Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Rozkmina na weekend: Xbox One czy PlayStation 4?

195 postów w tym temacie

PS4 > XO

80% bzdur w XO nie bedzie dzialac w polsce, poza tym juz mam dekoder :P oplata za uzywane gry sucks, koniecznosc laczenia raz na 24h sucks itd.

PC + ps4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.05.2013 o 09:32, castlerock napisał:

/cut/

ale tutaj akurat samą prawdę napisał.


chodzi o to jak, a nie co xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z pewnością PS4, ale z kupnem się wstrzymam w najbliższym czasie od premiery ze względu na cenę oraz "wersję" konsoli. Myślę że lepiej zaczekać na kolejną "slimkę" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.05.2013 o 11:34, maniekk napisał:


Szukasz na siłę argumentów, żeby zabłysnąć? :D

Nie, tylko bawi mnie rage cwaniakujących fanboyów takich jak ty :D
To było rzucone półżartem, ale niestety smutna prawda: jak chcesz pograć w gry z ostatniej dekady - Wii, Ps3, x360, WiiU, ps4, XB1 (a jeszcze powinienem dopisać chociażby PS2, ale rozumiem że są tu fani płacenia dwa razy za już posiadana grę SUPERHDEDYSZYN, to nie będę ich dyskryminował) a jeszcze przydałoby się dekoder gdzieś pod ten telewizor upchnąć. W przypadku PC nawet mój fractal define XL zajmuje mniej miejsca niż powyższy zestaw, a w 90% przypadków mniej lub bardziej kombinując pogram nawet w gry z Atari jak będę miał taki kaprys. No i nie będę musiał dyskutować z rodziną kto teraz siedzi przed telewizorem tylko jak mam ochotę to siadam i gram (no ale rozumiem że na widowni są też posiadacze odbiornika HD w każdym pokoju lub miłośnicy kupowania konsoli tylko po to, by podłączać ją pod dwa razy mniejszy monitor i siedzieć przed nią jak przed kompem - ofc jednocześnie rzucając gromy na internetach jakie to konsole są fajne bo gra sie na kanapie. Personalia tego znanego mi osobiście klinicznego przypadku fanboystwa łaskawie pominę).
Serio, to nie era PS2, osobiście trzy interesujące exy na krzyż przeboleję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.05.2013 o 11:09, dark_master napisał:

>
> Szukasz na siłę argumentów, żeby zabłysnąć? :D
Nie, tylko bawi mnie rage cwaniakujących fanboyów takich jak ty :D
To było rzucone półżartem, ale niestety smutna prawda: jak chcesz pograć w gry z ostatniej
dekady - Wii, Ps3, x360, WiiU, ps4, XB1 (a jeszcze powinienem dopisać chociażby PS2,
ale rozumiem że są tu fani płacenia dwa razy za już posiadana grę SUPERHDEDYSZYN, to
nie będę ich dyskryminował) a jeszcze przydałoby się dekoder gdzieś pod ten telewizor
upchnąć. W przypadku PC nawet mój fractal define XL zajmuje mniej miejsca niż powyższy
zestaw, a w 90% przypadków mniej lub bardziej kombinując pogram nawet w gry z Atari jak
będę miał taki kaprys. No i nie będę musiał dyskutować z rodziną kto teraz siedzi przed
telewizorem tylko jak mam ochotę to siadam i gram (no ale rozumiem że na widowni są też
posiadacze odbiornika HD w każdym pokoju lub miłośnicy kupowania konsoli tylko po to,
by podłączać ją pod dwa razy mniejszy monitor i siedzieć przed nią jak przed kompem -
ofc jednocześnie rzucając gromy na internetach jakie to konsole są fajne bo gra sie na
kanapie. Personalia tego znanego mi osobiście klinicznego przypadku fanboystwa łaskawie
pominę).
Serio, to nie era PS2, osobiście trzy interesujące exy na krzyż przeboleję.


Proszę wskaż mi jakikolwiek mój post, który można by podciągnąć pod fanbojstwo? W tej chwili mam pierwszego Xbox''a, PS2, PS3 i PSP, a na dokładkę PC i z 4 laptopy. Byłem posiadaczem PSX, Gamecuba i X360. Do konkretnej platformy przyciągnęły mnie gry, a jak zainteresowało mnie coś innego, to sprzedawałem i kupowałem inną po prostu. I tak jestem skłonny zapłacić za wersję HD niektórych tytułów, bo po prostu na dużym telewizorze, po przeskalowaniu wygląda to no nie ukrywajmy: paskudnie, a że ceny nie są jakieś duże, to czemu nie?
Jestem też jednym z tej widowni, który ma odbiornik HD w każdym pokoju i z nikim nie muszę się dzielić, czy kłócić.

pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.05.2013 o 11:44, ozoqq napisał:

Nie wiem czy się rozumiemy, ale teraz większość dużych tytułów wymaga aktywacji na Steam.
Jest to przypisanie gry do konta i sama płytka na innym komputerze jest bezużyteczna.


Wiekszosć to nadal nie są wszystkie :) A i handel samymi kluczami Steam ma się dobrze.

Dnia 26.05.2013 o 11:44, ozoqq napisał:

Nie jest to do końca prawda, co już wielokrotnie starałem się udowadniać. Spójrz na to
z innej strony. Załóżmy, że nigdy nie kupiłbym danego tytułu na PS3 wiedząc, że nie będę
mógł go odsprzedać, bo 200zł to dla mnie za dużo. Pogram trochę, sprzedam za 150zł. Ta
osoba sprzeda dalej za 100zł, następna za 50zł. Tym sposobem na jednej kopii pograło
kilka osób. Pytanie tylko czy twórca woli żeby na jedną kopię "zrzuciło się" 5 osób,
czy woli nie sprzedać kopii.


Tylko z jego punktu widzenia to zarobił 200 (minus marże itp. wiadomo), stracił 800. Więc jest 600 na minusie. Nie sprzedajac tej jednej kopii byłby na minusie 200.

Dnia 26.05.2013 o 11:44, ozoqq napisał:

Bo ja powiem szczerze gdybym miał ponosić wydatek 200zł
za grę bez możliwości sprzedaży to rocznie kupowałbym góra 5 gier - najlepszych, najbardziej
oczekiwanych, najlepiej ocenianych. Tak, kupuję 10-15 pudełkowych gier.


Ale nikt tak na to nie patrzy. EA naprawdę nie obchodzi, że dzięki używkom Ty kupujesz 15 gier rocznie jeśli to nie jest ich 15 gier. Podobnie myśli każdy gigant w tej branży.

Dnia 26.05.2013 o 11:44, ozoqq napisał:

Myślę,
że to mimo wszystkmo w interesie mneijszych studiów.


Nie wiem czy zauważyłes, ale te mniejsze studia to akurat najmniej narzekają na to, co boli tych dużych. Czy mówimy o używkach czy o piractwie. No ale ten mniejszy rynek (mali devsi, indie) jest po prostu zdrowszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.05.2013 o 11:59, Siriondel napisał:

Jak czytam te wypowiedzi co niektórych półgłówków krzyczących że wybierają PC, przy okazji
plując śliną na wszystkie strony, to dochodzę do wniosku, że dużo ludzi jeszcze nie wie,
co to jest konsola, czym się różni od PC, jak należy się nią posługiwać oraz dla kogo
i z jakim przeznaczeniem jest tworzona.


Tyle, że co generacja to sobie konsole co raz wiecej od pecetów biorą. Jeszcze trochę, a z "konsoli" zostanie nazwa używana z przyzwyczajenia, bo pod innymi wzgledami różnicy między tym a pecetem praktycznie nie bedzie (moze po za ograniczoną użytecznością). MS już kombinuje nad przypisywaniem gry do konta i autoryzacja danych przez sieć, czym to się niby różni od działnia Steama czy Origin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Tylko z jego punktu widzenia to zarobił 200 (minus marże itp. wiadomo), stracił 800. Więc jest 600 na minusie. Nie sprzedajac tej jednej kopii byłby na minusie 200.

Ja mysle ze sa na minusie 1.4 bilionow, bo 7 miliardow ludzi mogloby to kupic, a nie kupilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na 100% PS4 odrazu na premiere nie ma sie co cackac.Xklocka moze sobie sprawie za 2-3 lata zeby pograc w exclusivy i sprawdzic pada.No i w sumie z sentymentu faktycznie fajnie by sie prezentowal na puleczce jako magnetowid

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bardzo jestem ciekaw jak będzie wyglądało tworzenie gier na obie platformy. Poprzednio Sony również miało mocniejszy sprzęt, ale zupełnie nie przełożyło się to na lepszą grafikę. Ba, w wielu przypadkach było nawet gorzej i mniej płynnie (np. Bayonetta). Poza tym tworzenie gier na PSa było trudniejsze niż na Xa. Konsoli żadnej nie kupię, ale chętnie poczytam i pooglądam wszelakie testy porównawcze, bo architektura obu konsol jest ciekawa :) Moim remedium na nowe konsole będzie solidny upgrade kompa :) Zresztą ja tam tylko na Wieśka 3 czekam, a reszta gier mi zwisa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie osobiście ważny jest ten aspekt, który zadecydował przy wyborze ps3 czy x360, a mianowicie granie w necie. Korzystając z ps3, oczywiście ze wszystkimi aktualizacjami i oryginalnymi grami, wchodząc w multi - gram. A Microsoft każe sobie za taką usługę płacić. Dlatego poczekam na premierę, porównam tę cechę i jeszcze i tak upłynie dużo wody zanim zdecyduję się nad kupnem konsoli - chociażby dlatego, że abonament w ps plus mam do sierpnia 2014 :0
Cała reszta to tylko dodatki, porównywanie nieznacznych różnic w parametrach nie ma sensu - bardzo dużo zależy od wielu innych czynników - jakość końcowa gry na ekranie zależy od najsłabszego ogniwa zestawu konsola - gra - kabel - telewizor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Takie czasy ze nowa konsola bedzie kosztowala tyle co swietny PC i nie wiadomo czy warto ;)

Osobiscie Xbox odpadl po swej GENIALNEJ prezentacji, wiec jesli konsola to nic innego jak PS4.

Jesli ktos jeszcze ma zamiar kupic Xboxa to jest idiota, bo narazie nie ma ku temu powodow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.05.2013 o 18:37, StNimrod napisał:

Jesli ktos jeszcze ma zamiar kupic Xboxa to jest idiota, bo narazie nie ma ku temu powodow.


Żałosne są takie teksty. To, że jeden nie widzi nic w Xboxie, nie znaczy, że ludzie z odmiennym zdaniem to idioci. Xbox 360 oferuje możliwość oglądania NBA. W nowym Xboxe pewnie też będzie taka możliwość. I już jest powód do kupna dla graczy interesujących się koszykówką, którym nie odpowiada oferta NC+.

Poza tym jak pisałem wcześniej - EA raczej nie będzie robić ładniejszych gier na PS4, bo zaprzyjaźniło się z MS. A jak ktoś granie na konsoli ogranicza do BF czy FIFY? Dla takiej osoby Xbox będzie lepszym wyjściem.

Ale poczekajmy do E3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.05.2013 o 18:37, StNimrod napisał:

Takie czasy ze nowa konsola bedzie kosztowala tyle co swietny PC i nie wiadomo czy warto

''Na starcie'', PS3 kosztowalo bodajze 2500PLN. Obecna generacja moze byc te 2-3 stowki tansza. Zawsze tez mozna poczekac do PS4 Slim ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.05.2013 o 11:50, Bambusek napisał:

> /cut/
Wiekszosć to nadal nie są wszystkie :) A i handel samymi kluczami Steam ma się dobrze.


Nie wymaga aktywacji steam to wymaga aktywacji Uplaya. Albo Origina. Albo Battle.netu. Już naprawdę mało jest gier z kluczem wielokrotnego użytku.

Dnia 27.05.2013 o 11:50, Bambusek napisał:

> /cut/
Tylko z jego punktu widzenia to zarobił 200 (minus marże itp. wiadomo), stracił 800.
Więc jest 600 na minusie. Nie sprzedajac tej jednej kopii byłby na minusie 200.

Nie zgadzam się. Z księgowego punktu widzenia nie tracą nic. Z ekonomicznego punktu widzenia również nic, bo nie można tutaj mówić o koszcie alternatywnym. Co najwyżej może mówić o hipotetycznej stracie. Można za to na pewno mówić o zysku w sensie księgowym i ekonomicznym. Za 200zł uzbieranych od 5 osób kupisz chleb. Z 5 osób, które nie kupiły nie masz nic.

Dnia 27.05.2013 o 11:50, Bambusek napisał:

> /cut/
Ale nikt tak na to nie patrzy. EA naprawdę nie obchodzi, że dzięki używkom Ty kupujesz
15 gier rocznie jeśli to nie jest ich 15 gier. Podobnie myśli każdy gigant w tej branży.


> /cut/
Nie wiem czy zauważyłes, ale te mniejsze studia to akurat najmniej narzekają na to, co
boli tych dużych. Czy mówimy o używkach czy o piractwie. No ale ten mniejszy rynek (mali
devsi, indie) jest po prostu zdrowszy.

Te mniejsze studia nic nie mówią tylko bankrutują. Duży wydawca może sobie pozwolić na wtopę nawet całej serii gier. Ile to wydawców narzekało na słabe wyniki swoich gier a ciągle są i wydają sequele do tych słabosprzedających się gier? Małe studio ma jeden strzał. Wyjdzie albo nie wyjdzie, zostajemy w branży albo bankrutujemy. Więc naprawdę lepiej dla nich żeby na ich grze pograł trochę rynek wtórny, niż żeby każdy olał ich grę, bo jest zbyt słaba by ponieść tak wysoki koszt bez możliwości odsprzedaży. Myślę, że wiele studiów poszłoby do piachu tylko dla tego że na metacritic uzbierali mniej jak 80% a ich gra jest na platformie bez rynku wtórnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.05.2013 o 11:50, Bambusek napisał:

Tylko z jego punktu widzenia to zarobił 200 (minus marże itp. wiadomo), stracił 800.
Więc jest 600 na minusie. Nie sprzedajac tej jednej kopii byłby na minusie 200.


Jeśli nikt nie kupi to będą 1000 zł do tyłu, a nie 200 zł. A tak serio to naprawdę pokrętna i osobliwa logika ;)
Wg. mnie taka sytuacja zmniejszy rynek bo próg wejścia będzie znacznie wyższy, a to oznacza, że mniej ludzi będzie grać. Wystarczy spojrzeć np. na kazus Multilotka i co się stało jak wzrosły ceny. Przychody spadły, ludzie przestali grać, mimo, że różnica wynosiła niecałą złotówkę. Wg. mnie jeśli PS3 nie wprowadzi takiego obowiązku to znacznie wysunie się do przodu i oczywiście PCty też pójdą do przodu (dzięki licznym wyprzedażą).

Obstawiam, że wydawy będą przeklinać ten układ z MS.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> >> ale jeśli masz kasę
> > tylko na jeden sprzęt do grania, to najsensowniejszy jest PC, tak 100% obiektywnie
> patrząc.
> I najdroższy, co też nie jest bez znaczenia jak kogoś stać na tylko jeden sprzęt.

Za to gry są o połowę tańsze, tak po pierwszy pięciu - dziesięciu tytułach różnica się zwraca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.05.2013 o 02:39, Chapka napisał:

Za to gry są o połowę tańsze, tak po pierwszy pięciu - dziesięciu tytułach różnica się
zwraca.

Ale na konsolach (cóż, nie na xbone) są gry używane. Idziesz do salonu, oddajesz jedną, dopłacasz 20zł, bierzesz drugą i tak w kółko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> > /cut/
>
> Srsly? Chciałem zagrać ostatnio w Batman: AC. GfWL nie działa, bo pod Windows 8 nie jest
> wspierany (!!!). /cut/


Kto normalny kupuje win 8 ?!!!
Dziękuje dobranoc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować