Zaloguj się, aby obserwować  
Inuki

"Star Trek" - temat ogólny

124 postów w tym temacie

Dnia 22.04.2008 o 00:23, balduran2 napisał:

> No, to chyba na pewno 2200, bo skoro takie wydarzenia się działy wcześniej, to już
"Trek"
> zaczął się około 2200 roku.
Jeśli dobrze sobie przypominam, to ST: Oryginalna Seria jest umiejscowiona w czasie gdzieś
pomiędzy 2250-2300 (na pewno nie wcześniej). Natomiast akcja ST: Enterprise toczyła się
100 lat wcześniej, a rozpoczęła się dokładnie w 2151 roku - pierwszy statek warp 5 (jak
podaje Wiki: 0,372 mld km/s - prędkości wzrastają w sposób nieliniowy).

Bo wzornikiem jest najszybszy aktualnie statek, ustalono że takowy osiąga warp 9.9 a całą resztę się do tego przeskalowuje. Jest to konieczne, ponieważ warp 10 to tzw transwarp czyli przelot poza naszą czasoprzestrzenią (programuje się punkt docelowy, wciska guzik z napisem start i ..... podróż zakończona. Ze względu na niekontrolowane mutacje genetyczne (st:voyager) tylko Borg mogą tak latać)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.04.2008 o 00:23, balduran2 napisał:

Jeśli dobrze sobie przypominam, to ST: Oryginalna Seria jest umiejscowiona w czasie gdzieś
pomiędzy 2250-2300 (na pewno nie wcześniej). Natomiast akcja ST: Enterprise toczyła się
100 lat wcześniej, a rozpoczęła się dokładnie w 2151 roku - pierwszy statek warp 5 (jak
podaje Wiki: 0,372 mld km/s - prędkości wzrastają w sposób nieliniowy).

Co? Ja myślałem, że ST: Enterprise jest później (odcinków mało oglądałem, a jak już to za bardzo nie zwracałem na nie uwagi) .
A original series to dobrze mówisz, nie wcześniej. Coś mi się przypomniało, że cośtam mówili o 2200 roku, ale nie w czasie teraźniejszym.

Co do Warp 5 to powiem jedno... fascynujące :) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jakie 20 lat - TOS powstawał w latach 60-tych XX w. :).
A jak już przy Trekach jesteśmy, to powiem, że wolę te "nowsze" (TNG, DS9 i VOY), do TOSa jakoś nigdy nie potrafiłem się przekonać (a tego tak opluwanego entka nie miałem okazji oglądać).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.04.2008 o 14:45, Blackhand napisał:

Jakie 20 lat - TOS powstawał w latach 60-tych XX w. :).
A jak już przy Trekach jesteśmy, to powiem, że wolę te "nowsze" (TNG, DS9 i VOY), do
TOSa jakoś nigdy nie potrafiłem się przekonać (a tego tak opluwanego entka nie miałem
okazji oglądać).

ja też wolę nowsze (ToS-a próbowałem oglądać ale jakoś mi nie podszedł). co zaś się tyczy entka to zależy która seria.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.04.2008 o 16:17, sig. napisał:

> Jakie 20 lat - TOS powstawał w latach 60-tych XX w. :).
> A jak już przy Trekach jesteśmy, to powiem, że wolę te "nowsze" (TNG, DS9 i VOY),
do
> TOSa jakoś nigdy nie potrafiłem się przekonać (a tego tak opluwanego entka nie miałem

> okazji oglądać).
ja też wolę nowsze (ToS-a próbowałem oglądać ale jakoś mi nie podszedł). co zaś się tyczy
entka to zależy która seria.


U mnie jest na odwrót najpierw obejrzałem TNG a potem TOS i obejrzeniu wszystkich 80 odcinków nie jestem

oglądać TNG , patrzę na to jak na totalną szmirę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nareszcie jest bardziej treściwy trailer kinowy do jedenastki
http://www.youtube.com/watch?v=e3dS5uu4cjE
Moje obawy i nadzieje wyraziłem na GS, ale ctr+c ctrl+v nie zaszkodzi"
Wiele słyszę złych słów na temat zbliżającego się Treka i też mam pewne obawy, ale odbiegają one od tego co krzyczy większość fanów. Boję się nie odstępstw od kanonu (jak naziemna stocznia). W tak wielkich uniwersach jak ST takie odstępstwa można uznać za normalne. Jednak boję się "zn00bienia" filmu. Nie chciałbym aby stracił on to co w Star Trekach najważniejsze czyli zaangażowanie w nasze codzienne sprawy, kwestie społeczne i moralne. To musi pozostać i nie pod postacią zwykłego dualizmu reprezentowanego przez walkę dobra z jakimś złem. Oczekuję prawdziwego, niebanalnego Treka, a nie przeniesienia niskich lotów bohaterów z Transformersów wprost do jednej z moich ulubionych serii i zrobienie z niej filmu dla dzieci o dzieciach żyjących w świecie pryszczy i niedostępnych dziewcząt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja tam chętnie obejrzę :)
Dawno nie było dobrego filmu z gatunku space-opera, a ten zapowiada się smakowicie.
Poza tym w serii Star Trek (Generations, Voyager, DS9 nie podobało mi się) zawsze brakowało troszkę większej ilości akcji, a niektóre odcinki były wręcz przegadane, inaczej rzecz się miała z pełnometrażowymi ST - tymi starymi z kapitanem Kirkiem i nowymi z Picardem - tutaj przyjemność z oglądania była o wiele większa.
Fakt, nowi, młodzi bohaterowie wyglądają jak wyjęci z Beverly Hills 90210, ale ostateczny werdykt wydam po obejrzeniu filmu.

Zaznaczam, że nie jestem fanem ST i wyraziłem swoje prywatne, święte zdaniem, a wszelkie komentarze "Trekkies-ów" atakujące moją wypowiedź proszę sobie darować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Też mam obawy odnośnie tego filmu. Problemem są przede wszystkim reżyser J.J. Abrams, który nie stworzył jeszcze nic, co by mi się spodobało, oraz scenarzyści. Ci ostatni byli odpowiedzialni za Transformers, czego raczej nie można zaliczyć do ich sukcesów. Przypominam, że był to chyba najbardziej bezmyślny film ostatnich lat. Oczywiście może się to podobać wielu ludziom, ale z ST to raczej nic wspólnego nie ma (i lepiej żeby tak zostało).
Nie jestem jakimś wielkim fanem Treka, oglądałem DS9 (większość odcinków, ogólnie b. fajne), Voyager (kilka odcinków ledwie, ciężko mi coś o tym serialu powiedzieć, poza tym, że twórcy nie mają pojęcia o biologii - zobaczcie odcinek Treshold - w podstawówce miałem wiedzę przewyższającą autora scenariusza :)) i trochę TNG. Jeśli chodzi o filmy, to oglądałem te ze starą załogą z oryginalnego serialu. I nie widzę wiele Treka w nowym Treku, niestety. Chociaż przypomina to trochę "Wrath of Khan" - dużo akcji, akcji i jeszcze trochę akcji. I jeszcze mały Kirk, co przypomina SW I, a więc nie kojarzy się zbyt dobrze. Cóż, poczekamy, zobaczymy, trzeba mieć nadzieję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ze względu na niekontrolowane mutacje genetyczne (st:voyager) tylko Borg mogą tak latać)
Z tego co pamiętam to sznowny kolega nie we wszystkim ma rację, gdyż w owym ST Voyagerze - załoga statku by dostać się szybciej w pobliże Ziemi wykorzystała jeden z tuneli transwarpowych po to by skrócić czas swojej podróży, dalej, owe tunele były stworzone sztucznie przez borgów - można było je stworzyć tylko w określonych ku temu miejscach, dzięki tym tunelom właśnie Borg tak szybko potrafił asymilować spore części galaktyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.02.2009 o 14:08, hans olo napisał:

No to mamy kolejny trailer (finał superbowl za nami)
http://hatak.pl/zwiastuny/719/StarTrek/
Zatem do tego http://memory-alpha.org/en/wiki/Rape wątku można dopisać kolejny gwałt...
gwałt na Star Treku. Widać to już dużo wyraźniej.


Powiem tak- Pod względem graficznym wygląda świetnie.
Ale jeśli chodzi o resztę (,, woooohoooo"?!)... Mam wątpliwości. Kurczę... Nie, proszę, ja nie chcę kolejnej opowieści z rodzaju ,,transformers", nie w Star Treku ;(
Ogladnę tak, czy siak, ale moim zdanie powinni powrócić z klimatem, bohaterami i poziomem do TNG. To przynajmniej było ( i jest) coś.
( Buu, ja chcę Jean- luc Picard''a :( )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.02.2009 o 22:44, cedricek napisał:

Powiem tak- Pod względem graficznym wygląda świetnie.
Ale jeśli chodzi o resztę (,, woooohoooo"?!)... Mam wątpliwości. Kurczę... Nie, proszę,
ja nie chcę kolejnej opowieści z rodzaju ,,transformers", nie w Star Treku ;(
Ogladnę tak, czy siak, ale moim zdanie powinni powrócić z klimatem, bohaterami i poziomem
do TNG. To przynajmniej było ( i jest) coś.
( Buu, ja chcę Jean- luc Picard''a :( )

Ta. Właśnie najbardziej wq...a to, że połowa głównej ekipy to ludzie umaczani w Trensformerach, nie wspominając juz o takich wybitnych dziełach jak Xena (łahahahha). Wciąż zadaję sobie pytanie: dlaczego na liście płac nie ma Ronalda D. Moore''a? Nie dość, że ma wielkie doświadczenie w Treku : TNG, Generations, First Contact, Insurrection, DS9, Voyager to jeszcze bije świat po mordzie swoim remakiem Battlestara. To samo tyczy się jego w zasadzie stałego partnera Brannona Braga. WTF?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nowy trailer: http://www.youtube.com/watch?v=HHiS2H09qRE
Jak ktoś chce w lepszej jakości to jest jeszcze tutaj: http://www.filmweb.pl/f324810/Star+Trek,2009/zwiastuny
Troche więcej fabuły pokazuje i chyba najlepszy z dotychczasowych.
Mimo, że od pewnego momentu każdy kolejny film ST był coraz gorszy to jednak ten i tak obejrzeć muszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Dnia 07.03.2009 o 00:55, cinus` napisał:

Troche więcej fabuły pokazuje i chyba najlepszy z dotychczasowych.
Mimo, że od pewnego momentu każdy kolejny film ST był coraz gorszy to jednak ten i tak
obejrzeć muszę :)


Prawo serii
Ludzie obejrzeli pierwszą część "nowych gwiezdnych wojen" była taka sobie ale damy szansę drugiej
druga była gorsza ale damy szansę trzeciej i tak ten biznes się kręci.
Ze Star Trekiem będzie to samo , aha i jest jeszcze marketing który potrafi sprzedać najgorszy chłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.03.2009 o 00:55, cinus` napisał:

Mimo, że od pewnego momentu każdy kolejny film ST był coraz gorszy to jednak ten i tak
obejrzeć muszę :)

Czy ja wiem czy były gorsze? Filmy z TNG wcale nie ustępowały tym z TOS. Wręcz świetnie rozwijały znakomitą formułę serialu TNG. A Nemesis to już w ogóle apogeum. Po obejrzeniu nowego Kirka jeszcze zatęsknisz za Datą i Picardem :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.03.2009 o 09:49, hans olo napisał:

Czy ja wiem czy były gorsze? Filmy z TNG wcale nie ustępowały tym z TOS. Wręcz świetnie
rozwijały znakomitą formułę serialu TNG. A Nemesis to już w ogóle apogeum. Po obejrzeniu
nowego Kirka jeszcze zatęsknisz za Datą i Picardem :P.


Mi się tam średnio nowsze części podobały, bardziej przypadły mi do gustu starsze części.
A Daty nigdy nie lubiłem :P

Kerkas:
Bo ludzie mają nadzieję, że w końcu coś się odmieni i w końcu uda im się któryś film na poziomie porównywalnym ze starszymi częściami, jednak takie przypadki to rzadkość o ile wogóle się zdarzały...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Heh, akurat z Nemesis sprawa jest dyskusyjna, są tacy (p. recenzje na www.startrek.pl), dla których to właśnie ten film był "początkiem końca". Mi tam się średnio podobał, dwa wcześniejsze reżyserowane przez Frakesa były zwyczajnie lepsze (po kiego grzyba było naprawiać coś, co nie było zepsute?), po prostu w tym filmie brak jakiegoś głębszego przesłania (no może poza "klonowanie jest be" ;)). A jeśli chodzi o nonsensy i niespójności... Polecam ww. recenzje, tam wszystko jest ładnie wypunktowane ;) (choć prawdę mówiąc mi akurat jedynie przeszkadzało tylko parę z nich).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.03.2009 o 14:05, Jestem_be napisał:

> Star Trek: The Original Series w AXN SCI-FI.

TOS był niedawno na Pulsie, mogliby w końcu dać DS9.


Z tego co mi wiadomo, to AXN ma w planach emisję wszystkich seriali "Star Trek", więc DS9 i Voyager też się załapią (tego drugiego to już jakieś 2 lata temu potwierdzili). Jeżeli nic się nie zmieniło, to pozostaje tylko czekać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować