Wiedźmin (The Witcher) - temat ogólny

[Darcey 0]

No i to jest to tylko powiedz na jakim poziomie masz czar pułapki bo ja niestety wogóle w niego nie inwestowałem tylko w Igni na 2 poziomie i Aard również na drugim

bodzio152--pisze owszem że mam przerywać jego ataki i wypić przed walką eliksir Zamieć.W praktyce to on cały czas atakuje mnie i mam efekt Ból który uniemożliwia atak

gagol-- a słyszałeś o zatruciu??czy ty wiesz o ile Zamieć i Jaskółka podnoszą efekt zatrucia??A jeśli ich nei używam to wogóle nie mam szans tak więc użycie wiekszej ilości eliksirów to smierć

[gagol 0]

Dnia 02.11.2007 o 21:07, Gall historyk napisał:

No i to jest to tylko powiedz na jakim poziomie masz czar pułapki bo ja niestety wogóle w niego
nie inwestowałem tylko w Igni na 2 poziomie i Aard również na drugim

bodzio152--pisze owszem że mam przerywać jego ataki i wypić przed walką eliksir Zamieć.W
praktyce to on cały czas atakuje mnie i mam efekt Ból który uniemożliwia atak

gagol-- a słyszałeś o zatruciu??czy ty wiesz o ile Zamieć i Jaskółka podnoszą efekt
zatrucia??A jeśli ich nei używam to wogóle nie mam szans tak więc użycie wiekszej ilości eliksirów
to smierć

Ale jest eliksir który zmniejsza zatrucie

[Darcey 0]

Owszem ale również usunie efekty eliksirów tak więc nie wchodzi w rachubę

[Choinix 0]

Witam, mam mały... yy... właściwie to duży problem w grze Wiedźmin.
Polega on na tym, że:
~~~SPOILER~~~
Jestem w drugim akcie, najprawdopodobniej już pod koniec [chociaż nie jestem pewny], mam 7 kamyczków i szukam 8 jak coś. Sam problem polega na tym, że nie mogę nic zrobić z Baraniną. Przesłuchałem już chyba wszystkich podejrzanych i Baraninie tylko raz powiedziałem w karczmie, że go podejrzewam - po tym zniknął z karczmy. No chyba, że nie wiem w jakich godzinach tam przebywa. Muszę teraz go zabić, tak mi zlecił Reymond, jednak tego również zrobić nie mogę.
Problem polega na tym, że wszystkie zadania z Baraniną odwoływane są do jego domu... do którego nie mogę się dostać. Być może bramkarze przed nim coś mogli zdziałać, jednak dawno już zginęli ;/. Przez przypadek wystąpiła konieczność zabicia ich, a dom jest zamknięty. Mam nadzieję, że to coś innego, że jest jakiś klucz do domu, albo można spotkać Baraninę gdzie indziej. Cofnięcie save''ów do momentu, w którym jeszcze oni żyli mija się z celem - to dobre kilka godzin gry wstecz. Aż mi się nie chciałoby przechodzić.
Proszę o pomoc w tej sprawie, jakiś sposób dostania się do domu, czy coś, utknąłem kompletnie... :<
SPOILER
Pozdrawiam, Choinix.

[kuba121 0]

Dnia 02.11.2007 o 21:03, Gall historyk napisał:

Bez komentarza .....dzięki za pomoc ale jednak nie jest to rada jaką chciałem usłyszeć

Sprobuj taktykę zwaną przeze mnie "Grillem". Bierzesz przed walką 2 lub 3 Puszczyki i jedną Jaskółkę. Walisz w niego Igni najlepiej zeby miał wykupione talenty z 2 pierwszych poziomów. Wtedy powinien się nam Kościej podpalic. Chlastasz go Srebrnym Zwinnym i powtarzasz do skutku.

[gagol 0]

Dnia 02.11.2007 o 21:10, Gall historyk napisał:

Owszem ale również usunie efekty eliksirów tak więc nie wchodzi w rachubę

A to przepraszam nei wiedziałem że ma takie działanie bo go żadko używam

[Darcey 0]

No dobra i tak można spróbować i tak mam wszystkie umiejętności drugiego poziomu wykupione tak wiec powinno zadziałać

[JEDIDJ 0]

Dnia 02.11.2007 o 21:07, Gall historyk napisał:

No i to jest to tylko powiedz na jakim poziomie masz czar pułapki bo ja niestety wogóle w niego
nie inwestowałem tylko w Igni na 2 poziomie i Aard również na drugim

Ja w znaku pułapki mam władowane tylko brązowe talenty i nic więcej

[Darcey 0]

A ja wogóle w niego nie inwestowałem :/ dobra popróbujemy kiedys musi dziadyga padnąć

[gagol 0]

Dnia 02.11.2007 o 21:10, Choinix napisał:

Witam, mam mały... yy... właściwie to duży problem w grze Wiedźmin.
Polega on na tym, że:
[B]~~~SPOJLER~~~[/B]
Jestem w drugim akcie, najprawdopodobniej już pod koniec [chociaż nie jestem pewny], mam
7 kamyczków i szukam 8 jak coś. Sam problem polega na tym, że nie mogę nic zrobić z Baraniną.
Przesłuchałem już chyba wszystkich podejrzanych i Baraninie tylko raz powiedziałem w karczmie,
że go podejrzewam - po tym zniknął z karczmy. No chyba, że nie wiem w jakich godzinach tam
przebywa. Muszę teraz go zabić, tak mi zlecił Reymond, jednak tego również zrobić nie mogę.
Problem polega na tym, że wszystkie zadania z Baraniną odwoływane są do jego domu... do którego
nie mogę się dostać. Być może bramkarze przed nim coś mogli zdziałać, jednak dawno już zginęli
;/. Przez przypadek wystąpiła konieczność zabicia ich, a dom jest zamknięty. Mam nadzieję,
że to coś innego, że jest jakiś klucz do domu, albo można spotkać Baraninę gdzie indziej. Cofnięcie
save''ów do momentu, w którym jeszcze oni żyli mija się z celem - to dobre kilka godzin gry
wstecz. Aż mi się nie chciałoby przechodzić.
Proszę o pomoc w tej sprawie, jakiś sposób dostania się do domu, czy coś, utknąłem kompletnie...
:<
[B]SPOJLER[/B]
Pozdrawiam, Choinix.

Klucz był w ich ciałach

[JEDIDJ 0]

Dnia 02.11.2007 o 21:10, Choinix napisał:

Witam, mam mały... yy... właściwie to duży problem w grze Wiedźmin.

Ochroniarze domu Baraniny mieli przy sobie klucz do jego chaty... odkąd powiedziałeś mu że go podejrzewasz to w karczmie sie już sie nie będzie pojawiać ;/ (chyba)

[gagol 0]

Dnia 02.11.2007 o 21:10, Choinix napisał:

Witam, mam mały... yy... właściwie to duży problem w grze Wiedźmin.
Polega on na tym, że:
~~~SPOILER~~~
Jestem w drugim akcie, najprawdopodobniej już pod koniec [chociaż nie jestem pewny], mam 7
kamyczków i szukam 8 jak coś. Sam problem polega na tym, że nie mogę nic zrobić z Baraniną.
Przesłuchałem już chyba wszystkich podejrzanych i Baraninie tylko raz powiedziałem w karczmie,
że go podejrzewam - po tym zniknął z karczmy. No chyba, że nie wiem w jakich godzinach tam
przebywa. Muszę teraz go zabić, tak mi zlecił Reymond, jednak tego również zrobić nie mogę.
Problem polega na tym, że wszystkie zadania z Baraniną odwoływane są do jego domu... do którego
nie mogę się dostać. Być może bramkarze przed nim coś mogli zdziałać, jednak dawno już zginęli
;/. Przez przypadek wystąpiła konieczność zabicia ich, a dom jest zamknięty. Mam nadzieję,
że to coś innego, że jest jakiś klucz do domu, albo można spotkać Baraninę gdzie indziej. Cofnięcie
save''ów do momentu, w którym jeszcze oni żyli mija się z celem - to dobre kilka godzin gry
wstecz. Aż mi się nie chciałoby przechodzić.
Proszę o pomoc w tej sprawie, jakiś sposób dostania się do domu, czy coś, utknąłem kompletnie...
:<
SPOILER
Pozdrawiam, Choinix.

I mała rada , gdy się do niego dostaniesz nie doprowadz do bujki

[bodzio152 0]

Gdie w 2 akcie moge znależć oda i innych z którymi moge zagrać w kości aby osiągnąć następny poziom ?

[JEDIDJ 0]

Dnia 02.11.2007 o 21:17, gagol napisał:

>
I mała rada , gdy się do niego dostaniesz nie doprowadz do bujki

Ej no... niech robi co chce... Na tym głównie opiera sie ta gra... na decyzjach więc niech robi co uważa za stosowne..

[gagol 0]

Dnia 02.11.2007 o 21:18, bodzio152 napisał:

Gdie w 2 akcie moge znależć oda i innych z którymi moge zagrać w kości aby osiągnąć następny
poziom ?

Idź do "Misia Kudłacza" tam jets pełno graczy i zagraj także z Carmen i z Talarem

[gagol 0]

Dnia 02.11.2007 o 21:19, JEDIDJ napisał:

> >
> I mała rada , gdy się do niego dostaniesz nie doprowadz do bujki

Ej no... niech robi co chce... Na tym głównie opiera sie ta gra... na decyzjach więc niech
robi co uważa za stosowne..

Racja przepraszam;/

[Choinix 0]

Dnia 02.11.2007 o 21:13, gagol napisał:

Klucz był w ich ciałach

Aaa, no to świetnie, że był w ich ciałach... a gdzie jest teraz? :/
Bo ciał najprawdopodobniej nie zebrałem, a już trochę dni minęło... szczątek teraz nie ma...

[mati285 0]

Dnia 02.11.2007 o 21:18, bodzio152 napisał:

Gdie w 2 akcie moge znależć oda i innych z którymi moge zagrać w kości aby osiągnąć następny
poziom ?

W II akcie nie ma Oda,bo nie ma już w tym akcie Podgrodzia.
Ale możesz zagrać z Carmen,Vaską i Ogrodnikiem

[gagol 0]

Dnia 02.11.2007 o 21:20, Choinix napisał:

> Klucz był w ich ciałach


Aaa, no to świetnie, że był w ich ciałach... a gdzie jest teraz? :/
Bo ciał najprawdopodobniej nie zebrałem, a już trochę dni minęło... szczątek teraz nie ma...

Nie mam pojęcia. Może musisz odczekać jakiś czas i nowi się pojawią.

[JEDIDJ 0]

Dnia 02.11.2007 o 21:20, Choinix napisał:

> Klucz był w ich ciałach


Aaa, no to świetnie, że był w ich ciałach... a gdzie jest teraz? :/
Bo ciał najprawdopodobniej nie zebrałem, a już trochę dni minęło... szczątek teraz nie ma...

Klucz do jego domu jest chyba przedmiotem fabularnym więc sprawdź w inwentarzu przedmiotów fabularnych...