Wiedźmin (The Witcher) - temat ogólny

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 16.11.2007 o 22:36, hehe napisał:

Właśnie wchodzę na pola. W którym miejscu jest ten miecz ? Nie chciałbym przegapić...

******SPOILER*******

Dnia 16.11.2007 o 22:36, hehe napisał:

Ktoś już mapkę zamieścił, nie bardzo wiem, jak Ci tro opisać. Jak wywołasz mapkę Pól, to podziel ją na cztery > ćwiartki i udaj się, nie wychodząc z pól, ani nie wchodząc nigdzie, do prawej dolnej ćwiartki mapy. Tam jest po > prawej lasek. Przy lasku, na wysokości takiego jeziorka jest ciało, viverny i przy ciele leży miecz. Chyba > znajdziesz, bo viverny widać.

****KONIEC****

[Dyplomejszon 0]

***SPOILER***
Przy odczarowaniu Strzygi biegałem w koło grobu po środku a ona stawała z drugiej strony i tak do rana :D trzeba mieć sposoby ;)

[Valentino_S_A 0]

czyli to jest najlepszy miecz stalowy , a srebrny najlepszy gdzie można dostac ?

[Valentino_S_A 0]

Dnia 16.11.2007 o 22:57, Valentino S.A. napisał:

czyli to jest najlepszy miecz stalowy , a srebrny najlepszy gdzie można dostac ?

i drugie pytanie : lepiej odczarowac strzygę czy ją zabic ?

[Kukowsky 0]

* * * SPOILER * * *
Ja to Was podziwiam... Odczarowanie trudniejsze od zabicia.... Ta. Tylko, że ja akurat podchodziłem do Strzygi bez żadnych eliksirów i skończyło się na bieganiu po całej komnacie, aż do końca. Ja nie wiem po co tu jakakolwiek taktyka była. :P

[lancuch 0]

Dnia 16.11.2007 o 22:57, Valentino S.A. napisał:

czyli to jest najlepszy miecz stalowy , a srebrny najlepszy gdzie można dostac ?

aerodonight -> po wykonaniu zadan kregi na wodzie i z paniami celina i alina w IV akcie

[Saineic 0]

Dnia 16.11.2007 o 22:38, KrzysztofMarek napisał:

No popatrz, ja jeszcze Addą się nie zająłem, a można na zabiciu zyskać, bo mam przepis na eliksir
z serca strzygi. Daje chyba jeden srebrny i jeden złoty talent. To lepsze niż miecz, zwłaszcza,
jak już mam najlepszy...

Gwoli ścisłości to jeden brązowy i jeden srebrny. Srebrny i złoty jest z eliksiru na bazie jadu Zeugla. Co do mieczy to bardzo dobre daje Wielki Łowczy Królewski w jaskini druidów (do wyboru srebrny i zwykły), po wykonaniu zadania z tablicy ogłoszeń dla druidów.

[lancuch 0]

ja ja odczarowalem tak
aard + kombos i tak az jej 3/4 hp spadlo (nie chcialem jej zabic) a pozniej to se queen walilem i sie z nia bawilem w kotka i myszke tu mozna dobrze wykorzystac uniki

[Moras1990 0]

Właśnie rozpocząłem III akt i na dzisiaj już skończę, bo nie chce przedawkować, a to będzie skutkowało szybkim znudzeniem gry.
{SPOILER ON}
W II akcie najbardziej urzekła mnie impreza zorganizowana przez Shani. Nie mogłem znaleźć Zoltana, więc zaprosiłem Carmen (o Zygfrydzie jakoś nie pomyślałem, bo nie polubiłem gościa). Liczyłem na to, że będzie większa rywalizacja pomiędzy dziewczynami, ale trochę zawsze trochę tych zgrzytów było. Ogólnie moment najśmieszniejszy z gry, który na razie widziałem :D
{SPOILER OFF}

[Karharot 0]

Aby kowal mógł wykuć dla Ciebie miecz z meteorytowej stali musisz mieć w plecaku 3 kawałki meteorytów (najlepiej tego samego koloru jednak nie jest to konieczne), wtedy w oknie "sprzedaży" kowala pojawi (lub pojawią jeśli masz więcej kawałków meteorytu) się miecz który możesz kupić.
Przekuwanie miecza z runami działa podobnie tylko że potrzebujesz do niego srebrnego miecza oraz 3 run, jak wejdziesz w opcję przekuwania miecza w ofercie kowala pojawią się wszystkie możliwe warianty miecza runicznego jakie może on dla Ciebie wykonać używając kombinacji posiadanych przez Ciebie run.
W obydwu wypadkach po "zakupie" przekutego miecza zużyte materiały (meteoryty lub runy) automatycznie znikają z twojego plecaka.

[haryjesion 0]

Dnia 16.11.2007 o 23:45, Moras1990 napisał:

Właśnie rozpocząłem III akt i na dzisiaj już skończę, bo nie chce przedawkować, a to będzie
skutkowało szybkim znudzeniem gry.
{SPOILER ON}
W II akcie najbardziej urzekła mnie impreza zorganizowana przez Shani. Nie mogłem znaleźć Zoltana,
więc zaprosiłem Carmen (o Zygfrydzie jakoś nie pomyślałem, bo nie polubiłem gościa). Liczyłem
na to, że będzie większa rywalizacja pomiędzy dziewczynami, ale trochę zawsze trochę tych zgrzytów
było. Ogólnie moment najśmieszniejszy z gry, który na razie widziałem :D
{SPOILER OFF}

SPOILER
Dokładnie to samo zrobiłem Nawet się nie wysilałem tylko od razu po kurtyzanę, po prostu takich mam znajomych, no co :)? A te komentarze w trakcie imprezki rozbijają. Później jest jeszcze lepszy motyw w Handlowej: Geralt spotyka Jaskra i popiją sobie tęgo. Później pada hasło " Idziemy do bordelu !" Nie wiem jak u was, ale mnie się "urwał film ". <Wczytywanie Dom Triss > Patrzę i stoję u Triss w domu, zataczający się na wszystkie strony. Mały Alvin na przekór losowi nie śpi, gnida mała,aby uniknąć dziwnych pytań z jego strony wtaczam się na góre Triss mnie ruga jak psa, że cuchnie ode mnie wódą itd. Wzorowy "mąż i tatuś" z tego Wiedźmina , nie ma co.
SPOILER

[mlynar911 0]

za którą stroną staliście w wiedźminie ?? JA chyba wybiore zakon płonącej róży ;] bo wiewiórki to takie barbarzyncy troche ;]

[Mediv 0]

Ja widziałem już wiele śmiesznych momentów, a niektórych z nich nie zaplanowali sami twórcy Wiedźmina. Nie wierzycie? Przykładowo odzywki mieszkańców Wyzimy Klasztornej podczas ulewy:
Zaczepiłem kapłana Wiecznego Ognia - Nic nie zdoła ugasić Wiecznego Ognia!
Następnie pada (losowa) odzywka krasnoluda - No bez jaj!


Z innej beczki - moim zdaniem twórcy Wiedźmina mocno przeholowali z przenoszeniem odzywek książkowych do gry.

SPOILER
Denerwuje mnie, kiedy Talar na przyjęciu u Leuvardena cytuje mi słowo w słowo Vilgerfortza podczas jego rozmowy z Geraltem ("A więc słuchaj kamracie..."). Brakowało by tylko, aby (Talar) jeszcze powiedział - "Pomyliłeś niebo z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu".
KONIEC SPOJLERA

Normalnie krew mnie zalewa, a takich odzywek (tzn. ściągniętych z książki) jest w grze bardzo dużo. Jeśli CDP RED chcieli w ten sposób podkreślić klimat ASa, to im się nie udało. A jeśli chcieli zaimponować tym, którzy nie czytali jeszcze "Wiedźmina", to udało im się to, ale zrazili od siebie (niektórych) fanów.

mlynar911 -> Ja jak na razie jetem neutralny. Ale grę zamierzam przejść trzy razy...

[Joannita 0]

Hmm czy zastanawialiście się nad tym gdzie podział sie moment w którym przesłuchiwaliśmy bandytę który zaatakował Kaer Morher w tym samym miejscu ???? Ta decyzja miała mieć duży wpływ na dalsze sytuacje, ciekawe co się z tym pomysłem stało ??

[seweryn11 0]

http://[m]

[BlrKubaa 0]

Dnia 17.11.2007 o 09:33, Joannita napisał:

Hmm czy zastanawialiście się nad tym gdzie podział sie moment w którym przesłuchiwaliśmy bandytę
który zaatakował Kaer Morher w tym samym miejscu ???? Ta decyzja miała mieć duży wpływ na
dalsze sytuacje, ciekawe co się z tym pomysłem stało ??

Na jednym ze starszych filmików była nawet rozmowa z Berengarem :-P

[mati285 0]

Ja opowiedziałem się po stronie Zakonu,choć bardzo chciałem pozostać neutralny,ale jednak słowa Jaskra,że trudno mi będzie osiągnąć swoje cele mając przeciwko sobie i Wiewórki i Zakon zmusiły mnie do wybrania ludzi. Chociaż po rozmowie z Zoltanem na grobli miałem poważne wątpliwości co do swojego wyboru,ale cóż wszystkim nie można dogodzić.
Kuba-078=> Nie rozumiem, a w grze nie ma rozmowy z Berengarem? Przecież jest.

[Arclight 0]

Długo się wahałem, ale w końcu wybrałem Zakon. W końcu nie stosuje on metod terrorystycznych do osiągnięcia celu. Poza tym dobry elf to martwy elf.

[BlrKubaa 0]

Dnia 17.11.2007 o 09:37, mati285 napisał:

Ja opowiedziałem się po stronie Zakonu,choć bardzo chciałem pozostać neutralny,ale jednak słowa
Jaskra,że trudno mi będzie osiągnąć swoje cele mając przeciwko sobie i Wiewórki i Zakon zmusiły
mnie do wybrania ludzi. Chociaż po rozmowie z Zoltanem na grobli miałem poważne wątpliwości
co do swojego wyboru,ale cóż wszystkim nie można dogodzić.
Kuba-078=> Nie rozumiem, a w grze nie ma rozmowy z Berengarem? Przecież jest.

Tak, ale na tym filmiku rozmawiamy z nim na samym początku gry jeszcze w Kear Morhen.

[mati285 0]

Aha. No to pisz jaśniej :)