Zaloguj się, aby obserwować  
modestvermin

Wiedźmin (The Witcher) - temat ogólny

31506 postów w tym temacie

Dnia 22.06.2008 o 15:43, Joannita napisał:

Kilka stron wcześniej ktoś pisał że niemożliwe jest ukończenie gry z save''m z wersji
1,2 na wersji 1,3. Otóż mi się udało jednak raz gra mi się zawiesiła oraz nie mogłem
znaleźć Zdenka w jaskiniach i pisało że ostatniego którego pokonałem to był Hugo Bernota.
Jednak zwyciężyłem w odmętach. Coś się jednak popsuło.


Ukończenie gry na save''ach 1.2 jest możliwe gdy ma się grę w wersji 1.3, nawet jest to napisane tam gdzie jest napisane jakie są zmiany w tym patchu, ale jak już zauważyłeś powoduje to wiele błędów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.06.2008 o 11:13, Szkarłatny Wilk napisał:

Witam. Mógłby ktoś przesłać save''a z początku 2 aktu. Nie mam ochoty od nowa zaczynać
wiedźmina więc jak by ktoś mógł oto mój mail piterxes@o2.pl


Nie ma to jak wygoda. :) A nie lepiej jeszcze raz zaczac, tym razem dokonac innych wyborow w grze? Jednak masz szczescie, bo aktualnie od wczoraj w Weidzmina gram, jestem w II akcie, wiec save gdzies tam mam. :) Tylko musisz poczekac tak gdzies do 17 - 18, bo dopiero wtedy bede w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ma ktoś sprawdzony sposób na Kościeja z V aktu? Ja stosuję taktykę typu walnij aardem - walnij mieczem - spier...

Ale w ten sposób walka zajmuje bardzo długo czasu, a i tak w końcu dziad mnie ogłusza (na odległość, a jak!) kilka razy, trochę pozatruwa i ginę... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Piszę z pamięci więc za ewentualne pomyłki przepraszam:

Wilk albedo + Zamieć rubedo + Jaskółka Nigredo + (jeśli jest to możliwe bez zatrucia Geralta, patrz odpowiednie talenty i dominanta albedo) Wierzba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.06.2008 o 20:11, Fumiko napisał:

/.../


To mi za dużo nie pomoże, bo nie mam takich mikstur... tzn. nie zwracałem specjalnie uwagi na dodatkowe składniki... Bardziej chodzi mi o styl walki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.06.2008 o 20:17, Ćpunek01 napisał:

To mi za dużo nie pomoże, bo nie mam takich mikstur... tzn. nie zwracałem specjalnie
uwagi na dodatkowe składniki... Bardziej chodzi mi o styl walki.


Styl? Bez mikstur to możesz co najwyżej na szczęście liczyć... Jeśli dobrze pamiętam to ja tłukłam silnym, ale bez wsparcia alchemii to to dużo nie da... Radzę się cofnąć do poprzedniego save i zaopatrzyć w mikstury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.06.2008 o 20:17, Ćpunek01 napisał:

To mi za dużo nie pomoże, bo nie mam takich mikstur... tzn. nie zwracałem specjalnie
uwagi na dodatkowe składniki... Bardziej chodzi mi o styl walki.


Zawsze można Igni i bieg wokół kolumn i jak się naładuje to znowu, może nie honorowe, ale działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.06.2008 o 20:36, Nufiko napisał:

Zawsze można Igni i bieg wokół kolumn i jak się naładuje to znowu, może nie honorowe,
ale działa.


Ja tak robiłem, bo mnie ciągle zabijał.:P Jeszcze postawić Yrdena zwykłego i czekać za nim aż się Igni naładuje.
I znów wkoło kolumny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 25.06.2008 o 11:52, Oleksander napisał:

Ja tak robiłem, bo mnie ciągle zabijał.:P Jeszcze postawić Yrdena zwykłego i czekać za
nim aż się Igni naładuje.
I znów wkoło kolumny.

No tak, ale ja znaki mam prawie na podstawowych poziomach... tylko Aard jako tako jest rozwinięty... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.06.2008 o 20:25, Ćpunek01 napisał:

Ech... mam lepszy pomysł. ;) Ma ktoś save tuż po Kościeju? Koniecznie po stronie ludzi...

Słuchaj mam sava ale chyba nie zaraz po kościeju bo np mam przed walką jeszcze na starym dworzyszczu lub np na lodowych pustkowiach i w katakumbach ale nie wiem czy przed walką czy po. Ale nawet jeśli przed to mam tak wyekspioną postać, że wystarczy walić w gadzinę Igni i pada ew dobić mieczem. No i musiałbyś poczekać tak powiedzmy do 17 bo narazie nie mam neta dobrego a 20mb to sporo jak na moje łącze:/ Oczywiście po stronie ludzi:p inne też mam np neutralny i z elfami:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

otóż mam problem.
w 5 akcie doszedłem już do starego dworzyszcza. ok. gram po stronie rebeliantów chciałbym wejść do katakumb . w poradniku napisali że należy się udać do "klifu pod szybem"... gdzie to jest? stoję na tym szybie i żadnego wejścia nie ma. a pod nie zabardzo da się wejść...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.06.2008 o 14:58, mariusz123 napisał:

otóż mam problem.
w 5 akcie doszedłem już do starego dworzyszcza. ok. gram po stronie rebeliantów chciałbym
wejść do katakumb . w poradniku napisali że należy się udać do "klifu pod szybem"...
gdzie to jest? stoję na tym szybie i żadnego wejścia nie ma. a pod nie zabardzo da się
wejść...

Musisz się kawałek wrócić, ja też tam nie wiedziałem gdzie iść ale zauważyłem Salamandre i poszedłem za nimi, dalej jest już wszystko oczywiste, cofnij się i trzymaj się blisko klifu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie. Wie ktos skąd można zassać jakąś nową przygodę? Na oficjalnej stronie cały czas hula wiatr, mimo, że od wydania edytora minęło kupę czasu... minus dla twórców, jak gracze nic nie zrobili - znaczy edytor za trudny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>...> Co do reszty Twojej wypowiedzi - zgadzam się że zaawansowana magia znacznie uatrakcyjniła

Dnia 20.06.2008 o 19:30, Karharot napisał:

by wizualnie grę. Wciąż jednak twierdzę że wiedźmin który by nią władał po prostu przestałby
być wiedźminem.
Z drugiej strony "Baldur''s Gate II" niewiele miało (a właściwie prawie nic) wspólnego
z miastem Wrota Baldura co nie przeszkodziło w nazwaniu kontynuacji tym tytułem. Więc
może "Wiedźmin II" mógłby opisywać losy Geralta już-nie-wiedźmina.
Jeśli chodzi o talenty magiczne Geralta to jest on synem czarodziejki (wypadek przy pracy
- myślała że tak jak reszta czarodziejek jest bezpłodna), byli nawet tacy którzy przekonywali
Geralta że może zostać magiem, Geralt jednak odmówił. Być może po prostu nie chciał zostać
wciągnięty w rozgrywki polityczne (w które mieszał się niemal każdy czarodziej/czarodziejka),
jeśli taki były jego powody to niezbyt z nimi utrafił bo zawsze jak coś zaczynało się
dziać to on kończył w samym środku tej imprezy:)

Ależ Ty jesteś uparty w swoich poglądach, nie popuścisz nawet o cal. Szanuję Cię za to, chociaż wciąż sądzę iż okopałeś się na niezwykle grząskim gruncie. Spróbuj na moment zapomnieć o tym, co przeczytałeś w książkach i spojrzeć na grę „Wiedźmin” jak literacka „tabula rasa”. Zauważysz fakt, że z chwilą gdy Geralt wkroczył w wirtualny świat gier automatycznie przestał być postacią znaną z literatury. Dlaczego ?. Powód jest oczywisty – książka jako wytwór intelektualny niesie ze sobą możliwość dla osoby ją czytającej przeżycia wrażeń natury duchowej popartej ewentualnie wrażeniami estetycznymi gdy jest ona ilustrowana, tylko tyle i aż tyle – bo ma swoje bariery. Gra komputerowa rozszerza te możliwości w sposób niemalże nieograniczony, bo oprócz treści przekazuje formę której ksiązka nigdy nie da czytelnikowi : ruchome obrazy, dźwięki i co najistotniejsze – interakcję !!!. Może to brzmi banalnie, ale taka jest prawda. Gdy na chwilę przerwiemy czytanie w miejscu, gdzie Geralt rozpoczyna walkę z potworem, po powrocie do lektury nasz bohater bestię usiecze bo tak chce autor. W grze jest rozbudowana alternatywa której w książce nie ma : albo potwora gracz – Geralt zabije albo będzie wprost przeciwnie i mało tego – jak chce to może się z walki wycofać by do niej wrócić w bardziej sprzyjających okolicznościach. To jest diametralna różnica – w książce czyta się o przygodach wiedźmina na które nie mamy wpływu, w grze jest się wiedźminem bo to co zrobi zależy od nas samych (w pewnych granicach). Czy Geralt z gry „Wiedźmin” jest więc tym samym Geraltem co w książkach – oczywiście, że nie, w książkach nie ma alternatywy, jest koniunkcja zaistniałych faktów i ich skutków. Czy w dalszym ciągu jest wiedźminem – zdecydowanie tak, posiada wszystkie jego cechy. A czy nim pozostanie, jeśli rozbudujemy nieco jego umiejętności – ależ tak, bo jak by to powiedział Kalkstein uległ transpozycji i transmutacji przeobrażając się z literackiego w wirtualnego wiedźmina, osiągając wyższy poziom rozwoju, a przez to zwiększyły się także jego możliwości ale i wymagania mu stawiane. Gdy nie ma rozwoju następuje stagnacja, a chyba nikt nie chciałby, żeby tak wspaniale zarysowana w pierwszej odsłonie postać Geralta stała się bezbarwna i poprawnie nudna w kontynuacji.
Paradoksalnie przytaczając fakty zaczerpnięte z opowiadań dotyczące genealogii naszego bohatera dajesz mi do ręki coraz cięższą artylerię dla wsparcia ogniowego mojej tezy o konieczności rozwoju postaci Geralta, bo okazuje się iż ku temu są bardzo mocne argumenty. Jest synem czarodziejki ?. To WSPANIALE !. Jest więc genetycznie obciążony magią i jak by na to nie patrzeć – ma możliwości !. Nie chciał zostać magiem – świetnie, to by go ograniczało. Ale gdyby w następnej części swoich przygód Geralt miał stanąć do walki z autentycznie potężnym magiem który mógłby go zdmuchnąć z powierzchni ziemi jednym zaklęciem (na przykład z Wilgefortz-em, o którym z takim szacunkiem wspominała Triss), to ma prawo i obowiązek będąc inteligentnym wojownikiem a nie głupim mięśniakiem pójść po rozum do głowy i zaktualizować swoje poglądy. Geralt uzbrojony w nieco zaawansowanej magii dalej będzie wiedźminem, tyle że mocno stąpającym w realiach gier. Ewolucja to historia postępu a nie degeneracji, może jednak czasem zboczyć na manowce. Dlatego należy zadbać o to, aby się nie potoczyła zgodnie z definicją Zoltana o stadzie świń, bo to z kolei skończyłoby się dla wiedźmina spektakularną klapą jak G3 dla sagi Gothic. Na barkach CDP Red spoczywa teraz duży ciężar, mam nadzieję że mu podołają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować