Wiedźmin (The Witcher) - temat ogólny

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 08.10.2008 o 22:13, Kalejdoskop86 napisał:

> /.../ > A jak jestem w III rozdziale to chyba też mogę? :>

Nie pamiętam. Dawno grałem w Wiedźmina. Teraz gram znowu, ale jestem w drugim rodziale - oczywiście przygody dodatkowe zaliczyłem jako pierwsze.

Dnia 08.10.2008 o 22:13, Kalejdoskop86 napisał:

btw. wiesz czy zniknie mi quest z dostarczeniem kasy do Yarena Bolta? Bo jego i drwali
ubili, a ja nie wróciłem z kasą za dwugroty.

Hehehe...
Nieładnie. Ja wypłaciłem od razu. No i nie wiem, co by było, gdybym się nie rozliczył. W każdym razie, Yaren Boolt był żywy po potyczce zwiadowców Zakony z Wiewiórkami. Czy jest żywy po przejściu do drugiego rozdziału nie pamiętam a jeszcze naocznie nie stwiedziłem: jestem na początku ;-D

[LTMek 0]

Dnia 08.10.2008 o 22:04, Ufo2 napisał:

Ale tutaj poprę Jacelotha, w większości RPG jest to zbędny element. No chyba że tak jak
w G1/G2NK umożliwia dosyć ciekawą wspinaczkę :p

Czyli tak jak pisałem - zależy to od gry...
We Wiedźminie skakanie by się przydało i tyle.

[LTMek 0]

Dnia 08.10.2008 o 21:59, Kalejdoskop86 napisał:

A kiedy ten quest się dezaktywuje? Bo ciągle aktywny jest w dzienniku...

Chyba dopiero pod koniec gry... :/

[jaceloth 0]

Dnia 08.10.2008 o 21:57, LTM napisał:

daruj sobie ironię

uwierz chciałbym, ale bardzo mi trudno czytając o skakaniu w wiedźminie. zrozum, nie mam nic przeciwko temu, że bohater jakiejś gry fiknie sobie parę koziołków, a gracza to ucieszy, ale w grach rpg nie ma sensu przywiązywać do tego zbyt wielkiej uwagi.
tak samo z koniem, element teoretycznie ciekawy, ale w takiej grze jak wiedźmin właściwie zbędny.

Dnia 08.10.2008 o 21:57, LTM napisał:

Jade Empire to również ciekawy RPG. Ohh, wybacz, Tobie się nie podoba więc jest beznadziejny,
przepraszam, zapomniałem...

nie napisałem, że to jest beznadziejna gra, więc nie imputuj mi tego. po prostu tyle w niej rpg, co kot napłakał. jako zręcznościowa bijatyka jest całkiem, całkiem, zwłaszcza dla tych, którzy chcą mieć jakiś kontekst fabularny dla młócenia kolejnych przeciwników.

[POZDRO-Grizzly 0]

Dnia 09.10.2008 o 00:09, jaceloth napisał:

uwierz chciałbym, ale bardzo mi trudno czytając o skakaniu w wiedźminie. zrozum, nie
mam nic przeciwko temu, że bohater jakiejś gry fiknie sobie parę koziołków, a gracza
to ucieszy, ale w grach rpg nie ma sensu przywiązywać do tego zbyt wielkiej uwagi.
tak samo z koniem, element teoretycznie ciekawy, ale w takiej grze jak wiedźmin właściwie
zbędny.

Ja się nie zgodze. Popatrz na morrowinda lub gothica, wyobrażasz sobie te gry bez skakania ? Bo ja nie. Dla mnie w skakaniu jest bardzo duży sens.. tylko szkoda że w wiedźminie świat jest jaki jest czyli ograniczony. Na moje skakanie dodaje grze więcej luzu i jakiegoś takiego miłego zwiedzania świata. W wiedźminie dużo rzeczy wydaje mi się sztywnych, mało naturalnych. To takie moje małe IMO, ale to chyba dla tego że zbyt dużo oczekiwałem od tej gry jeszcze przed premierą.

[ellasar 0]

Dnia 09.10.2008 o 00:25, Grizzly. napisał:

Ja się nie zgodze. Popatrz na morrowinda lub gothica, wyobrażasz sobie te gry bez skakania
? Bo ja nie. Dla mnie w skakaniu jest bardzo duży sens.. tylko szkoda że w wiedźminie
świat jest jaki jest czyli ograniczony. Na moje skakanie dodaje grze więcej luzu i jakiegoś
takiego miłego zwiedzania świata. W wiedźminie dużo rzeczy wydaje mi się sztywnych, mało
naturalnych. To takie moje małe IMO, ale to chyba dla tego że zbyt dużo oczekiwałem od
tej gry jeszcze przed premierą.

Ja się zgadzam, możliwości ruchu bohatera wpływają po prostu na realizm i nie chodzi o to, żeby musisz skakać, tylko o to, że możesz. Chociaż z drugiej strony często robią w grach to skakanie tak, że wygląda mało realistycznie, wręcz komicznie.

[jaceloth 0]

no cóż, co ja mam ci napisać, może kup sobie skakankę?
trzeba pamiętać na jakim silniku został stworzony wiedźmin.

[POZDRO-Grizzly 0]

Dnia 09.10.2008 o 01:10, jaceloth napisał:

no cóż, co ja mam ci napisać, może kup sobie skakankę?

hehe.. dobre. Albo słabego kompa wtedy też będzie skakał :P

Dnia 09.10.2008 o 01:10, jaceloth napisał:

trzeba pamiętać na jakim silniku został stworzony wiedźmin.

Nom, chociaż Aurora w wiedźminie i tak jest mocno zmodyfikowaną wersją w porównaniu do pierwszej gry na tym silniku czyli neverwinter nights.
No ale to gry RPG przeszłości (BG, KOTOR, NWN), jesli chcemy swobody to skakanie by się przydało. Szkoda że dzisiaj się jeszcze nie bierze tego poduwagę.

BTW i tak wiesiek w grze skacze, a nawet jakie salta robi :P

[LTMek 0]

Dnia 09.10.2008 o 00:09, jaceloth napisał:

uwierz chciałbym, ale bardzo mi trudno czytając o skakaniu w wiedźminie. zrozum, nie
mam nic przeciwko temu, że bohater jakiejś gry fiknie sobie parę koziołków, a gracza
to ucieszy, ale w grach rpg nie ma sensu przywiązywać do tego zbyt wielkiej uwagi.
tak samo z koniem, element teoretycznie ciekawy, ale w takiej grze jak wiedźmin właściwie
zbędny.

No widzisz, w/g Ciebie zbędny, w/g mnie mógłby się przydać, każdy ma swoją wizję idealnej gry...

Dnia 09.10.2008 o 00:09, jaceloth napisał:

nie napisałem, że to jest beznadziejna gra, więc nie imputuj mi tego. po prostu tyle
w niej rpg, co kot napłakał. jako zręcznościowa bijatyka jest całkiem, całkiem, zwłaszcza
dla tych, którzy chcą mieć jakiś kontekst fabularny dla młócenia kolejnych przeciwników.

Z tym się zgodzę, choć elementy RPG w niej są... :P

[Chaos 0]

Ja dodam że w momencie ukazania się wszelakich trailerów i zwiastunów, myślałem, że w wiedźminie będzie można skakać i wspinać się po budynkach, coś na styl assassin''s creed w który teraz gram i jest zarąbisty. Ogólnie brakuje trochę swobody w poruszaniu się po obszarach, ot takie schody pomosty czy płotki stają się barierą nie do przejścia w czasie np ucieczki co mnie wkurza.

[LTMek 0]

Dnia 09.10.2008 o 10:16, Pitkit napisał:

Ja dodam że w momencie ukazania się wszelakich trailerów i zwiastunów, myślałem, że w
wiedźminie będzie można skakać i wspinać się po budynkach, coś na styl assassin''s creed
w który teraz gram i jest zarąbisty. Ogólnie brakuje trochę swobody w poruszaniu się
po obszarach, ot takie schody pomosty czy płotki stają się barierą nie do przejścia w
czasie np ucieczki co mnie wkurza.

Dokładnie, mnie też... :/

Jakby w/w przez kolegę elementy były, to Wiedźmin śmiało mógłby zostać najlepszym RPGiem w historii...

[MarcusBrutus 0]

Dnia 09.10.2008 o 10:16, Pitkit napisał:

Ja dodam że w momencie ukazania się wszelakich trailerów i zwiastunów, myślałem, że w
wiedźminie będzie można skakać i wspinać się po budynkach, coś na styl assassin''s creed
w który teraz gram i jest zarąbisty. Ogólnie brakuje trochę swobody w poruszaniu się
po obszarach, ot takie schody pomosty czy płotki stają się barierą nie do przejścia w
czasie np ucieczki co mnie wkurza.

Ja rozumiem że każdy ma swoje gusta, ale dlaczego właściwie gra typu cRPG miałaby być podobna do gry typu Action Adventure?

[LTMek 0]

Dnia 09.10.2008 o 11:46, MarcusBrutus napisał:

Ja rozumiem że każdy ma swoje gusta, ale dlaczego właściwie gra typu cRPG miałaby być
podobna do gry typu Action Adventure?

Bo takie mamy gusta i tyle xP
RPG zyskałby na efektowności i dynamiźmie...

[Isildur 4]

A ja w końcu kupiłem update po tak długim czasie...
No ale w empiku nie będę już kupował bo oni tę premierę opóźniali specjalnie ;/

[LTMek 0]

Dnia 09.10.2008 o 12:13, wdowiakm napisał:

A ja w końcu kupiłem update po tak długim czasie...
No ale w empiku nie będę już kupował bo oni tę premierę opóźniali specjalnie ;/

Ja kupiłem w Medii Markt i nie narzekam xP

[GodOfLiar 0]

Dnia 08.10.2008 o 21:09, Gorn7 napisał:

Kuroliszki w jaskini na bagnach, Archeospory też na bagnach poszukaj koło domu tego dziadka
lub za gajem druidów(wyspa wiwern).

W jaskini znalazłem tylko jednego Kuroliszka na pewno tam są?? A tych roślinek na bagnach nie znalazłem, trzeba w nocy chodzić żeby wyskoczyły czy co??

[LTMek 0]

Dnia 09.10.2008 o 13:07, Abok napisał:

W jaskini znalazłem tylko jednego Kuroliszka na pewno tam są?? A tych roślinek na bagnach
nie znalazłem, trzeba w nocy chodzić żeby wyskoczyły czy co??

Z tymi jak to Ty powiadasz "roślinkami" to jest jak z ruletką -> raz się pojawią, raz nie...
Trzeba łazić i szukać, ot co...

[GodOfLiar 0]

Dnia 09.10.2008 o 13:13, LTM napisał:

> W jaskini znalazłem tylko jednego Kuroliszka na pewno tam są?? A tych roślinek
na bagnach
> nie znalazłem, trzeba w nocy chodzić żeby wyskoczyły czy co??
Z tymi jak to Ty powiadasz "roślinkami" to jest jak z ruletką -> raz się pojawią,
raz nie...
Trzeba łazić i szukać, ot co...

Wolałbym wiedzieć gdzie mam iśc aby je znaleźc bo ciągłe wyskakiwanie utopców i topielców spod wody jest straszne wkurzające.

[LTMek 0]

Dnia 09.10.2008 o 13:17, Abok napisał:

Wolałbym wiedzieć gdzie mam iśc aby je znaleźc bo ciągłe wyskakiwanie utopców i topielców
spod wody jest straszne wkurzające.

Archeospory są na bagnach, w różnych miejscach. Wiem, że łażenie i szukanie jest wkurzające, bo sam przez to wiele razy przechodziłem, ale generalnie nie ma jednej, sprawdzonej metody na to...

[GodOfLiar 0]

Dnia 09.10.2008 o 13:24, LTM napisał:

> Wolałbym wiedzieć gdzie mam iśc aby je znaleźc bo ciągłe wyskakiwanie utopców i
topielców
> spod wody jest straszne wkurzające.
Archeospory są na bagnach, w różnych miejscach. Wiem, że łażenie i szukanie jest wkurzające,
bo sam przez to wiele razy przechodziłem, ale generalnie nie ma jednej, sprawdzonej metody
na to...

A kuroliszki?? Są w tej jaskini czy nie?? Znalazłem tam tylko jednego a potrzebuje 5 piór.