Zaloguj się, aby obserwować  
modestvermin

Wiedźmin (The Witcher) - temat ogólny

31506 postów w tym temacie

Dnia 18.12.2008 o 22:22, Arqadius napisał:

[edit] Jakim cudem niektórzy robią poziomy większe niż 50? Starałem się wykonywać wszystkie
zadania, a mimo to doszedłem tylko do 38 poziomu.

Expienie w III akcie w jaskini kuroliszków. Sam mam zamiar to przetestować(przechodzę grę 6 raz, kończę akt II :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja mam problem. Otoz wyczytalem w poradniku, ze podczas rozmowy z Triss w Kaer Morhen powinnismy dostac od niej przepis na Kota. "Zawarlem z nia blizsza znajomosc", wszystko spoko, ale zadnego przepisu nie dostalem. Ktos wie, co dokladnie trzeba zrobic ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.12.2008 o 22:44, Izrafel92 napisał:

Ja mam problem. Otoz wyczytalem w poradniku, ze podczas rozmowy z Triss w Kaer Morhen
powinnismy dostac od niej przepis na Kota. "Zawarlem z nia blizsza znajomosc", wszystko
spoko, ale zadnego przepisu nie dostalem. Ktos wie, co dokladnie trzeba zrobic ? ,


To zależy, jak postąpiłeś w trakcie walki z bandytami: jesli pomogłeś Leo w laboratorium to przepis dostajesz po "zawarciu bliższej znajomości z Triss", jeśli walczyłeś z Przerazą to dostaniesz go podczas pogrzebu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.12.2008 o 09:37, Lord of the force napisał:

> Ja mam problem. Otoz wyczytalem w poradniku, ze podczas rozmowy z Triss w Kaer Morhen

> powinnismy dostac od niej przepis na Kota. "Zawarlem z nia blizsza znajomosc", wszystko

> spoko, ale zadnego przepisu nie dostalem. Ktos wie, co dokladnie trzeba zrobic ?
,

To zależy, jak postąpiłeś w trakcie walki z bandytami: jesli pomogłeś Leo w laboratorium
to przepis dostajesz po "zawarciu bliższej znajomości z Triss", jeśli walczyłeś z Przerazą
to dostaniesz go podczas pogrzebu.


Czyli, że jak sie z Przerazą walczy to Triss ginie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Proszę o pomoc w II Akcie. A mianowicie przy Raymondzie mi drga amulet to polazłem na cmentarz w południe i szukałem zwłok detektywa i o dziwo nie ma tam ich przeszukałem kryptę i cmentarz nigdzie nie mogłem ich znaleźć. Proszę o jak najszybszą pomoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.12.2008 o 22:22, Arqadius napisał:

No i skończyłem grę, koniec całkiem ciekawy, filmik też. Przeszedłem grę starając się
być neutralny, potem dokonałem wyboru i "trzymałem" z zakonem, jednak po spotkaniu z
Zoltanem w Starej Wyzimie i jego "alergią", jakoś tak dziwnie się poczułem, tak jakbym
przyjaciela kopnął w rzyć :/ To chyba dobrze świadczy o grze, jeśli wciąga na tyle, że
zaczynasz utożsamiać się po części z głównym bohaterem.
Dawno żadna gra mnie tak nie wciągnęła, chyba pierwszy Baldurs tak zadziałał. Ogólnie
gra wg mnie jest świetna, nie idealna, bo takich gier nie ma, ale pod względem fabularnym
nie mam nic do zarzucenia - gra pełna wyborów, które nie są jednoznaczne. Po pewnym czasie
zacząłem dokonywać tych wyborów jako ja, co znowu wg mnie dobrze o grze świadczy.
Czuję jednak lekki niedosyt, może to tylko złudzenie, ale gra jakoś za szybko się skończyła
:/ Za jakiś czas zrobię zapewne drugie podejście, tym razem "trzymając" z nieludźmi.


No to ja gram podobnie. I rzeczywiście- pierwsze trzy akty były dość ,,lekkie'''', IV na początku też, ale później moje sumienie -po trzymaniu z Zakonem (trzymałem z nim podczas napadu na bank, głównie dlatego że Zygfryd wydawał się całkiem OK) rozmowie z Zoltanem, i Triss w V akcie oraz przez to że całkiem niedawno czytałem opowieść, gdy to Geralt spotkał Toruviel- jest dość nadszarpnięte, a gra staje się coraz bardziej ,,ciężka" tak że mam ochotę wyłączyć, skasować sejwy i przejść jeszcze raz po stronie nieludzi, ale najpierw jednak dojdę do końca- trzeba stawić czoła konsekwencją swoich wyborów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.12.2008 o 11:01, Poloto34 napisał:

Proszę o pomoc w II Akcie. A mianowicie przy Raymondzie mi drga amulet to polazłem na
cmentarz w południe i szukałem zwłok detektywa i o dziwo nie ma tam ich przeszukałem
kryptę i cmentarz nigdzie nie mogłem ich znaleźć. Proszę o jak najszybszą pomoc!

SPOJLER
Bierzesz klucze od cmentarza wcześniej wykonując odpowiednie zadanie, żeby je dostać np spłać długi grabarza, jak już masz klucze idziesz do krypty. Włącz mapę i zobacz gdzie nie możesz się dostać i rozwal te ściany Aaredem. W jednej z komnat jest dużo potworów więc uważaj

Spoiler

znajdziesz tam też ciało detektywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.12.2008 o 11:06, pirat111 napisał:

No to ja gram podobnie. I rzeczywiście- pierwsze trzy akty były dość ,,lekkie'''', IV
na początku też, ale później moje sumienie jest dość nadszarpnięte, a gra staje się coraz bardziej ,,ciężka"
tak że mam ochotę wyłączyć, skasować sejwy i przejść jeszcze raz po stronie nieludzi, ale
najpierw jednak dojdę do końca- trzeba stawić czoła konsekwencją swoich wyborów.

Aż tak radykalnych kroków to ja podjąć nie chciałem :) ale fakt, zły byłem sam na siebie, za to, że zrobiłem to co zrobilem. Jednak jestem przekonany, że wybierając dowolny inny sposób przejścia gry, tak czy inaczej ktoś będzie cierpiał. Ot, po prostu wybór między złem a ciut mniejszym złem :). Odnośnie Zygfryda to sympatię moją zyskał po pierwszej bitwie z Wiewiórkami i w zasadzie do końca jej nie stracił :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.12.2008 o 11:08, THE WITCHER1990 napisał:

> Proszę o pomoc w II Akcie. A mianowicie przy Raymondzie mi drga amulet to polazłem
na
> cmentarz w południe i szukałem zwłok detektywa i o dziwo nie ma tam ich przeszukałem

> kryptę i cmentarz nigdzie nie mogłem ich znaleźć. Proszę o jak najszybszą pomoc!

SPOJLER
Bierzesz klucze od cmentarza wcześniej wykonując odpowiednie zadanie, żeby je dostać
np spłać długi grabarza, jak już masz klucze idziesz do krypty. Włącz mapę i zobacz gdzie
nie możesz się dostać i rozwal te ściany Aaredem. W jednej z komnat jest dużo potworów
więc uważaj

Spoiler

znajdziesz tam też ciało detektywa.


Dzięki :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja mam teraz maly kryzys :l Jestem w III akcie, i zajołem się narazie zadaniem pobocznym "Wszyscy ludzie Foltesta"
(czy jakos tak)

Spoiler

bylem juz w tej kryjowce Salamandry zagarnolem ten kamien jakis tam poszedlem do Triss
ustalila to miejsce no ale jak tam ide (mam to miejsce na mapie) to nie ma zadnych drzwi. Sa tylko do zwyklych domow
a w srodku sa tylko ludzie nie moge z nimi gadac ani nic. I nie wiem co mamrobic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zauważyliście że jak zabijecie strażnika to pojawia sie łowca głów który chce od nas kase albo nas zabije? no to zauważyłem że jak walczy z potworami to straszny cienias z niego i nie moze go usiec xd a jak zaczał mnie bić to miał mnie na dwa hity xd, a myślicie że ma jakieś bonusy do walki przeciw wiedzminom ? ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.12.2008 o 17:52, Kur0 napisał:

Tez raz tak mialem, tez sie z nim bic chcialem ale oczywiscie poleglem xD
a 1000orenow nie mialem no to zem musila save''a poprzedniego wczytac


dziwne bo ja mu daje 100 i odwala xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.12.2008 o 17:55, Xanas napisał:

> Tez raz tak mialem, tez sie z nim bic chcialem ale oczywiscie poleglem xD
> a 1000orenow nie mialem no to zem musila save''a poprzedniego wczytac

dziwne bo ja mu daje 100 i odwala xd


Ja tam wolę wogóle z nim nie zaczynać. Jest za silny, a płacić też mi się nie opłaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.12.2008 o 18:58, Kraju92 napisał:

> > Tez raz tak mialem, tez sie z nim bic chcialem ale oczywiscie poleglem xD

> > a 1000orenow nie mialem no to zem musila save''a poprzedniego wczytac
>
> dziwne bo ja mu daje 100 i odwala xd

Ja tam wolę wogóle z nim nie zaczynać. Jest za silny, a płacić też mi się nie opłaca.


poprawka, on jest chyba niesmiertelny bo nie mozna go zranic nawet znakiem igni xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować