Zaloguj się, aby obserwować  
modestvermin

Wiedźmin (The Witcher) - temat ogólny

31506 postów w tym temacie

I postąpiłeś właściwie z ideą neutralności. Jesteś opłaconym strażnikiem, nie gościem z Caritas >.<

Decyzja ta zaważy na

Spoiler

losie rodziny Vivaldich oraz stosunku Wiewiórek do ciebie oraz bodajże losie jednego handlarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.01.2010 o 12:47, Lfdracon napisał:

Konsekwencje tego wyboru nie wybiegają poza II rozdział.


A Geralt jak by postąpił ? Zabił by ? :) Ja uważam, że tak no bo w końcu wziął pieniądze od klienta za ochronę jego skrzyń z towarem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.01.2010 o 14:01, Chlorofil napisał:

> Konsekwencje tego wyboru nie wybiegają poza II rozdział.

A Geralt jak by postąpił ? Zabił by ? :) Ja uważam, że tak no bo w końcu wziął pieniądze
od klienta za ochronę jego skrzyń z towarem.


Chyba kiedyś zastanawiałem się nad tym samym...Geralt po prostu odmówiłby roboty, bo "wiedźmin jest po to, by zabijać potwory" ;P. Ale jeśli już zbierałby na "chleb", jak to miało miejsce w sadze, to tak - wykonałby robotę do końca( zabiłby).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

hej, Wielebny mi się pokazuje, nie można z nim rozmawiać. W nocy nie ma go w domu, co robić? Nie widzi mi się odinstalowywanie modów (miecze, kurtka i poziom trudności)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.01.2010 o 10:18, Wahgaroth napisał:

hej, Wielebny mi się pokazuje, nie można z nim rozmawiać. W nocy nie ma go w domu, co robić? Nie widzi mi się odinstalowywanie modów (miecze, kurtka i poziom trudności)

Próbowałeś wczytać jakiegoś wcześniejszego save''a?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.01.2010 o 11:38, Lfdracon napisał:

> hej, Wielebny mi się pokazuje, nie można z nim rozmawiać. W nocy nie ma go w domu,
co robić? Nie widzi mi się odinstalowywanie modów (miecze, kurtka i poziom trudności)

Próbowałeś wczytać jakiegoś wcześniejszego save''a?


Tak, nadal nie działa.
Mam patch 1.5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.01.2010 o 16:12, Kraju napisał:

A DirectaX i sterowniki do karty graficznej masz aktualne? Jak nie to zainstaluj najnowsze.



Sterowniki do wszystkiego mam najnowsze.
Wywaliłem mod na ultra trudny poziom i już wszystko w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam problem ze strzygą.Chciałbym ją odczarować, ale nie wychodzi mi to.Spędzam z nią całą noc. Co prawda nie chce mi się biegać w kółko przez jakieś 10 godzin czekając na świt, więc odwiedzam jej sarkofag ok 6 rano, ona się pojawia, nie zabijam jej do 7 wtedy ona znika, zamiast być odczarowana.Chyba nie trzeba biegać wokół niej przez równo 7 godzin w grze czy nawet więcej? to zajęłoby z godzinę normalnego czasu.To byłaby przesada.Może robię jakiś błąd?Może nie wystarczy po prostu spędzić w krypcie całej nocy, tak, jak pisze w dzienniku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2010 o 18:09, Ostrowiak napisał:

Stawiasz się w okolicach północy w grobowcu i "pojedynkujesz" się aż nie zgasną świece
- w realu jakieś 10 minut.

Lol.Na to bym nie wpadł, ze te świece mają zgasnąć...dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Dnia 04.01.2010 o 21:04, Erykknesz napisał:

Lol.Na to bym nie wpadł, ze te świece mają zgasnąć...dzięki.

Nie martw się. Ja potrzebowałem 11 walk, by to zauważyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2010 o 21:58, Czarek-k napisał:

Nie martw się. Ja potrzebowałem 11 walk, by to zauważyć.


Dziwne. Ja zauważyłem spokojnie za pierwszym razem. Bo to nie trudne przecież się zorientować, że podczas walki z Strzygą, jak gaśnie jedna świeczka, to jest na nią zbliżenie, więc można łatwo się zorientować, co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2010 o 22:48, Piotrbov napisał:

> Nie martw się. Ja potrzebowałem 11 walk, by to zauważyć.

Dziwne. Ja zauważyłem spokojnie za pierwszym razem. Bo to nie trudne przecież się zorientować,
że podczas walki z Strzygą, jak gaśnie jedna świeczka, to jest na nią zbliżenie, więc
można łatwo się zorientować, co i jak.

Cóż...od razu wyszedłem z założenia, że coś robię nie tak, więc aby zaoszczędzić sobie nerwów postanowiłem pójść trochę na łatwiznę...;D w sumie powinienem się w tej kwestii...poprawić ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować