Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Producent Thiefa: "Musimy dostarczyć dobry produkt"

10 postów w tym temacie

Square Enix ma trochę chore wymagania odnośnie sprzedaży gier.Tomb Raider i Hitman dobrze się sprzedały,Sleeping Dogs też pozytywnie zaskoczył,a pewnie mieli co do tej gry obawy.I faktycznie,byleby nie wciskali multiplayera do gier,które go nie potrzebują jak np.Tomb Raider.Z początku niby fajny multi,ale po jakimś czasie zauważa się,że jest chaotyczny i nieprzemyślany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bez Garretta (ekm Stephena); skradanka; konsolowa. To nie może się udać. Sprzedadzą jakieś 2mln kopii co dla inwestorów będzie porażką (fakt, chore wymagania). Bardzo możliwe, że to ostatnia część serii. Bez Garretta (ekm Stephena), jakoś mi nie żal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.06.2013 o 22:46, Jarsston napisał:

Square Enix ma trochę chore wymagania odnośnie sprzedaży gier.


Wiąże się to bezpośrednio z wydatkami na produkcję i marketing. Chodzą słuchy, że deweloping i markerting TR kosztowały grubo ponad 100 mlnów $. Tu leży pies pogrzebany.

Dnia 18.06.2013 o 22:46, Jarsston napisał:

Demagol
No oczywiście, że musicie. Ale nie dostarczycie :D


Hehe. Niestety coraz więcej widzę minusów niż plusów. Gdyby zrobili z tego skradankę z zupełnie innym bohaterem i w innym świecie (ale np. mocno inspirowanym Thiefem) to nic bym nie powiedział. Ale najbardziej mnie irytuje, co oni robią z Garrettem. Z pewnego siebie sarkastycznego pragmatyka, robią (przynajmniej w trailerach i pokazanym gameplayu) zimnego, bezjajecznego przestępcę, jakich wielu w Mieście. Garrett zabijanie uważał za skrajnie nieprofesjonalne, godne najlichszego amatora, a nie mistrza złodziei. Producent powiedział, że całą grę będzie można przejść mordując wszystkich na swej drodze. Ugh... :/

@ www3.pl

Akurat z zombiakami nie trafiłeś, bo te były obecne w świecie Thiefa od pierwszej części.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.06.2013 o 16:02, Vojtas napisał:

> Square Enix ma trochę chore wymagania odnośnie sprzedaży gier.

Wiąże się to bezpośrednio z wydatkami na produkcję i marketing. Chodzą słuchy, że deweloping
i markerting TR kosztowały grubo ponad 100 mlnów $. Tu leży pies pogrzebany.

Branża gier idzie w trochę dziwnym kierunku. Zrobienie filmowego blockbustera kosztuje, powiedzmy, 150 milionów - a film dotrze do 100 razy więcej odbiorców niż gra*. Ciekawe, w co idzie ten hajs.
Game dev, ogarnij się.


* (luką w moim rozumowaniu jest brak wiadomości na temat kosztów promocji filmów, przyznaję bez ogródek, bo szukać nie mam czasu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


>Garrett zabijanie uważał za skrajnie nieprofesjonalne, godne najlichszego amatora, a nie mistrza złodziei. >Producent powiedział, że całą grę będzie można przejść mordując wszystkich na swej drodze. Ugh...

A czy w Thief DP, MA czy DS się tak nie dało? Jeśli chciałeś to mogleś powybijać wszystkich wrogów. Ważne jest to, że będzie można również przejść grę nie zabijając nikogo, więc tylko od gracza zależeć będzie sposób rozgrywki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować