Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Twórcy Wiedźmina 3 liczą na bezbolesną premierę w Australii

19 postów w tym temacie

> Niech się nie interesują jakąś Australią, tam i tak nikt gier nie kupuję.

skoro tak sie staraja ze robia specjalne wersje gier to chyba jednak sie sprzedaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.07.2013 o 09:22, CepNaPysk napisał:

> Niech się nie interesują jakąś Australią, tam i tak nikt gier nie kupuję.

skoro tak sie staraja ze robia specjalne wersje gier to chyba jednak sie sprzedaje

Tylko, że to są dodatkowe koszty.
Według mnie nie ma sensu zmieniać gry dla jednego państwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.07.2013 o 09:02, PEEPer napisał:

Niech się nie interesują jakąś Australią, tam i tak nikt gier nie kupuję.


A wiesz to skąd? Masz dane na temat sprzedaży gier Redów z każdego kraju rozumiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> żeby tak o Polskę dbali :/
A nie dbają ? CDP wpierw zacznie hejpowac Wiesława u nas. Na 100 % będzie polski dubbing, i dam sobie rękę uciąć ,ze jak zwykle obcojęzyczne Wieśki będą mogły się schować. Poza tym porównaj sobie wydania gier od CDP a np. EA czy Ubisoft-u. Edycja Kolekcjonerska Mass Effect-a 2 jak i 3 wyglądają jak normalne wydanie Wiedźmina w normalnej cenie. Co jak co ale za każdym razem gdy CD wydaje grę to widzę ,że wkładają w to serce, a nie tylko liczą zyski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I tak ma być! Skoro w Wiedźminie mięcho, cycki są na porządku dziennym to nie powinni ich cenzurować tylko dlatego żę w krainie łowców aligatorów nie lubią takich rzeczy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Australia postrach wydawców (i producentów). Co do specyfikacji tego rynku. Nie jest on tak duży i znaczący jak USA czy Wielka Brytania, ale to nadal bardzo ważny rynek sprzedaży. To w końcu jest kontynent. Zawsze te kilkadziesiąt milionów wpadnie, także jak najbardziej opłaca się lekko przerobić grę, bo koszty się zwrócą, a jeszcze na tym zarobią. Wiedźmin ma fanów nawet tam, także to rynek, który ciężko od tak po prostu ominąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie tylko Australia (tzw. wyspa skazancow wieziennych) ale i Niemcy (...wiadomo...). Na niemieckich serverach STEAM nie ma co myslec o gre w Mortal Kombat Komplete Edition PC ... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jest dokładnie tak, jak przewidywałem. Kategoria 18+ wcale nie wykluczyła możliwości zbanowania produkcji na obszarze całego kraju. Raz nadanych przywilejów, władza nigdy się nie pozbędzie, dlatego tak ważne jest, by nie dopuścić do najmniejszych ustępstw na rzecz cenzury państwowej. Na szczęście GOG nie uwzględnia geolokalizacji przy kupnie gier i to jest szansa dla Australijczyków, przynajmniej dla tych specetyzowanych.


@ Pepsi
> oddychający pełnym tchem

A bardziej po polsku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Australia postrach wydawców (i producentów). Co do specyfikacji tego rynku. Nie jest
> on tak duży i znaczący jak USA czy Wielka Brytania, ale to nadal bardzo ważny rynek sprzedaży.
> To w końcu jest kontynent. Zawsze te kilkadziesiąt milionów wpadnie, także jak najbardziej
> opłaca się lekko przerobić grę, bo koszty się zwrócą, a jeszcze na tym zarobią. Wiedźmin
> ma fanów nawet tam, także to rynek, który ciężko od tak po prostu ominąć.
Co z tego że kontynent ? Jeśli mieszka tam o połowę mniej ludzi niż w Polsce.Dla mnie mogą go trochę zmienić , ale tylko na potrzeby tamtejszego rynku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> > Australia postrach wydawców (i producentów). Co do specyfikacji tego rynku. Nie
> jest
> > on tak duży i znaczący jak USA czy Wielka Brytania, ale to nadal bardzo ważny rynek
> sprzedaży.
> > To w końcu jest kontynent. Zawsze te kilkadziesiąt milionów wpadnie, także jak najbardziej
>
> > opłaca się lekko przerobić grę, bo koszty się zwrócą, a jeszcze na tym zarobią.
> Wiedźmin
> > ma fanów nawet tam, także to rynek, który ciężko od tak po prostu ominąć.
> Co z tego że kontynent ? Jeśli mieszka tam o połowę mniej ludzi niż w Polsce.Dla mnie
> mogą go trochę zmienić , ale tylko na potrzeby tamtejszego rynku.

Co z tego, że mieszka tam o połowę ludzi mniej niż w Polsce jak tamtejszy rynek gier jest wart wielokrotnie więcej?

http://www.igea.net/2013/02/australian-video-games-industry-records-1-161-billion-sales-in-2012/
Popatrz czego tam nie policzyli.

Wartość rynku gier w Polsce? 400 milionów dolarów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 09.07.2013 o 09:52, gitarka napisał:

Tylko, że to są dodatkowe koszty.

A nie przyszło Ci do głowy, że skoro są gotowi ponieść te dodatkowe koszty to z ich szacunków wynika, że zostaną im one zrekompensowate przez dodatkowe zyski...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Te Australijskie przepisy nie przestają mnie śmieszyć. To dobrze, że wprowadzono znaczek +18, ale zabawne, że stało się to tak niedawno, oraz że nadal niektóre gry nie mają tam wstępu.
Osobiście sądzę, że również w przypadku trzeciego Wieśka bez drobnych poprawek się nie obejdzie, ale pewnie nie będzie konieczności wprowadzania zmian tak drastycznych, aby jego debiut w kraju kangurów stał się niemożliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować