Zaloguj się, aby obserwować  
Lukol1

Icewind Dale II

1960 postów w tym temacie

Dnia 29.12.2005 o 10:46, Łukol napisał:

Widać nie znasz się na żartach... zupełnie jak stara baba ;D


To ty się nie znasz na żartach bo nawet nie umiesz zinterpretować słowa w cudzysłowiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.12.2005 o 14:33, GanD napisał:

/.../ Natomiast tamtą pierwsza miksturę (z prawdziwym korzeniem mandragory...
albo fałszywym, nie pamiętam już;) wypij, najlepiej postacią z najwyższymi rzutami obronnymi.
Coś się *stanie*, dzięki temu będziesz mogła wejść do komnaty z Okiem Setha.


A ja oczywiście - jako żem dobra ( zawsze mnie, kurde, podkusi ;D ) - oddałam miksturę magowi i zadowolona z siebie zabrałam się do wypełniania sadzawek jadem z wiwern. A tu niespodzianka - gdzie czwarta sadzawka? Szlag by to! Chodzę i dumam, dumam i chodzę... i nic. Ale czyżby? Bo jedyne, co mogłam w tym momencie zrobić, to porozmawiać z magiem, który chwilowo jest hitachi. Wszystko ładnie, pięknie, ale gadać ze mną nie chce, bo mu "doznania przerywam" i mam przyjść za 4 godziny. No to czekam. Dobra, mag znów jest magiem, ale teraz przeszkadzam mu poznawać wrażą kulturę! A żeby go! I bądź tu dobrą! Czekam i czekam, aż w końcu ulitował się i dał mi resztę mikstury. Teraz dopiero mogłam popchnąć akcję do przodu. Tylko że zeszło mi ze 2 dni z okładem i jak teraz ktoś będzie czegoś ode mnie chciał, to dostanie w zęby :DD

Dnia 28.12.2005 o 14:33, GanD napisał:

I jeszcze jedno: jak już przejdziesz przez most, to zanim pogadasz z małą dziewczynką, pozbieraj wszystkie kije z ziemi... albo nie zbieraj, jak nie chcesz, ale pamiętaj, że ostrzegałem :P


Nooo... pozbierałam, tyle tylko, że i nic to nie dało, bo co się miało stać, to się stało, z tą li tylko różnicą, że całe to "coś" wyskoczyło z mojego plecaka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oko Smoka to będzie mi się normalnie śnić po nocach ;D

Jestem w wyjściu z O.S. i chciałabym dostać się do takiej jednej, małej skrzyneczki... Tylko jak to zrobić? Acha! Do ruin Cytadeli też nie mogę się dostać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2006 o 14:26, Łukol napisał:

Oko Smoka to będzie mi się normalnie śnić po nocach ;D

Jestem w wyjściu z O.S. i chciałabym dostać się do takiej jednej, małej skrzyneczki... Tylko
jak to zrobić? Acha! Do ruin Cytadeli też nie mogę się dostać...

-o jaką właściwie małą skrzynkę ci chodzie? Bo nie kojarzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.01.2006 o 17:38, paweusz napisał:

-o jaką właściwie małą skrzynkę ci chodzie? Bo nie kojarzę


Wyjście z Oka Smoka, to właściwie zalane magmą ruiny, po których możesz sie poruszać dzięki jednemu takiemu przewoźnikowi, który słono sobie za to liczy. I tam właśnie jest taka mała wysepka, na której znajduje się taka mała skrzyneczka, do której nie mogę się dostać... do wysepki zresztą też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Elo ziomki!

Mam problem. Dostaję zadanie od Baruda Barzama żeby oczyścić jaskinie z potworów. Ale jak wybijam wszystkie potworki to nic nie daje. Nie pojawia się żaden komunikat.

O co chodzi???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I tam właśnie jest taka mała

Dnia 05.01.2006 o 12:56, Łukol napisał:

wysepka, na której znajduje się taka mała skrzyneczka, do której nie mogę się dostać... do
wysepki zresztą też.


O ile dobrze pamiętam jest w niej całkiem niezły długi miecz Dykhasta + 4, a na poziomie trudności Serce Furii ( czy jak to się pisze ) ten miecz daje + 6.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.01.2006 o 16:20, Napalony Johny napisał:

O co chodzi???


Być może przytrafił Ci się błąd ze znikającymi przeciwnikami. Czasem tak po prostu bywa, że ktoś zniknie (nam kiedyś zniknął Oswald i pupa nie dało się grać dalej...), wtedy jedynym wyjściem jest zrobić load z przed momentu danej eksterminacji i zabić wszystko ponownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2006 o 12:56, Łukol napisał:

Wyjście z Oka Smoka, to właściwie zalane magmą ruiny, po których możesz sie poruszać dzięki
jednemu takiemu przewoźnikowi, który słono sobie za to liczy.


Do tej lokacji stosuje się jeden prosty schemat: pogadaj z wszystkimi po kilka razy na wszystkie możliwe sposoby, następnie spawdź czy u innych pojawiły się nowe opcje dialogowe, potem powtórz krok pierwszy, sprawdź ponownie, następnie jak już wyczerpią Ci się wszystkie możliwości idziesz do *portalu* (tam, gdzie walczy się z obserwatorem). Potem powtarzasz to, co napisałem wyżej, znowu portal i tak kilka razy, aż w końcu cofniesz się z powrotem do przeszłości/przyszłości ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich.
W smoczym oku powinienem otrzymać wywar od Nheero, tzn jego pozostałości. Zrobiłem ten wywar, dostarczyłem mu go, zamienił on się w potowra(oraz teleportował do wylęgarni[poziom2]). Po odczekaniu az stanie się znów człowiekiem zaczynam z nim dialog. Nie ma w nim opcji pobrania od niego pozostałości(a jest ona mi potrzebna aby przejść przez bramę na poziomie 3). Po wyprobowaniu wszystkich opcji w dialogach przenosi sie on do poziomu 3, jednak wciąż nie daje ten wywar(jedynie informacje o wulkanie itp). Używając grupowego przyspieszenia udało mi się ominąć fakt braku wywaru, jednak poruszając szafką :D most który powinien się naprawić równiez nie czyni tego. Myślałem że coś trzeba zrobić z linami albo książką o budownictwie ale równiez nie pomaga.
Robiłem już chyba wszystko co mozna ale dalej nic nie działa. Proszę o pomoc co zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.01.2006 o 16:12, GanD napisał:

Potem powtarzasz to, co napisałem wyżej, znowu portal i tak kilka razy, aż w końcu cofniesz się z powrotem do przeszłości/przyszłości > ;)


Właśnie jestem na etapie dnia "przed wojną"... mam nadzieję, że to już ostatni :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.01.2006 o 16:42, Fate141 napisał:

Witam wszystkich.


Również :D

Dnia 08.01.2006 o 16:42, Fate141 napisał:

W smoczym oku powinienem otrzymać wywar od Nheero /.../


Dziwne to jest, bo mi udało się zdobyć te "resztki" bez żadnego problemu - i nawet nie musiałam w tym celu wysyłać żadnego dyplomaty... hhmmmm....
Wiem tylko tyle, że ani liny, ani książka tu nie pomogą, bo most otwierał się przez naciśnięcie półki :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Właśnie też wiem że powinienem dostać bez problemu. Może problem tkwi w tym że najpierw wyrżnąłem wszystkich na 3 poziomach a dopiero potem znalazłem więzienie na poziomie 1. De facto nie dostaję wywaru a i save''ów nie mam zapasowych sprzed oka smoka :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.01.2006 o 15:28, Fate141 napisał:

Może problem tkwi w tym że najpierw wyrżnąłem wszystkich na 3 poziomach


Ile razy trzeba ludziom powtarzać, że zabijanie wszystkiego co się rusza, nie jest najlepszą metodą gry w cRPG, to nie jest Quake ;) A co do korzenia... powinny być dwa, fałszywy i prawdziwy, jeśli nie możesz już ich zdobyć w żaden sposób, to wygeneruj je za pomocą konsoli (lub od razu gotowy wywar) i sam zrób sobie odpowiedni wywar. Niestety odpowiedniego kody nie znam, więc musisz sam poszukać.

---> Łukol:

Niedługo powinnaś trafić na Pola Rzezi, moja ulubiona lokacja w IWD2. I w porównaniu do Smoczego Oka zupełnie bezstresowa, więc głowa do góry ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Eh. GanD wpierw przeczytaj mojego posta a następnie mnie krytykuj. "Może problem tkwi w tym że najpierw wyrżnąłem wszystkich na 3 poziomach a dopiero potem ZNALAZŁEM więzienie na poziomie 1". Zabijanie nie było na celu, ale nie potrafiłem znaleźć tego otwarcia, więc zdecydowałem że będzie na niższym poziomie. Nie czytałem solucji wcześniej więc nie wiedzialem że otwarcie znajduje się na 1 poziomie.
A co do mojego problemu to już całkiem zgłupiałem. Niewazny wywar, na grupowym przyspieszeniu dostaje się 1 członek druzyny do środka, ale co z tego skoro jak dotykam półki to most i tak nie nastawia się.
Z czystej ciekawości włączyłem kody na teleportację, przechodzę przez most, zbieram rzeczy i nic się nowego nie otwiera, więc teleport do skarbca(of coz drzwi też zamknięte) nalewam 4 truciznę i nic. Dosłownie nie mam co robić, nie ma chłopca, ifrytów, otwarcia jakichkolwiek drzwi.... Chyba najlepiej będzie jak przejdę od nowa 5rozdział :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.01.2006 o 11:56, Fate141 napisał:

Eh. GanD wpierw przeczytaj mojego posta...


Zauważ, że tamto stwierdzenie było napisane w formie żartobliwej ;) Jeśli, mimo wszystko, poczułeś się urażony, to przepraszam.

Dnia 10.01.2006 o 11:56, Fate141 napisał:

A co do mojego problemu to już całkiem zgłupiałem. Niewazny wywar, na grupowym przyspieszeniu
dostaje się 1 członek druzyny do środka, ale co z tego skoro jak dotykam półki to most i tak
nie nastawia się.


Po przejściu przez most (tym prawidłowym) powinno dojść do rozmowy między Tobą i pewną dziewczynką, jeśli to się nie stało, to już świadczy o tym, że kody tu nic nie dają, bo gra zaczyna się buntować na takie "skróty" i kolejne sekwencje fabuły po prostu nie uruchamiają się. A po zalaniu sadzawek powinny odblokować się mechaniczne drzwi prowadzące na niższy poziom...

Jeśli profesorek z 1 poziomu (więzienie) jeszcze żyje, to może zadanie wciąż jest wykonalne. Wróć do niego, pogadaj, idź poszukać korzenia mandragory (powinien być w lokacji ze starą wywerną, do której schodzi się chyba z 1 poziomu, a sama lokacja jest już na 2). Jeśli tam już nie ma korzenia, to chyba nic nie da się zrobić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie ma problemu, jestem trochę zirytowany GanD, ale na pewno nie zły na Ciebie tylko na grę.
Nie ma dziewczynki ani nie otwierają się te drzwi.
korzeń mandragory wciąż mam(zmodyfikowany też), ale nie da się zrobić nowej mikstury(mam alchemika na 23, próbowalem wkładać tą korzeń do wszystkiego[bawilem się nawet ze zmodyfikowaną oraz żądłem wiwierny, nie pomaga]).
Save''a starego znalazłem z 2poziomu więc jak jeszcze dzisiaj mi się nie uda to gram chronologicznie. :)
PS. Dzięki za pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.01.2006 o 15:28, Fate141 napisał:

Właśnie też wiem że powinienem dostać bez problemu. Może problem tkwi w tym że najpierw wyrżnąłem
wszystkich na 3 poziomach a dopiero potem znalazłem więzienie na poziomie 1. De facto nie dostaję
wywaru a i save''ów nie mam zapasowych sprzed oka smoka :/


W takim razie spieszę Cię pocieszyć, bo ja zrobiłam dokładnie tak samo. Co prawda odnalazłam więzienie od razu, ale w poszukiwaniu "sposobu jego otwarcia" ( alarmu przy łożu tortur, jak się potem okazało ) przewędrowałam wszystkie poziomy, usuwając wszystko co się dało i za szybko nie uciekało i dopiero, kiedy byłam już zupełnie sama, biedna i kręcąca się w kółko ruszyłam z powrotem do więzienia :D Sam widzisz, że nie tu tkwi problem.
Gdy dostarczyłam magowi wywar, powiedział, że będzie w wylęgarni... Jak już mu się znudziła wylęgarnia, to jeszcze mu było mało i przeniósł się do biblioteki... tam dopiero dał mi wywar.
Może podczas rozmowy w więzieniu, kiedy zlecał Ci misję "uwarzenia" wywaru nie wypytałeś go o wszystko, co z tym związane? Sama nie wiem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nieno gostek przeniósł się do biblioteki, wszystko teoretycznie good(nawet wszystkie dialogi przestudiowałem). Ale jakoś nie chce mi dać. Próbowalem nawet go okraść złodziejem :) ale bez skutków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować