Icewind Dale II

[Lukol1 0]

Witam wszystkich po raz pierwszy w tym temacie :D

Trochę mi głupio, że to właśnie mnie przypadł w udziale zaszczyt rozpoczęcia tego wątku, ale mam problem i nie mogę czekać :D
Jak to jest, że mój mag ma do wykorzystania: 6 x magiczny pocisk + 4 x lodowy sztylet + 1 x uśpienie i parę innych i, dajmy na to, wykorzystuje wszystkie magiczne pociski, to tym samym znikają i lodowy sztylet, i uśpienie? Zostaje mi jedynie niewidzialność i pajęczyna :/

[Szalony_Max 0]

Dnia 06.10.2005 o 14:03, Łukol napisał:

Witam wszystkich po raz pierwszy w tym temacie :D

Siemano

Dnia 06.10.2005 o 14:03, Łukol napisał:

Trochę mi głupio, że to właśnie mnie przypadł w udziale zaszczyt rozpoczęcia tego wątku, ale mam problem i nie mogę czekać :D

Jak zwykle niecierpliwa.

Dnia 06.10.2005 o 14:03, Łukol napisał:

Jak to jest, że mój mag ma do wykorzystania: 6 x magiczny pocisk + 4 x lodowy sztylet + 1 x uśpienie i parę innych i, dajmy na to, wykorzystuje wszystkie magiczne pociski, to tym samym znikająi lodowy sztylet, i uśpienie? Zostaje mi jedynie niewidzialność i pajęczyna :/

Po pierwsze nie mag tylko czarownik bo tak rozumiem to znikanie czarów.
Po 2 czarownik ma określona pulę czarów danego poziomu na użycie dzienne. Czyli mówiąc po polsku masz te czary 1 poziomu i czary poziomu 2. Gdy zużyjesz pule czarow 1 poziomu powiedzmy na te pociski to tracisz też te uśpienia i lodowe sztylety. Natomist czary wyższego poziomu mają odzielna pule do wykożystania.
Zaznaczam tez że gra ma tendencję do podwyższania ilczby czarow, mówiąc ogolnie miałaś możliwość rzucenia 2 pocisków na dzień. Nastąpił awans postaci i możesz rzucać 3 pociski ale gra pokazuje że jest ich np 4. Bug/błąd ten ma miejsce wtedy gdy masz skót do szybkiego rzucania danego czaru, więc po kazdym awansie musisz na nowo tworzyć skrót do tego czaru. Ja pare razy przejechałem się myśląc że mam 6 ognistych kul a w rzeczywistości było ich 3 :(

[Fermion 0]

Liczba czarów do wykorzystania jest ograniczona poziomem maga oraz zależy od tego, ile jego energii jest potrzebne do wygenerowania danego czaru. Jezeli wykorzystasz wszystkie swoje 6 pocisków, to już nie masz energii na inne rzeczy... Jakie są przeliczniki, to już nie wiem... musiałbyś poczytać w jakimś manualu do gry ile pożera dany czar...

[Szalony_Max 0]

Dnia 06.10.2005 o 14:48, Fermion napisał:

Liczba czarów do wykorzystania jest ograniczona poziomem maga oraz zależy od tego, ile jego energii jest potrzebne do wygenerowania danego czaru.

Hmm a mi zawsze się wydawało że w D&D2 ilośc czarów ograniczała ich ilość do zapamiętana w księdze magicznej :)
W zasadzie IWD 2 jest już na 3 edycji D&D

Dnia 06.10.2005 o 14:48, Fermion napisał:

Jezeli wykorzystasz wszystkie swoje 6 pocisków, to już nie masz energii na inne rzeczy...

Powiem to tak, to nie jest diablo gdzie mieliśmy pule mana. Tytaj możemy rzycać czary dopuki nie wpstrykamy tych zapamietanych w księdze magicznej. Czyli możemy sobie rzuciś 3 oddech smoka, 4 plugawe uwiądy, 6 ognistych kul, 9 magicznych posisków a nasz pupilek nawet się nie spoci :P Za to bedzie musiał odpocząć aby czary się zregenerowały aby siać dalsze zniszczenie.

Jakie są przeliczniki,to już nie wiem... musiałbyś poczytać w jakimś manualu do gry ile pożera dany czar...
To jak wspomniałem jest mana, takie rozwiązania są np w Diablo gdzie możemy rzycać dużo słabych czarów lub kilka kóre na prawdę sieja groze i zniszczenie.

[Strange101 0]

Hej!

Aby naprawic błąd sciągnij jakiegos patcha z internetu. A w ogóle jaką masz wersję?
Widze, że znacie się na temacie. Wejdźcie na http://members.lycos.co.uk/josh28/stronka.html tam tworzy sie strona o Icewind Dale i innych grach.

[Fermion 0]

Dnia 06.10.2005 o 15:08, Szalony Max napisał:

Hmm a mi zawsze się wydawało że w D&D2 ilośc czarów ograniczała ich ilość do zapamiętana
w księdze magicznej :)

Chyba masz faktycznie rację... Problem w tym, że IWD2 przeszedłem drużyną z dwuklasowcem czarodziej/czarownik (polecam!), więc może coś mi się pokiełbasiło...

[Lukol1 0]

Dziękuję wszystkim za wyczerpujące odpowiedzi :D

---- > Maxiu
Jak zwykle się czepiasz, bo nie omieszkałeś mnie poprawić - nie mag a czarownik - chociaż od razu wiedziałeś, o co chodzi.
Maxiu - Mądrala ;D

---- > Fermion
I dlatego właśnie brakuje mi starego forum, gdzie funkcjonowało coś takiego, jak wizytówka, z której na pewno dowiedziałbyś się, że jako kobieta tu występuję ;D

Pozdo

[Szalony_Max 0]

Dnia 07.10.2005 o 14:48, Łukol napisał:

Dziękuję wszystkim za wyczerpujące odpowiedzi :D
Jak zwykle się czepiasz, bo nie omieszkałeś mnie poprawić - nie mag a czarownik - chociaż od razu wiedziałeś, o co chodzi.

Nie wiem czy wiesz ale różnica jest zasadnicza, ponieważ czarownik posiada wrodzony talent posługiwania się mistyczną magią. W przeciwieństwie do czarodziejów którzy swoją wiedzę opierają na uczonych księgach.
Mówiąc najprościej czarownik może rzucać dużo czarów ale poźno zdobywa te najlepsze, natomiat czarodziej ma ich mało ale w swoim repertuarze posiada te najlepsze.
Nie zapominajmy tez że u czarodzieja najważniejsza jest inteligencja (mądrość jak rzucamy Życzenie) a u czarownika charyzma.

Dnia 07.10.2005 o 14:48, Łukol napisał:

Maxiu - Mądrala ;D

Nie madrala tylko znawca tematu :D

[TYHE 0]

Dnia 07.10.2005 o 14:48, Łukol napisał:

- nie mag a czarownik - chociaż od razu wiedziałeś, o co chodzi.

wypadałoby wiedzieć, kogo sie ma w druzynie... zupełnie jak baba za kierownicą :P

[muryn 0]

a ja mam problem tez z czarownikiem, mam go już na wysokim poziomie ale nie moge odblokować tych lepszych czarów bo mam za niską charyzmę, ale wraz ze zdobywaniem poziomów nie mam możliwości żeby ją zwiększyć!! wie ktoś co jest nie tak?? pomocy!!!!

[Szalony_Max 0]

Dnia 07.10.2005 o 20:54, muryn napisał:

a ja mam problem tez z czarownikiem, mam go już na wysokim poziomie ale nie moge odblokować tych lepszych czarów bo mam za niską charyzmę, ale wraz ze zdobywaniem poziomów nie mam możliwości żeby ją zwiększyć!! wie ktoś co jest nie tak?? pomocy!!!!

Jak to nie ma możliwośći ?
Co 4 poziomy dostajemy 1 punkt postaci, który wydajemy na jedną z cech. Ale żeby przyniosło to efekt to musimy władować 2 punkty w daną cechę. Przykładowo w 2 edycji D&D jak mieliśmy 19 kondycji nasza postać otrzymywała bonus +5 do życia na poziom. W 3 edycji musimy posiadać 20 punktów kon aby posiadać podobny bonus a żeby otrzymać +6 to dodawaliśmy jeszcze 2 do 22
Teoretycznie są przedmioty podnoszące charyzmę np czapka ze skóry śnieżnego wilka, ale nie zauważyłem żeby mój czarownik a raczej czarownica miała więcej czarów :/

[keanu 0]

Witam!
Podpowiedzcie, jak się ma Icewind Dale II do Baldurs Gate II ?
BG II bardzo mi się podobała-scenariusz,rozwiązania techniczne itp. No i się zastanawiam nad kupnem właśnie Icewind; czy nie będę rozczarowany?

[Budo 0]

Dnia 10.10.2005 o 10:27, keanu napisał:

Witam!
Podpowiedzcie, jak się ma Icewind Dale II do Baldurs Gate II ?
BG II bardzo mi się podobała-scenariusz,rozwiązania
techniczne itp. No i się zastanawiam nad kupnem właśnie Icewind; czy nie będę rozczarowany?

Powiem Ci tak:
+ kilka zmian w tworzeniu i prowadzeniu postaci
+ fajny zimowy klimat
+ ogólnie fajny klimat rozgrywki
+ więcej ras

- głupia fabuła
- tworzysz wszystki postacie z drużyny (nie ma z nimi questów)
- gra jest krótsza niż BGII
- mało magicznych przedmiotów i małe zróżnicowanie wśród nich
- BGII przeszedłem x razy i ciągle do niego wracam- IWD II przeszdłem raz i narazie starczy

Jeśłi BG II to 5+, to IWD II to 4.

[keanu 0]

Dnia 10.10.2005 o 10:35, Budo napisał:

Jeśłi BG II to 5+, to IWD II to 4.

Dziękuję Tobie bardzo za fajne porównanie. 4-to dobry,więc jak znajdę gdzieś IWD,to kupię.Raz jeszcze dzięki.

[Olamagato 3]

Dnia 10.10.2005 o 10:27, keanu napisał:

scenariusz

BG2 ma może nieco lepszy. Różnica polega na tym, że W IWD2 masz tylko pozorny wybór obszaru, w którym się znajdziesz bo posuwać się możesz z nielicznymi wyjątkami tylko do przodu lub w tył. W BG2 kilka obszarów i większośc zadań mogłeś wykonywać w niemal dowolnej kolejności.

Dnia 10.10.2005 o 10:27, keanu napisał:

rozwiązania techniczne itp.

Tutaj króluje IWD2. Po pierwsze obsługuje nową trzecią edycję D&D - bardziej logiczną i znacznie prostszą w zrozumieniu co od czego zależy, grafika poza nielicznymi wyjątkami jest nieznacznie lepsza. Najważniejszą różnica jest fakt iż w BG2 występowały profesje, ale poza głownym bohaterem większości w działaniu nie mogłeś sprawdzić (no chyba, że w multi), natomiast w IWD2 zamiast profesji wprowadzono po 3 rasy zmieniające możliwości postaci (z ich zaletami i wadami). To ostatnie wydaje się ciekawsze i bardziej sensowne od stada niezbyt logicznych profesji (można na przykład grać Drowami, Svirfnebli itp.).

Dnia 10.10.2005 o 10:27, keanu napisał:

No i się zastanawiam nad kupnem właśnie Icewind; czy nie będę rozczarowany?

Nie powinieneś. Cała seria IWD ma swój klimat, a dwójka go nie straciła.

[Flagun 0]

fabula w ID II jest linowa a wynika to chociazby z braku swobody poruszania sie po mapie swiata

[Fermion 0]

Nie jestem ekspertem, ale też się włączę w dyskusję... Ja swoją przygodę z cRPG zacząłem od IWD2, a potem przeszedłem na BG2.

1. IWD2 ma zdecydowanie lepszy interfejs i klimat (można się naprawdę zakochać w muzyce i grafice). Wstępy czytane przez fajny, miły głos, z rewleacyjnym podkładem muzycznym... palce lizać! I łatwo się zapamiętuje ikony czarów i broni, bo są one (ikony) bardzo zróżnicowane. Nie ma jednej głównej postaci - gra się całą drużyną, której każdy jest równouprawnionym członkiem. Nie można modyfikować składu drużyny podczas gry (tzn. można co najwyżej dać sobie kogoś zaciukać...)

2. BG2. Dużo lepsza fabuła (zdecydowanie więcej zagadek), moim zdaniem jesty to faktycznie RPG. Gorszy (mało czytelny) interfejs - do tej pory nie mogę zapamiętać, która ikona oznacza jaki czar...!!! WRRRRRRRRR!!!

Wprawdzie nie zapytałeś/aś, ale dopowiem coś od siebie o innych, w które grałem... ;-)

3. PT - bardzo ciekawa fabuła, tylko szkoda, że taki przygnębiający cmentarno-wampiryczny klimat... fuj...
4. NWN - ciezko porownac, bo to 3D... ale może właśnie dlatego: uważam, że RPG powinno pozostać 2D, bo w 3D gra się jak w Quake''a... Rewelacyjny jest za to interfejs (nie trzeba opuszczać głównego ekranu, żeby zmienić coś w ekwipunku, księdze czarów itd.) Fajne jest też to, że gra się tylko dwoma postaciami + ew. chowaniec i/lub przywołane potwory. Od tej pory zmniejszyłem swoją drużynę w IWD2 do 2 osób: czarownik + wojownik + dużo magicznych toreb :-)

[RobeN 1]

Dnia 11.10.2005 o 14:39, Fermion napisał:

3. PT - bardzo ciekawa fabuła, tylko szkoda, że taki przygnębiający
cmentarno-wampiryczny klimat... fuj...

Hmmm... Dla każdego co innego. ta gra charakteryzuje się największą złożonością. Charakter postaci zmienia się aktywnie (a nie jakaś tam popularność). Musisz uważać kto słucha Twoich rozmów, etc itd. Wg mnie jeden z najlepszych RPG który kiedykolwiek powstał.

Dnia 11.10.2005 o 14:39, Fermion napisał:

4. NWN - ciezko porownac, bo to 3D... ale może właśnie dlatego: uważam, że RPG powinno
pozostać 2D, bo w 3D gra się jak w Quake''''a... Rewelacyjny jest za to interfejs (nie trzeba opuszczać głównego ekranu, żeby
zmienić coś w ekwipunku, księdze czarów itd.) Fajne jest też to, że gra się tylko dwoma postaciami + ew. chowaniec i/lub
przywołane potwory. Od tej pory zmniejszyłem swoją drużynę w IWD2 do 2 osób: czarownik + wojownik + dużo magicznych toreb
:-)

NWN to zupełnie coś innego. Bardziej można porównać do IWD czyli Hack''n''Slash, bo w zasadzie tylko dostajesz zadanie, idziesz, siekasz i wracasz by otrzymać kolejne zadanie. Nie ma za bardzo miejsca na własne pomysły.

I nie można mówić, że ma pozostać w 2D. A Gothic??? Chyba najlepszy przykład, że RPG idealnie spełnia się w 3D (dodatkowo można dołożyć nieco w innym czasie SW:KotOR ;) i w niedługim czasie Wiedźmina). Jest jeszcze więcej tytułów 3D ale niektóre mi nie odpowiadały, więc ich nie wymienię.

IWD2 na sercu furii z 2 postaciami to raczej bardzo ciężkie wyzwanie. A uważam, że tylko w tym trybie opłaca się bawić w IWD2 ;)

[Fermion 0]

Dnia 11.10.2005 o 14:46, RobeN napisał:

IWD2 na sercu furii z 2 postaciami to raczej bardzo ciężkie wyzwanie. A uważam, że tylko w tym trybie opłaca
się bawić w IWD2 ;)

Właśnie gram dwoma postaciami w trybie "serce furii" i idzie mi ZDECDYDOWANIE WOLNIEJ ;-))))) niż wcześniej. Ale za to szybko mi przybywa PD :-D! Poza tym... gdzie mi się spieszy...?

Dnia 11.10.2005 o 14:46, RobeN napisał:

w 2D. A Gothic??? Chyba najlepszy przykład, że RPG idealnie spełnia się w 3D

no cóż, bede musiał spróbować...

[Quire 0]

Dnia 10.10.2005 o 10:27, keanu napisał:

Witam!
Podpowiedzcie, jak się ma Icewind Dale II do Baldurs Gate II ?
BG II bardzo mi się podobała-scenariusz,rozwiązania
techniczne itp. No i się zastanawiam nad kupnem właśnie Icewind; czy nie będę rozczarowany?

Dodem jeszcze, że jeżeli wcześniej dużo grałeś w Baldurki, czasami grając w IceWinda II możesz w niektórych momętach odnieść wrażenie, że gra zamienia się z RPG w Hack and Slasha. Za dużo walki za mało fabuły.