Zaloguj się, aby obserwować  
Lukol1

Icewind Dale II

1960 postów w tym temacie

No dobra, ale w kturym miejscu na mapie jest to wejście , i nie chodzi mi żeby dostac sie na teren fortecy tylko do wewnątrz niej. Z góry dziękuje i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.11.2005 o 16:52, Cichy1988 napisał:

No dobra, ale w kturym miejscu na mapie jest to wejście , i nie chodzi mi żeby dostac sie na teren fortecy tylko
do wewnątrz niej.


Do niej jeszcze w tym momencie nie można, ale "pod nią" jak najbardziej, do rzeczy: jeśli pokonałeś już wszystkich strażników przy każdym posterunku (łącznie z orkowym szamanem otoczonym przez trolle w północno-wschodniej części mapy), to powinieneś mieć klucz otwierający wrota na południowym-wschodzie tej mapy. Musisz obejść skał, wrót pilnują ogry i chyba trolle, względnie jeśli klucz nie został przy szamanie, to musi go mieć któryś ze strażników tej bramy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jestem juz na terenie fortecy. Zabiłem juz wszystkich, przeszukałem wszystkie ciała i nie ma zadnego klucza. Ja chce sie dostac do środka fortecy tam gdzie jest uwieziony kochanek tej panny co na początku mapy ja spotkałem. Nie moge znalezc zadnego klucza. Jest tam tylko kratka przez którą nie moge sie dostac do srodka bo pisze ze przez nia sie nie dostane. Nie wiem co mam robic. Jak sie dostac do wewnatrz fortecy? Prosze niech mi ktos pomoze. Pozdro dla wszystkich. :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chyba wcześniej wynikło małe nieporozumienie... Skoro jesteś już na dziedzińcu fortecy i pokonałeś wszystkich przeciwników... Wewnętrzna brama do budynku nie powinna stanowić żadnego problemu... one albo są otwarte albo łotrzyk rozkręca zamek albo... no sam już nie wiem, dopiero w środku będzie Stary Ork, który ma klucz do wewnątrz, ale pierwsze drzwi powinny stać dla Ciebie otworem... Sprawdź wszyscko jeszcze raz z wciśniętym altem, coś tam musi być.
Ehh nie wiem, pamieć już nie ta. Przydałby się Yoshi albo Virgo, oni zawsze wszystko wiedzą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.11.2005 o 01:26, GanD napisał:

Chyba wcześniej wynikło małe nieporozumienie... Skoro jesteś już na dziedzińcu fortecy i pokonałeś wszystkich przeciwników...
Wewnętrzna brama do budynku nie powinna stanowić żadnego problemu... one albo są otwarte albo łotrzyk rozkręca zamek albo...
no sam już nie wiem, dopiero w środku będzie Stary Ork, który ma klucz do wewnątrz, ale pierwsze drzwi powinny stać dla
Ciebie otworem... Sprawdź wszyscko jeszcze raz z wciśniętym altem, coś tam musi być.
Ehh nie wiem, pamieć już nie ta. Przydałby
się Yoshi albo Virgo, oni zawsze wszystko wiedzą ;)


DZIĘKI WIELKIE ZA POMOC!!!!!!!!!!!!!!!! BO NIE MOGŁEM Z TYM RADY SOBIE DAC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To pikuś, choć ciesze się, że mogłem pomóc :-) Poczekaj, aż trafisz do Smoczego Oka, tam dopiero zaczną się schody, przynajmniej tak wynika ze statystyk, większośc graczy kompletnie gubi tam wątek :P No, ale niczego z góry nie zakładam i życzę dalszych sukcesów w gnębieniu Hordy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja normalnie największy problem z tą grą miałem ( oczywiście mam orginalną od tej pory będę cały czas pisać że mam orginalną ponieważ niedawno wynikły przykre konsekwencje z pewnego powodu ) w upadłym lesie gdyby nie solucja to nigdy nie przeszedł bym tego lasu niezły z niego bajzel jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

NIE ZNALAZLEM ZADNEGO KLUCZA DO BRAMY NA DZIEDZINCU. KURCZE JA JUZ NIE WIEM. MA KTOS MOZE JAKĄŚ SOLUCJE JAK TO RZEJSC?? BO SAM NIE DAM SOBIE RADY. POZDRO. JAK COS TO PISZCZIE NA Cichy_1988@INTERIA.PL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.11.2005 o 01:37, Patryk R napisał:

ja normalnie największy problem z tą grą miałem ( oczywiście mam orginalną od tej pory będę cały czas pisać że >mam orginalną ponieważ niedawno wynikły przykre konsekwencje z pewnego powodu ) w upadłym lesie gdyby nie >solucja to nigdy nie przeszedł bym tego lasu niezły z niego bajzel jest


Tan las udało mi się przejsć bez solucji,k stworzyłem sobie do tego lasu specjalna mape, męczyłem sie z tym bardzo długo, ale w końcu po zostawieniu w każdej części lasu jednej strzały by się módz odnaleźć, udało mi się to przejść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.11.2005 o 16:31, Pitkit napisał:

> ja normalnie największy problem z tą grą miałem ( oczywiście mam orginalną od tej pory będę cały czas pisać że >mam
orginalną ponieważ niedawno wynikły przykre konsekwencje z pewnego powodu ) w upadłym lesie gdyby nie >solucja to nigdy
nie przeszedł bym tego lasu niezły z niego bajzel jest

Tan las udało mi się przejsć bez solucji,k stworzyłem sobie do
tego lasu specjalna mape, męczyłem sie z tym bardzo długo, ale w końcu po zostawieniu w każdej części lasu jednej strzały
by się módz odnaleźć, udało mi się to przejść.


-przed lasem można kupić sobie liny i potem je zostawiać w kolejnych lokacjach-ale trochę nerwów straciłem w tym lasku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Upadły las moża prejść bez problemu jak macie w druzynie łowcę lub kogoś o wysokim poziomie umiejętności ''Wiedza o pustkowiach''. Macie wtedy podane wszystko jak na dłoni, bez stresu i niepotrzebnego zdenerwowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich,
Po przejściu Icewind 1 zacząłem grać w Icewind 2 w trybie serce furii. Niby wszystko w porządku tylko moj kapłan (elf) nie zapamietuje czarów ? MA tylko te dwa co na początku dostaje. Mimo, że awansuje ikony z wybranymi czarami na pasku są szare i nic nie moża zrobić. Proszę o pomoc.Pozdrawiam.Tomek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.11.2005 o 15:57, tomasz123 napisał:

Witam wszystkich,
Po przejściu Icewind 1 zacząłem grać w Icewind 2 w trybie serce furii. Niby wszystko w porządku tylko
moj kapłan (elf) nie zapamietuje czarów ? MA tylko te dwa co na początku dostaje. Mimo, że awansuje ikony z wybranymi czarami
na pasku są szare i nic nie moża zrobić. Proszę o pomoc.Pozdrawiam.Tomek.


możliwe że cechy ma za niskie ale wątpie dla kapłana ważna jest mądrość ale wiesz to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak właśnie starałem sobie przypomnieć że zbroja magowi przeszkadzała w rzucaniu zaklęć, ale kapłanowi to chyba nie ? zabardzo już nie pamiętam dawno w tę gre nie grałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.11.2005 o 22:45, Patryk R napisał:

Tak właśnie starałem sobie przypomnieć że zbroja magowi przeszkadzała w rzucaniu zaklęć, ale kapłanowi to chyba nie ? za bardzo już nie pamiętam dawno w tę gre nie grałem.

Jest tak jak mowiłeś, zbroja ogranicza a raczej przeszkadza magowi rzucać czary a kapłanowi nie. Jest sposób na t żeby nasz czarownik/mag/brad nie miał ujemniego wspołczynnika, jest to umiejetność "Tajemnie opacnerzenie"
Oczywiście mamy też zbroje która nie powoduje ujemnych wartośći szansy rzucenia czaru, znaleść ją można pod koniec gry w Odciętej Dłoni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 15.11.2005 o 22:49, Szalony Max napisał:

Oczywiście mamy też zbroje która nie powoduje ujemnych wartośći szansy rzucenia czaru, znaleść ją
można pod koniec gry w Odciętej Dłoni.


Pamiętam tę zbroję Łańcuchy ( kogoś tam nie pamiętam dokładnie ) ale w Trybie Serce Furii była jeszcze potężniejsza, moim zdaniem jeden z najlepszych pancerzy w grze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.11.2005 o 22:53, Patryk R napisał:


> Oczywiście mamy też zbroje która nie powoduje ujemnych wartośći szansy rzucenia czaru, znaleść ją
> można pod
koniec gry w Odciętej Dłoni.

Pamiętam tę zbroję Łańcuchy ( kogoś tam nie pamiętam dokładnie ) ale w Trybie Serce Furii
była jeszcze potężniejsza, moim zdaniem jeden z najlepszych pancerzy w grze.

Zbroja przeszkadza każdej jednostce rzucającej czarytak samo czarodziejowi jak i kapłanowi.Jeżeli to nie wina zbroi to znaczy że kapłan ma za niskie współczynniki mądrości albo inteligencji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować