Activision Blizzard niezależną spółką! Kotick na czele grupy inwestycyjnej

[Gram.pl 3]

Patryk Purczyński

To, o czym mówiło się od długiego czasu, wreszcie stało się faktem. Vivendi sprzeda pakiet większościowy akcji Activision Blizzard grupie inwestycyjnej z Bobbym Kotickiem na czele.

Przeczytaj cały tekst "Activision Blizzard niezależną spółką! Kotick na czele grupy inwestycyjnej" na gram.pl

[One_of_the_Many 9]

Ja troszku niekumaty jestem, więc prosiłbym o wyjaśnienia. To, że Acti-Bliz odkupiły akcje oznacza, że te akcje są wycofane z obiegu, tak? A te 25%, które będą należały do grupy Kotticka, to stanowią 25% pozostałych akcji, po wycofaniu tych 439 milionów?

Czyli ostatecznie pula akcji się skurczała.

[ShaunHastings 0]

Czyli od teraz wszystkie ich gry będą Indie. :P

[Katsumoto_1 0]

To się tak ładnie nazywa "niezależna spółka". Vivendi chce sie pozbyć swoich akcji puki jeszcze są coś warte z powodu widocznego spadku finansowego w Blizzardzie. Z 8.3 mil aktywnych abonamentów WoW zostalo 7. 7 mil, czyli odeszło 600k ludzi od tej gry, czyli jakieś 10% zysków.

[Gohan1989 0]

No właśnie przydało by się wyjaśnienie od gramu dla mniej kumających graczy

[ShaggY73 0]

A co z moją jedną akcją? ktoś odkupi?
Więcej moich akcji znajdziecie na: [m]

[Wojman 4]

Forum to nie jest tablica reklamowa kanału na YT. Ostrzeżenie

[Ciabi 0]

Swoją drogą, Tencent jest też właścicielem Riot Games

[One_of_the_Many 9]

To, z czym mam problem, związane jest ze zdaniem:
"Activision Blizzard will be an independent company with the majority of its shares owned by the public".

Nie bardzo wiem jak rozumieć ostatnie 8 słów. Jedyne wytłumaczenie jakie widzę to takie, że akcje wykupione przez ATVI zostają wycofane z rynku i tylko w ten sposób akcjonariusze prywatni uzyskują większość
(BTW źródło jest tutaj: http://www.businesswire.com/news/home/20130725006767/en/Activision-Blizzard-Announces-Transformative-Purchase-Shares-Vivendi
W szkole nas uczyli, żeby zawsze podawać źródła, na których się opieramy, panie Purczyński :) )

[Berninio 0]

To nie Blizzard ma się źle tylko Vivendi, które ma 18 miliardów dolarów długów. Vivendi chciało przejąć wolne środki Blizzarda by pokryć część tej sumy, więc Blizzard wolał troche jeszcze dołożyć i się wykupić.

[ZubenPL 2]

Dnia 26.07.2013 o 08:49, Katsumoto_1 napisał:

To się tak ładnie nazywa "niezależna spółka". Vivendi chce sie pozbyć swoich akcji puki
jeszcze są coś warte z powodu widocznego spadku finansowego w Blizzardzie.

Co nie zmienia faktu że firma i tak przyniosła rok temu rekordowy zysk ponad 10 razy większy niż EA.
>Z 8.3 mil

Dnia 26.07.2013 o 08:49, Katsumoto_1 napisał:

aktywnych abonamentów WoW zostalo 7. 7 mil, czyli odeszło 600k ludzi od tej gry, czyli
jakieś 10% zysków.

Zwolni się prę osób, odłączy kilka serwerów i zyski pozostaną nie zmienione, spadną tylko przychody.

[One_of_the_Many 9]

"Activision Blizzard will fund the acquisition with the combination of approximately $1.2 billion of domestic cash on hand and approximately $4.6 billion of debt proceeds, net of fees and upfront interest, accessed through the capital markets and bank financing
(...)
Activision Blizzard expects that its new outstanding share count and capital structure (which will include approximately $1.4 billion of net debt) will result in expected pro forma 2013
"

Czyli gotówką zapłacą tylko 1.2 miliarda, a reszta (4.6 miliarda) to dług. Ostatecznie planowany dług ATVI na koniec roku to 1.4 miliarda. Więc Blizzard też ma problem :)

[ZubenPL 2]

Dnia 26.07.2013 o 10:54, One_of_the_Many napisał:

Czyli gotówką zapłacą tylko 1.2 miliarda, a reszta (4.6 miliarda) to dług. Ostatecznie
planowany dług ATVI na koniec roku to 1.4 miliarda. Więc Blizzard też ma problem :)

Przy zyskach rocznie na poziomie 1miliarda, ACTI-BLIZZ nie ma się czym przejmować.

[Benlor 0]

Ta opcja wydawała się dla nich lepsza niż zostać z Vivendi który wysysał by z nich kasę na pokrycie swojego długu ( około 17mld) .

[One_of_the_Many 9]

No, chyba trochę jest :)
Nie mają już tyle gotówki pod ręką na inwestycje, a jak coś trzaśnie i przychód spadnie to będzie problem.
Jeśli wszystko będzie szło dobrze to nie będą się mieli czym przejmować. Tak jak przy braniu kredytu - dopóki masz dochody i możesz spłacać to jest ok. Ale jak coś trzaśnie to raz, że nie masz kasy, czyli masz ograniczone możliwości, a dwa, że masz dług i możesz stracić płynność finansową.

Ogólnie rzecz biorąc - z finansowego punktu widzenia ich sytuacja jest mniej komfortowa. Generalnie firmy wypuszczają akcje by pozyskać kapitał na przyszłe inwestycje i zwiększyć swoje możliwości. A tutaj odwrotnie - firma oddaje kapitał. Czyli zmniejsza swoje możliwości. I w dodatku wpada w dług. Zawsze lepiej mieć kasę niż mieć dług :)

A z punktu widzenia graczy - możemy się cieszyć, że firma uzyskuje pewną niezależność. Ale może się okazać, że będzie musiała zawiesić / spowolnić niektóre projekty (które de facto są inwestycją) żeby minimalizować koszty i spłacać dług.

[TigerXP 35]

Dnia 26.07.2013 o 08:49, Katsumoto_1 napisał:

To się tak ładnie nazywa "niezależna spółka". Vivendi chce sie pozbyć swoich akcji puki
jeszcze są coś warte z powodu widocznego spadku finansowego w Blizzardzie. Z 8.3 mil
aktywnych abonamentów WoW zostalo 7. 7 mil, czyli odeszło 600k ludzi od tej gry, czyli
jakieś 10% zysków.

To mnie teraz rozwaliles :) Nawet gdyby blizzardowi liczba abonentow spadla o 4 mln czyli o polowe to dalej byla by najlepiej zarabiajaca gra na swiecie. Nikt przy zdrowych zmyslach by takiego czegos nie sprzedal.

[LeszekGr 0]

Przecież Vivendi i tak by wyciągnęło kasę od ActiBlizz, więc lepiej że wykupili swoje akcje i nie pozwolą aby Vivendi zażądało wypłaty diwidendy dla siebie.

To był jedyny możliwy ruch aby się uratować.

[PoNgOoO 0]

Dnia 26.07.2013 o 08:29, One_of_the_Many napisał:

Ja troszku niekumaty jestem, więc prosiłbym o wyjaśnienia. To, że Acti-Bliz odkupiły
akcje oznacza, że te akcje są wycofane z obiegu, tak? A te 25%, które będą należały do
grupy Kotticka, to stanowią 25% pozostałych akcji, po wycofaniu tych 439 milionów?

Czyli ostatecznie pula akcji się skurczała.

Dokładnie tak. Akcje skupione przez Acti-Bliz nie tylko zostaną wycofane z obiegu, ale też prawdopodobnie umożone. I dopiero po tej operacji grupa pod przewodnictwem Koticka będzie miała udział w wysokości 25%.

Dnia 26.07.2013 o 08:29, One_of_the_Many napisał:

"Activision Blizzard will be an independent company with the majority of its shares owned
by the public".
Nie bardzo wiem jak rozumieć ostatnie 8 słów. Jedyne wytłumaczenie jakie widzę to takie,
że akcje wykupione przez ATVI zostają wycofane z rynku i tylko w ten sposób akcjonariusze
prywatni uzyskują większość

Akcjonariusze prywatni od zawsze mieli większość. Vivendi jest przecież prywatnym inwestorem. Powyższe zdanie oznacza chyba tylko tyle, że większość akcji (ponad 50%) będzie w obiegu giełdowym (tzw. free float), czyli nie będzie należeć do inwestorów strategicznych, jakimi są np. Kotick i Tencent.

Dnia 26.07.2013 o 08:29, One_of_the_Many napisał:

Czyli gotówką zapłacą tylko 1.2 miliarda, a reszta (4.6 miliarda) to dług. Ostatecznie
planowany dług ATVI na koniec roku to 1.4 miliarda. Więc Blizzard też ma problem :)

Całość zapłacą gotówką, ale 4,6 mld z tej gotówki będzie pochodziło z dodatkowo zaciągniętego długu, zaś 1,2 mld ze środków już wcześniej posiadanych. To nie jest żaden problem dla Acti-Blizz. Te 1,4 mld to jest (jeśli dobrze zrozumiałem na podstawie zacytowanego przez Ciebie fragmentu) nadwyżka kapitałów obcych nad kapitałami własnymi. Biorąc pod uwagę wartość pasywów ogółem, te 1,4 mld raczej nie stwarza zagrożenia utraty płynności. Zresztą Acti-Blizz nie dokonywałby wykupu akcji własnych gdyby wiązało się to z jakimś dużym ryzykiem finansowym lub koniecznością zaniechania planowanych inwestycji.

Dnia 26.07.2013 o 08:29, One_of_the_Many napisał:

Generalnie firmy wypuszczają akcje by pozyskać kapitał na przyszłe inwestycje i zwiększyć
swoje możliwości. A tutaj odwrotnie - firma oddaje kapitał. Czyli zmniejsza swoje możliwości.

Przez lata funkcjonowania Acti-Blizz powiększało swój kapitał własny poprzez akumulację zysków, więc wykup akcji własnych jest częściowo oddaniem akcjonariuszowi w gotówce wypracowanych zyków (substytut dywidendy, z tą różnicą, że zmienia się struktura właścicielska). Inwestycje w akcje też miewają swój horyzont czasowy i gdy przedsiębiorstwo ma nadwyżke kapitałów, to powinno spłacić inwestorów chętnych do wycofania się z inwestycji. W tym przypadku jest to o tyle dla Acti-Blizz szkodliwe, że na potrzeby całej tej operacji spółka zaciągnie dodatkowy dług, przy czym to nie kwota długu lecz kwota odsetek jest tu stratą.

[One_of_the_Many 9]

Dzięki wielkie PoNgOoO za wyjaśnienia :)

[Katsumoto_1 0]

> To mnie teraz rozwaliles :) Nawet gdyby blizzardowi liczba abonentow spadla o 4 mln czyli
> o polowe to dalej byla by najlepiej zarabiajaca gra na swiecie. Nikt przy zdrowych zmyslach
> by takiego czegos nie sprzedal.

Nikt przy zdrowych zmysłach nie sprzedałby ani jednej akcji. To dlaczego kontentują się 12% ? Na łeb upadli ? Poza tym utrata 4 mil graczy jest utratą czystego dochodu ( czystego zysku) bo to nie gracz generuje koszty. Obawiam się ze taki ubytek oznaczał by jednak straty na tej grze.