Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

After Reset, oldskulowy RPG à la Fallout, będzie pełen nawiązań do klasyki gatunku

21 postów w tym temacie

> czemu screen 33/35 to Deus Ex?
31/35 - jakiś stary C&C
32/35 - Fallout 2
34/35 - Baldur''s Gate 2
35/35 - Planescape: Torment.

A screeny tam są, bo deweloperzy After Reset dodali notatki porównujące ich grę do innych tytułów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Up
Twórcy użyli zrzutów ekranu z innych gier aby w dosłowny sposób zobrazować źródła z których czerpią inspiracje, gdzie w przypadku Deus Exa porównują tamtejsze augmentations do swojego własnego systemu cybernetycznych implantów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

aż za dobrze wyglądają te przechwałki - chciałbym i mocno ściskam za to kciuki aby wszystko to im się udało bo przecież nie sztuka obiecywać :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> gra czerpiąca ze wszystkiego co możliwe okaże się niemożebnym crapem niewartym uwagi
>
> ~ ostrok 2013, rezerwuję sobie "a nie mówiłem"

Niestety też mam takie obawy. Jeżeli przy małych możliwościach chce się zrobić coś wielkiego to wychodzi wielka kupa. No i zależy kto pracuje w tym studiu, jakie doświadczenie itd. Bo same chęci nie wystarczą do zrobienia doskonałej gry, a w najlepszym scenariuszu i tak połowę z tych pomysłów w procesie realizacji wyrzucą do kosza bo "za trudne".
Ale, ale, żeby nie było, że polaczkos tylko narzekajos to oczywiście trzymam kciuki, życzę im szczęścia ale godzin do dnia premiery odliczał nie będę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 28.07.2013 o 12:03, piomink napisał:

Niestety też mam takie obawy. Jeżeli przy małych możliwościach chce się zrobić coś wielkiego
to wychodzi wielka kupa. No i zależy kto pracuje w tym studiu, jakie doświadczenie itd.
Bo same chęci nie wystarczą do zrobienia doskonałej gry, a w najlepszym scenariuszu i
tak połowę z tych pomysłów w procesie realizacji wyrzucą do kosza bo "za trudne".
Ale, ale, żeby nie było, że polaczkos tylko narzekajos to oczywiście trzymam kciuki,
życzę im szczęścia ale godzin do dnia premiery odliczał nie będę ;)


To też kwestia tego, iż o jakości gry często stanowią szczegóły, na które nie zwraca się uwagi, a jednak są bardzo istotne. Zaś niezależne studia mają do siebie to, że są małe i stosunkowo nowe w biznesie, przez co rzeczy, których stworzenie jest dla starych wyjadaczy fundamentalne, im po prostu umykają.
Też trzymam kciuki, ale biorąc pod uwagę wszelkie bolączki twórców niezależnych oraz to, jak ambitne zadanie postawił przed sobą ten zespół (nawiasem mówiąc- bardzo ambitne, przecież wymieniono tyle wielkich tytułów- to one będą więc naturalną skalą porównawczą)- może być różnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować