EverQuest Next zapowiedziany i wygląda na to, że doczekaliśmy się czegoś rewolucyjnego

[Killyox 0]

> > A co w WoWie robią Vah Shir z głową krowy ?
> Z tego co widzę Vah Shir w starszych everquestach mają zbalansowaną sywletkę.

Tu sylwetka jest ok. Popatrz ignorujac armor i wcale taki wielki sie nie wydaje ten kociak

[Dared00 2]

Dnia 03.08.2013 o 17:41, TobiAlex napisał:

Nieprawda. Nie działa login i hasło z SOE a jest to na tyle logiczne, że to, co podałeś
dotyczy wersji EU a wersję EU prawdopodobnie będzie obsługiwać ProSiebenSat1.

Yup, europejską wersję obsługuje ProSieben.Sat1.

UGH.

[TigerXP 35]

Dnia 03.08.2013 o 18:29, Katsumoto_1 napisał:

Jesteś wiecznym hejterem. Spróbuj nowej metody: Wstań przed lustrem i zacznij od zdania
"Jezu jaki z mnie dupek". Dalej poleci samo. Hejt pełną gębą.

Nie spinaj sie tak gosciu. Przepraszam ze wyrazilem wlasne zdanie, ja glupi myslalem ze do tego wlasnie sluzy forum.

[Shinigami 0]

Dnia 03.08.2013 o 18:29, Katsumoto_1 napisał:

Gram od samego początku w TOR.

Gratuluję samozaparcia, moja przygoda skończyła się po niecałych trzech miesiącach - twórcy w owym czasie skutecznie przekonali graczy, że nie mają pojęcia jak prowadzi się tytuł MMO, żeby nie wspomnieć o innych smaczkach. Z jakiegoś powodu gra przeszła na F2P prawda? ;D

[Katsumoto_1 0]

Dnia 03.08.2013 o 19:47, Shinigami napisał:

> Gram od samego początku w TOR.

Gratuluję samozaparcia, moja przygoda skończyła się po niecałych trzech miesiącach -
twórcy w owym czasie skutecznie przekonali graczy, że nie mają pojęcia jak prowadzi się
tytuł MMO, żeby nie wspomnieć o innych smaczkach. Z jakiegoś powodu gra przeszła na F2P
prawda? ;D

Nie, nie nieprawda. w TOR masz do wyboru 2 formy płantości - albo abonament albo mikrotransakcje. W F2P dotyczy to 2 postaci, którymi to de vacto nie da się nimi grać a mimo to gra jest calkiem zaludniona. Nie jest tak tragicznie jak twierdzą hejterzy.
Nie twierdzę, że to najlepsza gra na rynku, ale to, że ja pogrywam sobie w TOR nie skłania mnie do hejtowania wszystkich innych gier. Po prostu oczekuję troche przyzwoitości w wypowiedziach na forum :).

[Demagol 0]

Jeszcze się nie doczekaliśmy, bo premiera gry przecież jeszcze przed nami.

[TigerXP 35]

Dnia 03.08.2013 o 18:29, Katsumoto_1 napisał:

Jesteś wiecznym hejterem. Spróbuj nowej metody: Wstań przed lustrem i zacznij od zdania
"Jezu jaki z mnie dupek". Dalej poleci samo. Hejt pełną gębą.

>Po prostu oczekuję troche przyzwoitości w wypowiedziach na forum :).

No to zes teraz pojechal po bandzie :)

[Shinigami 0]

Dnia 03.08.2013 o 20:41, Katsumoto_1 napisał:

Nie, nie nieprawda.

W sumie masz rację to gra F2P która tak naprawdę skłania grającego do wykonania takich czy innych opłat. Genialne ;D

Dnia 03.08.2013 o 20:41, Katsumoto_1 napisał:

Nie jest tak tragicznie jak twierdzą hejterzy.

Wszystko rozbija się o definicję kiepskiej gry - miliony utopione w tym projekcie, czy rekordowa wręcz zmiana systemu płatności, jakkolwiek by go nie nazwać, raczej nie świadczy na korzyść ToR''a. Podobnych produkcji jest teraz na rynku całkiem sporo, jeszcze więcej przybywa - większość z nich prezentuje podobny poziom. Skoro ludzie są gotowi grać w kolejne średniaki - określenie i tak naciągane - pewnie, nie widzę problemu. Tak jak i w wyrażaniu niepochlebnej opinii na temat niektórych tytułów ;D

[Mati-PL1993 0]

Dnia 03.08.2013 o 17:32, Redjevel napisał:

Ludzie co wy za problem macie :D http://en.everquest-next.eu/login
tutaj logujecie się jeżeli już posiadacie konto na soe.com

Dzięki, zadziałalo :)

[TobiAlex 0]

Dnia 03.08.2013 o 22:02, Mati-PL1993 napisał:

> Ludzie co wy za problem macie :D http://en.everquest-next.eu/login
> tutaj logujecie się jeżeli już posiadacie konto na soe.com

Dzięki, zadziałalo :)

Pod warunkiem, że ktoś ma login i hasło takie samo na SOE jak i na ProSiebenSat1.

[Graffis 1]

No ok... stałe zmiany i konsekwencje działań graczy tak? Proste pytanie - ile będzie serwerów gry? Jeśli więcej niż jeden to wszystkie te bajki o konsekwencjach lecą za okno. Kolejna sprawa po shardingu, to instancing - jeśli będzie obecny w grze to cały potencjał drzemiący w konsekwencjach i kreowaniu świata przez graczy podzieli los pierwszego punktu.

O wielu MMO pisano już takie rzeczy w informacjach prasowych - otwarty świat tworzony przez graczy i pisane przez nich historie, rabblerabble. A potem wielkie nic - innymi słowo w to domniemane EVE w świecie fantasy do tego w modelu F2P uwierzę jak je zobaczę. Na razie wyczuwam charakterystyczny smrodek ciężkiej pracy marketingowców.

[Mati-PL1993 0]

Dnia 03.08.2013 o 23:02, TobiAlex napisał:

> > Ludzie co wy za problem macie :D http://en.everquest-next.eu/login
> > tutaj logujecie się jeżeli już posiadacie konto na soe.com
>
> Dzięki, zadziałalo :)

Pod warunkiem, że ktoś ma login i hasło takie samo na SOE jak i na ProSiebenSat1.

Właśnie o dziwo nie, nie wiem jakim cudem ale mam dwa różne konta na SOE i na ProSiebenSat1 zarejestrowane na jeden ten sam e-mail. O_O

[czaki222 0]

Dnia 03.08.2013 o 23:15, Graffis napisał:

No ok... stałe zmiany i konsekwencje działań graczy tak? Proste pytanie - ile będzie
serwerów gry? Jeśli więcej niż jeden to wszystkie te bajki o konsekwencjach lecą za okno.

Tak, będzie więcej serwerów niż jeden, mówił to prowadzący konferencję i kompletnie nie widzę czemu to miałoby problem w przypadku świata kreowanego dynamicznie. Musisz to uzasadnić.

Dnia 03.08.2013 o 23:15, Graffis napisał:

Kolejna sprawa po shardingu, to instancing - jeśli będzie obecny w grze to cały potencjał
drzemiący w konsekwencjach i kreowaniu świata przez graczy podzieli los pierwszego punktu.

Nie widzę czemu tak miałoby być. Wyobraź sobie cały ten świat i jeden instance (np. dungeon) - i co, już problem? Może przy dwóch czy 50 instansach? To przy ilu cały ten pomysł leci za okno? Zagęszczenie świata w WoWie było, jak na mój gust, spore - widziałem graczy na róznych poziomach rozwoju postaci wszędzie w otwartym świecie, a to wpołączeniu z tym co mówił prowadzący, miałoby się przełożyć na ciągłą zmianę świata. A w WoWie ilość instansów była bardzo duża. Tak więc ta ilość ma - znikomy do żadnego - wpływ na świat otwarty. Jedyne na co trzeba czekać, to czy ten świat dynamiczny będzie faktycznie taki o jakim tutaj mówili. Rozwiń ten punkt bo nie wiem czy się dobrze zrozumiałem.

Dnia 03.08.2013 o 23:15, Graffis napisał:

O wielu MMO pisano już takie rzeczy w informacjach prasowych - otwarty świat tworzony
przez graczy i pisane przez nich historie, rabblerabble.

Wyraźnie widać, że twórcy o to zadbali, w końcu wydają EQN Landmark w na przełomie 2013/14 roku co ma być bezpośrednim czynnikiem (w połączeniu z konkursami, o których mówił prowadzący), aby świat byłtworzony bezpośrednio przez graczy. Chyba nie będą mieli problemu z wycięciem z Landmarka czegoś, co stworzył gracz i wklejeniem tego do EQN. Jedyne na co musimy czekać i stwierdzić czy to prawda czy nie, to tworzenie historii przez graczy, włąśnie przez dynamikę rozgrywki.

[Kirlen 0]

Jest to pierwsze MMo które może z wowem naprawdę konkurować, twórcy artykułów \, ciągle używają tępego już stwierdzenia wow killer, ale ten jeden raz miało by chociaż ono jakiś sens, a przynajmniej może mieć.

[Graffis 1]

Dnia 04.08.2013 o 12:07, czaki222 napisał:

Tak, będzie więcej serwerów niż jeden, mówił to prowadzący konferencję i kompletnie nie
widzę czemu to miałoby problem w przypadku świata kreowanego dynamicznie. Musisz to uzasadnić.

Banalnie proste - jeśli jest więcej niż jedna kopia świata to żadna nie jest wiodąca, żadna nie jest tą prawdziwą. Jeden świat oznacza, ze twoje i każdego innego gracza maja rzeczywiście znaczenie bo wpływają na wszystkich innych i nie ma od tego odwrotu. Tu jak coś ci się nie podoba, to wystarczy zmienić serwer i już, masz nowa kopie do zabawy i wszystkie wybory, konsekwencje i takie tam pierdoły poszły się paść.

Dnia 04.08.2013 o 12:07, czaki222 napisał:

Nie widzę czemu tak miałoby być. Wyobraź sobie cały ten świat i jeden instance (np. dungeon)
- i co, już problem? Może przy dwóch instansach? To przy ilu cały ten pomysł leci za
okno?

Przy jakiejkolwiek ilości - choćby jedna juz przeczy idei otwartego świata oraz możliwości kreowania świata przez graczy. Z prostej przyczyny - do takiej kreacji w otwartym świecie potrzebna jest ogólna dostępność całego świata dla wszystkich naraz i równe konsekwencje w ramach jasnego ''prawa'' świata przedstawionego. Przykład po raz kolejny to EVE-O, jedyna z ''dużych gier'' MMO z takim światem. Można zawsze i wszędzie dolecieć i zawsze i wszędzie można kogoś zaatakować. Oczywiście zależnie od miejsca będą różne konsekwencje. To samo dotyczy handlu, craftingu etc. etc.
Kreacja świata to nie stawianie domków i pomników - to kontrola, wojna i zwalczanie przeciwników na każdym dostępnym froncie, tak samo jak w świecie rzeczywistym. Tak pisze się historię.

[czaki222 0]

Dnia 04.08.2013 o 12:31, Graffis napisał:

Widać, po prostu się nie zgadzamy ze swoimi opiniami.
PS: Czy nie ma przypadkiem w EVE PvE w instancjach? Z tego co pamiętam, jak grałem w 14-dniowego triala, leciałem na misję z innymi osobami właśnie do instansu. Przecież to to samo co dungeon w WoWie. Czy to wtakim razie, z definicji, nie powoduje, że świat w EQN będzie tak samo ograniczony jak w EVE?

A poza tym, poprzez budowanie domków i pomników świat też się zmienia, nie tylko przez wojnę i eliminowanie przeciwników. W naszym świecie, równie duży wpływ miało wybudowanie milionów miast jak i wojny światowe.
I właśnie o tych dwóch rzeczach mówił prowadzący konferencję.

[Graffis 1]

Dnia 04.08.2013 o 12:43, czaki222 napisał:

PS: Czy nie ma przypadkiem w EVE PvE w instancjach?

W EVE nie ma żadnych instancji. Jeśli jesteś gdziekolwiek w przestrzeni to z użyciem sond można cie znaleźć, przylecieć do ciebie, okraść, zniszczyć statek, ransomować etc. etc. W żadnym momencie nie jesteś wyłączony ze świata gry do swojej własnej komóreczki w jego ramach (poza siedzeniem w stacji, ale tam nie ma na razie żadnej mechaniki gry poza handlem i produkcją - i szpiegostwem :P ).

Dnia 04.08.2013 o 12:43, czaki222 napisał:

A poza tym, poprzez budowanie domków i pomników świat też się zmienia, nie tylko przez
wojnę i eliminowanie przeciwników.

A jaki mają one rzeczywisty wpływ na grę? Zajmowanie cudzej ziemi, niszczenie tego co ktoś zbudował, tworzenie własnej infrastruktury na tym miejscu, przewroty i zamachy etc. - te rzeczy stale wpływają na obraz świata gry. Przy shardingu i instancingu... nie ma ciągłości ani ostateczności konsekwencji które zaistniały w świecie. Jest to bezpośredni efekt polityki ''miękkiej gry''. Jeśli gra działałaby w zgodzie z duchem trwałych konsekwencji to utrata jakiegoś sprzętu, porażka w walce, głupie decyzje ekonomiczne - wszystko to by bolało i trzeba byłoby tego unikać planując swoje działania. Większość graczy tego nie chce, a jednocześnie lubi wielkie hasła jak ''otwarty świat'', ''tworzenie świata gry przez graczy'' itd. No i dostają taką wykastrowaną namiastkę - miejsce gdzie mogą się wyszaleć bez jakiegokolwiek ryzyka nieprzyjemności lub konieczności. Wpływu nie mają na nic, poza tym jaki kolor flag buja się na murach miasta, ale tak długo jak wierzą że to wielka różnica to wszystko jest ok.

[Shinigami 0]

Dnia 04.08.2013 o 12:43, czaki222 napisał:

PS: Czy nie ma przypadkiem w EVE PvE w instancjach?

Instancje to niezbyt trafne sformułowanie, w każdym razie otrzymując misję dostajesz koordynaty w systemie, co wcale nie znaczy, że ktoś nie może Ciebie znaleźć i zabić w czasie robienia ''instancji'' ;D

[Arcling 0]

Dnia 04.08.2013 o 12:26, Kirlen napisał:

Jest to pierwsze MMo które może z wowem naprawdę konkurować, twórcy artykułów \, ciągle
używają tępego już stwierdzenia wow killer, ale ten jeden raz miało by chociaż ono jakiś
sens, a przynajmniej może mieć.

Zupełnie jakbym rok temu czytał komentarze na temat Guild Wars 2. Też miało już być na pewno tym, które stanie się WoW-killerem, a jakoś nie za bardzo to wyszło... Wielu pisało, że WoW się już skończył i odchodzą do prawdziwego mmo nowej generacji.

[Derneth 0]

Dopóki nie ukażą się materiały, które potwierdzą te wszystkie obiecanki to wole się wstrzymać z jakimkolwiek ocenianiem. I widzę, że powoli się staje tradycją, aby w każdym temacie o nowym MMO pisać o WoW-killerach i wszczynać kłótnie o MMO, które niedawno wyszły.