Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Wiedźmin 3: Dziki Gon - angielska wersja językowa z Charlesem Dancem na pokładzie

67 postów w tym temacie

Dnia 15.08.2013 o 12:42, maniekk napisał:

> Nasz polski "weteran dubbingów" też tak
> potrafi.

A ilu ich mamy? :)


Kilku się znajdzie, ale chyba wiesz kogo mam na myśli ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.08.2013 o 01:03, Isdead napisał:

Granie w innym języku w Wiedźmina niż PL jest dla mnie nie do pomyślenia. Jednocześnie
jest fajnie, że tacy aktorzy będą Wiedźmina Dubbingować.

A dlaczego nie? Jeżeli poza głównymi głosami, w polskiej wersji jest dużo słabych od postaci pobocznych, to jak najbardziej ma to sens. To czy polska wersja jest pierwsza czy druga nie zmienia faktu, że tak czy inaczej mamy gorszy zasób voice actorów od USA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.08.2013 o 01:10, Khalid napisał:

Aktor albo jest dobry i ma doswiadczenie zawodowe, albo go nie ma.

Podkładanie głosu to inna bajka, jest nawet taki dziwny zawód voice actor.

Dnia 15.08.2013 o 01:10, Khalid napisał:

Polski czy angielski... jakie to ma znaczenie ?

Spore, bo nasz dubing jest często robiony przez "gwiazdy" telewizji i kina uznające voice acting za grę do kotleta.

Dnia 15.08.2013 o 01:10, Khalid napisał:

W Wiedźminie polski dubbing jest bardzo dobry, tylko polskie narzekanie na wszystko jest
widać silniejsze.

W uzasadnionych przypadkach i owszem, czasem wręcz boli słuchanie wypranej z jakichkolwiek emocji kwestii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O masakra, uwielbiam gościa. Choć chyba nie na tyle, żeby zrezygnować z polskiej wersji na rzecz angielskiej.
Dla Redów to strzał w dziesiątkę i myślę, że przyczyni się to do zwiększenia popularności Wieśka za oceanem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.08.2013 o 14:20, L33T napisał:

> Polski czy angielski... jakie to ma znaczenie ?
Spore, bo nasz dubing jest często robiony przez "gwiazdy" telewizji i kina uznające voice
acting za grę do kotleta.


Chodzi o to aby głos pasował do danej postaci.
W filmach często i bywa tak jak mówisz. Szczytem był dubbing do Gwiezdnych Wojen...
Co do gier to wydaje mi sie, że nie ma takiego problemu.
Zresztą jak w przypadku Wiedźmina to CD-P RED ustala takie rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.08.2013 o 15:25, Khalid napisał:

Chodzi o to aby głos pasował do danej postaci.

Oj tak... Patrząc na część lokalizacji trafia się czasem zgrzyt bo głos pamiętasz z jakiegoś filmu albo serialu i za nic nie pasuje Ci do postaci.

Dnia 15.08.2013 o 15:25, Khalid napisał:

Co do gier to wydaje mi sie, że nie ma takiego problemu.

Oj trafia się np Pani Sonia "Co ja tu robię" Bohosiewicz z Mass Effect 2, błędy w tłumaczeniu które usuwają dość ważne nawiązania jak np w Skyrim lub zwyczajnie dodają coś czego nie ma.

Dnia 15.08.2013 o 15:25, Khalid napisał:

Zresztą jak w przypadku Wiedźmina to CD-P RED ustala takie rzeczy.

W przypadku Wiedźmina jest to nasz rodzima produkcja więc:
1) Brak błędów związanych z tłumaczeniem
2) CDP RED dobiera obsadę dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja gościa nie znam. Grałem w oba Wiedźminy i akurat z dubbingiem nie było problemów. Ludzie naprawdę starali się zrobić to dobrze, w końcu reprezentują Polskę ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.08.2013 o 10:37, dark_master napisał:

wczorajszy trailer z polskimi glosami pokazal cala biede polskiej sceny - dwie dekady,
a my w kółko słyszymy te same głosy, od bajek po gry. Świetnie położono w ten sposób
pierwszego wiedźmina, bo ilekroć odzywał się Javed, tylekroć wszyscy widzieli bezimiennego
z gothica.

W grach po angielsku też bardzo wiele głosów się powtarza i też często są one słabe. Nienawiść do polskiej sceny wielu już zwyczajnie zaślepia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To nie jest nienawiść. Również uważam, że głos Javeda w polskiej wersji to był katastrofalny wybór. I nie chodzi o brak umiejętności lektora, tylko zwyczajnie o to, że Mikołajczak już w grze tego typu został maksymalnie wykorzystany. Właśnie przez ten głos Javed nie został postacią, o której ktokolwiek będzie dłużej pamiętał. Ot, koleś z głosem Bezimiennego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.08.2013 o 18:53, Essau napisał:

To nie jest nienawiść. Również uważam, że głos Javeda w polskiej wersji to był katastrofalny
wybór. I nie chodzi o brak umiejętności lektora, tylko zwyczajnie o to, że Mikołajczak
już w grze tego typu został maksymalnie wykorzystany. Właśnie przez ten głos Javed nie
został postacią, o której ktokolwiek będzie dłużej pamiętał. Ot, koleś z głosem Bezimiennego.

Rozumiem że według ciebie każdy aktor który grał głównego bohatera w jakiejkolwiek grze nie powinien już nigdy występować w dubbingach. Wbrew pozorom nie wszyscy w tym kraju grali w gothic, wielu osobą ten głos nie będzie się z niczym kojarzył. Ja grałem w gothic i nigdy podczas gry w wiedźmina głos javeda nie skojarzył mi się z bezimiennym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie mam na myśli każdego aktora. Zgodzisz się, że są aktorzy oklepani bardziej i mniej. W grach komputerowych tak naprawdę w kółko przewijają się te same nazwiska wręcz do porzygu, za przeproszeniem. Jeśli już robimy polską superprodukcję, to po obsadzać kogoś tak charakterystycznego jako kluczowego bohatera? Czy to nie jest niepotrzebne ryzyko? Nie dało się znaleźć aktora, który nie wiązę się z innym tytułem w sposób tak oczywisty? W dodatku mówimy o tym samym gatunku gier, bo Gothic to seria znakomita i na pewno wyjątkowa.
Okej, Ty nie grałeś w Gothica, ale ręczę, że większość fanów gier RPG w Polsce grała i ma podobny problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.08.2013 o 10:37, dark_master napisał:

wczorajszy trailer z polskimi glosami pokazal cala biede polskiej sceny


A co ma piernik do wiatraka? CDPR miało udać, że Rozenek i Reczek nie brali udziału w udźwiękowieniu W1 i W2? Poza tym obaj biją na głowę swoich anglojęzycznych odpowiedników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.08.2013 o 23:22, Essau napisał:

Nie, nie mam na myśli każdego aktora. Zgodzisz się, że są aktorzy oklepani bardziej i
mniej. W grach komputerowych tak naprawdę w kółko przewijają się te same nazwiska wręcz
do porzygu, za przeproszeniem. Jeśli już robimy polską superprodukcję, to po obsadzać
kogoś tak charakterystycznego jako kluczowego bohatera? Czy to nie jest niepotrzebne
ryzyko? Nie dało się znaleźć aktora, który nie wiązę się z innym tytułem w sposób tak
oczywisty?

Rozumiem że według ciebie wybranie Charles Dance do roli Emhyra var Emreisa też jest błędem, ponieważ przez to wszystkim ta postać będzie się kojarzyła Tywinem Lannisterem.

Dnia 15.08.2013 o 23:22, Essau napisał:

W dodatku mówimy o tym samym gatunku gier, bo Gothic to seria znakomita i
na pewno wyjątkowa.
Okej, Ty nie grałeś w Gothica, ale ręczę, że większość fanów gier RPG w Polsce grała
i ma podobny problem.

Grałem w pierwsze 3 części gothica, najwięcej w trzecią część i akurat javed ani razu mi się nie skojarzył z bezimiennym. Choć już archanioł imperius z diablo 3 od razu mi się z nim skojarzył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.08.2013 o 23:34, ZubenPL napisał:

Rozumiem że według ciebie wybranie Charles Dance do roli Emhyra var Emreisa też jest
błędem, ponieważ przez to wszystkim ta postać będzie się kojarzyła Tywinem Lannisterem.


Źle rozumiesz. Dance nie podkładał głosu do Bezimiennego ani żadnego innego głównego bohatera gier RPG. To aktor znany z gry aktorskiej, filmów lepszych bądź gorszych, ale nie GIER (jak Mikołajczak). Teraz widzisz różnice, czy już jej nie zauważysz wcale?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.08.2013 o 23:55, Essau napisał:

Źle rozumiesz. Dance nie podkładał głosu do Bezimiennego ani żadnego innego głównego
bohatera gier RPG. To aktor znany z gry aktorskiej, filmów lepszych bądź gorszych, ale
nie GIER (jak Mikołajczak). Teraz widzisz różnice, czy już jej nie zauważysz wcale?

Mikołajczyk też nie podkład głosu w zbyt wielu grach, to że zagrał jednego bohatera dojść popularnego w naszym kraju RPGa(nie wiem czemu bo gra nigdy nic specjalnego nie oferowała) nic nie oznacza. Pan Charles Dance jest wspaniałym aktorem, ale idąc twoją logiką jego głos będzie się kojarzył większości graczy Tywinem Lanisterem, mogę ci zagwarantować że spora część fanów gier RPG na zachodzie widziała ten serial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam tak samo. Głos p. Mikołajczyka, mimo że lubię serię Gothic, nie przypominał mi Bezimiennego w Wiedźminie. To był po prostu Javed z idealnym głosem, po prostu. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować