Obywatel... a co wyżej? Czyli tytuły / stopnie / statusy / rangi na forum

[Yahoo 0]

Dnia 11.03.2008 o 21:18, mlynar911 napisał:

ranga nie świadczy o doświadczeniu. Tzn. nie we wszystkich przypadkach. Bo ja nadal spotykam
spamujących Delegatów ... Może być niedoświadczony delegat a doświadczony Obywatel bo
już pisze na rożnych forach. Więc to dużo zależy od człowieka nie od rangi.

Myślę, że nie o to koledze chodziło. raczej miał na myśli to, że jednak ranga świadczy o czasie jaki dany user poświęcił forum. Jest to swego rodzaju forma doświadczenia ...

[Roberto_7 0]

Nie trudno jest spaść na sam duł sztuką jest wspinać sie w górę, a Ty to potrafisz gratuluję. ;)

[Wipu 0]

Dnia 11.03.2008 o 15:28, przemas15 napisał:

Jest jestem już przodownikiem ale fajnie

Ale super, kurcze no po prostu brak słów, taki wyczyn -.- (ironia) Przodownikiem jest tu ok 2k osób więc co tam jeden co awansuje. Co z tego ze awansujesz jak i dalej piszesz tak samo i nawet postarać zmienić się tego nie chcesz.

@Roberto
dół :)

[143872 0]

Dnia 11.03.2008 o 15:28, przemas15 napisał:

Jest jestem już przodownikiem ale fajnie

Tak, po raz drugi, masz się czym chwalić :|
Swoją drogą już po cichu czekam na przewodniczącego, tak bynajmniej mi się wydaje że niedługo już będzie :P

[przemas15 0]

Dnia 11.03.2008 o 21:49, wip_01 napisał:

> Jest jestem już przodownikiem ale fajnie
Ale super, kurcze no po prostu brak słów, taki wyczyn -.- (ironia) Przodownikiem jest
tu ok 2k osób więc co tam jeden co awansuje. Co z tego ze awansujesz jak i dalej piszesz
tak samo i nawet postarać zmienić się tego nie chcesz.

@Roberto
dół :)

Ty tak uważasz to twoje zdanie a ja się cieszę z tego że awansowałem

[mlynar911 0]

Dnia 11.03.2008 o 21:23, YahooPL napisał:

Myślę, że nie o to koledze chodziło. raczej miał na myśli to, że jednak ranga świadczy
o czasie jaki dany user poświęcił forum. Jest to swego rodzaju forma doświadczenia ...

No czas tak. Ale niektórzy długo są na forum a robią błędy jak Obywatele. A Obywatele nie robią takich błędów jak Brygadziści np.

[Rusty-Luke 0]

Dnia 11.03.2008 o 21:49, wip_01 napisał:

Ale super, kurcze no po prostu brak słów, taki wyczyn -.- (ironia)

Właśnie po to jest ten temat.

Dnia 11.03.2008 o 21:49, wip_01 napisał:

Przodownikiem jest
tu ok 2k osób więc co tam jeden co awansuje.

W porównaniu do ilości obywateli i robotników to i tak niezły wynik.

[Pierogi_z_Cukrem 0]

Dnia 11.03.2008 o 22:06, mlynar911 napisał:

> Myślę, że nie o to koledze chodziło. raczej miał na myśli to, że jednak ranga świadczy

> o czasie jaki dany user poświęcił forum. Jest to swego rodzaju forma doświadczenia
...
No czas tak. Ale niektórzy długo są na forum a robią błędy jak Obywatele. A Obywatele
nie robią takich błędów jak Brygadziści np.

Czyżbyś coś insynuował? Masz po części racje, spójrz choćby na posta "143872" pare postów wyżej. Niby delegat, a zachował się tak samo jak przodownik.

[143872 0]

Dnia 11.03.2008 o 22:04, przemas15 napisał:

Ty tak uważasz to twoje zdanie a ja się cieszę z tego że awansowałem

Powtórka z rozrywki, gdybyś nie dostał degrada(ów) (nie wiem jak było) mógłbyś być już brygadzistą a nawet delegatem. No ale trzeba się cieszyć z tego co jest, wyszedłeś na prostą, teraz nic jak pnąć się w górę ;)

[143872 0]

Dnia 11.03.2008 o 22:09, Wintesun napisał:

spójrz choćby na posta "143872" pare postów wyżej. Niby delegat, a zachował się tak samo jak przodownik.

Co masz na myśli? Awans po degradzie na ten sam stopień to zaden awans tylko odrobienie statusu. Zresztą status się nie liczy, tylko to co piszesz.

[Wipu 0]

Dnia 11.03.2008 o 22:09, Radykał napisał:

Właśnie po to jest ten temat.

Tak? Nie wiedzialem :( nie wiem czy w ogóle zrozumiałeś to co napisałem, chyba nie. Ale wyjaśnie specjalnie do Ciebie bo jestem w dobrym humorze :) Chodziło mi ze awans na Przodownika to żaden wyczyn, raptem 2 tygodnie regularnego pisania. A pozatym ten uzytkownik juz raz był przodownikiem, jednak spadł w przepaść. Więc chwalenie się ze znow jest sie Przodownikiem to imo bezwartościowy post.

Dnia 11.03.2008 o 22:09, Radykał napisał:

W porównaniu do ilości obywateli i robotników to i tak niezły wynik.

Nie liczy sie liczy sie ilość, liczy sie jakoś. Niektorzy rezygnują już na przodowniku dlatego tak dużo osób.

[Pierogi_z_Cukrem 0]

Dnia 11.03.2008 o 22:13, 143872 napisał:

> spójrz choćby na posta "143872" pare postów wyżej. Niby delegat, a zachował się
tak samo jak przodownik.
Co masz na myśli? Awans po degradzie na ten sam stopień to zaden awans tylko odrobienie
statusu. Zresztą status się nie liczy, tylko to co piszesz.

Tak, tylko on pochwalił się zupełnie bezsensownie awansem na forum, ty go pochwaliłeś (ironicznie) po czym napisałerś kolejną przechwałkę. Zresztą przerzucanie się statusami jest bezcelowe, ty niedostaniesz upomnienia za pisanie bezsensownych postów od innych urzytkowników forum ze względu na posiadany status on - jak najbardziej.

[Rusty-Luke 0]

Dnia 11.03.2008 o 22:18, wip_01 napisał:

Tak? Nie wiedzialem :(

A do czego służyć może ten temat jeśli nie (głównie) do cieszenia się z awansów? Wszystko masz wyjaśnione w przyklejonym poście, temat równie dobrze mógłby zostać zamknięty.

Dnia 11.03.2008 o 22:18, wip_01 napisał:

nie wiem czy w ogóle zrozumiałeś to co napisałem, chyba nie. Ale
wyjaśnie specjalnie do Ciebie bo jestem w dobrym humorze :) Chodziło mi ze awans na Przodownika
to żaden wyczyn, raptem 2 tygodnie regularnego pisania.

2 tygodnie...? Tydzień w zupełności starczy, co nie zmienia faktu, że radość z awansu to rzecz normalna.

Dnia 11.03.2008 o 22:18, wip_01 napisał:

A pozatym ten uzytkownik juz
raz był przodownikiem, jednak spadł w przepaść. Więc chwalenie się ze znow jest sie Przodownikiem
to imo bez wartościowy post.

Są wzloty i upadki. Poza tym, zawsze wszystko odbierasz jako chwalenie się?

Dnia 11.03.2008 o 22:18, wip_01 napisał:

Nie liczy sie liczy sie ilość, liczy sie jakoś. Niektorzy rezygnują już na przodowniku
dlatego tak dużo osób.

To po co w ogóle wspominałeś o tych dwóch tysiącach przodowników?

[143872 0]

Dnia 11.03.2008 o 22:19, Wintesun napisał:

Tak, tylko on pochwalił się zupełnie bezsensownie awansem na forum,

A co to jest ponowny awans? Awans to był przed degradem, teraz to odrabiasz "odrabiasz".

Dnia 11.03.2008 o 22:19, Wintesun napisał:

napisałerś kolejną przechwałkę.

No tak, masz rację bo teraz pojrzałem na swój post ale pisałem to zupełnie bezinteresownie, nie miałem zamiaru się chwalić ale napisałem swoje zdanie bo taka jest prawda.

Dnia 11.03.2008 o 22:19, Wintesun napisał:

ty niedostaniesz upomnienia za pisanie bezsensownych postów od innych urzytkowników forum ze względu na posiadany status on - jak najbardziej.

Tak? A co właśnie zrobiłeś? I wcae to nie jest prawdą bo niźsi rangą też wytykają błędy "starszym" lecz odwrotna sutuacja jest częstsza ale fakt, jest.

[Sandro 0]

Pamiętacie jak przy okazji premiery gry "Company Of Heroes" statusy przez tydzień były zamienione na wojskowe odpowiedniki? Fajnie wtedy było ^^ Chciałbym takie coś znowu...
Ale piszę w konkretnej sprawie. Czy pamięta ktoś jeszcze jak brzmiały te stopnie? Pamiętam jedynie, że obywatele byli wtedy szeregowcami, a co z resztą?

[Wipu 0]

Dnia 11.03.2008 o 22:23, Radykał napisał:

/.../

Nie ma to ja wykryć ironię -.-

Dnia 11.03.2008 o 22:23, Radykał napisał:

/.../

Jakby to był nowy przodownik to proszę bardzo ale jak upadły aż po wywrtotowca to ja wstydziłbym sie przyznać "yea jestem przodownikiem".

Dnia 11.03.2008 o 22:23, Radykał napisał:

Są wzloty i upadki. Poza tym, zawsze wszystko odbierasz jako chwalenie się?

Nie, ale jest różnica między chwaleniem sie przodownikiem po wielu degradach a chwaleniem po pierwszym awansie bądź po wielu degradach wraz z okazaniem skruchy "Źle zrobiłem ale wreszcie wyszedłem na prostą..."

Dnia 11.03.2008 o 22:23, Radykał napisał:

To po co w ogóle wspominałeś o tych dwóch tysiącach przodowników?

Po to ze jeden Przodownik wiosny nie czyni?

[ryczypisk 0]

Dnia 11.03.2008 o 22:27, Igor FCBayern napisał:

Pamiętacie jak przy okazji premiery gry "Company Of Heroes" statusy przez tydzień były
zamienione na wojskowe odpowiedniki? Fajnie wtedy było ^^ Chciałbym takie coś znowu...

Ale piszę w konkretnej sprawie. Czy pamięta ktoś jeszcze jak brzmiały te stopnie? Pamiętam
jedynie, że obywatele byli wtedy szeregowcami, a co z resztą?

Tak jak po kolei w wojsku (pewnie) czyli robotnik to starszy szeregowy itd. Stopnie wojskowe znajdziesz w internecie ;)

[Kokosowy 0]

Stopień -2 Dezerter
Stopień -1 Rezerwista
Stopień 0 Szeregowy
Stopień 1 Kapral
Stopień 2 Plutonowy
Stopień 3 Sierżant
Stopień 4 Chorąży
Stopień 5 Porucznik
Stopień 6 Kapitan
Weteran Wojenny - Własny tytuł
Marszałek - Moderatorzy
Sztab główny - CDP

Ale jak mówili , to było specjalnie dlatego żeby COH się lepiej sprzedawał :P Taka reklama. Następna taka akcja , pewnie kiedyś się pojawi .

[VertigO 0]

Ja nie rozumiem czym tu sie chwalic i popierwsze po co? Rozumiem gdy jestes przewodniczacym i czekasz na sekretarza powiedzmy pol roku ( jak nie dluzej) wtedy jest sie czym chwalic i nie ma o czym mowic. Ale jak awansowales na przodownika i to po paru degradach to czym tu sie chwalic? Zreszta ja zaczalem pisac na tym forum pod koniec lutego a juz jestem przodwnikiem wiec to chyba zbyt duzy wyczyn nie jest ...

[Rusty-Luke 0]

Dnia 11.03.2008 o 22:31, wip_01 napisał:

Nie ma to ja wykryć ironię -.-

A więc po co w ogóle krytykujesz? Jego sprawa, że cieszy się tym awansem, mimo degradów.

Dnia 11.03.2008 o 22:31, wip_01 napisał:

Jakby to był nowy przodownik to proszę bardzo ale jak upadły aż po wywrtotowca to ja
wstydziłbym sie przyznać "yea jestem przodownikiem".

Rzeczywiście, degrad na forum to wielka hańba na honorze...

Dnia 11.03.2008 o 22:31, wip_01 napisał:

Nie, ale jest różnica między chwaleniem sie przodownikiem po wielu degradach a chwaleniem
po pierwszym awansie bądź po wielu degradach wraz z okazaniem skruchy "Źle zrobiłem ale
wreszcie wyszedłem na prostą..."

Na wyrażenie skruchy to miał czas bezpośrednio po dostaniu degrada.

Dnia 11.03.2008 o 22:31, wip_01 napisał:

Po to ze jeden Przodownik wiosny nie czyni?

A mimo to co chwile ktoś się cieszy z awansu na przodownika. Nie prościj ingnorować tłumy przodowników i robotników? Bo pierwszy "poważny" status to brygadzista.