Obywatel... a co wyżej? Czyli tytuły / stopnie / statusy / rangi na forum

[mallard 0]

To wiem. Ale i tak cieszę się, że jako przodownik doszłem tak wysoko.

[Ninger 0]

Dnia 02.10.2006 o 14:55, mallard napisał:

To wiem. Ale i tak cieszę się, że jako przodownik doszłem tak wysoko.

Mnie by to nie cieszyło, że jestem w top50 pod względem liczby postów, a jednocześnie najniższy stopniem z owego zestawienia ^^ Wolę mieć najmniej postów ze wszystkich równych rangą :)

[windows00 0]

Dnia 02.10.2006 o 14:51, Sephirath napisał:

Ueee... I znowu jestem tylko przodownikiem :P A gdzie mój pluton? :)

Pluton egzekucyjny? ;>
Zaraz się jakiś znajdzie... xP

[Azra 0]

Dnia 02.10.2006 o 14:54, Klimos napisał:

> Wróg Ludu i Wywrotowiec? widzę, ze ktoś ma niezłe pomysły odnośnie nazw. brawo za pomysł.

> (mogę być Wrogiem Ludu? strasznie fajnie brzmi...)

Z Wrogiem Ludu może być o tyle problem, że jest on równoznaczny z banem. Jak zasłużysz sobie
na taki statusik to już na forum nie będziesz mógł pisać.

jasne, jasne - tak tylko żartowałem. jestem grzecznym chłopcem - nie będę spamował. (Azrathel dumnie wypina pierś, na której błyszczą harcerskie odznaczenia:))

[ww3pl 0]

Kolejny sekretarz pod koniec listopada ? Nie wytrzymam aż tyle ! ;-)

[gaax 0]

No wreszczie powrót do normy. Już miałem dosyć tych wojskowych.

[PsychoMan 0]

Wreszcie stare statusy! Aż się przyjemniej patrzy :) Tak poważnie, to już mnie denerwowało że nie wiem kto jest kim.

[Adjatha 0]

No, w końcu, stare statusy...
Myslałem, że niewytrzymam :P
No, ale tamtych statów była jedna zaleta... cieszę się z Delegata znowu :P A tak bym marudził :P

[Avalon67 0]

Heh, ja dziś rano zobaczyłem, że statusy wróciły, ale dopiero po pięciu minutach korzystania z forum. No, wreszcie dyscyplina się rozluźniła. Ale czekamy na premierę Gothica, ciekawe jakie wtedy będą statusy.

[GBoogie 0]

Dnia 02.10.2006 o 15:28, Adham napisał:

No, w końcu, stare statusy...
Myslałem, że niewytrzymam :P
No, ale tamtych statów była jedna zaleta... cieszę się z Delegata znowu :P A tak bym marudził
:P

Ja dla odmiany zauważyłem, powrót starych statusów, dopiero gdy zajrzałem do tego wątku. Chyba coś nie tak z moją percepcją ;D

[Bumber 1]

Dnia 02.10.2006 o 15:34, boogie85 napisał:

Ja dla odmiany zauważyłem, powrót starych statusów, dopiero gdy zajrzałem do tego wątku. Chyba
coś nie tak z moją percepcją ;D

To mamy tak samo... Nawet mi się w oczy nie rzuciły stare rangi. Może dlatego, że zdążyły się już opatrzeć? Bo o tych wojskowych przypomninałem sobie dopiero wtedy, gdy zauważyłem pod czyimś nickiem.
Ufffff...
Nareszice powrót do normy. Jak ja to lubię... ;)

[Graszcz 0]

Nno, jak miło powitać stare statusy... Dostałem awans w trakcie trwania Tygodnia z Company of Heroes i dlatego chcę sobie popatrzyć na słowo "przodownik" pod moją xywką.

[mallard 0]

To głównie oznacza, że jestem aktywny na forum.

[Kukowsky 0]

Dnia 02.10.2006 o 16:14, mallard napisał:

To głównie oznacza, że jestem aktywny na forum.

Patrząc po ilości postów to na dwoje babka wróżyła. Można pisać dużo i mądrze, jednak przeważnie jak się pisze dużo to te posty tak naprawdę nie wiele wnoszą do dyskusji. Na szczęście jest również taki czynnik jak średnia znaków co sprawia, że możemy mniej więcej określić do jakiej grupy należy użytkownik. Jednak najlepszym czynnikiem jest po prostu czytanie posta danego użytkownika i wtedy możemy wywnioskować kim jest naprawdę. :)

[mallard 0]

Czyli twierdzisz, że piszę bezsensowne posty? [szczerze]

[Olamagato 3]

Dnia 02.10.2006 o 14:43, kowboj3 napisał:

Czy wiercenie zebow boli, a jak tak to jak bardzo?

Wiercenie zębów nie boli bo w zębinie nie ma żadnych nerwów. Najblizszy nerw znajduje się w wewnętrznej części miazgi zęba. Jeżeli więc dziurę wykrył dentysta, to nie będzie boleć nic. Natomiast jeżeli bakterie wygryzły Ci dziurę aż do środka zęba, to zaboli tylko w momencie przypadkowego dotknięcia otwartej miazgi przez wiertło. Wierz mi, że stomatolodzy zawsze unikają tego bo nie ma najmniejszego sensu wiercić miazgi (to taka breja podobna do mózgu:).
Borowanie służy zerwaniu wyżartych przez bakterie powierzchni twardej zębiny oraz usunięcie samych bakterii, żeby w to miejsce można było trwale i skutecznie przykleić plombę światłoczułą (najczęściej).

Dlatego więc Ci co chodzą do dentysty na kontrolę co pół roku nigdy nie poczują bólu nawet w czasie borowania i bez znieczulenia. A Ci, którzy pozwolą aż bakterie wygryzą sobie w zębie gnijące bagno na ludzkim nerwie - muszą mieć leczone kanałowo i koniecznie ze znieczuleniem.

[Kukowsky 0]

Dnia 02.10.2006 o 16:39, mallard napisał:

Czyli twierdzisz, że piszę bezsensowne posty? [szczerze]

Tak... Nie czytam wszystkich tematów w jakich się wypowiadacz, ale często Twoich wypowiedzi nie było można nazwać wiele wnoszącymi do dyskusji. Nie mówie tu tylko o poście za którego Cię zdegradowano, gdyż po prostu na całym forum widziałem troszkę więcej takich wypowiedzi w Twoim wykonaniu. Mam nadzieję, że kiedyś Ci przejdzie, gdyż ja kiedyś równiez strasznie spamowałem, jednak z biegiem czasu stałem się kimś mam nadzieje lepszym. :)

[mallard 0]

Oh, po prostu nie uważam, żeby jak ktoś się o coś pyta pisać w odpowiedzi 5 linijek tekstu, zamiast krótkiego "nie". Uważam, że nie trzeba pisać dwudziestu zdań tylko poto, aby coś stwierdzić, o coś zapytać.

[GBoogie 0]

Dnia 02.10.2006 o 16:52, mallard napisał:

Oh, po prostu nie uważam, żeby jak ktoś się o coś pyta pisać w odpowiedzi 5 linijek tekstu,
zamiast krótkiego "nie". Uważam, że nie trzeba pisać dwudziestu zdań tylko poto, aby coś stwierdzić,
o coś zapytać.

Tylko czy nie uważasz, że jeśli napiszesz cos więcej niż "nie", to rozmowa stanie się znacznie ciekawsza? Można przeciez dopowiedzieć coś od siebie, rzucic jakims żartem. Wtedy przyjemniej się czyta.
Wiesz przejrzałem twoje statsy i średia znakow na post mówi wszystko. Ja nie należę do najbardziej wylewnych osób na tym forum, a piszę posty przeciętnie 3,5 raza dłuzsze. Nie chce ci robić żadnych wyrzytów, jednak spróbój ując więcej myśli w jednym poście. Może nie będziesz wtedy w top 50 forum, ale inni uzytkownicy z pewnością bedą cię bardziej szanowac. Pozdrawiam.

[mallard 0]

Tylko dla mnie to kłopot pisać pięć linijek tylko po to aby powiedzieć jedną, konkretną rzecz.