Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Tydzień z ArmA III: Prawdziwa wojna

9 postów w tym temacie

"że jest realistycznym symulatorem"
---------
Nie jest. Arma to świetna gra, ale do symulacji brakuje jeszcze efektu skali. Kliku -kilkunastu ludzi nie szturmuje samotnie wrogich wiosek, a rzeczywiste nasycenie jednostkami zmechanizowanymi nie jest w 1/10 tak wysokie jak ma to miejsce w grze. Arma to symulator zabawy preppersów, albo taki komputerowy obóz ASG, ale nie oszukujmy się, że ma wiele wspólnego z prawdziwą wojną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> "że jest realistycznym symulatorem"
> ---------
> Nie jest. Arma to świetna gra, ale do symulacji brakuje jeszcze efektu skali. Kliku -kilkunastu
> ludzi nie szturmuje samotnie wrogich wiosek, a rzeczywiste nasycenie jednostkami zmechanizowanymi
> nie jest w 1/10 tak wysokie jak ma to miejsce w grze. Arma to symulator zabawy preppersów,
> albo taki komputerowy obóz ASG, ale nie oszukujmy się, że ma wiele wspólnego z prawdziwą
> wojną.

To zależy od punktu widzenia, przy takim BFie czy CoDzie, to faktycznie można nazwać tą grę symulatorem, a jeżeli była by to przesada... to mimo wszystko jej właśnie jest do tego tytułu najbliżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> "że jest realistycznym symulatorem"
> ---------
> Nie jest. Arma to świetna gra, ale do symulacji brakuje jeszcze efektu skali. Kliku -kilkunastu
> ludzi nie szturmuje samotnie wrogich wiosek, a rzeczywiste nasycenie jednostkami zmechanizowanymi
> nie jest w 1/10 tak wysokie jak ma to miejsce w grze. Arma to symulator zabawy preppersów,
> albo taki komputerowy obóz ASG, ale nie oszukujmy się, że ma wiele wspólnego z prawdziwą
> wojną.

Wiesz, że istnieje coś takiego jak jednostki specjalne które nie atakują 200 osobowej wioski w 1000 ludzi? Poza tym nie widzę problemu by stworzyć scenariusz dla 100 graczy i przeprowadzić razem z nimi szturm na wioskę [problemem może być tylko znalezienie tylu towarzyszy broni do gry]. A jednostek zmechanizowanych możesz sobie naustawiać tyle na ile pozwala Ci procesor. Tutaj także nie widzę problemu :D Wojna się zmieniła - teraz walczy głównie technologia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.09.2013 o 10:14, Kirlen napisał:

To zależy od punktu widzenia, przy takim BFie czy CoDzie, to faktycznie można nazwać
tą grę symulatorem, a jeżeli była by to przesada... to mimo wszystko jej właśnie jest
do tego tytułu najbliżej

Symulatorem coś jest albo nie jest. Nie możesz powiedzieć "No, biorąc pod uwagę Wipeouta, to Ridge Racer jest symulatorem".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


> Symulatorem coś jest albo nie jest. Nie możesz powiedzieć "No, biorąc pod uwagę Wipeouta,
> to Ridge Racer jest symulatorem".

to wszystko kwestia nazwy. ArmA symuluje to co symuluje dość kiepsko, ale nic nie symuluje tego lepiej od niej (poza VBS?), więc to właśnie ta gra jest symulacją najlepszą z możliwych. Więc jest symulatorem, dopóki ktoś nie zrobi czegoś, co symuluje bardziej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O kurcze, sorki za nielegalne ogłoszenie :P

Tak czy siak jest dużo ekip grających w Armę, które są otwarte na nowych graczy ;)
Sławek, Twój kolega Shelton tworzy chyba najlepsze misje w całym światku, warto sprawdzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


> Tak czy siak jest dużo ekip grających w Armę, które są otwarte na nowych graczy ;)
> Sławek, Twój kolega Shelton tworzy chyba najlepsze misje w całym światku, warto sprawdzić.

Mówisz? To odnowię kontakt, bo ładnych kilka lat z nim nie gadałem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować