Czas pożegnać się z Warhammer Online: Age of Reckoning; serwery zostaną wkrótce wyłączone

[Gram.pl 3]

Robert Sawicki

Macie jeszcze niecałe trzy miesiące na ostatnie łzy - a wiem, że są osoby, którym gry będzie szkoda. O dziwo, przynajmniej bazując na oficjalnych doniesieniach, powodem nie jest malejąca liczba graczy, ale wygaśnięcie licencji.

Przeczytaj cały tekst "Czas pożegnać się z Warhammer Online: Age of Reckoning; serwery zostaną wkrótce wyłączone" na gram.pl

[Zajanski 0]

Nawet "kamień z napisem" nie zostanie.

[Gorzalka 0]

Kolejne MMO umarło [*]... troszkę szkoda, no ale trzeba przyznać że do "WoWkillera" sporo mu brakowało, jednak grało się w to ciekawie (no i licencja młotka). przynajmniej to nie skończyło jak APB :)

[Panor 0]

Ja się szczerze cieszę , że zamykają serwer . Gra była bardzo słaba przed tym jak wszedła na F2P . Po tym lepiej nie było bo co 5-10 min i przy jakiejkolwiek bardziej złożonej akcji wyskakiwał spam by zasubskrybować czy kupić jakieś gówno .
W LotR jakoś to ogarnęli kontent był otwarty w większości , walutę za którą można było kupywać pierdoły z mikrotransakcji się dostawało w czasie gry za jakieś akcje promujące i takiego upierdliwego spamu nie było .
Było kilka fajnych rozwiązać jak group questy i eventy , orkowie i wybrańcy chaosu byglądali przekoks ale reszta była słaba a w szczególności PvP . Mi się wydawało , że uniwersum Warhammera opierać się będzie głównie na PvP i pod tym kontem będzie tworzona gra ,a z tego wyszło co wyszło więc nie dziwota , że ludzie grać nie chco .

[Inferno0009 0]

Bardzo fajne MMO. Miałem nadzieję na model F2P, wtedy bym wrócił pograć. Klimat uniwersum i duża liczba graczy pozwalała świetnie się bawić. Ofc pisze o tym kiedy ja grałem.

[Nagaroth 0]

O, kolejny klon WoWa zdechł. Jakie to zaskakujące.

[kotlecik5 0]

Szkoda, gra miała swój urok i trochę czasu przy niej spędziłem i boli mnie za każdym razem, kiedy zamykają MMO, bo tak jak sam autor pisał - cały nasz czas spędzony tam idzie w otchłań.

P.S. Licencji nie da się przedłużyć? Czy gra była zbyt słaba i im się nie opłacało?

[Aquma 1]

A ja powiem... T_T

Warhammer Online, przy wszystkich swoich brakach, był jednym z najfajniejszych doświadczeń MMO, jakie miałem okazję przeżyć. Jasne, walka nie była tak responsywna jak choćby w WoWie, balans kulał, a dodatkowo grze doskwierał chroniczny brak nowego contentu, który dla każdej gry w tym gatunku musi oznaczać powolną śmierć, ale póki na serwerach było dość ludzi, RvR śmigało i gra naprawdę miała w sobie "to coś". I przynajmniej był to tytuł, który miał odwagę skupić się na czymś innym, niż grind themeparkowego PvE.

R.I.P. WH: AoR. You''ll be missed.

[Gmilin 0]

Dnia 18.09.2013 o 23:57, Nagaroth napisał:

O, kolejny klon WoWa zdechł. Jakie to zaskakujące.

Osoba nie mająca pojęcia co to jest za gra, a się wypowiada, wielce zaskakujące...
Jedyne co miały wspólnego te gry to fakt, że to mmorpg. WH nie bazował na pve, co więcej, pve było jedynie skromnym dodatkiem. Miał natomiast najlepsze PvP wśród wszystkich gier mmorpg i to było najważniejsze. Niestety pewnie nigdy nie powstanie gra, która odrzuci PvE by skupić się na PvP.

[Pariah 0]

Dnia 18.09.2013 o 23:57, Nagaroth napisał:

O, kolejny klon WoWa zdechł. Jakie to zaskakujące.

Muahaha, ok będę troszkę chamski i agresywny za co wybacz, bo mój post nie tyczy się bezpośrednio Twojej osoby ale samej treści i jej "wydźwięku"... Otóż World of Warcraft jest KLONEM świata Warhammera. W czasach gdy rządziły Amigi a pecety miały oznaczenia 286 & 386 paru idiotów wymyśliło sobie, by przenieść świat Warhammera Battle i Warhammera Fantasy roleplay na komputery a że byli biedni jak rumuni to nie wykupili licencji tylko nazwali świat po swojemu i już mamy "oryginalną historię" warcrafta (jak i starcrafta) ta bzdurna firma miała tyle tupetu by nawet wprowadzić do swego "oryginalnego świata" mroczne elfy które są pierwszym wymysłem twórców Warhammera...
Więc może masz racje, w kategorii gier AOR był klonem, jako że ukazał się później bo games workshop było zainteresowana bitweniakami a nie rozrywką komputerową, ale patrząc szerzej to tania zrzyna nie warta dla uwagi z powodu kopiowania z innych ot taki sobie kanciasty prawie jak minecraft world of paycraft
Pozdrawiam

[Anonim_44498ce95aa517495ae674381dfa536bd9fbd3178a7d51b4723c0e94bc93d906 1]

Dnia 19.09.2013 o 02:51, Pariah napisał:

ciach

Buahahah - tak skomentuję Twój komentarz, bo najwidoczniej nie zrozumiałeś kompletnie o co chodziło Nagarothowi, a chodziło właśnie o bycie klonem gameplayowym. Twój wywód o świecie Warcrafta jako klonie świata Warhammera jest tu zupełnie niepotrzebny, tym bardziej że Warcraft poszedł swoją własną drogą i o ile z początku faktycznie była to "zżynka" to w tej chwili świat Warcrafta już ją nie jest.

A co do samego WHO: AoR - płakał nie będę, strasznie słaba gierka to była (przynajmniej dla mnie).

[Aquma 1]

Nazywanie AoR klonem WoWa w kwestii gameplayu jest jeszcze bardziej niedorzeczne, bo w obydwu grach chodziło o coś kompletnie innego. Jasne, samo levelowanie może wyglądało podobnie, ale nawet w tym względzie bardzo szybko, bo już na najniższych poziomach, dało się dostrzec zwrot w stronę PvP.

To PvP stanowiło trzon Warhammera i w swoich najlepszych momentach było lepsze niż cokolwiek, co kiedykolwiek miał do zaoferowania WoW. Czy jakakolwiek inna pozycja na rynku, skoro już o tym mowa.

Postrzegać tę grę jako klon WoWa można chyba tylko wtedy, gdy właśnie tak próbowało się w nią grać... i nic dziwnego, że gra była wtedy słaba. Tyle, że pretensje o to można mieć tylko do siebie, bo to trochę tak, jakby zarzucać bębnowi, że nie gra jak akordeon. A potem nazywać ten pierwszy słabym klonem tego drugiego.

[TobiAlex 0]

> Ja się szczerze cieszę , że zamykają serwer . Gra była bardzo słaba przed tym jak wszedła
> na F2P .

Nie wiem o jakiej grze Ty chrzanisz, bo Warhammer nigdy nie przeszedł na F2P. Nie ma jak to chrzanić głupoty nawet nie wiedząc o czym się pisze. Ale hejtować trzeba, tak dla zasady.

[TobiAlex 0]

Dnia 19.09.2013 o 02:51, Pariah napisał:

> O, kolejny klon WoWa zdechł. Jakie to zaskakujące.
Muahaha, ok będę troszkę chamski i agresywny za co wybacz, bo mój post nie tyczy się
bezpośrednio Twojej osoby ale samej treści i jej "wydźwięku"... Otóż World of Warcraft
jest KLONEM świata Warhammera. W czasach gdy rządziły Amigi a pecety miały oznaczenia
286 & 386 paru idiotów wymyśliło sobie, by przenieść świat Warhammera Battle i Warhammera
Fantasy roleplay na komputery a że byli biedni jak rumuni to nie wykupili licencji tylko
nazwali świat po swojemu i już mamy "oryginalną historię" warcrafta (jak i starcrafta)
ta bzdurna firma miała tyle tupetu by nawet wprowadzić do swego "oryginalnego świata"
mroczne elfy które są pierwszym wymysłem twórców Warhammera...
Więc może masz racje, w kategorii gier AOR był klonem, jako że ukazał się później bo
games workshop było zainteresowana bitweniakami a nie rozrywką komputerową, ale patrząc
szerzej to tania zrzyna nie warta dla uwagi z powodu kopiowania z innych ot taki sobie
kanciasty prawie jak minecraft world of paycraft
Pozdrawiam

Kolejny frędzel, który nie ma pojęcia o czym pisze. Blizzard nie dostał licencji, bo nie miał kasy, nie dostał licencji, bo włodarze Game Workshop doszli do wnioski, że ich licencja nie może sprawdzić się w grze (mowa tu o Warcraft i Warcraft Adventures, o WoWie jeszcze wtedy nikt nawet nie myślał). Więc Blizzard stowrzył swój świat. Ja cieszę się podwójnie, bo nie tylko ten świat jest ciekawszy od Warhammera, ale jestem pewien, że Game Workshop do dziś pluje sobie w gębę na każdym zebraniu zarządu, że tej licencji im nie dali A, rozaliłeś mnie tym, że Mroczne Elfy wymyślł GW - wielki LOL dla Ciebie. Mroczne Elfy od dawien dawna istnieją w mitach celtyckich (częsciowo nawet w germańskich). I fajnie, że Blizzard może pośrednio dać "pstryczek w nos" takim zadufanym w sobie osobom jak Ty. O hipokryzji z Twojej strony nawet nie będę wspominał.

[TobiAlex 0]

Dnia 19.09.2013 o 01:28, Gmilin napisał:

> O, kolejny klon WoWa zdechł. Jakie to zaskakujące.

Osoba nie mająca pojęcia co to jest za gra, a się wypowiada, wielce zaskakujące...
Jedyne co miały wspólnego te gry to fakt, że to mmorpg. WH nie bazował na pve, co więcej,
pve było jedynie skromnym dodatkiem. Miał natomiast najlepsze PvP wśród wszystkich gier
mmorpg i to było najważniejsze. Niestety pewnie nigdy nie powstanie gra, która odrzuci
PvE by skupić się na PvP.

Ale to miał być WoW killer. To miała być gra największa, najlepsza, najwspanialsza. Proszę, oto dowód:

http://www.youtube.com/watch?v=fWvAznIRVLA

I tyle w temacie.

[Aquma 1]

Jaki jest w ogóle sens w porównywaniu tych światów? Warcraft to typowe high fantasy, ze wszystkimi plusami i minusami tego gatunku. Jeśli już do czegoś go porównywać, to prędzej do Forgotten Realms lub Dragonlance, a nie do Warhammera. Warhlak to klasyczne dark fantasy - świat z założenia ciężki i przegrany. Nawet jeśli w wersji battlowej jest nieco bardziej epicki, to i tak wszystko - od stylistyki, przez historię, na klimacie kończąc jest tutaj poważniejsze i cięższe. Ten świat się kocha za łowców czarownic, kapłanów Sigmara ze znakiem komety wypalonym na czole, za ikonicznych Bogów Chaosu i ich równie ikonicznych wojowników - rzeczy, których próżno szukać w znacznie bardziej komiksowym Warcrafcie.

[VrOObel69 0]

Gra była naprawdę wyśmienita jeżeli chodzi o grę RVR, spędziłem w niej kilka lat od samego początku, odpuściłem już sobie tylko jakoś ostatni rok. Błędem twórców były właśnie początkowe aspiracje zrobienie z tej gry WoW killera - tak jakby nie mogli sobie upatrywać innego miejsca na rynku i tak modelować swą politykę aby stworzyć grę inną a nie goniącą WoWa. Świat wojennego młotka jest tak bogaty, tak ikoniczny i tak ogromny że dostać go w łapy i spieprzyć to hańba, ale tutaj był znów problem z włodarzami którzy zażądali wydania gry za wcześnie, nie gotowej z toną bugów. Drugim gwoździem do trumny było uparte trzymanie się abonamentu, gdyby przeszli szybko na F2P to mogę się założyć że napływ graczy byłby ogromny i wtedy by im się opłacało inwestować w nowy content i przedłużać licencję. Mimo swych wad gra miała naprawdę "to coś" w sobie - albo po prostu przemawia przeze mnie fan uniwersum warhammera. Pozostaje mieć nadzieję, że wreszcie licencja znajdzie godnego właściciela który zrobi wojennego młotka na poziomie. ŻEGNAJ WHO: AoR, to były naprawdę miłe lata gry, chciałbym też podziękować całej społeczności która tworzyła mega klimatyczną grupę a w szczególności gildię Da w Mord z która spędziłem najwięcej czasu :)

[leszeq 0]

> Gra była bardzo słaba przed tym jak wszedła
> na F2P .

Seriously? Wszedła? A już myślałem, że w internecie nic mnie nie zaskoczy...

[Ring5 0]

Dnia 19.09.2013 o 09:20, TobiAlex napisał:

ten świat jest ciekawszy od Warhammera,

Sądzę, że powinieneś tu raczej dodać pogrubione "moim zdaniem". Bo dla mnie świat Warhammera bije Warcrafta na głowę. O ile na początku WC mogło jeszcze intrygować, o tyle sprowadzenie go do poziomu opery mydlanej z gatunku "zabili go i uciekł" sprawia, że obecnie nie widzę w nim nic, co mogłoby mnie zainteresować. Czyli inaczej, niż w WH, który jest znacznie ciekawszy, "dojrzalszy" i (owszem, użyję najważniejszego argumentu) nie zawiera pand ;)

[Pariah 0]

Nie będę się spierał, bo nie chodzi mi o kłótnie. Co do historii, każda strona ma swoją wersję jak widzę. Chodzi mi tylko o bezczelną zrzynę jakąbył Warcraft i Starcraft - zero własnej inwencji marines/space marines protosi/eldarzy, zergi/tyranidzi itd. Jak ktoś tutaj wspomniał, gdy już Blizz się dorobił seria poszła własną drogą i zaczeli "sami" tworzyć, wymyślać światy - Kung fu panda wcale nie miała z tym nic wspólnego ot taki zbieg okoliczności ;)
Co do mrocznych Elfów nie zrozumieliśmy się. Ja wiem że pochodzą z mitów itd. chodzi mi o wprowadzenie ich do światów fantasy: To ktoś w games workshop wymyślił lore, wygląd, zachowanie, społeczeństwo - ogólnie rasę. Od razu to przejął Ad&D wprowadzając ich do podziemi... Tyko ofcoz blizz zaprezentował "nową i orginalną" rasę, która nota bene niczym się nie różni prócz nazwy... o, how original...
Za całokształ działalności Blizzard kojarzy mi się z Chinskimi podróbkami: Niby to ich, ale wszystko (poza Diablo) to z produkt z "kradzionych blueprintów" więc stąd moja być może trochę za ostra reakcja na stwierdzenie że coś może być "klonem WoWa"
Pozdrawiam