TYHE

Damska Szowinistyczna Loża Szyderczyń

33421 postów w tym temacie

Dnia 11.02.2008 o 08:03, Jaheira02 napisał:

Jestem dyslektyczką, więc się nie czepiaj...


Ja się nie czepiam, tylko grzecznie zwracam uwagę... Ja też jestem dysortografikiem i dysgrafikiem, ale bez papierów i na własne życzenie :D
Ja jeszcze jestem człowiekiem wychowanym w przeświadczeniu, że dysleksja jest chorobą jednostkową i dość rzadką . Kiedyś dla 97 % uczniów było skuteczne lekarstwo. Drewniana linijka i "łapa" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 11.02.2008 o 08:12, Piterus_Von_Drackus napisał:

Ja się nie czepiam, tylko grzecznie zwracam uwagę... Ja też jestem dysortografikiem i
dysgrafikiem, ale bez papierów i na własne życzenie :D

A ja z papierkami i nie na własne życzenie, ale dyslekcja ma swoje plusy;)

Dnia 11.02.2008 o 08:12, Piterus_Von_Drackus napisał:

Ja jeszcze jestem człowiekiem wychowanym w przeświadczeniu, że dysleksja jest chorobą
jednostkową i dość rzadką . Kiedyś dla 97 % uczniów było skuteczne lekarstwo. Drewniana
linijka i "łapa" :D

Jak dobrze żyć w XXI wieku gdzie linijki nie mają zastosowania...;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.02.2008 o 08:12, Piterus_Von_Drackus napisał:

> Jestem dyslektyczką, więc się nie czepiaj...

Ja się nie czepiam, tylko grzecznie zwracam uwagę... Ja też jestem dysortografikiem i
dysgrafikiem, ale bez papierów i na własne życzenie :D
Ja jeszcze jestem człowiekiem wychowanym w przeświadczeniu, że dysleksja jest chorobą
jednostkową i dość rzadką . Kiedyś dla 97 % uczniów było skuteczne lekarstwo. Drewniana
linijka i "łapa" :D

Ooo to były metody nauczani. Ja chyba też mam coś "dys" ( tyle że nie ortografie a strasznie brzydko piszę :))Ale ogólnie to jestem przeciw specjalnemu traktowaniu takich osób(czyli w sumie samego siebie) i gdyby nauczyciele nie zmuszali do pójścia na badania dyslektyczne, to bym nie poszedł :) Ale szkoła kocha, szkoła radzi, szkoła (prawie) nigdy Cię nie zdradzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.02.2008 o 08:17, Alexei Kaumanavardze napisał:

A ja zaraz do szkoły idę:(((

Nie tylko ty... Ale jam mam rekolekcje;)

Dnia 11.02.2008 o 08:17, Alexei Kaumanavardze napisał:

Ferie są stanowczo za krótkie.

Zgadzam się, ale mówią że i tak mamy za dużo wolnego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.02.2008 o 08:03, Jaheira02 napisał:

Jestem dyslektyczką, więc się nie czepiaj...

A co mają problemy z czytaniem do robienia błędów? Bezsensowne usprawiedliwianie zwykłego lenistwa i niedbalstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.02.2008 o 08:19, Ubq napisał:

Ooo to były metody nauczani. Ja chyba też mam coś "dys" ( tyle że nie ortografie a strasznie
brzydko piszę :))Ale ogólnie to jestem przeciw specjalnemu traktowaniu takich osób(czyli
w sumie samego siebie) i gdyby nauczyciele nie zmuszali do pójścia na badania dyslektyczne,
to bym nie poszedł :) Ale szkoła kocha, szkoła radzi, szkoła (prawie) nigdy Cię nie zdradzi
:)


Kiedyś wstyd było mieć papierek, że się jest dys. A teraz to moda... Teraz lecą na to wszyscy... Ludzie papierek ten daje aby fory w szkole, później aby przeszkadza...

Ja się nadaje też do pisania tajnych raportów. Jak szybko piszę, to nie da się tego przeczytać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 11.02.2008 o 08:22, minimysz napisał:

A co mają problemy z czytaniem do robienia błędów? Bezsensowne usprawiedliwianie zwykłego
lenistwa i niedbalstwa.

Że co?! Ja się tym nie usprawiedliwiam, stwierdzam fakty, po za tym dyslekcja nie ma nic wspólnego z czytaniem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.02.2008 o 08:17, Alexei Kaumanavardze napisał:

A ja zaraz do szkoły idę:(((

A ja pierwszy dzień do szkoły nie idę :))) Ale współczuje każdy to kiedys przechodzi, pociesz się że ja chodziłem do szkoły kiedy ty siedziałeś w domu :)

Dnia 11.02.2008 o 08:17, Alexei Kaumanavardze napisał:

Ferie są stanowczo za krótkie.

Masz racje powinny trwać jakieś 360 dni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.02.2008 o 08:22, minimysz napisał:

A co mają problemy z czytaniem do robienia błędów? Bezsensowne usprawiedliwianie zwykłego
lenistwa i niedbalstwa.


Myszko uspokój się.
Dysleksja jest terminem o znaczeniu rozległym (czyt. ogóle problemy z czytaniem, ortografią, pisaniem, mówieniem, itp.) i właściwym (problemy z czytaniem)
A co do powiązania robienia błędów z czytaniem to jest bardzo duże... Pamiętasz ile się kiedyś czytało książek w wieku szkolnym? Teraz porównaj to z ilością książek czytanych przez dzisiejszą młodzież i już będziesz wiedziała, dlaczego dysleksja ma tak szerokie znaczenie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co jak co, ale moje obserwacje nie są bezcelowe... mam przykład...

Jak już dwie panie na forum zaczną dyskusję, to robi się troszkę gorącą... heh prawie agresja... :P

Panie tak się zachowują by mieć forumowych panów tylko dla siebie... :P


Jakby co to tego posta tu nie ma :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.02.2008 o 08:25, Jaheira02 napisał:


> A co mają problemy z czytaniem do robienia błędów? Bezsensowne usprawiedliwianie
zwykłego
> lenistwa i niedbalstwa.
Że co?! Ja się tym nie usprawiedliwiam, stwierdzam fakty, po za tym dysleksja nie ma
nic wspólnego z czytaniem!

Otóż ma i to dużo , ja do 2 klasy nie czytałem zbyt dużo i robiłem masę błędów, po tym jak zacząłem czytać błędy jakoś dziwnie zniknęły;czysta magia :)
btw jak robisz błędy korzystaj z firefoxa który je podkreśla :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.02.2008 o 08:25, Jaheira02 napisał:

Że co?! Ja się tym nie usprawiedliwiam, stwierdzam fakty, po za tym dyslekcja nie ma
nic wspólnego z czytaniem!


Dzięki tobie właśnie zaoszczędziłem pracy sprzątaczce... Wyczyściłem całą podłogę tarzając się ze śmiechu :P
Dysleksja to właśnie w głównym znaczeniu problemy z czytaniem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 11.02.2008 o 08:30, Ubq napisał:

Otóż ma i to dużo , ja do 2 klasy nie czytałem zbyt dużo i robiłem masę błędów, po tym
jak zacząłem czytać błędy jakoś dziwnie zniknęły;czysta magia :)
btw jak robisz błędy korzystaj z firefoxa który je podkreśla :)

Eee... Ale ja dużo czytam i jakoś to nie znika...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 11.02.2008 o 08:31, Piterus_Von_Drackus napisał:

Dzięki tobie właśnie zaoszczędziłem pracy sprzątaczce... Wyczyściłem całą podłogę tarzając
się ze śmiechu :P

Zrobiłeś dobry uczynek

Dnia 11.02.2008 o 08:31, Piterus_Von_Drackus napisał:

Dysleksja to właśnie w głównym znaczeniu problemy z czytaniem. :)

Ale ja z czytaniem nie mam problemów;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.02.2008 o 08:33, Jaheira02 napisał:

Zrobiłeś dobry uczynek


Pani Róża się będzie cieszyć :D

Dnia 11.02.2008 o 08:33, Jaheira02 napisał:

Ale ja z czytaniem nie mam problemów;P


Rozumiem, ze czytasz płynie.
To proponuję używać właściwego słowa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.02.2008 o 08:30, hunter22 napisał:

Panie tak się zachowują by mieć forumowych panów tylko dla siebie... :P


Nie rób sobie nadziei. To tylko próba. Ma sprawdzić jak zareaguje na nibysprzeczkę gawiedź płci przeciwnej. A jak się sprawdzi, to się potem odpowiednio wiedzę zastosuje przy sposobnej okazji:P

Dnia 11.02.2008 o 08:30, hunter22 napisał:

Jakby co to tego posta tu nie ma :P


Wiesz co to atrament sympatyczny? Tu piórem się nie pisze. Trzeba więc było użyć sympatycznej czcionki. Teraz to sobie możesz:PP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.02.2008 o 09:29, Dux napisał:

Nie rób sobie nadziei. To tylko próba. Ma sprawdzić jak zareaguje na nibysprzeczkę gawiedź
płci przeciwnej. A jak się sprawdzi, to się potem odpowiednio wiedzę zastosuje przy sposobnej
okazji:P


Tak. one chcą by to wyglądało tak jak mówisz, ale i tak chodzi o to co ja piszę :P

Dnia 11.02.2008 o 09:29, Dux napisał:

Wiesz co to atrament sympatyczny? Tu piórem się nie pisze. Trzeba więc było użyć sympatycznej
czcionki. Teraz to sobie możesz:PP


Jakim cudem odpowiadasz na posta, który nie istnieje? xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jaheira02
> Że co?! Ja się tym nie usprawiedliwiam, stwierdzam fakty, po za tym dyslekcja nie ma
> nic wspólnego z czytaniem!

Usprawiedliwiasz się, w dodatku głupio. Za encyklopedią
"dysleksja [gr. dys~ ‘nie~’, ‘źle’, léxis ‘wyraz’], utrata już opanowanej umiejętności czytania, najczęściej u osób dorosłych wskutek uszkodzenia mózgu; łagodna postać aleksji; d. rozwojowa, trudności w opanowaniu umiejętności czytania u dzieci w wieku szkolnym; często łączy się z zaburzeniami pisania (dysgrafią)."
Mam rozumieć, że masz papier na coś, czego nie masz?
Nawiasem mówiąc prawdziwy dysortografik się nie zasłania papierkiem, tylko pracuje nad sobą.

Piterus_Von_Drackus
> Dysleksja jest terminem o znaczeniu rozległym
Heh... Patrz wyżej. Dysleksja i dysortografia to dwie różne rzeczy.
> A co do powiązania robienia błędów z czytaniem to jest bardzo duże... /ciach/
Ale to już zupełnie co innego i z dysfunkcjami językowymi nic wspólnego nie ma. Co do czytelnictwa kiedyś i teraz, to nic się nie zmieniło: i dawniej i obecnie są tacy, którzy wręcz pochłaniają książki (mojemu synowi "koledzy" z klasy zarzucali, że on tylko wypożycza, nie czyta i oddaje na drugi dzień) i tacy, co to jedną książkę przez miesiąc będą męczyć, a i tak oddadzą do biblioteki nieprzeczytaną.

Ps. Co się dzieje z forum, że przy dłuższym odpisywaniu na posta znika informacja o tym, że jest to odpowiedź?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się