Damska Szowinistyczna Loża Szyderczyń

[Daimon_Frey 0]

Dnia 24.11.2005 o 13:17, walgierz napisał:

się zmieści ;D
Myszy? :P

Nie żebym jakieś miał w pobliżu ;P
To był przykład, tym bardziej, że nasza jest nawet mini...

Dnia 24.11.2005 o 13:17, walgierz napisał:

Bigamista :D

A to już tajemnica. A jeśli nawet to co? Zabronisz? :D

[walgierz 0]

Dnia 24.11.2005 o 13:20, Daimon_Frey napisał:

A to już tajemnica. A jeśli nawet to co? Zabronisz? :D

A skąd... ale ostrzegam. Wiesz jaka jest kara za bigamię?
Dwie teściowe :D

[Daimon_Frey 0]

Dnia 24.11.2005 o 13:21, walgierz napisał:

A skąd... ale ostrzegam. Wiesz jaka jest kara za bigamię?

Jakoś politycy unikają kar zazwyczaj. Wystarczy się na nich wzorować :D

Dnia 24.11.2005 o 13:21, walgierz napisał:

Dwie teściowe :D

W razie jakichkolwiek problemów mam naszykowane czarne worki ;P
I nie wspominałem o dwóch...

[minimysz 0]

Zimno. Dobrze by coś zjeść ciepłego. Co my tu mamy? Frytki, kiełbasa pieczona, ryba smażona (panierowana), majonez, musztarda... Chyba starczy...
Czy ten smok, który chrapie tam w korytarzu miał pilnować wina, czy je wypić? Pełno tam pustych beczek i butelek. W jednej beczce nawet znalazłam te uskrzydlone myszy, co miały niby kogoś straszyć. No fakt, takiego śpiewu pijanych zwierzątek to się można wystraszyć jednak... Zanim się zajrzy do beczki, oczywiście.

[PsyhoSpider 0]

Dnia 24.11.2005 o 13:21, walgierz napisał:

> A to już tajemnica. A jeśli nawet to co? Zabronisz? :D
A skąd... ale ostrzegam. Wiesz jaka jest kara za bigamię?
Dwie
teściowe :D

Gdyby to były takie tesciowe jak ja mam , to mógł bym mieć ich nawet i z dziesięć :-))

[Daimon_Frey 0]

Dnia 24.11.2005 o 14:03, minimysz napisał:

Czy ten smok, który chrapie tam w korytarzu miał pilnować wina, czy je wypić?

Pilnować, ale wiesz, każdy wchodzi i ciągle jakieś toasty i czyjeś zdrowie pijemy. Więc nic dziwnego, że beczki puste stoją. Twoje zdrowie!

>takiego śpiewu pijanych zwierzątek to się można wystraszyć jednak

i dobrze, niech zwierzątka też mają coś z życia :)

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 24.11.2005 o 14:03, minimysz napisał:

Zimno. Dobrze by coś zjeść ciepłego. Co my tu mamy? Frytki, kiełbasa pieczona, ryba smażona (panierowana), majonez, musztarda...
Chyba starczy...
Czy ten smok, który chrapie tam w korytarzu miał pilnować wina, czy je wypić? Pełno tam pustych beczek
i butelek. W jednej beczce nawet znalazłam te uskrzydlone myszy, co miały niby kogoś straszyć. No fakt, takiego śpiewu pijanych
zwierzątek to się można wystraszyć jednak... Zanim się zajrzy do beczki, oczywiście.

Sprytnie, sprytnie. Niby mała minimysz, a już wprowadzać chce swoje porządki. A zaraz kota przyniosę i to nie takiego małego z podwórka, tylko tygrysa z ZOO, ty Wielka Zamaskowana Szowinistko Damska! Uspokój mi się zaraz! Jeszcze dwie tygrysice przyprowadzę, jak by Ci się biednego Tygrysa udało otumanić!

[minimysz 0]

Dnia 24.11.2005 o 14:42, Daimon_Frey napisał:

> Czy ten smok, który chrapie tam w korytarzu miał pilnować wina, czy je wypić?

Pilnować, ale wiesz, każdy wchodzi i
ciągle jakieś toasty i czyjeś zdrowie pijemy. Więc nic dziwnego, że beczki puste stoją. Twoje zdrowie!

Twoje zdrowie!

[minimysz 0]

Dnia 24.11.2005 o 14:59, KrzysztofMarek napisał:

Sprytnie, sprytnie. Niby mała minimysz, a już wprowadzać chce swoje porządki. A zaraz kota przyniosę i to nie takiego małego
z podwórka, tylko tygrysa z ZOO, ty Wielka Zamaskowana Szowinistko Damska! Uspokój mi się zaraz! Jeszcze dwie tygrysice
przyprowadzę, jak by Ci się biednego Tygrysa udało otumanić!

Jakie tam porządki... Nic do picia znaleźć nie można :( Zwierzątka sobie imprezę użądziły chyba.
A tygrysy są fajne.

[walgierz 0]

Dnia 24.11.2005 o 14:13, spider88 napisał:

Gdyby to były takie tesciowe jak ja mam , to mógł bym mieć ich nawet i z dziesięć :-))

A ile ich masz? Pięć? I zastanów się czy Twoja dobra opinia o teściowej wynika z autentycznej sympatii, czy też ponurej akceptacji.
No i czy to faktyczna teściowa (ślubna) czy taka niedokonana (przedślubna). Bo różnica jest :)

[PsyhoSpider 0]

Dnia 24.11.2005 o 15:49, walgierz napisał:

> Gdyby to były takie tesciowe jak ja mam , to mógł bym mieć ich nawet i z dziesięć :-))
A ile ich masz? Pięć? I zastanów
się czy Twoja dobra opinia o teściowej wynika z autentycznej sympatii, czy też ponurej akceptacji.
No i czy to faktyczna
teściowa (ślubna) czy taka niedokonana (przedślubna). Bo różnica jest :)

Oczywiście mam jedną ślubną od 10lat i powiem Ci że nie jest to ponura akceptacja więcej gdyby wszyscy byli tacy to świat byłby idealny aż do obrzydzenia , ale dzięki temu że są to żadkie wyjątki to przynajmniej nie jest nudno.Ale złego słowa na teściową powiedzieć nie dam przynajmniej oczywiście na moją.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 24.11.2005 o 15:09, minimysz napisał:

> /.../Nic do picia znaleźć
nie można :( /.../

Łżesz bezwstydnie! Albo ( co prawie niemozliwe) nie potrafisz szukać. ;P
Zdrówko Wasze w gardła nasze!

[Comatus 0]

Dnia 23.11.2005 o 19:09, Epiphany napisał:

I
przy okazji pewnie pogadacie sobie o tym, że kobiety są wścibskie, drobiazgowe i wredne, całymi godzinami mogą ludzi obgadywać
i wychwycą każdą pomyłkę ;P

Mniej więcej... :D Oczywiście porozmawiamy jeszcze na temat jaka to kobieta jest zła i niedobra, ile my to przez taka jedną albo drugo czasu i nerwów w zyciu natracimy.... Później oczywiście zejdziemy na temat Innej Kobiety = TEŚCIOWEJ!!! ;P
No a skończy się pewnie stwierdzeniem, że jednak dobrze, że te kobiety jednak są na tym swiecie... :-)

[Comatus 0]

Dnia 24.11.2005 o 15:09, minimysz napisał:

Nic do picia znaleźć nie można :(

Woda w stawku jest zawsze :-D

[minimysz 0]

Dnia 24.11.2005 o 16:38, Comatus napisał:

> Nic do picia znaleźć nie można :(

Woda w stawku jest zawsze :-D

Woda... błe... Otruć mnie chcesz?

A jako, że jednak znalazło się conieco do picia... Zdrowie waćpanów!

[tse_tse 0]

Witam Szanowne Panie
wlasnie wrocilem z sauny i wpadlem do Was, zeby porownac standardy.

[Budo 0]

Dnia 24.11.2005 o 22:09, tse_tse napisał:

Witam Szanowne Panie
wlasnie wrocilem z sauny i wpadlem do Was, zeby porownac standardy.

???
Witamy szanpana, my tu mamy saune koedukacyjną, całkiem ładną, mojego projektu ;]
Zdrówko!

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 24.11.2005 o 22:06, minimysz napisał:

Woda... błe... Otruć mnie chcesz?

A
jako, że jednak znalazło się conieco do picia... Zdrowie waćpanów!

Dziękujemy i wzajemnie. Taak, skąd ja to znam? gdzie już to słyszałem? Która ze starych Szowinistek przebrała się za minimysz? Pomału dojdziemy, wybór w końcu nie taki duży...

[minimysz 0]

Dnia 24.11.2005 o 23:02, KrzysztofMarek napisał:

Taak, skąd ja to znam? gdzie już to słyszałem?

Tego nie wiem.

Dnia 24.11.2005 o 23:02, KrzysztofMarek napisał:

Która ze starych Szowinistek przebrała się za minimysz?

Nie jestem przebrana wcale. Choć czas by było do snu się przebrać.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 24.11.2005 o 23:45, minimysz napisał:

> /.../
Nie jestem przebrana wcale. Choć czas by było do snu się przebrać.

Na razie wierzę. Wierzę, bo muszę.;P
Dobranoc Waćpannie!
Zdrówko!