Damska Szowinistyczna Loża Szyderczyń

[Kakarotto 3]

Dnia 25.02.2008 o 06:59, Magwisienka napisał:

> Otwieramy lożę z rana :)
Loża otwarta, a niektórzy muszą zaraz wybrać się do szkoły...

A niektórzy już w pracy siedzą... :P

Dnia 25.02.2008 o 06:59, Magwisienka napisał:

> Kojocie - gratuluję WT :)
Właśnie właśnie. Chyba jeszcze nie miałam okazji pogratulować Kojotowi, tak więc przyłączam
się do dawidosa i gratuluję serdecznie :)

Lepiej poźno niż wcale ;)

Z tego co wiem awansowałem z 7 dni temu :P


P.S. zagramy popołudniu w Dartsy? Gram lepiej niż ostatnio :)
____________________________

Piterus

Dnia 25.02.2008 o 06:59, Magwisienka napisał:

Zaraz pewnie wyciągniesz Małe co nie co... :P

Ja bym reflektował na Duże co nie co :P


A tak w gołe to DobryDzień ;)

[Piterus_Von_Drackus 4]

Dnia 25.02.2008 o 07:25, hunter22 napisał:

> Zaraz pewnie wyciągniesz Małe co nie co... :P

Ja bym reflektował na Duże co nie co :P

Jak pamiętasz, to to Małe co neco, wcale nie było takie małe... :P

Dnia 25.02.2008 o 07:25, hunter22 napisał:

A tak w gołe to DobryDzień ;)

A witojcie, witojcie kumie :P

[Kakarotto 3]

Dnia 25.02.2008 o 09:07, Piterus_Von_Drackus napisał:

> Ja bym reflektował na Duże co nie co :P
Jak pamiętasz, to to Małe co neco, wcale nie było takie małe... :P

Skoro Małe co nie co jest duże, to wtedy jakie duże jest Duże co nie co.. ;P

Dnia 25.02.2008 o 09:07, Piterus_Von_Drackus napisał:

A witojcie, witojcie kumie :P

No jo, żem chcioł wos powitoć xD

[Magwisienka 0]

Dnia 25.02.2008 o 07:25, hunter22 napisał:

A niektórzy już w pracy siedzą... :P

A niektórzy tylko po to wrócili do domku, żeby zaraz wrócić do szkoły :P

Dnia 25.02.2008 o 07:25, hunter22 napisał:

Lepiej poźno niż wcale ;)
Z tego co wiem awansowałem z 7 dni temu :P

Wybacz, ale jakoś tak nie było okazji złożyć gratulacji :)

Dnia 25.02.2008 o 07:25, hunter22 napisał:

P.S. zagramy popołudniu w Dartsy? Gram lepiej niż ostatnio :)

Bardzo chętnie, ale raczej wieczorkiem :) Pewnie koło 20 :]

[Kakarotto 3]

Dnia 25.02.2008 o 15:27, Magwisienka napisał:

A niektórzy tylko po to wrócili do domku, żeby zaraz wrócić do szkoły :P

To co najmniej dziwne... ;P

Dnia 25.02.2008 o 15:27, Magwisienka napisał:

Wybacz, ale jakoś tak nie było okazji złożyć gratulacji :)

Sam sobie nawet nie pogratulowałem, choć jakoś nie czuję różnicy... Loża jest zawsze taka sama :)

Dnia 25.02.2008 o 15:27, Magwisienka napisał:

> P.S. zagramy popołudniu w Dartsy? Gram lepiej niż ostatnio :)
Bardzo chętnie, ale raczej wieczorkiem :) Pewnie koło 20 :]

Dobra. Około 20 zagramy :)

Ostatnio potrenowałem, poznałem zasady i pogrywam :)

[Piterus_Von_Drackus 4]

Dnia 25.02.2008 o 16:15, hunter22 napisał:

> A niektórzy tylko po to wrócili do domku, żeby zaraz wrócić do szkoły :P

To co najmniej dziwne... ;P

Eeee... przesadzasz :P

Dnia 25.02.2008 o 16:15, hunter22 napisał:

> Wybacz, ale jakoś tak nie było okazji złożyć gratulacji :)

Sam sobie nawet nie pogratulowałem, choć jakoś nie czuję różnicy... Loża jest zawsze
taka sama :)

Mam nadzieję, że chociaż El Cojote pogratulował :D

Dnia 25.02.2008 o 16:15, hunter22 napisał:

> > P.S. zagramy popołudniu w Dartsy?

A co to jest i z czym to się je lub pije?

[Kakarotto 3]

Dnia 25.02.2008 o 16:20, Piterus_Von_Drackus napisał:

> To co najmniej dziwne... ;P
Eeee... przesadzasz :P

Pewnie, że nie. Do szkoły idzie się i się wraca raz dziennie :P

Dnia 25.02.2008 o 16:20, Piterus_Von_Drackus napisał:

Mam nadzieję, że chociaż El Cojote pogratulował :D

Właśnie, że nie... nie pasi mu że nad głową jakiś tam Cymeryjczyk siedzi :P

Dnia 25.02.2008 o 16:20, Piterus_Von_Drackus napisał:

A co to jest i z czym to się je lub pije?

Nie jem ich i nie pije, ale pewnie by się dało... jak chcesz to szrutuj :P

Darts - Rzutki... rzuca się takimi rzutkami do tarczy :P

[dawidos160 0]

Witam wszystkich :) Mimo,że dzisiaj do nauki się zabieram ( sic! ) to i tak humor poprawny :)

[Piterus_Von_Drackus 4]

Dnia 25.02.2008 o 16:28, hunter22 napisał:

Pewnie, że nie. Do szkoły idzie się i się wraca raz dziennie :P

Niby tak... Ale ja w klasie maturalnej tez 2 razy do i ze szkoły chodziłem dziennie :)

Dnia 25.02.2008 o 16:28, hunter22 napisał:

Właśnie, że nie... nie pasi mu że nad głową jakiś tam Cymeryjczyk siedzi :P

Przekaż Kojotowi, że Cymeria to kraj przodków Kojota :D

Dnia 25.02.2008 o 16:28, hunter22 napisał:

Nie jem ich i nie pije, ale pewnie by się dało... jak chcesz to szrutuj :P

Hmm... Mocno ciężkostrawne... Czystym 150% spirytem trza by zapijać aby nie zaszkodziło... :P

Dnia 25.02.2008 o 16:28, hunter22 napisał:

Darts - Rzutki... rzuca się takimi rzutkami do tarczy :P

Skleroza nie boli... Ale ja się do gry nie przyłącze... No chyba, że chcesz dostać strzałką...

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 25.02.2008 o 16:15, hunter22 napisał:

> /.../ > Ostatnio potrenowałem, poznałem zasady i pogrywam :)

Zacząłbyś pogrywać w pokera. To dopiero jest gra!
Prawdziwy Cymmeryjczyk (nie tylko Cymmeryjczyk. Prawdziwy mężczyzna, niezależnie od pochodzenia) gra w pokera! W inne gry może grać...

[Kakarotto 3]

Dnia 25.02.2008 o 16:36, Piterus_Von_Drackus napisał:

Niby tak... Ale ja w klasie maturalnej tez 2 razy do i ze szkoły chodziłem dziennie :)

Też byłem w maturalnej klasie kiedyś... ale nie przypominam sobie bym chodził tak często do szkoły :P

Dnia 25.02.2008 o 16:36, Piterus_Von_Drackus napisał:

Przekaż Kojotowi, że Cymeria to kraj przodków Kojota :D

Kojot nie ma przodków... Kojot to kojot, coś niebywałego, unikalnego. Istota doskonała, która stworzyła sama siebie xD

Dnia 25.02.2008 o 16:36, Piterus_Von_Drackus napisał:

Hmm... Mocno ciężkostrawne... Czystym 150% spirytem trza by zapijać aby nie zaszkodziło...

W miseczce kwasu solnego by to wymoczyć i wtedy jeść... nie było by najgorzej, a i spirytusikiem byś mógł i tak zapijać :)

Spirytusem można zapijać wszystko :)

Dnia 25.02.2008 o 16:36, Piterus_Von_Drackus napisał:

Skleroza nie boli... Ale ja się do gry nie przyłącze... No chyba, że chcesz dostać strzałką...

Nie raz dostawałem... ale tępymi tylko :P

[Piterus_Von_Drackus 4]

Dnia 25.02.2008 o 16:42, KrzysztofMarek napisał:

> > /.../ > Ostatnio potrenowałem, poznałem zasady i pogrywam :)
Zacząłbyś pogrywać w pokera. To dopiero jest gra!
Prawdziwy Cymmeryjczyk (nie tylko Cymmeryjczyk. Prawdziwy mężczyzna, niezależnie od pochodzenia)
gra w pokera! W inne gry może grać...

No poczekaj... Niedługo zacznie grać i w pokera :P

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 25.02.2008 o 16:47, Piterus_Von_Drackus napisał:

> > > /.../ > No poczekaj... Niedługo zacznie grać i w pokera :P

A niby skąd wiesz, ze od dawna nie gra ;=P

[Kakarotto 3]

Dnia 25.02.2008 o 16:42, KrzysztofMarek napisał:

Zacząłbyś pogrywać w pokera. To dopiero jest gra!
Prawdziwy Cymmeryjczyk (nie tylko Cymmeryjczyk. Prawdziwy mężczyzna, niezależnie od pochodzenia)
gra w pokera! W inne gry może grać...

Ha ha ha... w pokera pogrywam, nie znam wszystkich zasad ale pogrywam :P

W Texas Hold''ema częściej gram, jak już gram i mniej więcej zasady znam :D

[Piterus_Von_Drackus 4]

Dnia 25.02.2008 o 16:46, hunter22 napisał:

> Niby tak... Ale ja w klasie maturalnej tez 2 razy do i ze szkoły chodziłem dziennie
:)

Też byłem w maturalnej klasie kiedyś... ale nie przypominam sobie bym chodził tak często
do szkoły :P

Jak nie miałeś dobrych nauczycieli co chcieli nauczyć cię czegoś na maturę....

Dnia 25.02.2008 o 16:46, hunter22 napisał:

> Przekaż Kojotowi, że Cymeria to kraj przodków Kojota :D

Kojot nie ma przodków... Kojot to kojot, coś niebywałego, unikalnego. Istota doskonała,
która stworzyła sama siebie xD

Ciekawe co na to powie Miłościwie Nam Patronująca... :P

Dnia 25.02.2008 o 16:46, hunter22 napisał:

W miseczce kwasu solnego by to wymoczyć i wtedy jeść... nie było by najgorzej, a i spirytusikiem
byś mógł i tak zapijać :)

Spirytusem można zapijać wszystko :)

Kwas solny trochę za słaby... mieszanka stężonych kwasów azotowego i siarkowego powinna załatwić sprawę :P

Dnia 25.02.2008 o 16:46, hunter22 napisał:

> Skleroza nie boli... Ale ja się do gry nie przyłącze... No chyba, że chcesz dostać
strzałką...

Nie raz dostawałem... ale tępymi tylko :P

Ja tępych nie używam... :P

[Full_Wypas 0]

No i stało się. Pierwszy dzień szkoły za mną. Aaaaaa! Przeżyłem. Naszczęście rekolekcje od środy do piątku ;D

[Piterus_Von_Drackus 4]

Dnia 25.02.2008 o 16:48, KrzysztofMarek napisał:

A niby skąd wiesz, ze od dawna nie gra ;=P

Bo gra w Rzutki... a poza tym nauka, praca....
Hmmm... Choć z drugiej strony można zagrać o wypłatę, o ocenę...

[Kakarotto 3]

Dnia 25.02.2008 o 16:52, Piterus_Von_Drackus napisał:

Jak nie miałeś dobrych nauczycieli co chcieli nauczyć cię czegoś na maturę....

MOżę i chcieli mnie uczyć, ale mi sie nie chciało :P

Dnia 25.02.2008 o 16:52, Piterus_Von_Drackus napisał:

Ciekawe co na to powie Miłościwie Nam Patronująca... :P

Pewnie nic :P

Dnia 25.02.2008 o 16:52, Piterus_Von_Drackus napisał:

Kwas solny trochę za słaby... mieszanka stężonych kwasów azotowego i siarkowego powinna
załatwić sprawę :P

Z chemii nie byłem nigdy dobry, to sie nie znam na tym :P

Dnia 25.02.2008 o 16:52, Piterus_Von_Drackus napisał:

> Nie raz dostawałem... ale tępymi tylko :P
Ja tępych nie używam... :P

Heh tylko nie mów, że toporami rzucasz... w takim razie nie gram z tobą :P

[Kakarotto 3]

Dnia 25.02.2008 o 16:52, Full Wypas napisał:

No i stało się. Pierwszy dzień szkoły za mną. Aaaaaa! Przeżyłem. Naszczęście rekolekcje
od środy do piątku ;D

Szkoła jest kochana, fajna, cudowna... gdy są ferie, wakacje xD

[Piterus_Von_Drackus 4]

Dnia 25.02.2008 o 16:55, hunter22 napisał:

> Jak nie miałeś dobrych nauczycieli co chcieli nauczyć cię czegoś na maturę....

MOżę i chcieli mnie uczyć, ale mi sie nie chciało :P

N/C

Dnia 25.02.2008 o 16:55, hunter22 napisał:

> Ciekawe co na to powie Miłościwie Nam Patronująca... :P

Pewnie nic :P

Pożyjemy, zobaczymy... :P

Dnia 25.02.2008 o 16:55, hunter22 napisał:

> Kwas solny trochę za słaby... mieszanka stężonych kwasów azotowego i siarkowego
powinna
> załatwić sprawę :P

Z chemii nie byłem nigdy dobry, to sie nie znam na tym :P

JA się w sumie też nie znam i nie wiem czyn taka mieszanka jest stabilna pirotechniczne...

Dnia 25.02.2008 o 16:55, hunter22 napisał:

> > Nie raz dostawałem... ale tępymi tylko :P
> Ja tępych nie używam... :P

Heh tylko nie mów, że toporami rzucasz... w takim razie nie gram z tobą :P

A co ja jestem, Cymmeryjczyk żeby rzucać toporami? Wolę sztylety :P