TYHE

Damska Szowinistyczna Loża Szyderczyń

33421 postów w tym temacie

Dnia 27.02.2008 o 07:51, Piterus_Von_Drackus napisał:

Jakimi bakteriami? Chyba że tak nazywasz złotówki :P


Prawie. Chodziło mi o groszówki. Złotówki sa zbyt duże, a i każdy dawać ich nie chce, bo skoda:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.02.2008 o 07:31, Piterus_Von_Drackus napisał:

Eee... Skleroza nie boli...

Podobno ;P

>Zapomniałem się przywitać, tak więc...

Dnia 27.02.2008 o 07:31, Piterus_Von_Drackus napisał:

Dzieńdoberek :D

Dzieńdobry (i niedobry bo pada deszcz) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.02.2008 o 07:56, Jaheira02 napisał:

> Eee... Skleroza nie boli...
Podobno ;P


Mogę Ci powiedzieć z pełnym przekonaniem. Skleroza nie boli. Szkoda tylko, że bolą ręce lub nogi. Zależnie co się zapomniało zrobić :P

Dnia 27.02.2008 o 07:56, Jaheira02 napisał:

Dzieńdobry (i niedobry bo pada deszcz) :P


A witamy, witamy :D
Dzień jest dobry, bo dach nie przecieka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Mogę Ci powiedzieć z pełnym przekonaniem. Skleroza nie boli.
Czy ja wiem... Szkoda tylko że nie ma na nią lekarstwa ;P

> Szkoda tylko, że bolą ręce
> lub nogi. Zależnie co się zapomniało zrobić :P
To się nie zgadza z tym co napisaleś :P bo bolą albo ręce albo nogi ;]

> A witamy, witamy :D
> Dzień jest dobry, bo dach nie przecieka :D
No dobra, to dzień jest też niedobry przez sprawdzian i kartkówke ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.02.2008 o 08:52, Jaheira02 napisał:

> Mogę Ci powiedzieć z pełnym przekonaniem. Skleroza nie boli.
Czy ja wiem... Szkoda tylko że nie ma na nią lekarstwa ;P


Zdrowa dieta, ćwiczenia pamięci... To chyba jest lekarstwo :D

Dnia 27.02.2008 o 08:52, Jaheira02 napisał:

> Szkoda tylko, że bolą ręce
> lub nogi. Zależnie co się zapomniało zrobić :P
To się nie zgadza z tym co napisaleś :P bo bolą albo ręce albo nogi ;]


Skleroza nie boli, ponieważ jest umiejscowiona w głowie.

Dnia 27.02.2008 o 08:52, Jaheira02 napisał:

> A witamy, witamy :D
> Dzień jest dobry, bo dach nie przecieka :D
No dobra, to dzień jest też niedobry przez sprawdzian i kartkówke ;P


A co tam sprawdziany wiedzy... No chyba, że się nic nie umie... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.02.2008 o 07:51, Piterus_Von_Drackus napisał:

Czy ja wiem... Kazały pokserować jakieś dokumenty..


Ksero-duchy?

Dnia 27.02.2008 o 07:51, Piterus_Von_Drackus napisał:

Zacznij zbierać koty... tfu... tłumiki


Widziałem na screenach... koty :P

Dnia 27.02.2008 o 07:51, Piterus_Von_Drackus napisał:

Pamiętaj! Zapałką wroga nie zatłuczesz. :P


No i szkoda ;)


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.02.2008 o 12:24, hunter22 napisał:

Wcale nie zauważyłem... gratuluję awansu, panie sekretarzu :D


A dziekuję, dziękuję. Jakoś tak wyszło:D

PS. Ciekawe, kto tu się dziwił, że nikt nie widzi awansu na WT? :PPP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.02.2008 o 12:46, Dux napisał:

> Wcale nie zauważyłem... gratuluję awansu, panie sekretarzu :D


Ooo.. już wiem co mi się tu nie zgadzało... :P
Gratulacje!

Napoje specjalne wytoczę po robocie :D

Dnia 27.02.2008 o 12:46, Dux napisał:

PS. Ciekawe, kto tu się dziwił, że nikt nie widzi awansu na WT? :PPP


A co tu się dziwić, że ktoś nie widzi vzyjegoś awansu jak ja nie widziałem swojego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.02.2008 o 12:46, Dux napisał:

A dziekuję, dziękuję. Jakoś tak wyszło:D


Czy pan sekretarz ma jakieś życzenia do spełnienia? Lożowa służba (czyt. niewolnicy) jest do usług... ;)

Dnia 27.02.2008 o 12:46, Dux napisał:

PS. Ciekawe, kto tu się dziwił, że nikt nie widzi awansu na WT? :PPP


No właśnie... kto? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.02.2008 o 12:58, hunter22 napisał:

Czy pan sekretarz ma jakieś życzenia do spełnienia? Lożowa służba (czyt. niewolnicy)
jest do usług... ;)


1. Likwidacja bulu głowy (ciągle zdrowieję po jakiejś infekcji przewodu pokarmowego, czy cos w tym stylu; w każdym razie wczoraj czułem sie fatalnie).
2. Niewolników nie potrzebuję.
3. Niewolnice jak najbardziej!:P
4. Beczulka z miodem nie zawadzi:)
5. Karta wstępu do najgłębszych zakamarków Lochów Loży. Tak z ciekawości. Ale karta z opcją powrotu:D
6. Własna beczka do spania. Taka jak ma walgierz.
7. Na pomidorową mam dziś ochotę:D

Dnia 27.02.2008 o 12:58, hunter22 napisał:

No właśnie... kto? :P


Coś mówili o jakimś kojocie:P

=>Piterus_Von_Drackus

Dnia 27.02.2008 o 12:58, hunter22 napisał:

Napoje specjalne wytoczę po robocie :D


Trzymam za słowo. Szczególnie, że pewnie ja ze swojej wyjdę później i będę potrzebował czegoś na umilenie nadgodzin:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.02.2008 o 13:12, Dux napisał:

1. Likwidacja bulu głowy (ciągle zdrowieję po jakiejś infekcji przewodu pokarmowego,
czy cos w tym stylu; w każdym razie wczoraj czułem sie fatalnie).


Już się robi panie sekretarzu... załatwione.

Dnia 27.02.2008 o 13:12, Dux napisał:

2. Niewolników nie potrzebuję.


Tak jest :)

Dnia 27.02.2008 o 13:12, Dux napisał:

3. Niewolnice jak najbardziej!:P


Tak szczerze, to będzie ciężko, ale wszystko dla pana sekretarza da sie załatwić... :P

Dnia 27.02.2008 o 13:12, Dux napisał:

4. Beczulka z miodem nie zawadzi:)


Beczułek bedzie nieograniczona liczba :)

Dnia 27.02.2008 o 13:12, Dux napisał:

5. Karta wstępu do najgłębszych zakamarków Lochów Loży. Tak z ciekawości. Ale karta z
opcją powrotu:D


Takie karty są wydawane tylko w jedną stronę, no ale nie będzie problemów z powrotem... :P

Dnia 27.02.2008 o 13:12, Dux napisał:

6. Własna beczka do spania. Taka jak ma walgierz.


Ależ oczywiście... ;P

Dnia 27.02.2008 o 13:12, Dux napisał:

7. Na pomidorową mam dziś ochotę:D


Z ryżem czy makaronem?

Dnia 27.02.2008 o 13:12, Dux napisał:

Coś mówili o jakimś kojocie:P


Nie znam żadnych kojotów :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

...I tak oto z brzydkiego, żółtego i pijącego po kryjomu miód Kubusia wyrasta przepiękny biały łabądź. Eee co ja mówię królik...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.02.2008 o 14:39, MasterHeroes napisał:

...I tak oto z brzydkiego, żółtego i pijącego po kryjomu miód Kubusia wyrasta przepiękny
biały łabądź. Eee co ja mówię królik...


A nie przypadkiem łabędź? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.02.2008 o 13:12, Dux napisał:

> Napoje specjalne wytoczę po robocie :D

Trzymam za słowo. Szczególnie, że pewnie ja ze swojej wyjdę później i będę potrzebował
czegoś na umilenie nadgodzin:D


Najprzedniejsza gorzałeczka. Dojrzewała w dębowych beczkach, gdzie smaku i mocy nabierała :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.02.2008 o 16:29, Piterus_Von_Drackus napisał:

Dobra jest... Tak dobra, że aż zapomniałem przytoczyć kilka beczułek :P


O! Ta duża na końcu wyglada bardzo obiecująco:D
A reszta czestować się! Ty tez oczywiście:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się