TYHE

Damska Szowinistyczna Loża Szyderczyń

33421 postów w tym temacie

Ble... Po długiej nieobecności zaglądam do Loży, a tu piłka kopana >_<

W sobotę byliśmy cała rodziną na wystawie i konkursie modelarskim we Wrocławiu. Wróciliśmy półżywi, ale warto było :) Na drugi rok chyba pojedziemy na dwa dni, żeby nie ograniczać się tylko do wystawy/konkursu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2008 o 15:38, minimysz napisał:

Ble... Po długiej nieobecności zaglądam do Loży, a tu piłka kopana >_<


No nietylko... Jest jeszcze piwo. Tylko nie wiem jak to trzeba rozumiec... ;P

Dnia 09.06.2008 o 15:38, minimysz napisał:

W sobotę byliśmy cała rodziną na wystawie i konkursie modelarskim we Wrocławiu. Wróciliśmy
półżywi, ale warto było :) Na drugi rok chyba pojedziemy na dwa dni, żeby nie ograniczać
się tylko do wystawy/konkursu.


To widze, ze jednak kultura w Lozy nadal jest kultywowana. :)

A tak przy okazji to dzen dobry. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2008 o 15:31, dawidos170 napisał:

> > >/.../ > Krzysztofie to ile Ty piwka pijasz co ? 4 przed 2 zaraz :) No no nie myślałem,że Krzysztof
taki jest :) Ale sam wczoraj jednym się delektowałem :)

Lato jest krótkie a dobra pogoda trwa jeszcze krócej.
Dlatego przeniosłem sie do ogródka - tam grilluję i co mam robić, jak jest świeżo pieczone mięso? Zjadam mieso i popijam piwem z lodówki. Nie muszę wyjeżdżać na wczasy, bo zieleń mam pod oknem i o tyle lepiej, ze do domu blisko. Po piwie nie muszę biegać wgłab lasu...do domu bliżej ;-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 09.06.2008 o 16:00, Piterus_Von_Drackus napisał:

To widze, ze jednak kultura w Lozy nadal jest kultywowana. :)

a jak takich rzeczy się nigdy nie zapomina

Dnia 09.06.2008 o 16:00, Piterus_Von_Drackus napisał:

A tak przy okazji to dzen dobry. :D

w sumie dobry, ale jak zawsze zależy dla kogo ,bo aby dla ciebie był dobry dla kogoś zły być musi taka to już równowaga zachowana zostać musi, gdyż tylko to gwarancje daję CI pewności i słuszności twoich subiektywnych odczuć co do dobroci dnia.
Tak zmęczony już jestem ale teraz mówię dobranoc, a dla mnie dobranoc to porostu noc w której śpię :) najlepiej jeżeli więcej niż 6 godzin.
Do jutra lożowicze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.06.2008 o 16:00, Piterus_Von_Drackus napisał:

Jest jeszcze piwo.

To ja poproszę :)

Dnia 09.06.2008 o 16:00, Piterus_Von_Drackus napisał:

To widze, ze jednak kultura w Lozy nadal jest kultywowana. :)

Kultura, jak kultura... Dodatkową atrakcją wyjazdu była możliwość poznania modelarza, z którym od jakiegoś czasu mąż mailuje, udzielając mu porad w kwestii klejenia żaglowców. Szkoda tylko, że jego żona nie przyjechała, bo miała obronę pracy dyplomowej.

Dnia 09.06.2008 o 16:00, Piterus_Von_Drackus napisał:

A tak przy okazji to dzen dobry. :D

Dzień dobry :) I cały tydzień dobry (tak na wszelki wypadek, jakbym nie zaglądała tutaj)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gorąco!
Jest tak gorąco, ze muszę piwo wkładać do zamrażarki. Wtedy dopiero jest dobre. Jak wyniesie się je do ogródka, mija troche czasu, zanim sie ociepli - akurat tyle, że zdążę wypić zimne piwo. Nie ma nic lepszego od zimnego piwa w upał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.06.2008 o 11:21, KrzysztofMarek napisał:

Nie ma nic lepszego od zimnego piwa w upał.


Jest coś lepszego... bardzooo zimneee piwo w upał :)

Wczoraj wypiłem dziesięć bardzo zimnych piwek, az sie pod wieczór na dworze ozimniło, taka jest moc piwek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.06.2008 o 11:21, KrzysztofMarek napisał:

Gorąco!
Jest tak gorąco, ze muszę piwo wkładać do zamrażarki. Wtedy dopiero jest dobre. Jak wyniesie
się je do ogródka, mija troche czasu, zanim sie ociepli - akurat tyle, że zdążę wypić
zimne piwo. Nie ma nic lepszego od zimnego piwa w upał.

jest jeszcze lepszy sposób na ochłodzenie szybko piwka, wystraczy wlac zimnej wody do miski kostki lodu i duuuuuuuzo soli, powko schlodzi sie w mniej niz 5 minut, to jest doskonaly sposób jak potrzeba nagle schłodzic piwko a w zamrażarce nie ma miejsca, lub gdy masz mniej niż 10 minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.06.2008 o 12:04, kindziukxxx napisał:

> Gorąco! /.../
jest jeszcze lepszy sposób na ochłodzenie szybko piwka, /.../

Tja, a skąd ja Ci wezmę tyle lodu...
Owszem, kazde porządne laboratorium ma taką zamrażarke, która produkuje lód w kostkach. Ale ja w domu nie mam laboratorium ani takiej zamrazarki. Nie pijam whisky z lodem, to i tyle lodu mi nie potrzebne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.06.2008 o 13:57, KrzysztofMarek napisał:

Tja, a skąd ja Ci wezmę tyle lodu...
Owszem, kazde porządne laboratorium ma taką zamrażarke, która produkuje lód w kostkach.
Ale ja w domu nie mam laboratorium ani takiej zamrazarki. Nie pijam whisky z lodem, to
i tyle lodu mi nie potrzebne...

tak ale lodu to wystarczy kilkanaście kostek a z 1kg soli :) więc tyle kostek lodu to można sobie wyprodukować wcześniej, albo ten lód co sprzedają w woreczkach już zapakowany :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ech ... wy tu taki miły temat omawiacie a ja muszę się smakiem obejść. Specyfika zajęć wymaga zupełnej trzeźwości od 7.00 do 21.00 a potem jak już mógłbym sobie siąść i podelektować się "wyśmienitym-napojem-barwy-bursztynowej-z-lekką-domieszką-co2", to wtedy przypominam sobie, że chcę zrzucić 10 kg i kończy się jedynie "Żywcem" ale z dopiskiem "Zdrój". Choć wczoraj do meczu nie szło wydzierżyć i zdążywszy na ostatnia połowę chlapnąłem puszeczkę ww. napitoku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.06.2008 o 15:07, kindziukxxx napisał:

> /.../ więc tyle kostek lodu to
można sobie wyprodukować wcześniej, albo ten lód co sprzedają w woreczkach już zapakowany
:D

Ale tam! Wcześniej, to ja mogę piwo do lodówki wstawić!
Zanim się by lód zrobił, to i piwo zdąży się schłodzić. Wszystko to dziwne jakoś, zamiast zwyczajnie wcześniej piwo kupić, to ja mam lód wcześniej zrobić, sól kupić ( niby co potem z solanka robić? do zimy czekać i na chodnik wylewać?), potem solanke i dopiero piwo do solanki wkładać. Wolę tradycyjne metody ;-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.06.2008 o 15:36, GeoT napisał:

/.../ chcę zrzucić 10 kg i kończy się jedynie "Żywcem" ale z dopiskiem "Zdrój". Choć
wczoraj do meczu nie szło wydzierżyć i zdążywszy na ostatnia połowę chlapnąłem puszeczkę
ww. napitoku ;)

A nie możesz odchudzać się wiosną albo jesienią?
Albo nawet latem, żywiąc sie samym zimnym piwem? Piwo zawiera wszystkie składniki niezbędne do życia. Jeśli prac Ci na to nie pozwala, rzuć pracę ;-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.06.2008 o 10:06, minimysz napisał:

> Jest jeszcze piwo.
To ja poproszę :)


Chwilowo nie moge zaserwowac, ale w przyszloci to nadrobie :D

Dnia 10.06.2008 o 10:06, minimysz napisał:

> To widze, ze jednak kultura w Lozy nadal jest kultywowana. :)
Kultura, jak kultura... Dodatkową atrakcją wyjazdu była możliwość poznania modelarza,
z którym od jakiegoś czasu mąż mailuje, udzielając mu porad w kwestii klejenia żaglowców.
Szkoda tylko, że jego żona nie przyjechała, bo miała obronę pracy dyplomowej.


To dobrze, ze tego modelarza nie zna moj brat, bo by zaraz zaglowce sklejal. O ile by znalazl czas...

Dnia 10.06.2008 o 10:06, minimysz napisał:

> A tak przy okazji to dzen dobry. :D
Dzień dobry :) I cały tydzień dobry (tak na wszelki wypadek, jakbym nie zaglądała tutaj)


I vice versa. Tez nie wiem czy bede czesto w Lozy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.06.2008 o 16:32, KrzysztofMarek napisał:

A nie możesz odchudzać się wiosną albo jesienią?


jesienią i wiosną już próbowałem. Kiedyś w końcu muszę zacząć ;)

Dnia 10.06.2008 o 16:32, KrzysztofMarek napisał:

Albo nawet latem, żywiąc sie samym zimnym piwem? Piwo zawiera wszystkie składniki niezbędne
do życia. Jeśli prac Ci na to nie pozwala, rzuć pracę ;-D


Piękna idea, tylko trochę nieżyciowa biorąc pod uwagę fakt, że pracuję na własny rachunek :)
Bardziej jednak konfliktują się z zimnym piwkiem zajęcia pozazawodowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.06.2008 o 07:43, GeoT napisał:

Piękna idea, tylko trochę nieżyciowa biorąc pod uwagę fakt, że pracuję na własny rachunek
:)


No tak... Zawsze moze wpasc Inspekcja Pracy i wtedy nie ma tlumaczenia, ze na sniadanie sie je zupe...


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.06.2008 o 07:43, GeoT napisał:

> /.../ > Piękna idea, tylko trochę nieżyciowa biorąc pod uwagę fakt, /.../

1. Na odchudzanie się, każda pora roku jest zła, albo jeszcze gorsza. Nie ma dobrej pory na odchudzanie, chyba, że jest to przed śniadaniem.
2. Nic nie powinno być w konflikcie z zimnym piwem. Nie licząc pogody, oczywiście. Jeśli długo jest zimno, wskazane jest grzane piwo z korzeniami.
3. Jak z tego powyżej wynika, piwo jest dobre na wszystko.
4. No dobrze, miód tez jest dobry na wszystko, czasem nawet lepszy... ;-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Siemanko wam ;]
Swoją nieobecność w Loży mogę usprawiedliwić ;] Euro się zaczęło i wieczory spędzam u kumpli oglądając mecze w TV ;] i potem już nie mam kiedy na forum wejść. A także lato się rozpoczęło, piękna pogoda i aż grzechem jest siedzenie w domu ;] Więc wybaczcie mi. I tak pewnie nikt nie zauważył mojej nieobecności i nikt nie płakał ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja się usprawiedliwiać za ostatnie braki nie będę. Przyszedłem się pożegnać. Kończę z gram,forum i ircem. Stwierdziłem,że to jedyny temat gdzie należy się pożegnać. I mam prośbę - wytoczcie beczułki, najlepsze jakie są, i wypijcie za moje zdrowie. Dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.06.2008 o 20:44, dawidos170 napisał:

/.../ i wypijcie za moje zdrowie. Dziękuję.

Eeee tam. Juz piję, ale za Twój powrót. Bo przeciez życie Cie tak nie przytłoczyło? A jeśli nawet, to minie. Sam zobaczysz... no to Twoje zdrowie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się