Damska Szowinistyczna Loża Szyderczyń

[Konrades 0]

Dnia 11.04.2007 o 14:56, KrzysztofMarek napisał:

Na mojej głowie był dzisiaj obiad. Jak zwykle, skromny, żołnierski posiłek: szaszłyk i Tokaj

No jak się jest Weteranem wojennym to takie rzeczy trzeba umieć przyrządzać. A tak przy okazji bo chyba lekki ze mnie nieuk :/ co to jest Tokaj?? :)

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 11.04.2007 o 15:00, Konrades napisał:

> Na mojej głowie był dzisiaj obiad. Jak zwykle, skromny, żołnierski posiłek: szaszłyk
i Tokaj
No jak się jest Weteranem wojennym to takie rzeczy trzeba umieć przyrządzać. A tak przy okazji
bo chyba lekki ze mnie nieuk :/ co to jest Tokaj?? :)

Tokaj (Tokay) = wino węgierskie, zwykle półsłodkie albo słodkie, zwykle w butelkach po 0,5 l. Ten Tokaj do obiadu był półsłodki (ale trochę, tak w sam raz, cierpki) 0,7 l...
A piosenek żeglarsko-studencko-obozowych nie znasz!?
Wczoraj znowu Tokaj piłem
moja Ty, miła Ty dzieweczko
znów do rana się bawiłem
moja Ty, miła Ty, dzieweczko
/.../
I choć z ust mych zapachnie Ci wino
pocałujesz mnie dziewczyno
moja Ty, miła Ty, dzieweczko...

[Lurrcio 0]

Trudno rozpoznać, czy to piosenka ludowa czy studencka, bo są całkiem podobne na płaszczyźnie tekstowej. ;)

Tokaji (no właśnie, a "i" na końcu?) jest dla mnie nie do ścierpienia. Nie lubię~!

[Dux 0]

Dnia 10.04.2007 o 20:16, spider88 napisał:

No , waćpan Spider właśnie skończył wypełnianie PIT-a .Wynik może być zaskakujący bo przy typ
poszły trzy piwa ;))
Zobaczymy czy będą wzywać czy tylko prześlą nadpłatę ;D

Lepiej żeby była nadpłata. Za piwo by się zwróciło;) A tak w ogóle to powinieneś sobie ten browar odliczyć od podatku. Takie koszty własne. No chyba że rzeczywiście Cię wezwą. Wtedy jak się określą z kwotą, którą masz dopłacić to sobie odliczysz;))

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 11.04.2007 o 15:14, lurynowicz napisał:

/.../> Tokaji (no właśnie, a "i" na końcu?) jest dla mnie nie do ścierpienia. Nie lubię~!

Tokaj sam pan Onufry Zagłoba, herbu Wczele pijał i chwalił.
Tedy Waść racji nie masz.
Co do pisowni: jestem zwolennikiem starej, a na oryginalnych nalepkach różnie bywało. Aktualnie, jest "i" na końcu.

[Lurrcio 0]

Nowa, czy pisownia stara, to mi jako Waszmości różnicy nie robi. Wszak Zagłoba, szlachcic prawy, zapijaczoną mordą dziewki straszył i z miłości do trunków i na Psich Polach znany jest, toteż nie zdziwiłbym się, gdyby Tokaj od miodu najpodlejszego kiela nie odróżnił!

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 11.04.2007 o 15:58, lurynowicz napisał:

/.../> nie zdziwiłbym się, gdyby Tokaj od miodu najpodlejszego kiela nie odróżnił!

Waść niepomiernie Zagłobę krzywdzisz. On po smaku jedynie przednie węgrzyny od zwyczajnych cienkuszy odróżniał. A i na miodach się znał, wszakże półtoraki nad inne miody przedkładał. Ino najeść się przed tym musiał bo żadną miarą półtorak do dziczyzny nie pasuje...
A i dobitnie na weselu pewnym powiedział: "Chamy taki miód piją! Boże, Ty widzisz i nie grzmisz!?" Pewnikiem prosię pieczone miodem zapijali...

[PsyhoSpider 0]

Dnia 11.04.2007 o 12:16, GeoT napisał:

Dopiero to przeczytałem ... masz nadpłatę??!! O_o
wow ... zazdroszczę ...

Nie ma czego , wystarczy najpierw postawić kilka butelek piwa przed sobą , otworzyć , opróżnić i wziąść się za wypełnianie .Mi zawsze wtedy wychodzi nadpłata ;))
Jakoś nigdy jeszcze nie miałem niedopłaty , nie wiem czemu , może to " prawie jak podatek " :D

[CermatoX 0]

Dnia 11.04.2007 o 18:01, spider88 napisał:

Jakoś nigdy jeszcze nie miałem niedopłaty , nie wiem czemu , może to " prawie jak podatek "
:D

Ile bierzesz za taaakie wypełnienie pita? Mi cholewcia zawsze w plecy- mimo że juz na liniowym i koszty jakies robie i cos tam ech....


--
Cerm nieobecny

[PsyhoSpider 0]

Dnia 11.04.2007 o 18:19, CermatoX napisał:

Ile bierzesz za taaakie wypełnienie pita?

Mogą być trzy butelki złocistego napoju i sama świadomość uszczęśliwienia innego opodatkowanego członka społeczeństwa ;))

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 11.04.2007 o 18:19, CermatoX napisał:

> /.../Mi cholewcia zawsze w plecy- mimo że juz na liniowym
i koszty jakies robie i cos tam ech....

Ale za to co dwa lata nowy komputer możesz wliczyć w koszty, razem z monitorem a i Windowsa w wersji "box" też. Do tego Norton SystemWorks, Norton Internet Security, Nero Preloaded, internet DSL conajmniej 1024Mb/sek, drukarkę, wszystko w koszty...

[Konrades 0]

Dnia 11.04.2007 o 18:46, KrzysztofMarek napisał:

...Ale za to co dwa lata nowy komputer możesz wliczyć...

(po pół godzinie kasowania zalet) Aż tyle tego można wrzucić... Hmmm... Chyba otwieram własną firme ale to mi przypomina że sam Pita musze rozliczyć i złożyć <blee>

[CermatoX 0]

Dnia 11.04.2007 o 18:46, KrzysztofMarek napisał:

Ale za to co dwa lata nowy komputer możesz wliczyć w koszty, razem z monitorem a i Windowsa
w wersji "box" też. Do tego Norton SystemWorks, Norton Internet Security, Nero Preloaded, internet
DSL conajmniej 1024Mb/sek, drukarkę, wszystko w koszty...

Niby tak komp co rok i łącze ale ileż można nie chodzi o to żeby wydać i zrobić koszty:) Chodzi... ech praca w usługach bez produkcji jest niestety bezkosztowa- opodatują Ci pomysł, muszę nad jakąś dywersyfikacją pomyśleć... płacę co miesiąc spory dochodowy a i tak w rocznym zestawieniu muszę dopłacić, ...albo!!! wiem zmienię księgowego może ten mnie oszukuje?:P

--
Cerm nieobecny

[PsyhoSpider 0]

Dnia 11.04.2007 o 19:00, CermatoX napisał:

wiem zmienię księgowego może ten mnie oszukuje?:P

Już taki ma zwód , myślisz że inny będzie uczciwszy ?? ;p

[PsyhoSpider 0]

Dnia 11.04.2007 o 20:37, spider88 napisał:

zwód

Oczywiście miało być *zawód .Znów jedna głupia literka i zaraz się zacznie najazd ;p

[Kakarotto 3]

Dnia 11.04.2007 o 20:39, spider88 napisał:

> zwód
Oczywiście miało być *zawód .Znów jedna głupia literka i zaraz się zacznie najazd ;p

"Zwód" jedna literka więcej, z przodu i wyszło by ci jeszcze inaczej... :P Nie mam nic "brzydkiego" na myśli... xD

[Konrades 0]

Dnia 11.04.2007 o 20:39, spider88 napisał:

Znów jedna głupia literka i zaraz się zacznie najazd ;p

Jedna mała literka a ile zmienia :] No czekamy na komentarz pozostałych :) Najazd to zrobili Barbarzyńcy lub Mongołowie a tutaj zacznie się rzeź niewiniątek :P

[PsyhoSpider 0]

Dnia 11.04.2007 o 21:03, hunter22 napisał:

"Zwód" jedna literka więcej, z przodu i wyszło by ci jeszcze inaczej... :P Nie mam nic "brzydkiego"
na myśli... xD

Taaak wiem !!!
Czekałem tylko kto pierwszy ;p
Teraz już wiem ;p

[UnionPacific 0]

Dziendobry.

Czy mogę się dowiedzieć o co chodzi w tym temacie? Tak często go widuję, a jeszcze nigdy w nim nie napisąłem...

[Lurrcio 0]

Ha ha! Dobre pytanie!

Otóż w tym temacie chodzi... o nic! Po prostu jesteśmy! Rozmawiamy, pijemy, jemy, pijemy, dyskutujemy zawzięcie i pijemy, ale tylko zacne i niepodłe trunki!

Niestety, musze poinformować o jednym... Wchodząc do Loży już nigdy nie będziesz mógł jej opuścić. :( Klikając na nazwę tematu podpisujesz niejako cyfrowy cyrograf. Lepiej zaopatrz się w pękatą flaszę najzacniejszego miodu i rozgość się gościu, a chwilowo tortury TYHE - Naszej Wyroczni i Pani - Cię ominą...