Raper oskarża Rockstar i domaga się zniszczenia wszystkich niesprzedanych kopii GTA V

[Darkstar181 0]

Dnia 11.10.2013 o 13:28, Sandro napisał:

Dillinger. Nazwisko zobowiazuje ;)
Dzieki temu ze miliony ludzi codziennie slucha tych jego dwoch kawalkow grajac w GTA,
zyska wiecej rozglosu i fanow niz przez cala swoja kariere. Powinien byl przytulic te
4 kafle i cieszyc sie ze to Rockstar nie chcial od niego kasy za promocje ;)

Idąc Twoim tokiem rozumowania powinien też dawać darmowe koncerty bo sobie w ten sposób zrobi promocję na płyty.
Albo odwrotnie, niech rozdaje za darmo płyty. Będzie miał reklamę koncertów.

[Kafar 0]

Dnia 11.10.2013 o 13:27, Darkstar181 napisał:

Nie wyjeżdżaj mi z programistami, bo oni są przez Rockstara zatrudnieni na etaty i przez
te lata pracy na pewno z pensji uzbierało im się więcej niż 4 tysiące dolców. Inne zasady
pracy, inne zasady wynagrodzenia.

Uwierz mi tyle utwory kosztują, rockstar i tak dość dużo dał. To nie ważne jaka gra, na jego miejsce znajdą się setki sławniejszych.

Biznes nie działa tak że "o to kręci Spielberg" to ja chce milion dolarów za główną rolę. Dostaje się propozycje i albo się przyjmuje (zarabiasz 4-5tyś ) albo odrzucasz (zarabiasz zero).

Wiesz akurat nie wiem czy mu zapłacili czy nie bo jak pisałem mogli to zrobić przez jakąś organizacje i raper o tym nawet nie wie tak jak u nas to się dzieje. BA mógł nawet dostać przez taką organizację mniej niż oni mu oferowali. Ciekaw jestem czy rockstar się wypowie bo może faktycznie to było przeoczenie z ich strony. Ale to nie działa tak jak myślisz.

I uwierz mi wiem co mówie bo nie raz kupowałem takie utwory znanych lub mniej znanych. Co projekt się z tym męczyłem ;)

[pepsi 0]

> heh czyli programiści powinni dostać więcej bo gra dużo zarobiła?

tak, o ile mieli (a zapewne mieli) zapis w umowach, że wysokość dodatkowej premii uzależniona jest od wyników gry.

> Dillinger. Nazwisko zobowiazuje ;)

Niestety, to tylko pseudonim. Pan Daz w dowodzie osobistym widnieje jako Delmar Drew Arnaud :)

[Kafar 0]

Dnia 11.10.2013 o 13:35, pepsi napisał:

tak, o ile mieli (a zapewne mieli) zapis w umowach, że wysokość dodatkowej premii uzależniona
jest od wyników gry.

Ja o tym wiem ale nie mów mi ze to jest reguła i TAK MUSI BYC :) Zawsze to pracodawca ustala zasady.

Ale o tym nie wiemy a jako że temat tego nie tyczy to zakładamy że nie mieli. Może muzyk też tak miał może nie. To nie istotne. Skoro się pluje o coś to znaczy że a nie było umowy, b) była i o tym nic nie wie, c) jest wkurzony że nie zastrzegł sobie tego iż ma procent jakiś.

Chociaż to też kwestia jak rockstar się dogadał z producentami lub firmami ich reprezentującymi.

[Adi_olsztyn 0]

Bawią mnie ludzie mówiący o tym, że powinien dziękować Rockstarowi. Nie jesteście w temacie to po prostu się nie wypowiadajcie. Dogg Pound to klasyka rapu lat 90-tych i te 4k to faktycznie śmiech na sali.

[Shikoku 0]

Widzę, że nikt nie ma pojęcia o kim mowa i tak rapera, który pracował z Snoop Dogiem czy Dr. Dre zaszufladkowaliście jako ''''artystę" łasego na kasę, który szuka rozgłosu. Miał go już w tym samym czasie co paru z was zapełniało pampersa. Rozumiem, że możecie nie słuchać tego typu muzyki ale wypadałoby najpierw zaciągnąć wiedzy zanim będziecie bronić biedny Rockstar przed podłym raperem.
Pomysł z zniszczeniem wszystkich kopii gry swoją drugą idiotyczny.

[Qamar 0]

Dnia 11.10.2013 o 13:34, Kafar napisał:

Biznes nie działa tak że "o to kręci Spielberg" to ja chce milion dolarów za główną rolę.
Dostaje się propozycje i albo się przyjmuje (zarabiasz 4-5tyś ) albo odrzucasz (zarabiasz
zero).

I jeżeli sprawa wygląda tak jak została przedstawiona, to facet odrzucił i na tym sprawa powinna się zakończyć. "Tak właśnie działa biznes."

Dnia 11.10.2013 o 13:34, Kafar napisał:

Uwierz mi tyle utwory kosztują, rockstar i tak dość dużo dał. To nie ważne jaka gra,
na jego miejsce znajdą się setki sławniejszych.

Utwory kosztują tyle ile się za nie wynegocjuje. Nie ma jakiejś odgórnie ustalonej stawki. Z pewnością Rockstar mógł poszukać jakichś innych sławniejszych artystów i to właśnie powinien zrobić.

[Heparinum 0]

> Pan "artysta" wie co robi, nawet jeśli nie ujrzy dolara odszkodowania, to i tak zyska
> rozgłos.

Nieznany - ludzie błagam zanim zaczniecie się popisywać swoją wiedzą to chociaż skorzystajcie z Wikipedii - koleś nagrywa prawie od początku "Gangsterskiego Zachodniego Wybrzeża" nagrywał chociażby na sławnym albumie "The Chronic" taką symboliczną datą rozzkwitu G-Funku - czyli Snoop Dogg, Nate Dogg i cały początek lat 90" w rapie- taki to nieznany raper.....
A co do zachowania rockstar i Daza - Pieniądz.

[Kafar 0]

Dnia 11.10.2013 o 13:44, Qamar napisał:

wory kosztują tyle ile się za nie wynegocjuje. Nie ma jakiejś odgórnie ustalonej stawki.
Z pewnością Rockstar mógł poszukać jakichś innych sławniejszych artystów i to właśnie
powinien zrobić.

No właśnie nie każde utwory kosztują TYLE ile wynegocjujesz o tym własnie mówię. Nie każdy utworów który MOŻESZ i chcesz wykorzystać musisz negocjować. I o tym własnie mówię. Inaczej artyści by ciągle musieli negocjować ;)

Oczywiście są wyjątki pewne i dla każdego inne umowy o ceny. Ale jak ktoś sądzi że każdy utwór trzeba negocjować to jest w dużym błędzie. Płaci się za licencję za wykorzystanie danego utworu. Być może Rockstar zrobił błąd, zaniedbanie.. a być może skorzystał z możliwości takiej licencji i ten raper dowie się jak przyjdzie okres rozliczeniowy. Nie wiem, nie widziałem umów ani nie wiem na jakiej zasadzie jego utwory wzięli ale pisze informację aby wyjaśnić poniekąd jak to działa.

[PokerMorda 0]

> Jakim trzeba być idiotom żeby walczyć z Rockstarem? Nie dość że nic nie zyska to i jeszcze
> straci.

A jakim trzeba być "idiotom" aby nie martwić się żadnymi prawami autorskimi? Jeśli pan Dillinger stwierdził że nie wyraził zgody, no to wiele do zrobienia nie ma.

I choć muszę przyznać że idea niszczenia kopii GTA V bardzo mi się podoba, no to wątpie by do tego doszło.

[Zdzichacz 0]

Nie znam się na rapie, i tego typu umowach. Ale może te kawałki sprzedała jego firma? Nie wiem, jakiś współpracownik?

[Darkstar181 0]

Dnia 11.10.2013 o 13:56, Zdzichacz napisał:

Nie znam się na rapie, i tego typu umowach. Ale może te kawałki sprzedała jego firma?
Nie wiem, jakiś współpracownik?

Bez jego pełnomocnictwa na piśmie nic by nie wskórali.

[Qamar 0]

Dnia 11.10.2013 o 13:48, Kafar napisał:

No właśnie nie każde utwory kosztują TYLE ile wynegocjujesz o tym własnie mówię. Nie
każdy utworów który MOŻESZ i chcesz wykorzystać musisz negocjować. I o tym własnie mówię.
Inaczej artyści by ciągle musieli negocjować ;)

O ile mi wiadomo, w Stanach nie ma takiej organizacji jak nasz ZAIKS. Mają za to tradycję zatrudniania agentów. Poza tym jeżeli w sprawę zaangażowani zostali już prawnicy, to wydaje mi się wielce nieprawdopodobne żeby nie wiedzieli czy jakaś opłata rzeczywiście została uiszczona czy nie.

[Demagol 0]

Jest RIAA

[Dared00 2]

Dnia 11.10.2013 o 14:07, Qamar napisał:

O ile mi wiadomo, w Stanach nie ma takiej organizacji jak nasz ZAIKS.

RIAA jest, to chyba coś podobnego.

[Witka1995 0]

> Dillinger. Nazwisko zobowiazuje ;)
> Dzieki temu ze miliony ludzi codziennie slucha tych jego dwoch kawalkow grajac w GTA,
> zyska wiecej rozglosu i fanow niz przez cala swoja kariere. Powinien byl przytulic te
> 4 kafle i cieszyc sie ze to Rockstar nie chcial od niego kasy za promocje ;)
Proszę kończ waść, wstydu oszczędź. Ten koleś robił takie hajsy w latach 90'', że mała bańka.
Koleś, który ma na koncie grube miliony ma z pocałowaniem ręki przyjmować 4 kafle? Nie rozśmieszaj mnie.

[Witka1995 0]

Dnia 11.10.2013 o 13:11, Damianuss1 napisał:

Powinien się cieszyć. Teraz przynajmniej ktoś go będzie słuchać hehe.

Hehe Internety 18+

[XanTyp 0]

> Jakim trzeba być idiotom żeby walczyć z Rockstarem? Nie dość że nic nie zyska to i jeszcze
> straci.
Idiotą. Idiotą.

[RaFeL 0]

> > Patrząc na to ile gra zarobiła ja też chciałbym więcej, bo to jakieś ochłapy. Tobie
> się
> > wydaje że 4 tysiące dolców za wykorzystanie dwóch utworów to dużo ?
>
> heh czyli programiści powinni dostać więcej bo gra dużo zarobiła? Czyli jak by była klapą
> to każdy powinien oddać pieniądze?:) chyba że to pisałeś w formie żartu to sorki bo nie
> wyczułem ;(
>

Po 1. programiści Rockstara dostają dużo więcej niż 4.5 tys dolarów za miesiąc pracy, po 2. mogą mieć w umowie taki zapis, że np. następna premia będzie jakimś % zarobków firmy np.

[Phobos_s 0]

Dnia 11.10.2013 o 13:26, Darkstar181 napisał:

To jedynie oznacze że nie zgodził się na daną kwotę, a nie publikację utworów. A to już
jest różnica.

Tak, dlatego napisałem, że według rapera R* wykorzystało utwory mimo iż on odrzucił ich 4 tys.