Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Raper oskarża Rockstar i domaga się zniszczenia wszystkich niesprzedanych kopii GTA V

117 postów w tym temacie

Dnia 12.10.2013 o 20:09, Demagol napisał:

R* odkupił się robiąc dobre gry

W takim razie R* "odkupił się" nie temu co trzeba. R* może odkupić winy tylko twardą walutą;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.10.2013 o 19:55, Zajanski napisał:

Sugerujesz, że gdybym wypalił milion płyt z GTAV i zaczął je sprzedawać, to wystarczyłoby
żebym zapłacił jakieś tam odszkodowanie Rockstarowi i problem rozwiązany?
Hmm...


Tak. Oczywiście odpowiednio duże odszkodowanie. Myślę, że ugoda w tym wypadku jest przesądzona, jeśli faktycznie Rockstar zawinił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.10.2013 o 20:37, Vojtas napisał:

Tak. Oczywiście odpowiednio duże odszkodowanie. Myślę, że ugoda w tym wypadku jest przesądzona,
jeśli faktycznie Rockstar zawinił.


A jeżeli raper stwierdzi, że nie życzy sobie odszkodowania, tylko tego żeby natychmiast przestali wykorzystywać jego własność, to Rockstar musiałby tę swoją gerkę wycofać ze sprzedaży i okroić, więc ta jego groźba nie jest wcale bezpodstawna.
Inna sprawa, że najprawdopodobniej on próbuje tylko nastraszyć R* żeby wyciągnąć od nich możliwie dużo grosza - dobra taktyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ale to nie zmienia faktu,

Dnia 12.10.2013 o 12:26, Zajanski napisał:

że takie życzenie "rapera" wydaje się być usprawiedliwione na gruncie moralnym i najprawdopodobniej
prawnym. Naruszają jego własność intelektualną, powinni przestać. To chyba oczywiste?



Oczywiste. Uwielbiam gry R*, ogrywane teraz GTA V bardzo mi się podoba, RDR uważam za arcydzieło - yep, totalny fanboj tego developera ze mnie ;-). O owym raperze pierwsze slysze, co nie ma żadnego znaczenia - jeśli Rockstar zawalił, musi zapłacić odszkodowanie. Zapłaci cała firma, choć jak znam życie zawalił konkretny człowiek, który mógł czegoś nie dopilnować - i też powinien być odłowiony z tego tysiąca osób, które pracowały nad tą grą i ponieść konsekwencje swojego niedbalstwa. Jeśli takowego się dopuścił.

Sugerowanie przez Ciebie (choć głównie jednak przez Zadymka), że są "równi i równiejsi" też sporo na wyrost - polecam sprawdzić jak zakończyła się sprawa "hot coffe" i kto wtedy bulił odszkodowanie.

Także raper ma spore szanse na wyciągnięcie gotówki, jeśli ktoś po stronie R* czegoś nie dopatrzył. Wątpie natomiast by było to działanie celowe. Jeszcze raz podkreśle slowo "jeśli", bo już był jeden raper co pretensje miał, jednak kasy mu się wyciągnąć nie udało:

http://hcgamer.pl/gta-san-andreas-raper-przegral-sprawe-w-sadzie-z-rockstar-20577

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.10.2013 o 21:04, Lordpilot napisał:

Także raper ma spore szanse na wyciągnięcie gotówki, jeśli ktoś po stronie R* czegoś
nie dopatrzył. Wątpie natomiast by było to działanie celowe. Jeszcze raz podkreśle slowo
"jeśli", bo już był jeden raper co pretensje miał, jednak kasy mu się wyciągnąć nie udało:

http://hcgamer.pl/gta-san-andreas-raper-przegral-sprawe-w-sadzie-z-rockstar-20577


Wykorzystanie muzyki rapera a "omg bohater jest do mnie podobny" to dwie różne rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie chodziło mi o kulturę jako sztukę, tylko o kulturę jako dobre wychowanie.
Wtedy publiczne przeklinanie nie pasuje. ;)

Stąd była ironia.

@Demagol

Ja tam cały czas się czepiam ludzi, których zabolało i nie mogą przeżyć tego, że są ludzie, dla których ten cały raper jest zwykłym człowiekiem, który nic dla niego nie znaczy jak 99,9% reszty populacji.

Gdybym się czepiał wartości rapu, to bym cały hip-hop usunął z tego świata - ponieważ dla mnie w piosence się śpiewa, a recytuje się czytając wiersze.
Ale się tego nie czepiam. :)

Ale żeby się wstydzić, że się nie zna jakiegoś celebryty? o_O

Może od razu mam go czcić jak jakiegoś pogańskiego bożka?

W każdym razie, to że nie znam jegomościa, świat nie stał się gorszy.
Jw. dla 99,9% ludzi nic się nie zmieni, jak on np. odejdzie z tego świata.
Ponieważ on ich w ogóle nie obchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak ciebie to nie interesuje, to się po prostu nie wypowiadaj. W kręgu raperskim jest poważany i dla nich to ważna postać na scenie. Jak kogoś to nie obchodzi, to niech nie feruje w tej sprawie wyroków, zwłaszcza, że jest jak wół "ważny dla rapu", a nie dla "całego Wszechświata".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cały czas kieruje się do wywodów urażonego CarlosBdg.

A że nie masz żadnego prawa mi rozkazywać, to po prostu niczego mi nie zabraniaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.10.2013 o 21:22, Cygi napisał:

Ale żeby się wstydzić, że się nie zna jakiegoś celebryty? o_O

Lepszy wstyd niż wywyższanie się ignorancją. Nigdy w życiu nikt o kolesiu nie słyszał, ale jakoś wszyscy krzyczą "łeee, co to za frajer", "przynajmniej ktoś go będzie słuchać hehe", "odmówił 4 tysi? co za idiota".

Dnia 12.10.2013 o 21:22, Cygi napisał:

Tylko niech mi nikt nie wybucha ''rejdżem'', bo ktoś tknął jego świątobliwość rapera tylko dlatego, że dla kogoś ten
jegomość jest zwykłym ''randomem''.

Skandal! Jak można wypominać ludziom to, że piszą bzdury. O-bu-rza-ją-ce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.10.2013 o 21:04, Lordpilot napisał:

Sugerowanie przez Ciebie (choć głównie jednak przez Zadymka), że są "równi i równiejsi"
też sporo na wyrost - polecam sprawdzić jak zakończyła się sprawa "hot coffe" i kto wtedy
bulił odszkodowanie.


Bardziej niż ewentualny wyrok w tej sprawie, o której de facto nie mam pojęcia poza tym co przeczytałem w newsie, martwią mnie niektóre posty w tym temacie. Bo chyba nam dorasta pokolenie, które ma jakieś wybiórcze pojęcie sprawiedliwości. Gotów jestem zrozumieć zarówno tych, którzy jednoznacznie sprzeciwiają się idei własności intelektualnej jak i tych, którzy jednoznacznie ją popierają. Jeśli jednak ktoś w jednym temacie tępi jakichś pojedynczych piratów, a w innych wyśmiewa rapera, który próbuje się obronić przed bezprawnym wykorzystaniem swojej muzyki (tak by wynikało z treści newsa), to coś jest chyba nie tak z taką osobą. Oczywiście pojawiają się też głosy z drugiej strony i dobrze.
Co prawda sam też uważam, że cała ta akcja ma prawdopodobnie charakter przede wszystkim PRowy, ale to nic nie zmienia - oczywiście wciąż przy założeniu, że raper ma rację i jego roszczenia nie są bezpodstawne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

On się zna na rapie, ty nie.

Drzewiej jak ktoś się nie znał na jakimś temacie, to się nie wypowiadał, bo wstyd.

Dziwnym trafem jakoś hip-hopowcy nie wygłaszają takich sądów na temat muzyków z innych kręgów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.10.2013 o 10:26, Dared00 napisał:

Lepszy wstyd niż wywyższanie się ignorancją.


Zobacz wyżej z jakim pytaniem zacząłem.
Nie będę się kajać, bo nie znam działalności jakiegoś rapera.

Dajcie spokój...

Dnia 13.10.2013 o 10:26, Dared00 napisał:

Skandal! Jak można wypominać ludziom to, że piszą bzdury. O-bu-rza-ją-ce.


Nie bzdury, tylko to co zacytowałeś.
Tym samym, jw.

@Demagol

Dnia 13.10.2013 o 10:26, Dared00 napisał:

On się zna na rapie, ty nie.


Ale to nie upoważnia go do narzekania, że wszyscy muszą go znać.

Dnia 13.10.2013 o 10:26, Dared00 napisał:

Dzisiaj jeszcze się tym szczycisz, że nie wiesz nic na temat


Haha, nie.
Szczycę się tym, że kogoś boli świadomość, że nie wszyscy znają jakiegoś rapera, bo jest jakąś tam legendą.

I potem jeszcze się wymaga znania jakichś kolejnych gwiazdeczek?
Po co mi to do życia.

Do tej pory o nim nie słyszałem i z tego powodu nie podcinałem sobie żył z rozpaczy niewiedzy.

Dnia 13.10.2013 o 10:26, Dared00 napisał:

Dziwnym trafem jakoś hip-hopowcy nie wygłaszają takich sądów na temat muzyków z innych kręgów.


Nie jestem tego taki pewien, z drugiej strony nie obchodzi mnie to.


Wniosek: widać, że fanów rapu i innych ''skejtów'' ukłuło to, że ich bożyszcze nie są tak popularni, jak się im do tej pory wydawało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.10.2013 o 12:49, Cygi napisał:

Nie bzdury, tylko to co zacytowałeś.

Czyli bzdury. Ludzie nie mający pojęcia o temacie, którzy wypowiadają się tak, jakby byli hiphopowymi guru.

Dnia 13.10.2013 o 12:49, Cygi napisał:

Ale to nie upoważnia go do narzekania, że wszyscy muszą go znać.

Nie, nie wszyscy. Tylko ci, którzy wypowiadają się na jego temat, co jest logiczne.

Dnia 13.10.2013 o 12:49, Cygi napisał:

Szczycę się tym, że kogoś boli świadomość, że nie wszyscy znają jakiegoś rapera, bo jest jakąś tam legendą.

Jestem DUMNY, że moja ignorancja irytuje ludzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale jak nie znasz działalności danego rapera, to się po prostu nie wypowiadaj na jego temat zamiast pisać o nim głupoty. Tamten użytkownik pisał o tym, że w świecie rapu Daz D jest znanym człowiekiem i pisanie o nim "podrzędny raper" to głupota. Tyle.

Nie interesujesz się rapem, to zostaw ten temat w spokoju.

Trzeba być laikiem w świecie zagranicznego rapu, żeby myśleć, że Daz Dillinger pozywa Rockstar Games żeby uzyskać rozgłos... Śmieszą mnie komentarze ludzi pytających o to, czy on w ogóle gra koncerty, że dostaje za nie pewnie mniej niz te 4 tysie które proponowano mu za piosenki do GTA V albo, że dopiero teraz ludzie znajdą jego kawałki na YouTube. Każdy kto się choć trochę interesuje rapem i nie ogranicza do rodzimego polskiego podwórka wie, że Daz to legenda. Pozdro!

Gdzie tu masz narzekanie, że wszyscy mają go znać? Masz tutaj jasno napisane: nie znasz, to się nie wypowiadaj, bo będziesz pisać bzdury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


> Bardziej niż ewentualny wyrok w tej sprawie, o której de facto nie mam pojęcia poza tym

Dnia 13.10.2013 o 11:05, Zajanski napisał:

co przeczytałem w newsie, martwią mnie niektóre posty w tym temacie. Bo chyba nam dorasta
pokolenie, które ma jakieś wybiórcze pojęcie sprawiedliwości.


^^ Zgadzam się całkowicie, pomimo tego, że jestem (napisze to po raz kolejny) fanbojem R*. Niektóre posty, to wręcz takie "huzia na Józia"... czego kompletnie nie rozumiem :/ Napisze jeszcze raz - tego rapera w ogóle nie kojarze, czarnego rapu w ogóle nie lubię, tych dwóch kawałków zapewne nawet nie wysłuchałem do końca (jak kradnę w grze samochód i w radio leci rap to od razu przełączam na inną stację), a jednak dość łatwo mogę sobie wyobrazić sytuację, w której ktoś po stronie R* czegoś nie dopatrzył/zawalił/nie wykupił stosownej licencji. Nie sądze, że celowo, bo w GTA V jest multum stacji i tona muzyki i nikt inny się nie burzy - wątpię więc by R* chciał zaoszczędzić kilka "patyków" kosztem rozprawy sądowej, gdzie ta kwota mocno urośnie. No, ale jeśli jest wina to musi być i kara kimkolwiek by tam ten raper nie był.

Osobiście to obstawiam, że skończy się jakąś ugodą i niezgorszym przelewem na konto muzyka, o ile faktycznie ktoś w R* zawalił sprawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.10.2013 o 12:57, Dared00 napisał:

Czyli bzdury. Ludzie nie mający pojęcia o temacie, którzy wypowiadają się tak, jakby
byli hiphopowymi guru.


Nie odezwałbym się, gdyby nie przeczytał, że ludzie się nie znają, bo nie wiedzą co to za ''gwiazda światowego formatu''.

Ktoś o nim kiedyś słyszał, to nagle jest celebryta?
Analogicznie nigdy o nim nie słyszałem, więc to żadna gwiazda.

Dnia 13.10.2013 o 12:57, Dared00 napisał:

Nie, nie wszyscy. Tylko ci, którzy wypowiadają się na jego temat, co jest logiczne.


Hah, ale dla mnie ten raper jest wciąż kolejnym przeklinającym recytatorem.
Nie będę mu oddawał pokłonów.

Dnia 13.10.2013 o 12:57, Dared00 napisał:

Jestem DUMNY, że moja ignorancja irytuje ludzi!


A kursywa w zwrocie ''szczycę się'' to była dla jaj?
To nie moje dwa słowa.

I ty tego nie zauważyłeś?
Tracisz formę. Dared.

@Demagol

Dnia 13.10.2013 o 12:57, Dared00 napisał:

Nie interesujesz się rapem, to zostaw ten temat w spokoju.


W rzyci mam recytowanie w piosenkach.

Od początku wyrażam sprzeciw wymuszaniu poczucia wstydu bo nie znam jakiegoś rapera.
Nawet teraz jest on mi nieznany.

Dnia 13.10.2013 o 12:57, Dared00 napisał:

Trzeba być laikiem w świecie zagranicznego rapu, żeby myśleć, że Daz Dillinger pozywa Rockstar Games żeby uzyskać rozgłos


Teraz to jestem pewien - niby legenda upadła i szuka rozgłosu.
Skończy tak jak ostatnio koleś z Cypres Hill.

A teraz skupcie się:

Wniosek: widać, że fanów rapu i innych ''skejtów'' ukłuło to, że ich bożyszcze nie są tak popularni, jak się im do tej pory wydawało.

''Dol łit it''.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jakie ma znaczenie, czy gra koncerty, czy jest znany, czy 4 tysiące to dużo, czy GTA zwiększy jego popularność? To jest twórczość, jego prawo do rozporządzania nią i żądania za nią takich pieniędzy, jakie uzna za odpowiednie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.10.2013 o 15:27, Cygi napisał:

Analogicznie nigdy o nim nie słyszałem, więc to żadna gwiazda.

Bo ja tak mówię, więc to fakt. Wyrocznia przemówiła.

Dnia 13.10.2013 o 15:27, Cygi napisał:

> Nie interesujesz się rapem, to zostaw ten temat w spokoju.
W rzyci mam recytowanie w piosenkach.

DOKŁADNIE. O tym mówił CarlosBdg. Każdy, kto interesuje się zagranicznym rapem, zna Dillingera. Ty się nie interesujesz. Więc go nie znasz.

Dnia 13.10.2013 o 15:27, Cygi napisał:

Wniosek: widać, że fanów rapu i innych ''skejtów'' ukłuło to, że ich bożyszcze nie
są tak popularni, jak się im do tej pory wydawało.

Mnie akurat ukłuło to, że ludzie wypowiadają się w tematach, o których nie mają ani grama wiedzy, a później oburzają się, gdy ktoś wypomni im to, że nie mają ani grama wiedzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.10.2013 o 12:49, Cygi napisał:

Ale to nie upoważnia go do narzekania, że wszyscy muszą go znać.

Ale kto narzeka, że wszyscy go muszą znać? Jak się wypowiadają na ten temat, twierdząc, że powinien się zadowolić 4 tysiącami, bo i tak go nikt nie zna i pewnie nawet nie daje koncertów i to uprawnia R* do bezprawnego korzystania z jego piosenek, to wypadałoby najpierw sprawdzić, czy faktycznie tak jest.

Co nie zmienia faktu, że to zupełnie nie ma znaczenia, bo nie chodzi tu o poziom sławy, tylko o prawo do własnej twórczości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować