Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Twórcy obiecują dojrzałe podejście do tematu seksu w Dragon Age: Inquisition

41 postów w tym temacie

Wedle BW dojrzałe podejście do seksu to wtedy, gdy wszyscy są biseksualni, połowa to transseksy, ludzie co chwilę głupio sobie żartują z parzenia się, a do łóżka idą w ubrankach.
Dzięki, wolę hentaie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.10.2013 o 14:34, Triderus napisał:

Gdzie nie spojrzeć , reklamy ,gry, filmy wszędzie seks ,albo podteksty z nim związane.
Po prostu tym wszystkim wymiotować się chce.
Z tych wszystkich filmów czy gier wychodzi na to że miłość to tylko fizyczne pożądanie
i nic więcej.


Dziwisz się? Seks się dzisiaj sprzedaje wszędzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.10.2013 o 15:36, IlidanDA napisał:

Ja kupuję RPG dla fabuły, nie scen seksu.


A czy seks nie może być częścią fabuły?
To że seks się przedstawia w sposób mizerny to inna para kaloszy i zgadzam się co do tego, że lepiej sobie całkowicie odpuścić niż wciskać seks w taki sposób, jak to robi większość gier.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.10.2013 o 15:39, Zajanski napisał:

> Ja kupuję RPG dla fabuły, nie scen seksu.

A czy seks nie może być częścią fabuły?
To że seks się przedstawia w sposób mizerny to inna para kaloszy i zgadzam się co do
tego, że lepiej sobie całkowicie odpuścić niż wciskać seks w taki sposób, jak to robi
większość gier.



Może, pewnie, że może. Przykład to seks z Morrigan i mroczny rytuał, o którym ma być więcej w Inkwizycji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.10.2013 o 15:42, IlidanDA napisał:

Może, pewnie, że może. Przykład to seks z Morrigan i mroczny rytuał, o którym ma być
więcej w Inkwizycji.


W takim razie gotów jestem się z tobą zgodzić, choć może zawężanie gier cRPG wyłącznie do warstwy fabularnej (zaraz przyjdzie Demagol xD) to przesada. Tak czy inaczej, nie sądzę, żeby wielu osobom faktycznie zależało na tych akcentach erotycznych w grach i dodają to chyba raczej po to, żeby zdobyć rozgłos medialny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.10.2013 o 15:36, IlidanDA napisał:

Zaraz się okaże, że nie chcą stracić fanów, i zrobią DLC, które doda sceny + mini gierki
itd. Ja kupuję RPG dla fabuły, nie scen seksu.


A to jest jakaś dobra fabuła tam?

Spoiler

Wielkie zło przebudziło się, i tylko ty graczu drogi jesteś w stanie je powstrzymać.



Tak mniej więcej będzie wyglądać fabuła DAI. W ich gry teraz można jedynie grać dla co niektórych fajnie napisanych postaci.

Też uważam że jeśli nadal mają się bawić w gaciach i stanikach, to lepiej niech to wywalą i przestaną udawać że robią ambitne i dorosłe gry. Póki co, jedyny miernik dorosłości w DA to ilość krwi na postaciach po zaciętej walce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na angielskim forum ciągle kłócą się z BioWare o to, że chcą odważniejszych scen itp. Fani wydzierają się, że się da a studio nie umie, a BioWare broni się tym, że to kwestia dobrego smaku. W czasie konwentów BioWare się śmieje, jeśli fani wyjadą z pytaniem, czy w grze podczas romansu zobaczymy piersi itd.

Nie wiem czy to faktycznie takie dojrzałe podejście. Wyśmiać i zapomnieć.

Przypomniałem sobie screena z DAII, który pochodzi ze sceny romansu. Oficjalny pokazuje więcej niż scena w grze ;) http://www.dragon-age.com.pl/galeria/image?format=raw&type=orig&id=273


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.10.2013 o 16:02, IlidanDA napisał:

BioWare broni się tym, że to kwestia
dobrego smaku.


Wiem że już przede mną to tysiąc osób powtarzało i pewnie większość na tym forum też to rozumie, ale nie zaszkodzi powtórzyć - to śmieszne, że w mniemaniu niektórych cycki są w złym smaku, podczas gdy wokół latają poucinane łby i leją się hektolitry krwi.
Nie wspomnę już o tym, że DA:O reklamowali właśnie jako "mroczną" grę, a tu nagle im się zachciało sawła wiwhru. Hoho.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aj tam kurde była ankieta połowa większa się na to zgodziła więc nie ma już nic do gadania sami gracze tego chcieli nie chcecie takich scen było wypełnić ankietę wydaną przez bioware mi tam takie rzeczy nie przeszkadzają wręcz lubię gdy w grze są jakieś wątki miłosne przynajmniej jest więcej realizmu nie mówię o czymś takim jak np w saints row 4 że np podchodzisz do kogoś i zaraz seks mi chodzi o trochę szersze relację z towarzyszami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.10.2013 o 16:05, Zajanski napisał:

mniemaniu niektórych cycki są w złym smaku, podczas gdy wokół latają poucinane łby i leją się hektolitry krwi.


Pewnie jak poleje się bitą śmietaną, to są w dobrym ;)

Ale do rzeczy. Masz rację. Nie wiem czemu oni tak się bronią przed odważniejszymi scenami a nie przeszkadza im jak krew leje się strumieniami a w DA II przeciwnicy wybuchają nawet od zabicia białą bronią.

Wygląda na to, że w Inkwizycji czeka nas to samo.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Amerykańska mentalność, nagość to temat tabu - przemoc nie. Bioware ze swoją polityczną poprawnością pokazało już co potrafi. Mimo wszystko niech skupią się na dobrej historii, romanse w takim czy innym wydaniu to opcjonalny smaczek - fabuły nie zastąpią. Oby się panowie nie rozmienili znów na drobne.

Wiedźmin i tak będzie lepszy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.10.2013 o 17:58, Shinigami napisał:

Amerykańska mentalność, nagość to temat tabu - przemoc nie. Bioware ze swoją polityczną
poprawnością pokazało już co potrafi.


To jest kpina tzw. kultury zachodniej. Co złego jest seksie, a zwłaszcza seksie wynikającym z dobrych relacji, ba - uczuć? Kto na to narzeka? Nie rozumiejąca takich relacji mentalna dzieciarnia & polityczne marionetki, chcące na chodliwym temacie zyskać trochę posłuchu. I najważniejsze, jak to ma się do wszechobecnych krwawych jatek? Made in usa - mordują się na najróżniejsze sposoby - ale pokaż w filmie/grze pierś, to prawdziwa zbrodnia na niewinnych umysłach. Co zabawne, to właśnie ci z pozoru święci, są najbardziej perwersyjni gdy dochodzi co do czego. Ofc po kryjomu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.10.2013 o 16:13, IlidanDA napisał:

Wygląda na to, że w Inkwizycji czeka nas to samo.


Wg newsa zarzekają się, że znajdą alternatywne drogi cenzurowania - zamiast bielizny dadzą "cień" itd.
W sumie sam nie wiem co jest bardziej dziecinne. Trochę mi to przypomina niektórych "przeklinających" na forach i gwiazdkujących te swoje wypowiedzi - tak jakby chcieli przekląć, ale byli zbyt pruderyjni by to zrobić, jednocześnie nie posiadając kompetencji językowych, by przekleństwo w jakiś sprytny sposób podmienić. xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.10.2013 o 12:29, Przedlack napisał:

[Wielkopierśna Blondynka] Och! Hawke, mój bohaterze! Uwielbiam z tobą spędzać czas! Jesteś
dla mnie miły, ze wszystkim się zgadzasz, ratujesz mnie z opresji, zawsze stajesz po
mojej stronie, zabierasz mnie na wszystkie misje, rozmawiasz ze mną zawsze gdy coś mnie
męczy. Jesteś wspaniałym przyjacielem.

Hue.


A potem owa blondynka ma wypadek z dużą kulą ognistą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.10.2013 o 18:26, Valmar napisał:

I najważniejsze, jak to ma się do wszechobecnych krwawych jatek?


Widocznie strzelaniny, krew, pościgi, ciała mogą zobaczyć codziennie w wiadomościach, chleb powszedni. Natomiast piersi - cóż pewnie nie każdy widział ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wątpię w te zapewnienia. Zapewne skończy się na ściemnieniu, jak poprzednio, ewentualnie wrócą dłuższe sceny w ubraniach. Raczej nie odważą się na coś w stylu pierwszego ME.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Na angielskim forum ciągle kłócą się z BioWare o to, że chcą odważniejszych scen itp.
> Fani wydzierają się, że się da a studio nie umie, a BioWare broni się tym, że to kwestia
> dobrego smaku. W czasie konwentów BioWare się śmieje, jeśli fani wyjadą z pytaniem, czy
> w grze podczas romansu zobaczymy piersi itd.
>
> Nie wiem czy to faktycznie takie dojrzałe podejście. Wyśmiać i zapomnieć.
>
> Przypomniałem sobie screena z DAII, który pochodzi ze sceny romansu. Oficjalny pokazuje
> więcej niż scena w grze ;) http://www.dragon-age.com.pl/galeria/image?format=raw&type=orig&id=273
>
>

Sami sobie zapracowali na to. Mogli w ogole nie ruszac kwestii seksu, homoseksualizmu itd. Zaczeli to wtykac i tak naprawde teraz zamiast miec gry czysto RPG to mamy gowno, gdzie wieksza uwage przywiazuja do scen z seksem i poprawnosci politycznej niz do samej gry. To jest okropne.

Gracze chca odwazniejszych scen ? To niech sobie pornola kupia albo ogladna w internecie.

Jest to niewiarygodnie zalosne podejscie zarowno ze strony graczy jak i tworcow. Ja chcialbym dobrego RPG typu Planescape: Torment, Fallout i masa innych, gdzie seks nie byl tak wazna kwestia. Liczyla sie fabula i swiat gry. Tfu!

Jest to smutne jak bardzo BW przywiazuje uwage do seksu w swoich grach. W kazdym RPG z ostatnich kilku lat wydanym przez nich jest seks homo i hetero, a nawet xeno. Po jaka cholere?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować