Zaloguj się, aby obserwować  
mefjak

życie bez klimatyzacji...

36 postów w tym temacie

Dnia 22.06.2006 o 14:24, Galdor napisał:

Pfff... jak myślicie, że u was gorąco i nieznośnie przyjedźcie do mnie - przeważnie około 40
stopni i powyżej 95% wilgotność powietrza. ;)


Mieszkasz na Kubie? :P

Ps mój ojciec był w Arabii Saudyjskiej, 50 stopni w cieniu było -_-
A tak poza tym, to pragnienie dobrze zaspokaja gorąca herbata :)
Serio :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wsadz głowe do lodówki tak jak ten facet w reklamie Nivea ! Albo kup sobie wentylator ( na takie upały potrzebny wiec warto zainvestowac to 60-90 zł) i ustaw go na maksa i poczytaj ksiązke fantasy gdzie akurat jest zima a do tego truskawki z cukrem to powinno pomóc ! Radze sie stosowac zaleceniom dr.Bartga !! Naprawde pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.06.2006 o 14:35, Galdor napisał:

Shenzhen, 10 Km na północ od Hong Kongu.


Podobno jak się mieszka długo w jakimś państwie to poznaje się język ojczysty - nawet napewno, ale jak to jest u Ciebie ? Znasz chiński ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.06.2006 o 14:39, Vaxinar napisał:

Podobno jak się mieszka długo w jakimś państwie to poznaje się język ojczysty - nawet napewno,
ale jak to jest u Ciebie ? Znasz chiński ?


To nie rozmowa na ten temat ;)
Tutaj się rozmawia o gorącu, a jak chcesz o chińskim to 你可以写新题目。 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Swego czasu miałem wentylator, bardzo fajny z resztą, dmuchał cudownie. Piszę że miałem, bo jakieś 3 miesiące temu Kumpel go pożyczył. Nie wiem po co, ale pożyczyłem. I po dzis dzień, wentylator biurowy służy jako cooler na jego procesor w kompie! :D Schładza niesamowicie, ale co mi po tym? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.06.2006 o 14:44, Galdor napisał:

Tutaj się rozmawia o gorącu, a jak chcesz o chińskim to 你可以写新题目。

To może jeszcze przetłumaczysz? :P. Bo WorldLingo tłumaczy to jako: "You may write the recent topic" Ale jakoś nigdy nie wierzyłem internetowym translatorom... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.06.2006 o 14:51, Marrbacca napisał:

To może jeszcze przetłumaczysz? :P. Bo WorldLingo tłumaczy to jako: "You may write the recent
topic" Ale jakoś nigdy nie wierzyłem internetowym translatorom... :D


"Możesz napisać nowy temat" dokładniej ;) Ale tłumacz blisko trzasnął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 22.06.2006 o 14:35, Galdor napisał:

Shenzhen, 10 Km na północ od Hong Kongu.


Co Cie tak wynioslo z ojczyzny? Troche niecodzienna lokalizacja ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja polecam Lożę Szyderczyń (z klimatyzacją) :P Ja tam napoje do lodówki (w szale do zamrażarki) i wyjmuję jak będą zimne. Ostatecznie mleko :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.06.2006 o 12:13, Adham napisał:

Ja polecam Lożę Szyderczyń (z klimatyzacją) :P Ja tam napoje do lodówki (w szale do zamrażarki)
i wyjmuję jak będą zimne. Ostatecznie mleko :P.

Dobry jest też zimny prysznic z rana.... Codziennie przed pracą biorę prysznic i jest bosko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Klimę stacjonarną można już kupic za 1,5 k zł. Wystarczy, żeby się schłodzić przy kompie. :)
A jak ktoś chce coś małego i przenośnego, to musi dorzucić jeszcze 1 k zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Najgorsze u nas jest to, że to się tak szybko zmienia - gdyby było z 6 miesięcy non-stop tak gorąco, to byśmy się przyzwyczaili (taka już natura ludzka), a tak, to jest koszmar...bo jak już się człowiek zdąży przyzwyczaić i zaczyna cieszyć z takiej pogody, to się robi zimno...Piękne są cztery pory w roku, ale ciężkie życie z nimi...:|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Przyjedźcie do Bydgoszczy, dzisiaj u nas chłodno i przyjemnie, 22 stopnie :)
No i zgadzam sie z verbunem, taka zmienność pogody to lipa, przecież już w kwietniu były upały niewąskie, a potem zima, teraz znowu gorąco, a za tydzień będziemy chodzić w kurtkach.
Przypomina mi sie fajne powiedzenie
"Niezła zima tej wiosny"
;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja nie potrzebuję żadnego sposobu. :) Mieszkam w starej kamienicy, w której na klatce schodowej i w mieszkaniu jest chłodno(ale nie zimno i gorąco). W zimie jest za to ciepło :) No i może jeszcze schłodzona woda cytrynowa z 2 kostkami lodu... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.06.2006 o 13:14, mefjak napisał:

poradźcie co zrobić... wyszedłem z mieszkania na 5 minut i już czuje że trzeba prysznica...
co polecacie na takie dni jakie nadchodzą? zagłąda przez ocieplenie itp :P jak radzicie sobie
z życiem w takimskwarze? ja mam kompa przy oknie żeby chociasz troszke powietrza dochodziło
a okno otworzone na maksa (oooo ale fajny waiterek powiał ale już ni ma ;/) ide po lód...


trzeba to znieść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować