Sukces targów Poznań Game Arena

[Aqwet 0]

> > Za granicą PGA też ma już "renomę":
>
>
> No niestety :/ Do Poznania mam rzut kamieniem, na MTP (różnych) bywałem - takich widoków
> nie pamiętam nawet z PolAgry w latach 90-tych, gdzie jak rozdawali darmowe piwo, to nawet
> żule się kulturalnie ustawiały w kolejce (niektórzy po kilka razy, ale jednak bez rozpychania
> się).
>
> W zeszłym roku zabrałem córkę na targi zabawek (i modelarstwa - były w tej samej hali),
> też rozdawano różne gadżety - takich widoczków nie pamiętam. PGA były tuż obok, ale nie
> zajrzałem - może to i dobrze... No szkoda, do gamesconu czy E3 jeszcze jak widać droga
> daleka... Chyba jednak dużo w tym winy organizatorów, we Wrocku o ile kojarzę też były
> w tym roku targi, target chyba ten sam, a obyło się bez dziczy ? Przynajmniej nie kojarzę,
> żeby mainstreamowe media pokazywały takie dantejskie sceny.

Bywałem na targach komputerowych w Poznaniu w latach 90, gdy Secret Service i Komputer Świat rozdawali za darmo swoje archiwalne numery i tam widok był jeszcze gorszy. Nie dość, że ludzie brali po kilka takich samych numerów, to jeszcze często te numery przez wydzieranie sobie z rąk były podarte.

[Muradin 27]

Dnia 21.10.2013 o 15:44, papadorson napisał:

Nie chwalę się, ani nie żalę - PGA teraz to skupisko dla bezmózgich mas. Znikoma organizacja
i zero zabawy z takiej imprezy. Jak już wcześniej napisałem - 50zł za wstęp i wszystko
się samo ułoży.

To ja czekam co będzie na IEM w Katowicach jeśli nie wprowadzą biletów. Inna sprawa to to, że pierwszego dnia można było wejść za darmo, bo internet odmówił posłuszeństwa. Tak więc no... dlatego też takie akcje pojawiały się często. I powiem tak - w momencie kiedy ja i jeden towarzysz (jeśli to czyta i nie wie, że to ja wtedy dostałem do podziału 25 pudełek z DoW II - good job mate, good job) rozdawaliśmy gry on spokojnie ludzi przed nami ogarniał i mówił "ludzie uspokójcie się, a nie zachowujecie się jak bydło". Taka prawda. Jedna osoba powiedziała na fb PGA, że cdp.pl upodlił ludzi do takiego stopnia, że wyrywali sobie gry, które już dawno się pojawiły... ale prawdą jest niestety to, że oni wszyscy sami tego chcieli i pokazali brak jakichkolwiek hamulców.

Przykład pierwszy z brzegu - dostań się na stanowisku Riotu bliżej cokolwiek dostać kulturalnie, bez używania łokci jak Muradin... nie da się! Niektórzy tam stali i wojowali jakby walczyli o jakiś ważny przyczółek. Szkoda, że jeden drugiego tam nie zagryzł. Tak więc jedna sprawa - cdp.pl zrobił błąd z tym, jak rozdawali gry. Ale z drugiej strony osoby, które czatowały na całe kartony gier dały przykład najzwyczajniejszej pazerności, a już nie będę mówił o tym, że sprzedawali potem te darmówki.

Tak... podobnie jak jestem wielkim "hejterem" sprzedawanych kluczy z Bundli to tak samo jestem nastawiony do takiego zachowania. No ale... to jest chyba normalne. Ja się cieszę, że udało mi się zgarnąć 3 pudełka gier (patrz - trzy gry, nie trzy pudła :P), których akurat mi brakowało, a moi towarzysze także dostali po komplecie. Ale to nie wiem z czym przychodzi takie podejście do takich sytuacji. Z wiekiem jak na przykładzie pokazywanym w mediach to raczej nie idzie...

[Dym111 0]

Witam,

Były to najgorsze targi PGA na jakich byłem.
Organizacyjnie masakra.
Chore tłumy dzieciuchów. Wstęp powinien być minimum od 18 lat i minimum za 40-50zł!
Głośna, wrzeszcząca dzieciarnia. Hałas, syf, brud i ubóstwo (walające się resztki kurczaków i frytek z kfc)
SYF TASTE GOOD!

Zapach potu nieumytych ciał.
Ludzie myjcie się!

Było tyle ludzi, że trzeba było się przeciskać!

Do niczego się nie dopchałem. W d... byłem i g... widziałem.

Najlepsze PGA było dla mnie w 2007 roku.
Stamtąd udało mi się przywieźć sporo gadżetów w tym i koszulki i smycze z wiedźminem.
Ba! Udało mi się nawet pograć. Dotknąć i obadać wszystko a tutaj figa z makiem.
Mimo, iż kupiłem bilety online i nie stałem w kolejce.

Na targach spędziłem raptem koło godzinki łącznie.

Więcej wrażeń doznałem oglądając nowy dworzec PKP oraz zwiedzając stary poznański rynek.

Rzucanie grami w tłum było chore, żałosne i denne.
Z drugiej strony śmiałem się jak to biedne dzieci rzucają się sobie do gardeł o każdą najmniejszą grę.
Chociaż były to i tak głównie stare tytuły z brudnych magazynów.

Jednym słowem organizacyjnie to PGA z tego roku to porażka!

[Dared00 2]

Dnia 21.10.2013 o 18:25, Muradin_07 napisał:

To ja czekam co będzie na IEM w Katowicach jeśli nie wprowadzą biletów.

W zeszłym roku był gaz pieprzowy. W tym roku... flashbangi?

Ale były też tanie Red Bulle, więc wychodzą na zero ;)

[Muradin 27]

To teraz też będą pewnie albo będą za darmo. Red Bull jest od jakiegoś czasu oficjalnym sponsorem ESL podobnie jak Roccat ;D

Jakby rozdawali coś od Roccata to bym starał się zgarnąć podkładkę albo klawiaturę. Myszkę mam i się sprawuje super. A jeszcze jakby była podpisana przez graczy w SCII... normalnie miodzio :3