Zaloguj się, aby obserwować  
Demagol

Heroes of the Storm - MOBA autorstwa Blizzarda [m]

830 postów w tym temacie

Niestety, nic na to nie poradzisz, a matchmaking nie pomaga. Trzeba grać w 5 osobowym teamie, wtedy raczej ludzie nie robią nic głupiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.08.2015 o 15:39, B1SH0P napisał:

Niestety, nic na to nie poradzisz, a matchmaking nie pomaga. Trzeba grać w 5 osobowym
teamie, wtedy raczej ludzie nie robią nic głupiego.


Albo piątki, albo liczyć na cud w solo queue. Choć zauważyłem jak grałem placement, że niektórzy ogarniali że nie warto walczyć jeśli nie ma się jeszcze dziesiątego poziomu. Więc jest progress ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Problem tej gry jest taki, że wbijanie ranku 1/wysoki MMR, nic nie znaczy. Skoro mając ten rank 1 i 4K MMRu nadal losuje ludzi z rankiem 30 i 2.5k MMRu. Na reddicie jest shitload postów, że ludzie chcieliby dłuższy czas oczekiwania z bardziej dokładnym dobieraniem graczy, dla mnie też nie przeszkadzałoby czekać dłużej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.08.2015 o 17:03, B1SH0P napisał:

Problem tej gry jest taki, że wbijanie ranku 1/wysoki MMR, nic nie znaczy. Skoro mając
ten rank 1 i 4K MMRu nadal losuje ludzi z rankiem 30 i 2.5k MMRu. Na reddicie jest shitload
postów, że ludzie chcieliby dłuższy czas oczekiwania z bardziej dokładnym dobieraniem
graczy, dla mnie też nie przeszkadzałoby czekać dłużej..


To też prawda, chociaż obok ranku/MMR jest też problem tego, że dziwnym trafem paruje mnie przy ok. 1400 meczy z osobami, które mają po 300. Ostatnio byłem też zdziwiony, że grałem z kimś, kto nawet nie miał wbitej rangi 40 (chyba miał 36 z tego co pamiętam). Plus też wnerwiło mnie to, że po resecie rang i placemencie wylądowałem w tym samym miejscu po 22 meczach, gdzie przy stanie 17-5 powinienem być gdzieś ok. 1200 pkt wyżej, czyli może z 6 rang. A też widzę osoby, które po placemencie wylądowały o wiele dalej w dół. Trochę złą drogę Blizzard obrał tym bardziej, że jesteśmy prawie dwa miesiące po premierze gry i nadal nie ma jakiegoś ogarniętego systemu doboru graczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja wylądowałem w randze 8 po 12 winach, dobiłem do 1 i to samo co poprzednio, między rangami 4-2 dobierało w miarę dobrych graczy, a po randze 1, totalny kosmos, ludzie nie ogarniający podstawowych zasad na poszczególnych mapach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Spróbowałem gier rankingowych, akurat idealnie się złożyło, że właśnie weszła nowa aktualizacja i reset rang. Trzeba teraz zagrać 20 meczów klasyfikacyjnych, które skończyłem z wynikiem 11-9, co dało mi na dzień dobry rangę 18. Szczerze mówiąc, nie spodziewałem się.
A w ogóle to ostatnio pisałem, że nie lubię grać pomocnikami, ale po tym co mi odpisaliście dałem jeszcze szansę Rehgarowi i Li Li, którzy byli akurat w rotacji. I okazało się, że najbardziej infantylna postać w HotSie mi bardzo odpowiada. 14 czy 15 z rankedów zagrałem właśnie Li Li :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Każdemu pasuje co innego. Ja np. gram głównie support Rehgarem, który z Feral Lunge jest w stanie także co nieco dobić. Fakt - nie ma aż tyle CC, a totem jest do tego nieco za słaby, ale nadal jest mocnym supportem. Stawiałbym go na drugim miejscu za Utherem.

Nie wiem dlaczego w ostatnim "poradniku", który przeczytałem Rehgar był odradzany jako zakup. Może właśnie przez ten brak dobrych stunów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie lepiej mi się gra postaciami z atakiem dystansowym. Jak już gram kimś w zwarciu to niech ma dobrą przeżywalność, jak Muradin (nomen omen ;P). Dlatego też taką Kerrigan gra mi się całkiem dobrze w ofensywie, ale jest strasznie papierowa i w teamfightach nie potrafię dać nią sobie rady...
Rehgar był dla mnie jak Uther, czyli nawet potrafiłem nim przeżyć, ale efektem skupiania się na sobie było zaniedbywanie leczenia swoich, a to przecież nie tak powinno wyglądać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utherem może nie do końca powinno się atakować, ale Rehgar faktycznie wymaga trochę wprawy, choć jeśli cały czas naciska się "z" i stara się zamienić w wilka to jego przeżywalność ogólna rośnie: szybsze poruszanie się, zadawane obrażenia, nie można go zrzucić z mounta (bo sam nim jest), regeneracja zdrowia i many. Dlatego też głównie wygląda to na takie ataki z doskoku - wskakujesz, wychodzisz, zamieniasz się w wilka... repeta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cóż, sam swego czasu grałem całkiem sporo pomocnikami i generalnie zgadzam się tutaj z Muradinem - wilczek jest w ścisłej czołówce supportów zarówno jeśli chodzi o gry zwykłych śmiertelników jak i "topkę" e-sportu gdzie obecnie króluje święta trójca: Uther, Rehgar i Kharazim. Może zależnie od potrzeb drużyny czasami od Uthera lepszym wyborem jest Malfurion.
Sam obecnie skupiam się przede wszystkim na grze tankami. Uwielbiam inicjować walki, blokować przeciwnika moim spasionym cielskiem, swą tuszą zalewając całe przejścia. I o ile na początku gra tymi przodownikami przeżywalności była banalna to im dalej w las tym trudniej. Człowiek musi uważać na wszystko i odpowiednie czytanie sytuacji to klucz do zwycięstwa (w sumie mamy to przy wszystkich rolach w drużynie, aczkolwiek odpowiewdnia inicjacją tank potrafi poprowadzić swoim kamratów za rączkę pod sam nexus przeciwnika), a odpowiednie jej interpretowanie wymaga właściwej znajomości gry.
W kwestii tej roli królują: Johanna, Leoric, Muradin i Tyrael (choć ten często już w konkretnych kompozycjach/jako kontra, gdzie wcześniej wymienione postacie pasują niemal idealnie do każdego zestawienia). To tez odnośnie zarówno zwykłego HL jak i e-sportowych zmagań najlepszych.

Co prawda meta zmienia się zależnie od regionu i ostatnio np. Korea była zakochana w Tyraelu i to z "Sanctification" jako umiejętnością bohaterską. No i stawiała na nieco inne działa. Valla to dalej ich ulubiona postać jeśli chodzi o obrażenia (oraz Zeratul - ale ten prawie zawsze jest zbanowany), natomiast np. w Europie wolimy dużo cięższe "pierwsze linie", często grając na dwóch tanków, a w przypadku obrażeń królują magowie - Kael i Jaina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kharazim ma jeszcze jeden, dość mocny punkt - jest świetnym gankerem. Potrafi wyskoczyć znikąd, obić i zabić, a przy okazji leczy siebie i całą drużynę. Teraz właśnie czekam na obniżkę (chyba już nawet jest) i będę sobie go ogrywał, bo lubię tego typu ofensywnych supportów.

Ostatnio też zauważyłem, że chyba jestem jednym z niewielu Leoriców, którzy kończą na 2-3 zgonach maksymalnie. Nie wiem dlaczego niektórzy grają nim niczym Murkym i licznik nie staje nawet na dyszce -.-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mi jeszcze brakuje troszkę, ale to dlatego, że miałem przerwę od Hotsa z racji zmiany miejsca zamieszkania. Ale jako fan Rehgara już nie mogę się doczekać kiedy położe swoje łapki na mnichu.

Co do Leorica - widziałem kiedyś gościa, który stawał przy wieży i rąbał ją nie przejmując się jej atakami. Troszkę głupota bo zabicie Leorica daje pełną pulę expa nie tak jak w przypadku właśnie Murkiego. Mam wrażenie, że sporo osób nie do końca rozumie mechanikę i za wszelką cenę chcą nadużywać pasywu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie to naprawdę dobry tank ofensywny. Często udawało mi się wykręcić nim najlepsze statystyki z drużyny na każdym polu plus bardzo lubię sztuczkę z blokowaniem za pomocą ducha np. widzę team goniący dwójkę z moich na low (sytuacja 5v3). Jedyne co robisz to wskakujesz między nich, odpalasz ultimate, podwójne "Q" i heal z łapki na jednym tanku. W razie zagrożenia - ucieczka duchem. Ale zazwyczaj kończy się to teamkillem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.09.2015 o 09:22, Muradin_07 napisał:

Ogólnie to naprawdę dobry tank ofensywny. Często udawało mi się wykręcić nim najlepsze
statystyki z drużyny na każdym polu plus bardzo lubię sztuczkę z blokowaniem za pomocą
ducha np. widzę team goniący dwójkę z moich na low (sytuacja 5v3). Jedyne co robisz to
wskakujesz między nich, odpalasz ultimate, podwójne "Q" i heal z łapki na jednym tanku.
W razie zagrożenia - ucieczka duchem. Ale zazwyczaj kończy się to teamkillem :D


To prawda, ofensywnie sprawdza się świetnie, czasami jednak - to przynajmniej moje wrażenie - brakuje mu troszkę przeżywalności. Zwłaszcza jeśli nie jest w stanie wyrobić odpowiedniego leczenia np. z powodu dużej ilości CC u przeciwnika etc.
I chyba dlatego najpopularniejsze kompozycje łączą go z innymi tankami, zwłaszca że (jak nadmieniłeś) oferuje całkiem pokaźną siłę w ofensywie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.09.2015 o 02:35, fenr1r napisał:

http://www.image-share.com/ijpg-3046-77.html

Kiedy poszedłem na solo z wrogim Loericiem ja zginąłem a jemu zostało 2/3 życia. Czy
to możliwe przy takim buildzie? Ulti nie poszło w ruch. Odniosłem wrażenie, że z autoattacku
zadaje 3 razy takie obrażenia jak ja jemu.

Przewaga heala z W.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ok, wytrzeźwiałem i już widzę w czym problem. Przewagi heala z W nie miał żadnej, za to dmg tak. Plus ostatni talent, który zadawał mi 5% max hp i leczył go tyle samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rozczarowali ostatnimi zmianami w lidze. Przedział tylko od 1-2 i 5. Nie mogę już zagrać, jak np. ze znajomymi jest nas 4, wtedy trzeba ręcznie dodawać randoma. Powinni w tym przypadku zrobić przedział dla 3-4 (lub 2-4 i pierwszy przedział byłby tylko dla gier solo), którym by np. priorytetowo dobierało sojuszników grających we 2 (jeśli kolejkuje się 3, lub na odwrót). Pomimo pewnych nerfów, praktycznie nie mam mecza bez Kaela i Jainy, Sylvanas też bardzo często jest wciąż wybierana. Nadal są to bardzo mocne postaci. Przydałoby się coś z tym zrobić, aby ludzie używali bardziej zróżnicowanych składów, bo tak bywa trochę nudno. I to mówi osoba, która rozegrała już łącznie sporo ponad 1000 meczy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować