Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

PS4: Aktualizacja na premierę z właściwie wszystkimi zapowiedzianymi funkcjami konsoli

19 postów w tym temacie

Robert Sawicki

Xbox One nie będzie jedynym nextgenem, który dostanie aktualizację na swoją premierę. Co prawda na PlayStation 4 zdołamy pograć bez Internetu prosto po wyjęciu z pudełka, ale wiele funkcji pojawi się albo we wspomnianej łatce, albo jakiś czas później.

Przeczytaj cały tekst "PS4: Aktualizacja na premierę z właściwie wszystkimi zapowiedzianymi funkcjami konsoli" na gram.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

nie rozumiem o co taki "ból du##" w związku z tym podłączeniem do internetu żeby pobrać łatkę, w przypadku XO rozumiałem bo tam było "no internet - no XO" i to mogło stwarzać potencjalny problem, potencjalny bo kto nie ma dziś internetu, zwłaszcza wśród graczy i geeków....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.10.2013 o 00:08, slizgi napisał:

nie rozumiem o co taki "ból du##" w związku z tym podłączeniem do internetu żeby pobrać
łatkę, w przypadku XO rozumiałem bo tam było "no internet - no XO" i to mogło stwarzać
potencjalny problem, potencjalny bo kto nie ma dziś internetu, zwłaszcza wśród graczy
i geeków....

Ja. Przeprowadziłem się, mam Internet radiowy z limitem i żeby zalogować się na PSN, muszę kombinować z hotspotami tworzonymi przez laptopa i ssącymi mój limit, wytwarzając wokół siebie takie pole radiacyjne (czy jakkolwiek inaczej to nazwać), że z nowotworami wkrótce będę mógł urządzać pinata party.

Jasne, ja i osoby mi podobne to tylko niewiele znaczący margines, ale sam fakt, że niemal cała funkcjonalność konsoli została wpakowana w aktualizację, a nie pudełko świadczy chyba o pośpiechu, jaki panował przy produkcji i jej planowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> > nie rozumiem o co taki "ból du##" w związku z tym podłączeniem do internetu żeby
> pobrać
> > łatkę, w przypadku XO rozumiałem bo tam było "no internet - no XO" i to mogło stwarzać
>
> > potencjalny problem, potencjalny bo kto nie ma dziś internetu, zwłaszcza wśród graczy
>
> > i geeków....
> Ja. Przeprowadziłem się, mam Internet radiowy z limitem i żeby zalogować się na PSN,
> muszę kombinować z hotspotami tworzonymi przez laptopa i ssącymi mój limit, wytwarzając
> wokół siebie takie pole radiacyjne (czy jakkolwiek inaczej to nazwać), że z nowotworami
> wkrótce będę mógł urządzać pinata party.
>
> Jasne, ja i osoby mi podobne to tylko niewiele znaczący margines, ale sam fakt, że niemal
> cała funkcjonalność konsoli została wpakowana w aktualizację, a nie pudełko świadczy
> chyba o pośpiechu, jaki panował przy produkcji i jej planowaniu.
Wolisz mieć PS4 wymagającego pobrania kilkuset GB pod koniec listopada, czy mającego wszystkie funkcje, ale pod koniec marca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.10.2013 o 00:11, ww3pl napisał:

Ja. Przeprowadziłem się, mam Internet radiowy z limitem i żeby zalogować się na PSN,
muszę kombinować z hotspotami tworzonymi przez laptopa i ssącymi mój limit, wytwarzając
wokół siebie takie pole radiacyjne (czy jakkolwiek inaczej to nazwać), że z nowotworami
wkrótce będę mógł urządzać pinata party.

Przecież to jest sytuacja tymczasowa, zanim nie podłączysz sobie normalnego internetu z kablówki czy innej tepsy. Jak sobie złamiesz rękę to też narzekasz, że w gry grać nie możesz, bo pada jedną ręką nie obsłużysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> nie rozumiem o co taki "ból du##" w związku z tym podłączeniem do internetu żeby pobrać
> łatkę, w przypadku XO rozumiałem bo tam było "no internet - no XO" i to mogło stwarzać
> potencjalny problem, potencjalny bo kto nie ma dziś internetu, zwłaszcza wśród graczy
> i geeków....
Też nie rozumiem tego bólu pośladków. Pierwszy next-gen - Wii U - też wymagał pobrania 1GB patcha, aby mieć dostęp do większości funkcji (między innymi eShop i MiiVerse). Teraz inny next-gen w ogóle nie ruszy bez pobrania patcha, którego rozmiar pozostaje tajemnicą. Natomiast PS4 będzie działał bez patcha, a w dodatku ten zajmuje bardzo niewiele, bo jedynie 300 MB. No, ale jak się czepiać pierdół, to na całego. I w dodatku mocno się przy tym ośmieszyć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.10.2013 o 00:28, Mercuror napisał:

> wkrótce będę mógł urządzać pinata party.
Przecież to jest sytuacja tymczasowa, zanim nie podłączysz sobie normalnego internetu
z kablówki czy innej tepsy. Jak sobie złamiesz rękę to też narzekasz, że w gry grać nie
możesz, bo pada jedną ręką nie obsłużysz?

Będę się często przeprowadzał przez najbliższych kilka lat, więc niestety, nya-ah. Ale jak mówię, to akurat najmniejszy problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Dnia 26.10.2013 o 00:44, addek21 napisał:

Pierwszy next-gen - Wii U (...)


You, sir, have made my day. Wii-U: Pierwszy next-gen. :D Dobry żart.

A co do samego newsa... Może Sony po prostu dba o osoby, które przez ostatnie lata przywyknęły do apdejtów, wszak przez pewien czas była to najlepsza, epizodyczna produkcja na PS3. Albo teraz uznają to za cześć DNA PlayStation, podobnie jak charakterystyczny dla DualShocka układ analogów. Tak czy inaczej, dziwnym mi się wydaje ten update pierwszego dnia, to cokolwiek dziwna sprawa, konsola nie leżała przecież miesiącami w magazynie. Nie pozostaje nic innego, jak go zassać i chociaż to tylko 300MB to i tak będę zły, że opóźnią mi randewu z Killzone Shadow Fall 29.11...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja ściągnąłem swego czasu shoguna total war 2 dzięki usłudze Play online 5 gb. Trochę mnie to kosztowało ,ale dla chcącego nic trudnego. Z resztą kto kupuje konsolę za 2 tysi nie mając internetu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kretynstwo. Chyba pierwszy odtwarzacz blu-ray wymagajacy do dzialania patcha xD. Kolejny problem (wpadka) na ostatniej prostej. Driveclub jeszcze jakos zniose, ale tutaj widac jak bardzo sie spieszylo Sony by wydac konsole przed MS. Zeby tylko sama konsola nie sypala sie jak 20-letni Volkswagen ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc to kpina w biały dzień. Powinni dać możliwość zwrotu konsoli osobom, które nie mogą podłączyć konsoli do net''u bo produkt będzie w zasadzie niesprawny a już na pewno nie pełnowartościowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.10.2013 o 10:46, ScaredOfGhosts napisał:

Szczerze mówiąc to kpina w biały dzień. Powinni dać możliwość zwrotu konsoli osobom,
które nie mogą podłączyć konsoli do net''u bo produkt będzie w zasadzie niesprawny a
już na pewno nie pełnowartościowy.

To samo z MS, ich konsola bez patcha jest "internet addicted" a tutaj chociaż grać można...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> /.../
>
> > Pierwszy next-gen - Wii U (...)
>
> You, sir, have made my day. Wii-U: Pierwszy next-gen. :D Dobry żart.
Hehe, kolejny co zaczął przygodę z grami bardzo niedawno... albo ignorant. Otóż, generacja konsol NIE ma absolutnie NIC wspólnego z mocą obliczeniową tychże. Generacje liczy się według czasu ''wychodzenia'' konsol. Także siódma generacja to było: Wii, PS3 i X360. Następna (next) generacja (gen) - czyli ósma - to akurat jest/będzie Wii U, PS4 i Xbox One. Nie wiem więc z czego się śmiejesz. Z własnej niewiedzy? Rzeczywiście, jest to bardzo śmieszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Jeśli rzeczywiście tak jest i trzymamy się ram wyznaczanych przez czas, to pierwszą konsolą ósmej generacji jest 3DS, a nie Wii U. Wydaje mi się jednak, że zamiast patrzeć na daty, prościej by było spojrzeć po prostu na moc obliczeniową, bo konsole należące do tej samej generacji wypadałoby jednak móc porównać, a nie gapić się w przepaść między nimi. Wii U to narzędzie, dzięki któremu Nintendo dość późno dołączyło pod kątem wydajności do siódmej generacji, najwyżej może być middle-genem, jedynym przedstawicielem generacji 7.5, ale nie ma opcji, żeby ktoś kto porównuje sprzęty pod kątem wydajności spojrzał na PS4/X1 oraz Wii U i pomyślał "Tak, to to samo". To tak, jakby powiedzieć, że VW Golf Mk. I wyprodukowany w 2009 roku należy do tej samej generacji co Lamborghini Gallardo LP560-4, bo powstały w tym samym czasie. Sorry. I jeśli mylisz "niewiedzę" ze zdolnością samodzielnego wyciągania wniosków, to serdecznie gratuluję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dreamcast i pierwszy Xbox należą do tej samej generacji sprzętu a różnica między nimi jest ogromna. Zostały także wydane w większym odstępie czasu od siebie niż WiiU/PS4.

Saturn/3DO i Nintendo 64/PSX to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.10.2013 o 18:35, Henrar napisał:

Dreamcast i pierwszy Xbox należą do tej samej generacji sprzętu a różnica między nimi
jest ogromna. Zostały także wydane w większym odstępie czasu od siebie niż WiiU/PS4.

Saturn/3DO i Nintendo 64/PSX to samo.


Dorzuć tam jeszcze Jaguara i będzie komplet bodajże 5 generacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.10.2013 o 23:39, Eternal101 napisał:

Nie zdziwie sie jak w dniu premiery do Xboxa one wrzucą DRM''a :D i to takiego że ciągle
trzeba będzie być podpiętym do neta.

Erhm, aktualizacja do Xbox One w dniu premiery tego DRM-a usuwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.10.2013 o 23:40, ww3pl napisał:

Erhm, aktualizacja do Xbox One w dniu premiery tego DRM-a usuwa.


Ehhh ja myślałem że ten xbox będzie już bez DRM''a ale ok moje niedopatrzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować