Obrady na temat gram.pl i potrzebnych zmian

[Kirabaxior 0]

Dnia 28.09.2014 o 14:59, Revanchist napisał:

Gram.pl to sklep i myślę, że niech już nie marnują czasu i zasobów inszych na stronę
społecznościową serwisu, bo to nie ma znaczenia i sensu - społeczność na forum jest bardzo
mała, wykrusza się i tak naprawdę nie ma ona żadnego znaczenia dla sklepu.

Czy taka mała, to bym nie powiedział :) Na pewno dużo mniejsza, niż gdy się tu pojawiałem (2005-2006). Ale wciąż forum trzyma poziom, tzw. debile w większości opuścili to miejsce. A te wszystkie fora CD-Action, PClaba czy inne wygladające IDENTYCZNIE to mnie nie interesują. Ciekaw jestem ogólnie jak prosperuje ten serwis, tzn. jakie mają statystyki wyświetleń.

[Kraju 0]

Tu nie chodzi o to w jakiej fazie są, ale to, że dawkowanie informacjami kuleje. Zamiast robić jeden duży wpis o nowych funkcjonalnościach raz na pół roku, lepiej byłoby dawkować informację raz na kilka tygodni. Zainteresowanie byłoby większe, dodatkowo można byłoby tym sposobem w jakiś sposób animować społeczność. Zwyczajnie leży marketing, który jest tak kulawy, że należy go dobić. Powinniście w pierwszej kolejności przedyskutować sprawę prezentowania nowych materiałów.

[McFlash 0]

Otóż to, zarządzanie. Siedzę na gram.pl od bardzo dawna i jeśli czegoś mi brakowało, to konkretnej władzy i jej struktury. Zawsze było to jakieś rozmyte, a teraz to jazda na całego. Niby ktoś jest na samej górze, ale nie mamy pojęcia kto i co (i czy w ogóle) robi w sprawie forum i jego społeczności. Konsulowie coś tam piszą i jedyne osoby z uprawnieniami to moderatorzy, którzy właśnie przez brak sensownej władzy nie są kontrolowani i mogą dosłownie wszystko. O konsekwencjach nie ma mowy, jeżeli chodzi o forum.
Potrzeba jednej osoby, która chwyci towarzystwo za jaja i zrobi co należy - naprawi bugi techniczne, wspomoże rozwój wyczekiwanych od dawna opcji oraz uporządkuje sprawy związane z regulaminem. Póki mamy jakiś nieznany nam komitecik, to pomożemy o tym tylko pomarzyć.

[Revanchist 0]

Razem z tymi "debilami" zniknęło też wielu stałych bywalców zasłużonych dla "systemu". Dzisiaj masz może kilkanaście ksywek, które się udzielają, ale głównie w tematach o moderatorach i zmianach, których nie widać, hehehehehe.

Inna sprawa, że sam bym chciał zobaczyć te nowe gramsajty w akcji. Pisać to pewnie bym nie pisał, ale jakoś tak lubię sobie czasami pooglądać i poczytać stare teksty, oprawiłbym je w jakąś ładną, nowoczesną ramkę i zachował dla potomnych.

[Kraju 0]

Dnia 28.09.2014 o 15:07, McFlash napisał:

Potrzeba jednej osoby, która chwyci towarzystwo za jaja i zrobi co należy - naprawi bugi
techniczne, wspomoże rozwój wyczekiwanych od dawna opcji oraz uporządkuje sprawy związane
z regulaminem. Póki mamy jakiś nieznany nam komitecik, to pomożemy o tym tylko pomarzyć.

Były plany wdrożenia nowej funkcji "community managera", który zajmowałby się społecznością. Taka osoba z jajami, do której zawsze można pisać w gorących sprawach, która miałaby rzeczywisty kontakt z użytkownikami. Kiedyś kimś takim był Martivar, ale to nie leżało całkowicie w jego obowiązkach. Później przyszedł nowy naczelny i pomysł upadł. Gramik został włączony do gram.pl i wydawało się, że coś się polepszy, ale póki co jest tylko gorzej. Nikt nad niczym nie panuje. Nawet społeczność nie ma się do kogo zgłosić i błądzą między Gramikiem a Martivarem, a w rezultacie oni też za wiele nie mogą zrobić.

[Dialydd 0]

A czy to nie jest trochę tak, że dając przyzwolenie na bierność administracji serwisu przez tyle lat (nie wyobrażam sobie stałe korzystanie z jednego serwisu od 2007) sami siebie doprowadziliście do zaistniałej sytuacji?

Przeczytałem dokładnie listę z "przyczepionego" posta i istotnie, różnorakie błędy czy po prostu sugestie ułożyły się w stos dosyć niepokojący. Czemu nie wystosowaliście jakiegoś ciała społecznościowego, które by na bieżąco komunikowało się z administracją, przekazywało wątpliwości i uzyskiwało odpowiedzi?

Jeżeli, w co ufam, wina nie leży po waszej stronie, tylko administracji - czemu nie założyliście konkurencyjnego serwisu? W dobie nowoczesnego Internetu zgrana społeczność tworząca stale content o wysokiem jakości jest na wagę złota i szybko przyciągnie uwagę inwestorów.

Wybaczcie, ale przebywanie na gram.pl wydaje mi się masochistyczne, jeżeli potwierdza się chociażby i część moich obaw.

Pozdrawiam

[rob006 1]

Dnia 28.09.2014 o 15:03, Revanchist napisał:

Bo też i jest zbędna. Klienci będą, a nie wiem, czy ludzie tutaj udzielający się czy
to na forum czy gramsajtach w jakikolwiek sposób przyczyniają się do poprawienia kondycji
finansowej spółki.

Kraju
Wg słów Knicza nie zarabiają kasy na wejściach, więc nie wiem po co im zarzucane przez
wielu faktowe newsy i nagłówki jakby zaplanowane na nabijanie wejść.

Społeczność to "darmowa" reklama. Zakładanie że społeczność to tylko dodatkowe koszty to strasznie płytkie myślenie, bo wpływ społeczności na markę jest bardzo duży, a to bezpośrednio przekłada się już na zyski. Tym bardziej że jest w internecie masa stron, które na wyświetleniach i społecznościach zarabiają.

[Kirabaxior 0]

Dnia 28.09.2014 o 15:08, Revanchist napisał:

Razem z tymi "debilami" zniknęło też wielu stałych bywalców zasłużonych dla "systemu".
Dzisiaj masz może kilkanaście ksywek, które się udzielają, ale głównie w tematach o moderatorach
i zmianach, których nie widać, hehehehehe.

E tam, ja tam za Ostrowiakiem jakoś nie tęsknię :D Chociaż czasem mam wrażenie, że on ma tysiąc innych kont i znalazł nowy sposób na trolling...
Wiesz, też taka sprawa, że wiele osób znajduje nowe zajęcie, nie można też cały czas brnąc w tym samym. Był tu swego czasu taki Sephirath, który prowadził Gemono(które mnie zresztą strasznie wkurzało, bo to był blog-reklamówka przenoszocy do gemono dot pe el) a teraz prowadzi jestkultura.pl i jest w czołówce polskich blogerów. Był Prosiaq, ale nie wiem co się z nim dzieje, ostatnio jak coś od niego czytałem, to chyba pracował jako beta tester. I było wiele innych osób, ale życie życie jest nobelon :(

[Kirabaxior 0]

Sentyment robi swoje. Wiesz, najprościej jest powiedzieć ''odejdźcie, załóżcie swój". jak sie z dziewczyną pokłócisz to też idziesz nową sobie znaleźć? :D To tak nie działa. Gram ma wyjątkowe forum, genialną społeczność, świetny porządek i kulturę, którą rzadko spotkać idzie na innych forach. No i klimat. Jak się jest tu od 2007 roku to się zagląda z przyzwyczajenia i mimo to jest fajnie. Ale dlaczego nie może być lepiej, skoro jest na to popyt?

[Dialydd 0]

Ależ powtarzam - skoro społeczność jest zgrana, nie ma żadnego problemu, by przenieść ją w inne miejsce, klimat w żadnej mierze nie ucierpi, a wyłącznie absorbuje nowych użytkowników, być może skuszonych świeżością.

Społeczności nazbyt hermetyczne i ekskluzywne są skazane na wymarcie i obawiam się, że taki los czeka gram.pl, jeżeli kroki nie zostaną podjęte w szybkim tempie. Nie można tłumaczyć wszystkiego sentymentem - jak mówi Ewangelia, trzeba wejść w wiek męski i porzucić zabawki dzieciństwa.

[Kirabaxior 0]

Dnia 28.09.2014 o 15:18, Dialydd napisał:

Ależ powtarzam - skoro społeczność jest zgrana, nie ma żadnego problemu, by przenieść
ją w inne miejsce, klimat w żadnej mierze nie ucierpi, a wyłącznie absorbuje nowych użytkowników,
być może skuszonych świeżością.

To tak nie działa. Społecznośc to nie tylko ludzie, to wszystko co nas otacza. Nawet ta klimatyczna szata graficzna. nie jestem ci w stanie tego racjonalnie wytłumaczyć. To trochę jak przeprowadzka do nowego miasta z rodziną. Niby jest rodzina, niby jest z kim pogadać, ale to nie to samo.

Dnia 28.09.2014 o 15:18, Dialydd napisał:

Społeczności nazbyt hermetyczne i ekskluzywne są skazane na wymarcie i obawiam się, że
taki los czeka gram.pl, jeżeli kroki nie zostaną podjęte w szybkim tempie. Nie można
tłumaczyć wszystkiego sentymentem - jak mówi Ewangelia, trzeba wejść w wiek męski i porzucić
zabawki dzieciństwa.

Jezusa w to nie mieszaj :P

[Kraju 0]

Dnia 28.09.2014 o 15:18, Dialydd napisał:

Ależ powtarzam - skoro społeczność jest zgrana, nie ma żadnego problemu, by przenieść
ją w inne miejsce, klimat w żadnej mierze nie ucierpi, a wyłącznie absorbuje nowych użytkowników,
być może skuszonych świeżością.

Kiedyś ta społeczność była olbrzymia. Ciężko było mówić o jakimś zgraniu, skoro nawet ludzie się za dobrze nie znali. Były grupki, które znały się bardzo dobrze, ale przy takiej ilości ludzi ciężko utrzymywać z każdym kontakt. Obecnie nie ma społeczności, to jest zbieranina ludzi, których przyciąga ich jedynie sentyment. Dlatego nie da się tego przenieść w inne miejsce.

Dnia 28.09.2014 o 15:18, Dialydd napisał:

Społeczności nazbyt hermetyczne i ekskluzywne są skazane na wymarcie i obawiam się, że
taki los czeka gram.pl, jeżeli kroki nie zostaną podjęte w szybkim tempie. Nie można
tłumaczyć wszystkiego sentymentem - jak mówi Ewangelia, trzeba wejść w wiek męski i porzucić
zabawki dzieciństwa.

Społeczność gramu zawsze była hermetycza, choć nie eksluzywna. W pewnym momencie, gdy większość starej gwardii odeszła, nowej było zbyt mało, lub ludzie nie chcieli ich wdrażać w struktury gramu. Bo i po co? Takie było myślenie, a dzisiaj jest już za późno żeby naprawić te błędy. Ale jakiś zalężek społeczności nadal istnieje, ale gram.pl sam nie pomaga, żeby to jakoś rozwinąć. Dlatego każdy czeka na wymarcie tego.

Zresztą spójrzmy wprawdzie w oczy. GS-y już umarły. Pojawia się raptem kilka wpisów, które w większości są słabe, a tych lepszych i tak nikt nie czyta, o komentowaniu już o dawna nie ma żadnej mowy. Forum wygląda równie źle. Najwięcej komentarzy jest pod newsami, a nie w tematach ogólnych czy growych. Kiedyś to stanowiło o sile forum, dzisiaj raptem kilka tematów naprawdę działa, jak np. ten o filmach, ale to akurat zasługa jednego człowieka, któy miał pomysł i chciał coś nowego wdrożyć.

[Dialydd 0]

Dnia 28.09.2014 o 15:19, Kirabaxior napisał:

To tak nie działa. Społecznośc to nie tylko ludzie, to wszystko co nas otacza. Nawet
ta klimatyczna szata graficzna. nie jestem ci w stanie tego racjonalnie wytłumaczyć.
To trochę jak przeprowadzka do nowego miasta z rodziną. Niby jest rodzina, niby jest
z kim pogadać, ale to nie to samo.

Wszystkie problemy należy analizować i rozwiązywać racjonalnie, inaczej nie istnieją jako problemy. Jestem pewien, że utalentowany grafik byłby w stanie stworzyć szatę graficzną opartą na wykorzystywanej na gram.pl i w rezultacie małą różnicą pomiędzy źródłem a celem.

Jeżeli nie rozpatrujesz tego w ten sposób, to nie ma większego sensu reformowanie gram.pl - użytkownicy zostaną tutaj dla bliżej niesprecyzowanego "klimatu" i administracja nie musi się wcale wysilać, by poprawić działanie strony i jej funkcjonalność.

Albo rybki, albo akwarium.

[Luzac 2]

Dnia 28.09.2014 o 15:12, Kirabaxior napisał:

E tam, ja tam za Ostrowiakiem jakoś nie tęsknię :D

Błogosławieni, żyjący w niewiedzy. XD

[Kirabaxior 0]

Dnia 28.09.2014 o 15:26, Dialydd napisał:

Jeżeli nie rozpatrujesz tego w ten sposób, to nie ma większego sensu reformowanie gram.pl
- użytkownicy zostaną tutaj dla bliżej niesprecyzowanego "klimatu" i administracja nie
musi się wcale wysilać, by poprawić działanie strony i jej funkcjonalność.

To jest tylko moja opinia, ale sam tu przecież nie zostanę. Jak widzisz Kraju uważa że społeczność prawie nie istnieje. Zgodzę się, że GSy umarły, forum umiera. Nie spędzam tu już tyle czasu co kiedyś.

Jak gram upadnie, a któryś znajomy z Grama do mnie kliknie, że tworzą coś nowego, to chętnie dorzucę od siebie cegiełkę, ba, nawet całą ścianę postawię.

[Kirabaxior 0]

Dnia 28.09.2014 o 15:28, luzac napisał:

Błogosławieni, żyjący w niewiedzy. XD

Czyli to prawda, że wystepuje pod wieloma nickami? :D

[Ichibanboshi-kun 0]

Dnia 28.09.2014 o 15:11, Dialydd napisał:

A czy to nie jest trochę tak, że dając przyzwolenie na bierność administracji serwisu
przez tyle lat (nie wyobrażam sobie stałe korzystanie z jednego serwisu od 2007) sami
siebie doprowadziliście do zaistniałej sytuacji?

Ludzie men, ludzie robią swoje.

@Kraju @hubikoshi, @piotrboc @Dared00 @luzac @karharot @kerkas @inferno @tomoya-kun @kosmitus, kurde, mógłbym wymieniać bardzo długo. To forum jest pełne świetnych ludzi. W większości tylko ono pozwala z nimi utrzymywać kontakt albo przynajmniej jakoś obcować.

[Luzac 2]

Nie, po prostu przed chwilą przeprowadziłeś z nim wymianę zdań. XD

[Tyler_D 0]

Rada na dalsze kontynuowanie pisania tutaj jest prosta - zaszyć się w swoich tematach i nie pisać nigdzie więcej. A dlaczego? Bo to zwyczajnie nie ma sensu ...

[Kirabaxior 0]

.....WAT?