Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Od zera do bohatera, czyli z drugiego planu na pierwszy

74 postów w tym temacie

Dnia 26.10.2013 o 18:08, Ostrowiak napisał:

elyzabet nauczoną pięciu sztuczek na krzyż?

Parę sztuczek, a jaka różnica w stosunku do takich które nie umiejoo nic? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.10.2013 o 18:16, Ostrowiak napisał:

nie moja wina że masz odpalone widzenie tunelowe i na siłę przypisujesz cnoty postaciom
średniawym, tyle że mainstreamowym

Trudno nazwać którąkolwiek z ww postaci średnią. Ale to trzeba zagrać i przekonać się "na żywo", a nie krytykować każdą nową grę na podstawie trailerów i let''s playów. :(
A nawet jeśli, to taka "upośledzona, znająca tylko 5 sztuczek" Elka i tak bije na głowę każdą postać drugoplanową na przykład w tak ubóstwianym przez ciebie Deus Exie HR. Tam nawet nie ma kogo wspominać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

wal dalej te ad personam, zamiast optować za Elizawietą

z listy wymienionych twoimi ręcami wyłącznie Joker i Joe mają sens, tyle że pierwszy jest klasą samą w sobie, zaś Joe ma przeszczep z filmów gangsterskich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.10.2013 o 18:30, Ostrowiak napisał:

wal dalej te ad personam, zamiast optować za Elizawietą

Toć mówię przecież, że Ela, choć definitywnie nie jest najlepsza w stawce, to i tak bije większość postaci drugoplanowych, które się przewinęły w ostatnich latach. Samymi 5 skryptami tego raczej nie uczyniła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja również nie rozumiem zachwytów nad Elizabeth, owszem, wyróżnia się nieznacznie na tle większości towarzyszy, ale patrząc na wysiłek jaki włożono w jej tworzenie ( z tego co pamiętam to "tworzyło" ją chyba z 5 osób, każda odpowiedzialna za inny aspekt) to efekt jest mizerny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca rozumiem co tam robi Mario/Jumpman. Przecież w Donkey Kongu to ON był bohaterem i to nim sterowaliśmy przez całą grę więc nijak pasuje do niego określenie "postaci drugoplanowej".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Hmm, Caine z dodatku do Spellforce 2, no i oczywiście Illidan Stormrage (choć nie jestem
> pewny czy na pewno pasuje do kategorii).

Zawsze byłem fanem Illidana. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.10.2013 o 18:25, Hartus napisał:

A nawet jeśli, to taka "upośledzona, znająca tylko 5 sztuczek" Elka i tak bije na głowę
każdą postać drugoplanową na przykład w tak ubóstwianym przez ciebie Deus Exie HR. Tam
nawet nie ma kogo wspominać.


No bo drugoplanowe postaci tam są naprawdę drugoplanowe, Adam Jensen nie oddaje show. Pritcharda można by od biedy wymienić gdyby jego rola była trochę większa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmm, z typami takimi jak Baird, Daxter czy Clementine nie będę polemizował. Ale Joker (główny zły), GlaDOS (podobnie), Elizabeth (oś fabuły)? Przeca to postaci pierwszoplanowe, więc skąd mowa o drugim planie? Chyba, że chodziło o przyćmienie protagonisty z danej gry....w takim razie Mario trzeba wywalić.

BTW Zabrakło Handsome Jacka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Bo ja wiem, czy Vaas to taka postać "drugoplanowa". Z zapowiedzi to jego pamiętam, a
> nie gościa którym gramy i którego nawet imienia, czy nazwiska nie pamiętam. Taki zonk.

Ile razy spotykasz Vaas''a w trakcie gry? Intro, ucieczka, definicja szaleństwa, telewizory. Choroba, całe 4 razy w przeciągu ~7h gry. To zdecydowanie jest pierwszoplanowa postać gry.
Jeżeli w zestawieniu jest Joker, który był głównym wrogiem w 2 grach, w Asylum co chwila się pojawiał, a w City co jakiś czas się kontaktował z Batmanem, to czemu miałoby zabraknąć tak genialnej postaci, jak Vaas?

No i tak samo jak przedmówcy - zupełnie nie rozumiem umiejscowienia w rankingu postaci z CoDa i Lazlow''a...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> jeśli chodzi o przyćmienie bohatera, to dla niektórych Garrus Vakarian z ME;d

Chyba tylko dla idiotów. Garrus przyćmił Sheparda? A to dobre...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gdybym miał coś dodać to z pewnością dodałbym:
-Vaas(Far Cry 3). Chyba nie muszę tłumaczyć tego szalonego wyboru ;p ?
-Radec(KZ2). Silny i bezwzględny pułkownik, twórca kodeksu upiora. W skrócie - kawał "złodupca"
-Scolar Vissari(Trylogia Killzone). W grze go dużo nie było, ale jego poglądy(pokusiłbym się o faszyzm) w połączeniu z charyzmatycznymi przemówieniami kradły show.
-Arthas(WoW&W3). Moim zdaniem najlepiej wykreowana postać w uniwersum Warcraft.
-Kerrigan(SC). To samo co w przypadku Arthasa tylko w Starcraft.
-Clank(R&C). Insominiac''owy odpowiednik Dextera.
-Ellie(TloU). Najlepsza postać drugoplanowa ever.
Przykłady mógłbym mnożyć zwłaszcza w odniesieniu do KH, FF.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować