Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Assassin`s Creed IV: Black Flag - recenzja

75 postów w tym temacie

Ja osobiście jestem pozytywnie nastawiony na grę Assassin''s Creed IV: Black Flag, i jestem wręcz zadowolony, że Ubisoft pokazał po raz kolejny klasę.
Gra prezentuje się bardzo ładnie, ciekawie oraz klimatycznie, sam jej świat jest przepiękny i ogromny, a jednym z najlepszych atutów tejże części są pirackie klimaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie, ta część gry jest bardzo dobrze, a przede wszystkim ładnie opracowana. Ciekawa grafika, tło gry i obraz przedstawiony na monitorze, dzięki czemu możemy sobie wyobrazić akcję, w którą gramy. Chodzi mi o to, że to wszystko jest takie "realistyczne" powiedzmy. Autorzy ładnie zaprezentowali grę i wydaje mi się, że idą w dobrym kierunku, jeśli chodzi o produkcję tego typu gier. Ta gra to coś jak "Piraci z Karaibów" - oczywiście, nie ta sama nazwa, lecz bardzo podobny gust. Gra interesująca - jak dla mnie przynajmniej, ponieważ klimaty pirackie, statki i to wszystko sprawia, że człowiek po prostu - CHCĘ W NIĄ GRAĆ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.10.2013 o 23:19, cHICEK napisał:

Dlaczego w recenzjach nie pisze się już o grafice i sprawach technicznych ?


Pewnie dlatego, że recenzowano wersję z PS3. Musisz poszukać na innych portalach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kolejna recenzja będąca jednie "product placement". Wystarczy popatrzeć na zawalenie innymi artykułami na łamach gram.pl. One mają jedynie zachęcić do zakupu kolejnego Assasyna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.11.2013 o 12:48, Straszliwy napisał:

Kolejna recenzja będąca jednie "product placement". Wystarczy popatrzeć na zawalenie
innymi artykułami na łamach gram.pl. One mają jedynie zachęcić do zakupu kolejnego Assasyna...

Jeśli gra jest dobra - zachęcamy do zakupu. Jeśli nie - ogradzamy. To chyba naturalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> O, a czym są, jak nie grą akcji? Strategią? Symulatorem? Grą logiczną? Oczywiście, że
> są grą akcji, a to że się nie biega i nie strzela nie ma znaczenia - gra jest zręcznościowa
> tak samo jak Assassin''s Creed. Nawet walka wręcz jest taka sama, zawsze jeden przeciwnik
> na raz i tylko czekasz aż zaatakuje, żeby go skontrować :D

A kto Ci każe tak grać? To, że nie potrafisz atakować i czekasz jak dupa aż Ciebie zaatakują to już Twój wybór, nie narzucaj go innym. Od wieków wiadomo, że najlepszą obroną jest atak, nawet w AC. Jakbym miał czekać na okazje do kontrataku, gdy otacza mnie kilka wrogów, to chyba bym usnął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oj dużo dobrego o grze słyszę, trzeba będzie kiedyś sprawdzić :D (oczywiście na promocji, kto to widział żeby za grę płacić pełną cenę?!)

:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.11.2013 o 13:38, TobiAlex napisał:

Jakbym miał czekać na okazje do kontrataku, gdy otacza mnie kilka wrogów,
to chyba bym usnął.

Buehehe, ja do tej pory w żadnym AC nie nauczyłem się kontry (wychodzi mi raz na jakiś czas przez przypadek) i w sumie tylko atakuję. xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ACIII również otrzymało na gramie 9,6, kwestie techniczne były w tamtej recenzji podobnie pominięte. Wiem, że to nie jest wystarczający powód do wyciągania wniosków, ale można chyba założyć, że jeśli komuś poprzednia część nie podeszła, to ten przypadek będzie taki sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.11.2013 o 03:24, KeyserSoze napisał:

(...) najlepszą grą o piratach nadal jest Sid Meier''s Pirates! i twierdzenie inaczej to łżesz
i potwarz karalna przeciąganiem pod kilem :P

Nie podobała mi się walka na miecze. O wiele lepiej to w Monkey Island zrealizowano :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.11.2013 o 13:49, Maciejus92 napisał:

ACIII również otrzymało na gramie 9,6, kwestie techniczne były w tamtej recenzji podobnie
pominięte.

Podaj jakąś kwestię techniczną, której twoim zdaniem brakuje w rcenzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

bez obrazy, ale jeżeli komuś ta gra yy znaczy ta część nie podoba się to, (sorry ale powtórzę to heh) to bez obrazy to pewnie jakiś gimbus, czemu? gra jest dobra jak na jej wydanie, które wypada co roku (czyli bardzo szybka produkcja) oraz różnorodne zmiany. Tak wiem, nie są duże, ale przynajmniej w rozgrywce jest sporo, duża zmiana klimatu gry, większy obszar do popisu, dużo zwiedzania, misji itd.
Co od recenzji gram.pl to mam podobne zdanie, wiadomo nie każdy musi się z nią zgodzić(ocena subiektywna, tak?) , gdyż o gustach się nie dyskutuje jak mówi stare porzekadło.
PS liczba, która jest nie świadczy o jakości czy o tym, że gra jest dobra :) więc nie ma się o co spierać. Jak wcześniej ktoś wspominał nie liczy się numer lecz tekst recenzji, a dokładnie co w nim jest zapisane.
Co do różnych opinii, gimbusy niech darują sobie gatki typu gra jest słaba bo jest to przykre nie dla mnie czy innych, ale, że tak powiem żal to czytać hehe tym bardziej jak ktoś nie grał, a pisze głupoty. Natomiast jeżeli ktoś grał a ma negatywną opinie to już kwestia gustu, no i może "przegranie się tą marką" Dodam, że tak miałem jak grałem w ACIII. :) Pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"bywa to wręcz konieczne, gdy be broni dostajemy się podwodnymi jaskiniami do kryjówek przemytników."

Trochę błędów się wkradło ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powiem szczerze, że AC4 zbiera świetne recenzje prawie wszędzie. I byłem go gotów kupić pomimo zastrzeżeń do AC3, który był nudny jak flaki z olejem i niczym więcej nie był jak odgrzewanym kotletem i to mocno śmierdzącym. Ale przeczytałem to i wyleczyłem się z ochoty na AC4 -> http://www.recenzjemalkontentki.pl/2013/11/assassins-creed-iv-black-flag-recenzja.html bo to jest dokładnie to samo co wpieniało mnie w AC3. Dzięki, nie skorzystam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie na pewno najlepszy część AC, ewentualnie na równi z częścią drugą. Po prostu warto, warto kupić i poznać tę wspaniałą piracką przygodę.

--->ElieVain - krytykować każdy umie, za to znaleźć zalety już mnie osób, dobry recenzent to taki który może wskazać wady i zalety, aczkolwiek pożądani są tacy którzy potrafią docenić czyjąś pracę. Narzekają za to ludzie którzy najczęściej szukają przysłowiowej dziury w całym, czytaj specjaliści od niczego. Kto normalny w XXI wieku prowadzi bloga haha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Od wczoraj gram w AC IV i muszę powiedzieć, że jest świetny! ;)
Usunięto kilka niepotrzebnych opcji z trójki, dodano kilka sprawdzonych opcji z dwójki (np. kurtyzany/tancerki), no i nowy bohater jest o wiele, wiele lepszy od Connora.
Miasto (narazie byłem tylko w Hawanie) wygląda cudnie, bardziej przypomina mi włoską Florencję niż Nowy Jork, no i chyba właśnie to jest najlepsze rozwiązanie.
Misje poboczne i te różnego rodzaju zbierałki? Hmm, niby to jest to samo, ale ma jakiś większy sens niż w trójce, przykładowo zbieranie szant a zbieranie almanachów.
Oczywiście po przejściu gry zobaczę, na ile to co napisałem dalej będzie się sprawdzać, jednak narazie takie jest moje zdanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 21.11.2013 o 20:38, Alekde napisał:

--->ElieVain - krytykować każdy umie, za to znaleźć zalety już mnie osób, dobry recenzent
to taki który może wskazać wady i zalety, aczkolwiek pożądani są tacy którzy potrafią
docenić czyjąś pracę.


Docenic czyjac prace? Stary, chyba Ci sie pomylil biznes, z robieniem obiadu przez babcie. Jak ktos padnie z wycienczenia przy robieniu gry to ja mam ja kupic i zachwalac bo on sie tak napracowal, mimo ze gra bedzie calkowitym crapem? Nie pisze tego w odniesieniu do assasina, bo akurat w ta czesc nie gralem i zamierzam zagrac jak tylko zupgraduje kompa, po prostu takie myslenie wg mnie jest nielogiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.11.2013 o 20:38, Alekde napisał:

--->ElieVain - krytykować każdy umie, za to znaleźć zalety już mnie osób, dobry recenzent
to taki który może wskazać wady i zalety, aczkolwiek pożądani są tacy którzy potrafią
docenić czyjąś pracę. Narzekają za to ludzie którzy najczęściej szukają przysłowiowej
dziury w całym, czytaj specjaliści od niczego. Kto normalny w XXI wieku prowadzi bloga
haha.


Przecież ja ci nie bronię tej gry kupić i dobrze się bawić. Kupiłeś, grasz, dobrze się bawisz. Good for you. Ja też chciałbym się dobrze bawić, a dzięki tej recenzji mam więcej niż pewność, że tak nie będzie. A nie chcę wydać 130 złotych na coś, co będzie mnie wkurzać i będę sobie pluł w brodę, że wyrzuciłem całkiem sporo kasy, którą mógłbym lepiej wydać. Koleżanka z bloga utrafiła w te same punkty (z nielicznymi wyjątkami), które zniechęcały mnie do części 3 i dzięki temu nie popełniłem durnego błędu. Zresztą - nie oceniła gry źle, zauważ - 6/10 to dobra ocena. Ale zwróciłą uwagę na to co jej w grze przeszkadzało. No i dodatkowo jest jedyną jaką znalazłem polskojęzyczną recenzją tej gry, będąca przeciwwagą dla większości recenzji w necie, które ubisoftowi wchodzą bez wazeliny.
A co do bloga... każdy się uzewnętrznia jak mu pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.11.2013 o 08:34, ElieVian napisał:

A nie chcę wydać 130 złotych na coś, co będzie mnie wkurzać


O ile jestem w stanie zrozumieć, że ktoś nie chce grać w grę X czy grę Y (żyjemy w wolnym kraju i przymusu nie ma), o tyle opieranie się na tekście zamieszczonym na blogu już nazwą wskazującym na to, czego możemy się spodziewać ("recenzje malkontentki") jest, przynajmniej dla mnie, trochę jak pytanie arachnofoba jaki gatunek pająka powinniśmy sobie wybrać na zwierzątko domowe.

Przeczytałem ową "recenzję" i muszę przyznać, że tak na siłę dobieranych argumentów nie widziałem już naprawdę dawno. Stosując metodę, jaką przyjęła ta pani, praktycznie każdą grę można zjechać, zmieszać z błotem i spokojnie nazwać gniotem. Szczytem wszystkiego był tekst "dla ludzi którzy tworzą postać pirata, by potem kazać jej siedzieć w krzakach jak trusia powinien być zarezerwowany specjalny krąg w piekle". Rozumiem, że skradając się za kimś przez dżunglę, autorka chowałaby się w tłumie bądź skakała po dachach domów? Oh, wait... Podobne odczucie mam w kwestii narzekania, że mamy za dużo bitew morskich. Uwaga, spoiler:

Spoiler

TO JEST GRA O PIRATACH! WIĘKSZOŚĆ ICH ŻYCIA TO BYŁY BITWY MORSKIE



Jeśli Twoje wątpliwości opierają się tylko i wyłącznie na tym jednym, wymuszonym i bardzo stronniczym tekście (w którym autorka za wszelką cenę chce udowodnić, że AC IV jest grą złą, bo ona jej nie lubi - skoro wcześniejsze części jej nie pasowały, to po diabła kupowała kolejną? O_o), proponuję, byś raczej przekonał się sam. Ktoś z Twoich znajomych na pewno ma nowego Asasyna, a jeśli nie, to bez większych problemów powinieneś znaleźć jakiś sklep/market/cokolwiek, gdzie mają wystawioną konsolkę z grą. Pograj, zobacz, jak się z tym czujesz i podejmij decyzję nie na podstawie czyichś uprzedzeń, ale na podstawie własnych doświadczeń. Bo ja, mając do AC I podejście bardzo sceptyczne, AC II lubiąc (ale nie będąc jego fanem) i nie grając w AC III, od ponad tygodnia pływam sobie po Karaibach i uważam, że pieniądze, jakie zapłaciłem za Edycję Bukaniera, są jednymi z najlepiej wydanych w mojej "karierze" gracza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.11.2013 o 09:21, Ring5 napisał:

> A nie chcę wydać 130 złotych na coś, co będzie mnie wkurzać

[...] Pograj, zobacz, jak się z tym czujesz i podejmij

Dnia 30.11.2013 o 09:21, Ring5 napisał:

decyzję nie na podstawie czyichś uprzedzeń, ale na podstawie własnych doświadczeń. Bo
ja, mając do AC I podejście bardzo sceptyczne, AC II lubiąc (ale nie będąc jego fanem)
i nie grając w AC III, od ponad tygodnia pływam sobie po Karaibach i uważam, że pieniądze,
jakie zapłaciłem za Edycję Bukaniera, są jednymi z najlepiej wydanych w mojej "karierze"
gracza.


Zostańmy po prostu przy tym, że trafia do mnie malkontenctwo owej koleżanki, fanki serii itd, itp. I że jej tekst wzbudza u mnie obawy o których wspominałem. Zasugerowałem się recenzjami AC3, samymi pozytywnymi (najlepsza część serii ponoć aż do wydania AC4) - i tak jak pisałem - mnie nie podeszło. Więc taki jeden właśnie tekst, przy premierze AC3 mógłby mi dać do myślenia. Dlatego dobrze, że z opiniami jest jak z dziurą w d... i każdy ma swoją. Pax vobiscum - jak stanieje do 69,90 to wezmę na spróbowanie, wrócę tu i powiem wam, czy mieliście rację wy, czy malkontentka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować