Gry dla dorosłych w Polsce wkrótce tylko dla dorosłych?

[Budo 0]

> Co z tego, skoro zawsze można kupić w internecie, tam ciebie nie sprawdzą.

Często jest potrzebne konto/karta, nie wszystkie dzieciaki to mają.
Wg mnie pomysł nie taki głupi. Fakt, że rodzice ciągle będą kupowali dzieciakom takie gry, ale może się bardziej zainteresują w co pociechy grają i czemu akurat ma to oznaczenie +18.

[Headbangerr 6]

"zadawanie bólu, cierpienia i zabijanie spełniają funkcje zabawy" również w grach z Mario w roli głównej. Hydraulik swym grubym dupskiem miażdży biedne grzybki. A co z żółwiami robi, to już pominę milczeniem.

[Muradin 27]

A warcaby? Białe zaczynają, jedni zbijają drugich... http://img179.imageshack.us/img179/271/apokalipsale7.png

[Headbangerr 6]

Dnia 17.02.2014 o 22:08, Muradin_07 napisał:

A warcaby? Białe zaczynają, jedni zbijają drugich... http://img179.imageshack.us/img179/271/apokalipsale7.png

Racja. Nie wspomnę już nawet o tym, co robią z koniem w szachach ;P

[Muradin 27]

A królowa może wszystko w każdą stronę... a król tylko o jedno pole w którym tam kierunku wokół siebie. Gdzie jest równouprawnienie? :D

[Rick 2]

Ja już jestem pełnoletni, a swoim dzieciom i tak będę lustrował w co grają, więc problem mnie właściwie nie dotyczy. ;) Ale to wcale nie jest zły pomysł. Mimo, że sam siepałem w GTA jako dzieciak (w jedynkę, prostokąt strzelał do kwadratów), to ze zgrozą patrzę, jak szczyle, które powinny wiedzieć co najwyżej jak skakać z platformy na platformę grają w gry, co tu dużo mówić, nie przeznaczone dla nich. No i, po prawnym usankcjonowaniu, winę za jakiekolwiek szkody będzie ponosił w 100% rodzic. Czyli tak jak być powinno. ;)

Co do PEGI, to proszę bardzo. Dotąd nie było takiego ograniczenia, a wydawcy i tak dodawali informacje na swoich grach. Do tej pory, chyba tylko jeden niewielki wydawca się wyłamał (albo stosował własną skalę, nie pamiętam). Niewiele to zmieni. ;P

[Wawry 0]

Będzie się to równało z gwałtownym wzrostem piractwa i znów płacz bo źle.

[BoLo8PL 0]

Ludzie, no bez przesady... Jeden rodzic może być taki że kupi grę swojemu dziecku a drugi nie... Ale trzeba się liczyć z tym że są jeszcze koledzy którzy mogą daną grę pożyczyć, a jak wiadomo dorośli zazwyczaj w tematyce gier nie siedzą. Zazwyczaj można znaleźć sposób by sobie pograć w daną grę (Koledzy, ściąganie z internetu gier itp.). Tak więc wniosek Ireny Lipowicz jest bez sensu. Nie popieram tego i nie będę bo to głupota! Gry i tego typu rozrywka są dla zabicia czasu, spędzenia czasu ze znajomymi... A jak wiadomo dzieci nie mogą być sobie gangsterem i grają w GTA albo PAYDAY... NIE POPIERAM !

[B1SH0P 0]

Nie widzę żadnego sensu we wprowadzaniu czegoś takiego, jak ktoś chce kupić to i tak kupi. Jeżeli rodzica nie interesuje w co dziecko gra, to już wina rodzica, po co wprowadzać ograniczenia jeżeli wszystko można kupić online bez okazywania dowodów? I kompletnie nie rozumiem porównywania gier do alkoholu i wyrobów tytoniowych, aby grać w gry trzeba mieć równo w głowie, a używki takie jak alkohol nie bez powodu mają ograniczenia wiekowe, bo przecież źle działają na młody organizm. Jakoś w gry gram od małego i wyrosłem na normalnego człowieka. Brutalne gry to jedno, a to, że rodzice nie potrafią dzieciaka wychować to inna sprawa.

[Swiety95 0]

Z jednej strony wizja dziesięciolatka grającego w GTA jest dosyć przerażająca, z drugiej wizja szesnastolatka grającego w Wiedźmina, Dragon Age''a czy innego Mass Effect''a już jakoś nie... Żeby takie ograniczenie w miarę sensownie działało trzeba by inaczej klasyfikować gry niż PEGI to robi. Tylko kto by to zrobił dobrze?

[Scyzoryk17 0]

To wszystko miałoby sens, gdyby PEGI oceniało gry ''sprawiedliwie'' (Skyrim +18 ? WHAT !?) i każdy gracz zaprzestał piracenia gier. W sumie - maksymalny próg PEGI powinien wynosić +16 (chyba każdy szesnastolatek potrafi samodzielnie myśleć i oceniać sytuację). Za moich czasów w wieku szesnastu lat (jeżeli miało się odpowiednich rodziców) odpowiadało się już za czwórkę dzieci, miecz i posadę na tronie ;) To były czasy...

Idąc tą drogą - należy zablokowąć młodzieży dostęp do wszelkich filmów o zabijaniu itd. Może chociaż Animal Planet się uchroni...

Jest okazja, więc powtórzę jeszcze raz - strasznie wku..ekhm... denerwuje mnie fakt, iż osoby nie mające pojęcia o grach tak chętnie się o nich wypowiadają. IDIOCI ! Krew mnie zalewa.

[Raelag2510 0]

Zdecydowanie przeciw. Normalnie bym lał na to jako iż w przyszłym roku kończę 18 lat więc nie byłoby to dla mnie problemem. To prawda, że widok 10-latka kupującego przypuszczalnie GTA V czy IV wzbudza strach, głównie dla tego, jest to jeszcze mózg który chłonie wszystko jak gąbka, więc takie gry nie są zdecydowanie dla niego. Jednak jeśli takie coś dojdzie do skutku, to najprawdopodobniej w Polsce będziemy mieli jeszcze większą falę piractwa. Jeżeli ktoś nie będzie mógł kupić gry, którą chcę po prostu zassa ją z internetu. Tak więc jest to niszczenie gospodarki, rząd będzie miał mniej kasy z podatków i stereotyp, że Polacy to złodzieje będzie narastał.

[NegatiVeZ 0]

> Bitch Please Kupie sobie Pay Safe Card za 10 Euro
> Wchodze na steama patrze przecena Dead Rising 2
> 15,00 Euro na 10,00 Euro (Oczywiśćie to przykład)
> Kupuje za pomocą pay safe card i już tadam gra bez dowodzików nawet sam kupuje pay safe
> card a jestem niepełnoletni :)
Nie rozmieszaj mnie, jak beda chcieli to jest prosty sposob. Niewazne jak kupujesz, przy kupnie przez internet podajesz numery karty kredytowej. Wtedy mlodzi sobie albo beda musieli odpuscic, albo tak samo jak wczesniej, tatus poda.

[LaplaceNoMa 0]

Dnia 17.10.2014 o 21:26, Raelag2510 napisał:

Tak więc jest to niszczenie gospodarki, rząd będzie miał mniej kasy z podatków i stereotyp,
że Polacy to złodzieje będzie narastał.

Czasem się zastanawiam kto jest gąbką, a kto nią nie jest.

[Mulek169 0]

W dobie kopii cyfrowych i cd-keyów kogoś jeszcze wiek interesuje? W internecie 6 letnie dziecko może zamówić artykuły z seks-shopu i nikt tego nie sprawdzi, jak kogoś gra potrafi zainspirować i pchnąć do czynu prawnie zabronionego, to znaczy, że ma nierówno pod deklem i stało by się to prędzej czy później w innych okolicznościach, przemocy nie brak i w innych mediach ale to nie oznacza, że chwycę za broń i wyjdę robić na ulicę krwawą jatkę... Jest wiele poważniejszych problemów na świecie...

[Rick 2]

Temat już mocno zdezaktualizowany, więc kłódeczka.