Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Twórca Assassin`s Creed IV: - Optymalizacja na pecetach nie jest ważna

77 postów w tym temacie

Patryk Purczyński

Słowa Sylvaina Trottiera mogą oburzać i z pewnością nie przysporzą Ubisoftowi nowych fanów. Pracownicy firmy tłumaczą jednak kolegę twierdząc, że jego wypowiedź została wyrwana z kontekstu.

Przeczytaj cały tekst "Twórca Assassin's Creed IV: - Optymalizacja na pecetach nie jest ważna" na gram.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A dlaczego mieliby dbać o wizerunek wśród graczy PC, skoro w debiucie, w którym Black Flag znalazła się na szczycie (wersje x360 i ps3) wersja PC nie znalazła się nawet w pierwszej 30 wyników sprzedaży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To fakt. Według oficjalnych wymagań sprzętowych mógłbym spokojnie pograć na full detalach nawet na GTX 460 a mam problemy na moim GTX 760 i nie sądzę aby była to karta za słaba, bo BF3/BF4 i inne gry działają bez problemów na Ultra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

http://i.imgur.com/ckY3B1q.png
Czy trzeba dodawać coś więcej? No ale kontrowersyjnie jest to i wejścia będą, a może i jakaś wojenka się rozpęta, co? Po co sprawdzać źródło? :D

naczelnyk - okupuje 4 pierwsze miejsca najczęściej piraconych gier ostatnich 48 godzin według największego serwisu dla złodziejstwa. Oczywiście wersja PC. Smutne to. Więc nawet jeśli ta informacja z newsa to dziennikarskie niedopowiedzenie, to już samo "podziękowanie" graczy komputerowych za najlepszą wersję ze wszystkich platform dość wymowne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> A dlaczego mieliby dbać o wizerunek wśród graczy PC, skoro w debiucie, w którym Black
> Flag znalazła się na szczycie (wersje x360 i ps3) wersja PC nie znalazła się nawet w
> pierwszej 30 wyników sprzedaży?

Może dlatego, że Nvidia sypnęła kasą, żeby gra na PC korzystała z ich technologii i wyglądało dużo lepiej niż na konsolach? Równie dobrze mogli tego w ogóle nie wydawać na PC. Mam, grać się da, ale w porównaniu do optymalizacji FarCry 3 (który to imho wyglądał lepiej) AC4 jest niedopracowanym badziewiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> http://i.imgur.com/ckY3B1q.png
> Czy trzeba dodawać coś więcej? No ale kontrowersyjnie jest to i wejścia będą, a może
> i jakaś wojenka się rozpęta, co? Po co sprawdzać źródło? :D

Edge''a nie zamawiam, za to cytat wyjęty z magazynu podany jest w takiej właśnie formie w kilku źródłach, a także na forach dyskusyjnych (ng, Steam). poza tym, nawet jeśli jest wyjęty z kontekstu, to takie słowa i tak rażą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.11.2013 o 10:45, naczelnyk napisał:

(...) wersja PC nie znalazła się nawet w pierwszej 30 wyników sprzedaży?

Na Steam jest numerem 1, tuz za nim Ghost.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.11.2013 o 10:54, pepsi napisał:

nawet jeśli jest wyjęty z kontekstu, to takie słowa i tak rażą.

Rażą, BO jest wyjęty z kontekstu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy jest demo tej gry , ale moim zdaniem gracze powinni wymusić demo na każdym producencie gry. Wtedy nikt nie zasłoni się tym ,że ściąga pirata bo nie wie czy mu gra pójdzie. Grając w demo sprawdzi czy jest usatysfakcjonowany płynnością gry i kupi albo nie kupi oryginał. Inna sprawa, że producenci będą kombinować z demem żeby poszło płynnie, jeśli już tak k....nie robią, a pewnie k... robią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zdeczko mam lepszą konfigurację niż wymieniona jako zalecana a gra chodzi jakby chciała a nie mogła.Jednakże mimo, że nie jestem zwolennikiem piracenia gier cytat tego jegomościa można przełożyć na " po co kupować dobrą , zoptymalizowaną grę skoro można ściągnąć z netu za darmo". Dobrze napisane gry same się obronią i warte są wydanych na nie pieniędzy jednak jeśli producenci maja to głęboko w zadzie jak ich gra chodzi na PC a ważne są tylko wersje konsolowe to niech się nie dziwią, że ludzie wolą torrenty niż kupowanie kota w worku nawet jeśli ten kot jest tańszy niż wersja konsolowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.11.2013 o 10:54, pepsi napisał:

Edge''a nie zamawiam, za to cytat wyjęty z magazynu podany jest w takiej właśnie formie
w kilku źródłach, a także na forach dyskusyjnych (ng, Steam). poza tym, nawet jeśli jest
wyjęty z kontekstu, to takie słowa i tak rażą.


Takie słowa nie rażą, bo gość mówi o procesie powstawania gry (gdzie optymalizacja jest jednym z ostatnich etapów), natomiast jeden redaktorzyna z drugim uznali, że lepiej będzie, jak się wytnie fragment z kontekstu, bo przecież to UBI, zrobi się jakiś mały shitstorm i będzie fajnie. Tekst poszedł w świat i teraz jest powielany raz za razem. Dokładnie o tym samym pisałem już dziś tu -> http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=89653&pid=51

A skoro "przeczuwasz rychłe sprostowanie", to wypadałoby samemu takie zamieścić. Tak tylko mówię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pepsi, poniżej nieco przydługa, ale BARDZO konkretna lekcja czym jest zdanie wyrwane z kontekstu:

a)zdanie wyrwane z kontekstu

"Polskość to nienormalność"

Donald Tusk

b) całość tekstu

DONALD TUSK, Polak rozłamany, „Znak”, 1987 rok

Polskość jako zadany temat… Wydawałoby się: tylko usiąść i pisać. A tu pustka, tylko gdzieś w oddali przetaczają się husarie i ułani, powstańcy i marszałkowie, majaczą Dzikie Pola i Jasna Góra, dziejowe misje, polskie miesiące, zwycięstwa i klęski. Zwycięstwa?

Jak wyzwolić się z tych stereotypów, które towarzyszą nam niemal od urodzenia, wzmacniane literaturą, historią, powszechnymi resentymentami? Co pozostanie z polskości, gdy odejmiemy od niej cały ten wzniosło-ponuro-śmieszny teatr niespełnionych marzeń i nieuzasadnionych rojeń? Polskość to nienormalność – takie skojarzenie narzuca mi się z bolesną uporczywością, kiedy tylko dotykam tego niechcianego tematu.

Polskość wywołuje u mnie niezmiennie odruch buntu: historia, geografia, pech dziejowy i Bóg co jeszcze wie wrzuciły na moje barki brzemię, którego nie mam specjalnej ochoty dźwigać, a zrzucić nie potrafię (nie chcę mimo wszystko?), wypaliły znamię i każą je z dumą obnosić. Więc staję się nienormalny, wypełniony do granic polskością, i tam gdzie inni mówią człowiek, ja mówię Polak; gdzie inni mówią kultura, cywilizacja i pieniądz, ja krzyczę Bóg, Honor i Ojczyzna (wszystko koniecznie dużą literą); kiedy inni budują, kochają się i umierają, my walczymy, powstajemy i giniemy.

I tylko w krótkich chwilach rozważamy nasz narodowy etos odrobinę krytyczniej, czytamy Brzozowskiego i Gombrowicza, stajemy się normalniejsi. Jest jakiś tragiczny rozziew w polskości – między wyobrażeniem a spełnieniem, planem a realizacją. Jest ona etosem pechowców, etosem przegranych i zarazem niepogodzonych ze swą przegraną. Wolność jest w nim wartością najwyższą [...wycięte przez cenzurę] porywa się na czyny wielkie z mizernym zwykle skutkiem. Polskość w rzeczy samej jest nieadekwatną do ponurej rzeczywistości projekcją naszych zbiorowych kompleksów. Piękniejsza od Polski jest ucieczka od Polski tej na ziemi, konkretnej, przegranej, brudnej i biednej. I dlatego tak często nas ogłupia, zaślepia i prowadzi w krainę mitu. Sama jest mitem.

Tak, polskość kojarzy się z przegraną, z pechem, z nawałnicami. I trudno, by było inaczej. „Czym jest nasze życie?” – pisał Andrzej Bobkowski w Szkicach Piórkiem (ile w nich trafnych uwag o polskości!). – Nawijaniem na kawałki tekturki krótkich kawałków nitki bez możności powiązania ich ze sobą. Gdzie mam szukać metryki urodzenia mojego dziadka? Gdzie odnaleźć ślad prababki? Do czego przyczepić cofającą się wstecz myśl? Do niczego – do opowiadań, prawie do legend tego kraju, który wynajął sobie w Europie pokój przechodni i przez dziesięć wieków usiłuje urządzić się w nim z wszelkimi wygodami i ze złudzeniem pokoju z osobnym wejściem, wyczerpując całą swą energię w kłótniach i walkach z przechodzącymi. Jak myśleć o urządzeniu tego pokoju ładnymi meblami, bibelotami, serwantkami, gdy ciągle błocą podłogę, rozbijają i obtłukują przedmioty? To nie jest życie, to ciągła tymczasowość życia motyla i dlatego w charakterze naszym jest może tyle cech przypominających tego owada. Jakim cudem mamy być mrówkami?…

Gdy spisuję te luźne uwagi, czuję w każdym momencie, że coś umyka, że z wielkim trudem formułuję nawet banalne myśli. Refleksja zniekształcona jest nastrojem, emocją, a i te są zmienne. Bo choć polskość wywołuje skojarzenia kreślone przez historię, jest ona przecież dzianiem się, jest niepewnym spojrzeniem w przyszłość. I szarpię się między goryczą i wzruszeniem, dumą i zażenowaniem. Wtedy sądzę – tak po polsku, patetycznie – że polskość, niezależnie od uciążliwego dziedzictwa i tragicznych skojarzeń, pozostaje naszym wspólnym świadomym wyborem.

------------------------------------------------------------------------------------- -------------------------------------------------

^^ Koniec lekcji :) Sorry, że temat z gatunku tych politycznych, ale to jeden z najbardziej jaskrawych przykładów jak słabe jest wyrywanie czegokolwiek z kontekstu ;-)

A stricte do tematu - żadnej afery związanej z wypowiedzią tego pana nie ma, aczkolwiek optymalizacja wersji PC jest ponoć faktycznie słaba - stęki blaszakowców na forach są spore, a i testy nie pozostawiają zbyt wiele wątpliwości. GeForce 780 Ti nie jest w stanie uciągnąć w FULL HD gry w stałych 60 klatkach, pomimo tego, że Nvidia "pomagała" przy optymalizacji. A to przecież tytuł cross-genowy. Co będzie później - strach się bać ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Zdeczko mam lepszą konfigurację niż wymieniona jako zalecana a gra chodzi jakby chciała
> a nie mogła.Jednakże mimo, że nie jestem zwolennikiem piracenia gier cytat tego jegomościa
> można przełożyć na " po co kupować dobrą , zoptymalizowaną grę skoro można ściągnąć z
> netu za darmo". Dobrze napisane gry same się obronią i warte są wydanych na nie pieniędzy
> jednak jeśli producenci maja to głęboko w zadzie jak ich gra chodzi na PC a ważne są
> tylko wersje konsolowe to niech się nie dziwią, że ludzie wolą torrenty niż kupowanie
> kota w worku nawet jeśli ten kot jest tańszy niż wersja konsolowa...

Punkt, sam działam według zasady "Sciągnij>zagraj>jak dobre to kup" Oszczędziło mi to wielu zawodów i kupy niepotrzebnie wydanej kasy, a ci producenci którzy odwalili dobrą robotę i tak dostali moją kasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie gra działa całkiem dobrze ze wszystkim na High - zalecane spełniam poza kartą grafiki: mam GTX4600, a co więcej zostałem mile połechtany przez Ubi otrzymując taki mail:

Drogi Kliencie,
Dziękujemy za zakup preordera na Uplay shop. Zauważyliśmy, że gra nie została automatycznie aktywowana na Uplay PC.
Przepraszamy za kłopot I abyś mógł jeszcze mocniej cieszyć się grą Assassin’s Creed IV Black Flag otrzymasz w zamian wersję Digital Uplay Deluxe Edition.


Ergo: ze względu na konieczność dodania przeze mnie klucza do konta ręcznie otrzymałem upgrade do wypasionej wersji - jestem na tak.

Inna sprawa, że piraci cieszą się grą od przeszło tygodnia i pewnie nie mieli takich problemów z instalacją jakie napotkałem wczoraj: musiałem zwolnić ponad 30GB miejsca na dysku systemowym, bo launcher WSZYSTKIE dane najpierw wrzuca na C:, a dopiero później instaluje się tam, gdzie życzy sobie tego użytkownik: iście przedpotopowe rozwiązanie. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ludzie nie wiem czy wy macie coś z kompami czy musicie się jeszcze pod edukować w tym zakresie. Może ktoś ze ,,speców'''' mi wyjaśni jakim cudem gra mi chodzi na tyle płynnie, że da się komfortowo grać, czasami trochę się przytnie, a mam GF 9800 GT 1 Gb, 6gb ramu i procesor 2 rdzenie, więc jak czytam ,że ktoś ma 780 albo 690 to ręce opadają hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

News zaktualizowany, ale na pewno nie wszystko można tłumaczyć wyrwaniem wypowiedzi z kontekstu. Tym bardziej, że jest też inny kontekst - AC IV jest słabo zoptymalizowane na PC, skoro gracze z mocnym sprzętem skarżą się na nie najlepsze działanie gry.

Dziękuję za wszystkie uwagi i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> A stricte do tematu - żadnej afery związanej z wypowiedzią tego pana nie ma, aczkolwiek
> optymalizacja wersji PC jest ponoć faktycznie słaba - stęki blaszakowców na forach są
> spore, a i testy nie pozostawiają zbyt wiele wątpliwości. GeForce 780 Ti nie jest w stanie
> uciągnąć w FULL HD gry w stałych 60 klatkach, pomimo tego, że Nvidia "pomagała" przy
> optymalizacji. A to przecież tytuł cross-genowy. Co będzie później - strach się bać ;/

ACIII nie był tytułem cross-genowym, a też działał jakby posiadał grafikę i fizykę lepszą niż Crysis na jego premierę. Studia robiące AC po prostu nie potrafią optymalizować gier z tej serii, nie widzę tu niczego, z czego można by wróżyć co będzie w przyszłości.

Żeby nie było - na HD 7870 (czyli czymś podobnym do układu z PS4) framerate wynosi około 30-35 FPS w ustawieniach niedostępnych dla nextgenów. Jest słabo, ale poziom GTA IV to nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mi na i5 3570, amd 7850 i 8GB ram chodzi na very high w rozdzielczości 1920-1080 z włączonymi efektami. Fpsy mam na poziomie 40-60 (średnio 50).Dziwię się opiniom o optymalizacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować