Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Fallout 4: trwa odliczanie do "nuklearnej zimy"

53 postów w tym temacie

Informacja ukryta w kodzie morsa na wskazanej stronce:
EMRG MSG NEW YORK STAGE 7 WASHINGTON STAGE 7 LOS ANGELES STAGE 7 AUSTIN STAGE 7 CHICAGO STAGE 7 NEW ORLEAN STAGE 7 LAS VEGAS UNKNOWN MIAMI STAGE 7 DALLAS STAGE 7 DENVER STAGE 7 SAN DIEGO STAGE 7 SAN FRANCISCO STAGE 7 BOSTO NCRA UNIT BST 314 7
Co z tego wysnuwamy?
(Nie jestem pewien ostatniej linijki)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Informacja ukryta w kodzie morsa na wskazanej stronce:
> EMRG MSG NEW YORK STAGE 7 WASHINGTON STAGE 7 LOS ANGELES STAGE 7 AUSTIN STAGE 7 CHICAGO
> STAGE 7 NEW ORLEAN STAGE 7 LAS VEGAS UNKNOWN MIAMI STAGE 7 DALLAS STAGE 7 DENVER STAGE
> 7 SAN DIEGO STAGE 7 SAN FRANCISCO STAGE 7 BOSTO NCRA UNIT BST 314 7

> Co z tego wysnuwamy?
> (Nie jestem pewien ostatniej linijki)

Może to stopień zniszczenia po atomówkach? Albo poziom napromieniowania? Nie mam pojęcia, ale robi się ciekawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Może to stopień zniszczenia po atomówkach? Albo poziom napromieniowania? Nie mam pojęcia,
> ale robi się ciekawie

Lub miejsca o których nie ma informacji. Nie wiem czemu nasunęło mi się pod tekstem "UNKOWN"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"STAGE 7" odnosi się do tego: http://en.wikipedia.org/wiki/International_Nuclear_Event_Scale

Oraz, wiadomość w morsie powinna wyglądać tak:
NCRA UNIT BST 314 7 EMRG MSG NEW YORK STAGE 7 WASHINGTON STAGE 7 LOS ANGELES STAGE 7 AUSTIN STAGE 7 CHICAGO STAGE 7 NEW ORLEAN STAGE 7 LAS VEGAS UNKNOWN MIAMI STAGE 7 DALLAS STAGE 7 DENVER STAGE 7 SAN DIEGO STAGE 7 SAN FRANCISCO STAGE 7 BOSTON STAGE 7

Co powinno wyjaśnić niepewności odnośnie "ostatniej linijki"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>To chyba nie grałeś w Fallouta 1 i 2.
>Ja gralem i tez uwazam podobnie, czasy sie zmieniaja i jestem calkiem zadowolony z ewolucji fallouta.
postęp postępem, więc technicznie są to 2 światy, ale fabuła, npc, frakcję i mafie, klany, gangi nie umywają się do tej z 2 części...
z miłą chęcią zagrałbym w fallout 2, w 3d od obsidianu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Ja gralem i tez uwazam podobnie, czasy sie zmieniaja i jestem calkiem zadowolony z ewolucji
> fallouta.
Niestety nie zmieniają się na lepsze :) F3 było słabiutkie. NV ratuje nową odsłonę fallouta, ale zostało stworzone nie przez Bethesde tylko przez Obsidian Entertainment. Tak więc rewelacji bym nie oczekiwał.
Pewnie balonik będzie mocno napompowany i gra sprzeda się świetnie, ale spodziewałbym się jeszcze większego odejścia od pierwszych faloloutów w kierunku "dynamicznej rozgrywki i oszałamiającej grafiki" co pozwoli zarobić majątek na dzieciakach grających na konsolach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Coś jakoś nie widzi mi się nuklearna zima ;/ Fallout kojarzył mi się zawsze z nuklearną pustynią i gorącym słońcem. Tak jak Mad Max. No cóż, boję się także bo robi go Bethesda, a F3 przez nich robiony był najgorszą grą z serii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Niestety nie zmieniają się na lepsze :) F3 było słabiutkie. NV ratuje nową odsłonę fallouta,
> ale zostało stworzone nie przez Bethesde tylko przez Obsidian Entertainment. Tak więc
> rewelacji bym nie oczekiwał.
> Pewnie balonik będzie mocno napompowany i gra sprzeda się świetnie, ale spodziewałbym
> się jeszcze większego odejścia od pierwszych faloloutów w kierunku "dynamicznej rozgrywki
> i oszałamiającej grafiki" co pozwoli zarobić majątek na dzieciakach grających na konsolach.

no to tu się nie zgadzamy Fallouty 1 i 2 były świetne, ale NV i dla mnie osobiście przede wszystkim F3 są najlepszymi odsłonami tej gry, każdy ma swoje indywidualne zdanie... lubię ładną grafikę i dynamiczną rozgrywkę, od tak bo co :)

ps. nie mieszaj do tego konsol, jestem biednym 20-paro letnim gumbusem i lubię sobie pograć wygodnie siedząc w fotelu bez zbędnego **** się z ustawieniami trzymając jedynie przyjemnie wybrującego pada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę nie rozumiem czego ludzie chcą od fallouta 3. Dla mnie niczym nie różni się od new vegas, które wszyscy chwalą. Wg mnie obie gry są świetne. W 1 i 2 grałem z zapartym tchem ale na dzień dzisiejszy te gry są mega archaiczne, aczkolwiek nadal grywalne. Owszem, jest też taka kwestia, że w F1 i F2 o wiele lepiej działała wyobraźnia, teraz mamy grafikę 3D itp ale mi to nie przeszkadza. Podobnie jak rozwalanie setek przeciwników w F3 nie psuło mi klimatu zniszczonego, opuszczonego miasta, okolicznych lokacji czy chociażby stacji radiowej. Przestańcie wreszcie narzekać i cieszcie się, że ktoś jeszcze takie gry robi. Jak chcecie fallouta 2.5 to kupcie wasteland 2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.11.2013 o 13:38, drake265 napisał:

Ja gralem i tez uwazam podobnie, czasy sie zmieniaja i jestem calkiem zadowolony z ewolucji
fallouta.


"Ewolucji"? Czy to żart? Stworzenie kolejnej części The Elder Scrolls (tym razem w post-apokaliptycznych klimatach nieudolnie imitujących falloutowe realia) to żadna ewolucja, to po prostu kolejny TES (CoD wśród action-RPGów) pod inną nazwą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Byłem growo wychowany na falloutach [i baldurach i kilku innych pozycjach uznanych za kultowe] ale w f3 tez grało mi się przyjemnie. Wpieniał mnie brak rzutu izometrycznego, wpieniało mnie tez wiele innych uproszczeń i zubożeń, ale nie uważam tej odsłony za zbezczeszczenie serii i nie chodzę na krucjaty wen wymierzone. Bez przesady.

Może ma w tym podłoże fakt, ze nie byłem tez w obozie tych co nienawidzili FT [a skończyłem go chyba więcej razy niż F1 i F2 razem zebrane do kupy]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować