Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Gran Turismo 6: Szczegóły dotyczące mikrotransakcji

16 postów w tym temacie

Od razu widać, że na nowe autka lepiej zarobić grając, niż kupując kredyty ^^ Inaczej bolid za 10 czy 20 milionów cr. byłby co nieco kosztowny ;p Oby tylko DLC miały jakieś ziemskie ceny;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.12.2013 o 09:54, Cygi napisał:

Kody na kredyty?

A gdzie tam, lepiej "zachęcić" do wydania prawdziwych pieniędzy na oszustwa.

Znak czasów.

Szczerze? Osobiście, to jestem za takim rozwiązaniem problemu mikrotransakcji. Bo każdy, kto będzie sobie psuł zabawę kupując kredyty zasili konto producenta, który z kolei będzie miał więcej pieniędzy na dopieszczanie gry - podczas gdy ja będę spokojnie grał jak Bozia przykazała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Już to widzę - żeby uzbierać na tego najdroższego Jaguara potrzebne będą dziesiątki (jak nie setki) godzin żmudnego grindowania po kredyty.
Oj, nie podoba mi się to... Jak ktoś już zapłacił za grę, powinien mieć dostęp do całej jej zawartości, a nie być pozbawionym czegokolwiek w stosunku do ludzi którzy zapłacą jeszcze dodatkowo za dlc...
Cygi dobrze pisze - to jest cheatowanie za pieniądze. Jeśli twórcu uważają to za psucie zabawy - dlaczego chcą na tym psuciu zarobić? Jeśli nie jest to psucie zabawy tylko "normalny sposób gry", to wtedy psuciem zabawy będzie właśnie granie bez DLC (uciążliwy grind)
Z całym szacunkiem ale wciąż nie rozumiem ludzi którzy bronią podobnych praktyk. Niedługo kupimy grę za normalne 250 zł (sic!), ale żeby mieć dostęp do całej jej zawartości, będzie tzreba wybulić parę tysięcy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.12.2013 o 10:50, Campbell napisał:

Już to widzę - żeby uzbierać na tego najdroższego Jaguara potrzebne będą dziesiątki (jak
nie setki) godzin żmudnego grindowania po kredyty.

Zobaczymy - i damy znać. W GT5 zdobycie pieniędzy było śmiesznie łatwe.

Dnia 05.12.2013 o 10:50, Campbell napisał:

Z całym szacunkiem ale wciąż nie rozumiem ludzi którzy bronią podobnych praktyk. Niedługo
kupimy grę za normalne 250 zł (sic!), ale żeby mieć dostęp do całej jej zawartości, będzie
tzreba wybulić parę tysięcy...

Żeby nie było - mikrotransakcje w tytułach za pełną cenę (nie, 250 zł za GT6 to nie jest normalna cena i mam dziwne wrażenie, że wielu z nas tyle za grę nie zapłaci) są naprawdę kiepskim żartem, ale w tym wypadku jest to coś, co osobiście jak najbardziej akceptuję, przyjmuję i, o ile nie rozwinie się w to coś więcej, widzę w nieco mniej negatywnych barwach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.12.2013 o 09:54, Cygi napisał:

Kody na kredyty?
A gdzie tam, lepiej "zachęcić" do wydania prawdziwych pieniędzy na oszustwa.
Znak czasów.

Progres w nagrodach jest taki sam, jak w GT5, więc nie ma tu aż takiego problemu, jak w nowej Forzie, gdzie cała gra została zrobiona wokół mikrotransakcji (nie dostajesz nagród w postaci samochodów za wyścigi, nie ma trybu free-driving, w którym można pojeździć autami bez ich zakupu, itp).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Już to widzę - żeby uzbierać na tego najdroższego Jaguara potrzebne będą dziesiątki (jak
> nie setki) godzin żmudnego grindowania po kredyty.
> Oj, nie podoba mi się to... Jak ktoś już zapłacił za grę, powinien mieć dostęp do całej
> jej zawartości, a nie być pozbawionym czegokolwiek w stosunku do ludzi którzy zapłacą
> jeszcze dodatkowo za dlc... (...)

Widać, że nie grałeś za dużo w GT5. Ceny najdroższych samochodów są identyczne. Jak się w GT5 nie znało sposobów na szybki zarobek, to można było bardzo długo zbierać na najdroższe auta. Wszystko jest po staremu, tylko dodali opcję kupienia wozów od razu, żeby zarobić na gościach, którym czekać się nie chce, a stać ich na takie drobne wydatki. Za to awantura jakby z GT6 zrobili F2P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Widać, że nie grałeś za dużo w GT5. Ceny najdroższych samochodów są identyczne. Jak się
> w GT5 nie znało sposobów na szybki zarobek, to można było bardzo długo zbierać na najdroższe
> auta. Wszystko jest po staremu, tylko dodali opcję kupienia wozów od razu, żeby zarobić
> na gościach, którym czekać się nie chce, a stać ich na takie drobne wydatki. Za to awantura
> jakby z GT6 zrobili F2P.

Grałem i rzeczywiście nie było to tam aż tak nachalne (choć i tak kilka razy doszedłem do punktu w którym musiałem powtarzać wcześniejsze wyścigi żeby kupić sobie lepsze auto, bez którego miałem małe szanse na wygraną - trochę mnie to zaskoczyło, przyzwyczajonego do NFSa czy Colina gdzie nowe auta wpadały praktycznie same, ale uznałem to za specyfikę GT i nawet polubiłem).
Co nie zmienia faktu, że bardzo wątpię, że nie ograniczą szybkości zdobywania nowych fur żeby wymóc na graczach zakup kredytów...
Cóż, mam nadzieję że się mylę i jednak nas nie zawiodą w tej kwestii (ale żeby tak było, twórcy muszą widzieć reakcje graczy; jeśli uznają że mogą wprowadzać mikrotransakcje gdzie i jakie chcą - bo fani siedzą cicho więc i tak kupią grę - pazerność w końcu zwycięży, nie oszukujmy się...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale zwykłego cheata nie można było dać?

"W głównym menu wciśnij lewo-prawo-góra-dół-x-x-kółko-R2"

Coś w tym stylu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> > Kody na kredyty?
> >
> > A gdzie tam, lepiej "zachęcić" do wydania prawdziwych pieniędzy na oszustwa.
> >
> > Znak czasów.
> Szczerze? Osobiście, to jestem za takim rozwiązaniem problemu mikrotransakcji. Bo każdy,
> kto będzie sobie psuł zabawę kupując kredyty zasili konto producenta, który z kolei będzie
> miał więcej pieniędzy na dopieszczanie gry - podczas gdy ja będę spokojnie grał jak Bozia
> przykazała.

Pod warunkiem, że da się w sensowny sposób zarobić w grze na samochody a nie grać tydzień żeby jakiegoś grata kupić.
To, że podali za ile realnych pieniędzy można kupić samochód to nie tak istotna sprawa jak to ile czasu zajmuje zarobienie w grze na taki samochód. Dopiero to pokaże czy mamy do czynienia ze zwykłym skokiem na kasę czy jedynie małym uproszczeniem dla bardziej zamożnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować