Chiński rząd daje Battlefieldowi 4 prewencyjne czerwone światło

[Dragoniasek 0]

> EA ma teraz poważniejszy problem. Inwestorzy pozwali ich za spadek wartości akcji po
> wypuszczeniu tego crapu, skarżąc że gra zawiodła.
>
> Pewnie dlatego sami nabrali wody w usta.

Wiem, słyszałem o tym. Mam nadzieję, że EA porządnie na tym ucierpi. Ucieszyłbym się nawet z upadku tej korporacji, ale na to są nikłe szanse.

zadymek --> Niszczenie marek to specjalność EA. Wystarczy spojrzeć, jakie gry-legendy tworzyło BioWare gdy było jeszcze wolne. DLC i season passy zaczęły się na większą skalę właśnie przez EA. W końcu lepiej wyciąć dwie misje z gry i sprzedać je w DLC za 5 euro, lub też wpakować do "edycji specjalnej" o 20 zł droższej niż podstawowa gra. DRM to również zło. Kiedyś, gdy zepsuł mi się adapter wi-fi, chciałem pograć w Dragon Age 2. A tu bam! Wymagana jest autoryzacja klucza online za pierwszym logowaniem po instalacji. No i z tego powodu nie zagrałem. DRM i wydawanie tasiemców - tak, to nie wyjątek. Ale dlaczego EA ma brać przykład np. z Ubisoftu, a nie utworzyć przyjazną politykę i zebrać rzesze fanów? Odpowiedź jest oczywista - money, money, money. Tak więc zamiast godzić się na taki wyzysk i jeszcze bronić EA - ogranij się.

[kotlecik5 0]

Wiedziałem, że tak będzie, kiedy zobaczyłem trailer Chińskiej Nawałnicy :P

[zadymek 7]

Dnia 29.12.2013 o 16:10, Dragoniasek napisał:

Tak więc zamiast godzić się na taki wyzysk i jeszcze bronić EA - ogranij się.

Nikogo nie bronię, po prostu apeluję o odrobinę racjonalizmu i konsekwencję: grzechy EA to nie unikat na skalę branży i koncentrowanie ataków na tym na tym podmiocie -tak jakby reszta była święta czy nie wiadomo co- to dopiero jest "godzenie się na wyzysk" i dodatkowo zgoda na zakładanie sobie klapek na oczy przez "opiniotwórcze media".

A jeśli chodzi o
http://www.miejski.pl/slowo-Ogarn%C4%85%C4%87+%28si%C4%99%29
To nie, jak najbardziej nie zamierzam "ogarnąć się". Chcesz sobie kreować ucieleśnienie zła w osobie EA proszę bardzo, ale nie oczekuj, że ja wezmę udział w tym owczym pędzie.

[Corvus92 0]

Prawda jest taka że dlc sie sprzedają i gdyby ludzie tego nie brali to by tego nie sprzedawali prawda? zresztą za dlc podziękuj twórcom Skyrima to dzięki nim mamy to co mamy inni tylko podchwycili pomysł...
Co do gier tasiemców ogólnie j.w podaż/popyt. Zresztą rzadko kiedy narzekałem na ich gry z serii "tasiemców"

[NemoTheEight 1]

> Nach, nawet jak przegrają to raczej mają wystarczająco dużo kasy by zapłacić i ciągnąć
> firmę do przodu. A przecież mogą jeszcze wygrać bo winę trzeba udowodnić, bądź pójdą
> na ugodę...
>
> Ale dobrze ich wizerunek może nieco ucierpieć. I dobrze, może wezmą się do roboty.
Nie mają. EA jest firmą jak każda inna i są uzależnieni od inwestorów. To nie jest tak, że zarząd EA to grupa kosmitów z nieograniczonymi funduszami. Jak będą naciski ze strony inwestorów, to w EA polecą głowy (zresztą niedawno poleciały podobno).

[wavee 0]

> Chwała dla EA. Nie odpuścili Polski wydając u nas Batka 4 , a odpuścili Chiny gdzie mieszka
> 1,5 mld. ludzi ;) Przewiduję, że w następnej części Amerykę zaatakuje lud z plemienia
> Timbuktu.
Tylko zobacz, że w Polsce jest demokracja, a w Chinach komunizm. Dziwi mnie tylko to, czemu jak został wydany Battlefield 2 Chiny się nie przejmowały mimo, że były tam wojska chińskie.

[Cygi 5]

Dnia 29.12.2013 o 17:57, Corvus92 napisał:

zresztą za dlc podziękuj twórcom Skyrima to dzięki nim mamy to co mamy inni tylko
podchwycili pomysł...

Bethesda ze zbroją dla konia nie była pierwsza, już to było kilka razy wałkowane.

[Ventil 0]

Dnia 29.12.2013 o 15:32, zadymek napisał:

> - niszczenie ambitnych marek
Dyskusyjne

Dla mnie nie ma dyskusji. Nie przypominam sobie ani jednej marki od EA, która by z każdą kolejną częścią szła na dno. Choć to, oczywiście jest sprawa bardzo subiektywna.

Dnia 29.12.2013 o 15:32, zadymek napisał:

> - popularyzacja DLC i Season Passów
OMG, scary. Jeszcze chwila a zaczną popularyzować walkę z piractwem i dobroczynność.

Niech popularyzują. Nie zmieni to faktu, że w dużym stopniu przyczynili się do wprowadzenia DLC i Season Passów.

Dnia 29.12.2013 o 15:32, zadymek napisał:

> - wciskanie DRM na siłę
No, jakby to był wyjątek w branży, to rozumiem, a tak...

Fakt, że nie jest to wyjątek w branży ich nie usprawiedliwia. Są jeszcze studia, których gry bronią się przed piratami same. Problem pojawia się, kiedy na świat wydaje się same crapy ;)

Dnia 29.12.2013 o 15:32, zadymek napisał:

> - wydawanie niezałatanych produkcji
jw

jw

Dnia 29.12.2013 o 15:32, zadymek napisał:

> - wydawanie tasiemców
jw

jw

Dnia 29.12.2013 o 15:32, zadymek napisał:

> - wykupywanie mniejszych studiów
Eee, że niby to takie BAAAAAD?

Gdyby gry nie zahaczały o wszystkie trzy punkty powyżej, nie byłoby problemu.

Dnia 29.12.2013 o 15:32, zadymek napisał:

> - wyzysk na pracownikach (tak, wiem, to jest korpo, ale mimo wszystko trzeba znać
umiar)
To ciekawe skąd te nagrody za dobre warunki pracy?

Oraz krytyka za zdecydowanie zbyt długi czas pracy (choć to może być już nieaktualne, bo miało miejsce stosunkowo dawno temu), a także zasłyszane od pracowników "horror stories" (bardziej aktualne).

[Darkstar181 0]

Dnia 29.12.2013 o 17:57, Corvus92 napisał:

Prawda jest taka że dlc sie sprzedają i gdyby ludzie tego nie brali to by tego nie sprzedawali
prawda? zresztą za dlc podziękuj twórcom Skyrima to dzięki nim mamy to co mamy inni tylko
podchwycili pomysł...

Zbroja dla konia w Oblivionie nie była pierwszym DLC, było to już parę razy tłumaczone. To było pierwsze DLC z tak mizerną zawartością i nieadekwatną ceną.