Fallen Enchantress: Legendary Heroes - recenzja

[Gram.pl 3]

Sławek Serafin

Trzecie podejście do tej samej strategii fantasy. Czy w końcu udane?

Przeczytaj cały tekst "Fallen Enchantress: Legendary Heroes - recenzja" na gram.pl

[p2m 0]

[m]

[lRayl 0]

"Fallen Enchantress: Legendary Heroes nie jest grą zbyt dobrą, to prawda. Ale bardzo miło jest mi donieść, że na szczęście nie jest też już grą złą, jak poprzedniczki. Jest przeciętna. Plasuje się w środku stawki i można nawet pobawić się nią kilkanaście godzin bez nudy oraz przysypiania na klawiaturze."

To w końcu ta gra jest przeciętna czy jest to gra na 7? Bo taki opis w ogóle nie pasuje do oceny rzędu 7.

[pawbuk 0]

Dnia 30.12.2013 o 00:34, lRayl napisał:

To w końcu ta gra jest przeciętna czy jest to gra na 7? Bo taki opis w ogóle nie pasuje
do oceny rzędu 7.

W branży growej ocena 7 oznacza, że gra jest przeciętna :D Oceny 9 i 10 są na porządku dziennym, więc czemu się dziwić? :)

[Abi_Dalzim 0]

Ja też miałem wrażenie czytając recenzję, że ocena będzie tak coś koło 5-6, a tu 7... Dla mnie 7 to ocena na grę dobrą, która warta jest swojej ceny. 8 to gra bardzo dobra, 9 - rewelacyjna, a 10 - arcydzieło.

[Asmodeus2 0]

Autor recenzji troszkę pograł i coś tam naskrobał zapłacili i jest git... ?

Całkowicie nie zgadzam się się z tą recenzją. Fallen Enchantress Legendary Heroes to zdecydowanie najlepsza fantasy 4x turowa strategia ostatnich lat (a grałem we wszystko od początków PC). Moim zdaniem mocne 8/10, a z modami 9,5/10.

Wady:
-cała część strategiczna jest mocno nijaka i nudnawa (nie odbiega od innych gier tego typu?)

Dlaczego autor nie wspomina o rozwoju miast? Wybór słabego miejsca na miasto wcale nie przekreśla tego miejsca/miasta. Po to jest magia ( upgrejd miasta poprzez użycie enczantów), mozliwość poszerzenia jego granic poprzez wieże strażnicze (dostęp do nowych zasobów i surowców) i co najważniejsze zdecydowanie jaką ścieżką rozwoju miasto ma podążyć (ekonomia/magia/wojsko). Wraz z dostępem do surowców (lub ich brakiem) rozwój miasta może być szybki i burzliwy. Wybór technologii ( 3 drzewka) też ma znaczenie ma rozwój miasta(miast).

-bardzo słaba kampania fabularna ( to jest tutorial, FE LH to sandbox)

-mało charakterystyczni bohaterowie (obecnie wraz z modami Children of Storm i Demons and Wizards mam dostęp do 200+ czempionów. Lizardemni, wilkołaki, ghoule, wraithy, gnomy, centaury, elfy itp i praktycznie każdy z unikalną zdolnością, lub sprzętem. No ale to rzeczywiście czyni z nich mało charakterystycznych bohaterów...)

-nieczytelny interfejs ( ? nie wiem jak ten zarzut skomentować, graliśmy w tą samą grę? )

-ta grafika urodą nie grzeszy (według mnie grafika jest dość specyficzna i można ją upgrejdować dzięki modom. Mi wygląd jednostek, ich sprzętu podoba się dużo bardziej niż w hirkach 6)

Zalety: wzbogacone bitwy taktyczne ( że co ?)

Głowy nie dam, ale wszystkie ss pochodzą z pakietu dla prasy od SD? (autor nie potrafi zrobić ciekawych / własnych ss?) Mam wątpliwości co do tego czy autor grał w tą samą grę w , którą ja się zagrywam (jak i wielu innych graczy, fanów takich klasyków jak MoM i AoW). O tak wielu ważnych aspektach gry nie napisał, że wzbudza to spore wątpliwości...

Największą potęga FE LH nad innymi grami z tego gatunku są mody. Jest ich naprawdę dużo, a kilka jest wręcz genialna ( potrajają content w grze poprzez dodanie kilkadziesiąt nowych rodzajów monstrów, nowe "fantasy" nacje, itemy, czempionów, czary, questy i masę innego contentu.
Lista aktualnych modów: http://forums.elementalgame.com/446461 ,
http://www.nexusmods.com/fallenenchantress/? (FE LH jest jedyną grą w swoim gatunku na nexusie... Jak szukacie modów to innych "przeciętnych" gier pokroju Skyrim, Xcom to tam je znajdziecie... )

Jeśli pomimo tej "przeciętnej recenzji" wejdziecie w posiadanie FE LH to koniecznie zagrajcie z poniższymi modami: http://forums.elementalgame.com/443960, http://forums.elementalgame.com/446891

Ficzery Demons and Wizards:
New Summoner path and reworked Mage path
75+ different units/creatures can be summoned including dozens of new monsters
Spells for summoning groups of units
Magic missile spells available for each spellbook (eg. Barrage of Stones for Earth, Soul Spear for Life etc)
4 New spellbooks (Nature, Shadow, Battle, Beasts) and 4 new world resource types
29 New Champions
New monster lairs

Ficzery Children of Storm
120+ new magical items
17 new events
12 new fantasy factions
34 new fantasy champions
18 new monsters and their lairs, and 5 of those are recruitable monsters
4 new types of rivers and lots of new stamps featuring arctic and burning lands terrain
.. and much more (items, traits, mounts to mention a few things)

Do FE LH są też dostępne dlc (Loot pack dlc nie polecam). I na koniec link do moich ss z gry: http://steamcommunity.com/id/warhameron/screenshots/?appid=228260&sort=newestfirst&browsefilter=myfiles&view=grid

[KeyserSoze 27]

> W branży growej ocena 7 oznacza, że gra jest przeciętna :D Oceny 9 i 10 są na porządku
> dziennym, więc czemu się dziwić? :)

Nie mogłem dać mniej, bo poprzedniej części dałem 6.5, a skoro ta jest lepsza...

[KeyserSoze 27]

Dnia 30.12.2013 o 09:21, Asmodeus2 napisał:

Autor recenzji troszkę pograł i coś tam naskrobał zapłacili i jest git... ?

Całkowicie nie zgadzam się się z tą recenzją. Fallen Enchantress Legendary Heroes to
zdecydowanie najlepsza fantasy 4x turowa strategia ostatnich lat (a grałem we wszystko
od początków PC). Moim zdaniem mocne 8/10, a z modami 9,5/10.

Naprawdę grałeś we wszystko? Nie wierzę. To nie jest możliwe, żeby ktoś grał we wszystkie 4x i ekscytował się tym tutaj średniakiem.

Dnia 30.12.2013 o 09:21, Asmodeus2 napisał:

Wady:
-cała część strategiczna jest mocno nijaka i nudnawa (nie odbiega od innych gier tego
typu?)

Dlaczego autor nie wspomina o rozwoju miast? Wybór słabego miejsca na miasto wcale nie
przekreśla tego miejsca/miasta. Po to jest magia ( upgrejd miasta poprzez użycie enczantów),
mozliwość poszerzenia jego granic poprzez wieże strażnicze (dostęp do nowych zasobów
i surowców) i co najważniejsze zdecydowanie jaką ścieżką rozwoju miasto ma podążyć (ekonomia/magia/wojsko).
Wraz z dostępem do surowców (lub ich brakiem) rozwój miasta może być szybki i burzliwy.
Wybór technologii ( 3 drzewka) też ma znaczenie ma rozwój miasta(miast).

Rozwój miast? Daj spokój. Budynki nic nie kosztują i nie ma żadnych ograniczeń co do tego, ile ich możesz mieć, więc po prostu buduje się wszystko co się da. Bardzo strategiczne. Gra decyduje za ciebie gdzie zbudujesz miasto, bo nie ma sensu stawiać ich gdzie indziej niż tam, gdzie są najwyższe premie - jedno jedyne pole ma znaczenie, nic więcej, bo surowce może doprowadzić watchtowerami. To też wymaga wielce strategicznego myślenia. Sorry, ale więcej planowania i trudnych decyzji odnośnie rozwoju podejmuje się w Eador: Masters of the Broken Worlds, gdzie w każdym scenariuszu masz tylko jedno miasto. O takich grach jak Civ V już nawet nie wspomnę, bo poziomem głębi i ilością warstw strategii przebijają FE LH dziesięciokrotnie.

Dnia 30.12.2013 o 09:21, Asmodeus2 napisał:

-bardzo słaba kampania fabularna ( to jest tutorial, FE LH to sandbox)

no to jest nędzny, nudny i niczego nie uczący tutorial w takim razie. Można było go zrobić 100x lepiej i ciekawiej.

Dnia 30.12.2013 o 09:21, Asmodeus2 napisał:

-mało charakterystyczni bohaterowie (obecnie wraz z modami Children of Storm i Demons
and Wizards mam dostęp do 200+ czempionów. Lizardemni, wilkołaki, ghoule, wraithy, gnomy,
centaury, elfy itp i praktycznie każdy z unikalną zdolnością, lub sprzętem. No ale to
rzeczywiście czyni z nich mało charakterystycznych bohaterów...)

owszem, czyni. Tłum nie jest charakterystyczny. Do dziś pamiętam Braxa i innych bohaterów z Master of Magic, w które grałem wieki temu. Kampanię w FH LE skończyłem jakieś dwa tygodnie temu i już nie pamiętam żadnego herosa oprócz władcy. Są idealnie nijacy, losowo generowani, pozbawieni charakteru.

Dnia 30.12.2013 o 09:21, Asmodeus2 napisał:

-nieczytelny interfejs ( ? nie wiem jak ten zarzut skomentować, graliśmy w tą samą grę?
)

a co tam jest czytelnego? ekran miasta, który nie istnieje i który składa się z kilku osobnych zakładek nie wiadomo dlaczego? system powiadomień, który również nie istnieje i trzeba sobie idlujące miasta i jednostki samemu znajdować?

Dnia 30.12.2013 o 09:21, Asmodeus2 napisał:

Zalety: wzbogacone bitwy taktyczne ( że co ?)

tak, są wzbogacone, szeregowe jednostki mają nowe zdolności specjalne na przykład

Dnia 30.12.2013 o 09:21, Asmodeus2 napisał:

Największą potęga FE LH nad innymi grami z tego gatunku są mody. Jest ich naprawdę dużo,
a kilka jest wręcz genialna ( potrajają content w grze poprzez dodanie kilkadziesiąt
nowych rodzajów monstrów, nowe "fantasy" nacje, itemy, czempionów, czary, questy i masę
innego contentu.

mody, które potrajają content kompletnie mnie nie interesują, bo nic nie zmieniają w samej rozgrywce. Najlepsze mody do każdej gry to tzw. total conversion, które z danej gry robią grę całkiem inną, albo dosłownie, albo przez wprowadzenie tylu zmian w mechanice, że gra się zupełnie inaczej. Wrzucenie do FE LH wszystkiego co komuś ślina na język przyniosła bo mu się skojarzyło z fantasy to dla mnie porażka, bo przez to gra traci spójność, rozwadnia się, staje się nie wiadomo czym.

[lRayl 0]

Dnia 31.12.2013 o 13:33, KeyserSoze napisał:

ciacho

Nie mogłem dać mniej, bo poprzedniej części dałem 6.5, a skoro ta jest lepsza...

Nie czytałem recenzj poprzedniej cześci, ale skoro była gorsza od tej "przeciętnej" i nadal dostała 6.5.... to z okazji zbliżającego się nowego roku, sugeruję przemyśleć skalę ocen na nowo^^ (Odcinając ją od starej skali)

[One_of_the_Many 9]

Cóż, pograłem sobie kilka godzin i wolę powrócić do Warlock: master of Arcane albo Civ 4 lub 5.

[Azazell 0]

--> nieczytelny interfejs?
Że co? :D Ty chyba brzydkiego UI nie widziałeś :) ... Polecam zapoznać się z serią Dominions.

-> ta grafika urodą nie grzeszy
Jeśli grałeś na low to można ją krytykować. Ale na full gra wygląda bardzo ładnie.. zwłaszcza same walki.

--> całą część strategiczna mocno nijaka i nudnawa.
Ehh

Wszystkie te minusy wyssane z palca. Specjalnie je autor wymyśli, żeby one pasowały do oceny. Prawda jest taka, że gra zasługuje na więcej niz 7.

[Morgul 0]

> -> ta grafika urodą nie grzeszy
> Jeśli grałeś na low to można ją krytykować. Ale na full gra wygląda bardzo ładnie.. zwłaszcza
> same walki.

Nie no Panowie, ja rozumiem, że można lubić tą grę bo jest nawet fajna ale bez przesady. Graficznie to jest bieda, wygląda jakby ją 3ludzi na krzyż robiło a nie stardock który wyrzeźbił kiedyś grę pokroju galciv2.

Z fajniejszych rzeczy podoba mi się rozbudowa miasta, stawianie pojedynczych budynków w wybranych miejscach na mapie. Co prawda to jest "ez mode" ale zawsze coś nowego.

Imo 7/10 jest w sam raz, gra mi dała ~100h zabawy, nie uważam jej za przeciętną a całkiem dobrą, no ale po tych 100h nie mam już ochoty do niej wracać. Jak ktoś lubi strategie, to wydania tych 60zeta za FE:LH nie pożałuje.

[Azazell 0]

Dnia 03.01.2014 o 10:10, Morgul napisał:

Nie no Panowie, ja rozumiem, że można lubić tą grę bo jest nawet fajna ale bez przesady.
Graficznie to jest bieda, wygląda jakby ją 3ludzi na krzyż robiło a nie stardock który
wyrzeźbił kiedyś grę pokroju galciv2.

Tak tylko czasami takie oprawy graficzne są lepsze niż pełne 3D. Dlatego bardzo dobrze, że mamy taką grafikę - która jest czytelna i w sam raz pasuje. Dlatego mnie dziwi że grafikę uznano za minus gry. Naciągane i idiotyczne ze strony autora recenzji.

[Morgul 0]

To nie jest naciągany minus, ta gra wygląda co najwyżej średnio, a na zbliżeniach (postacie) źle. Co innego czytelność grafiki a jej jakość, grafika powinna być czytelna i godna swoich czasów.

Ja rozumiem, że nie każda firma ma zasoby by grafika w ich grach była ładna, ale wtedy trzeba się liczyć z niższą oceną przez ten element.

[naczelnyk 1]

Moja ocena FE to 8.0.
Gra jest dużo ciekawsza niż ostatnia, słabiutka Civ.

Moja ocena recenzji Sławka to 5.0. Jest źle, ale mogłoby być gorzej. Poza tym jest to człowiek -orkiestra, recenzuje wszystko, zawsze i jest na każde skinienie naczelnego!

[drayko 0]

To jedna z tych gier w których widać, że mogły by być lepsze i bardzo chciało by się, by lepsze były.

Co do skali ocen, co poradzić, że 6.5 ludzie uznają za krapa, 7 za dobrą grę, a ta zasługuje właśnie na 0.5 więcej tak właściwie ocena w skali nigdy nic nie znaczyła.