Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Dwa gameplaye z bety Rambo: The Video Game trafiły do sieci

19 postów w tym temacie

Dnia 07.01.2014 o 13:07, Afgncap napisał:

Toż to przecież "celowniczek" ten gatunek praktycznie wymarł:P

Tak i wkrótce odrodził się jako Call of Duty. Są nawet podobieństwa w gameplay''u :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Łoo matko cóż za cudna gra aż chyba zamówię kolekcjonerkę -.- a tak na serio to na cda.pl albo gry.pl można pograć w takie gierki tylko w nieco gorszej grafice za darmo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Czy można się spodziewać tej gry w sklepie gram.pl ?
Nie chciałbym cię zasmucić ale gram.pl raczej nie wystawi na wirtualne półki tego czegoś żeby zadowolić jednego klienta.
No bo raczej mi nie powiecie że znajdzie się dwóch takich co wydadzą swoje ciężko zarobione/zabrane mamie pieniądze na to.. coś..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> > Czy można się spodziewać tej gry w sklepie gram.pl ?
> Nie chciałbym cię zasmucić ale gram.pl raczej nie wystawi na wirtualne półki tego czegoś
> żeby zadowolić jednego klienta.
> No bo raczej mi nie powiecie że znajdzie się dwóch takich co wydadzą swoje ciężko zarobione/zabrane
> mamie pieniądze na to.. coś..
Jeszcze tak głupiego komentarza to nie widziałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Toż to przecież "celowniczek" ten gatunek praktycznie wymarł:P

Znaleźli niszę na rynku. Pamiętam ,że na Commodore 64 fajnie się w takie gierki grało.Oczywiście Joystick i Auto-fire w tej grze powinien być obowiązkowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oglądam, oglądam i wszystko fajnie. Celowniczek to ciekawa odmiana, ale moment kiedy John zabija policjanta.... Przecież w First Blood zupełnie nie o to chodziło. Czy twórcy gry oglądali chociaż pierwszą część przygód Johna? Tam zginęła tylko jedna osoba i to nie z ręki Rambo! John specjalnie oszczędzał ścigających go funkcjonariuszy by pokazać, że potrafi się kontrolować mimo mocnego nacisku na jego psychikę. A tu... jeb nóż w brzuch i serce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Właściwie to

Spoiler

Rambo był przyczyną śmierci tego pierwszego policjanta, choć można to zaliczyć jako nieszczęśliwy wypadek... Później była scena, gdy Rambo spycha na bok radiowóz, który potem eksploduje - pewnie tamci policjanci zginęli, więc Johnny ich po prostu zabił. Ostatecznie prawie zastrzelił szeryfa, tylko odpuścił za namową Trautmanna.

Ale faktem jest, że twórcy gry nagięli trochę filmową rzeczywistość, choć nie ma co narzekać - to tylko celowniczek, więc można to wybaczyć. No i sobie grę odpuścić, bo myślę, że Rambo zasługuje na tytuł pokroju Far Cry''a 3, ze swobodą działania i naciskiem na skradanie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować