Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Gry nienarodzone - o mały włos!

16 postów w tym temacie

Łoo kurde ... artykuł mega ciekawy, głównie zaciekawił mnie fragment o Mass Effecie - szkoda że np. nie zdecydowali się na dodanie misji z odbijaniem Normandii z rąk Cerberusa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.01.2014 o 19:40, SirGracz napisał:

Łoo kurde ... artykuł mega ciekawy, głównie zaciekawił mnie fragment o Mass Effecie -
szkoda że np. nie zdecydowali się na dodanie misji z odbijaniem Normandii z rąk Cerberusa.


Namiastka tego jest w DLC ''Cytadela'', gdzie

Spoiler

wpadamy na Normandię zajętą przez klona

.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.01.2014 o 19:42, NeroNarmeril napisał:

Namiastka tego jest w DLC ''Cytadela'', gdzie

Spoiler

wpadamy na Normandię zajętą przez klona

.

Tak wiem grałem w to DLC i wiadomo już skąd wziął się ten pomysł :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To z Shepardem jako cyborgiem i sługą Żniwiarzy byłoby dobre, gdyby EA było mniej leeniwe i zrobiło to jak CDP Wiedźmina 2. Nie, żeby Shep musiał być zły, tylko, żeby istniało kilka skrajnie różnych możliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Niekiedy różnice są stosunkowo niewielkie: przykładowo, jeśli porównać pierwsze zapowiedzi Okami czy Borderlands..."

Nie do końca zgodzę się z przykładem Borderland. Nie tylko całkowicie zmieniła się grafika ( http://www.gamingunion.net/newsimg/post/borderlans-art-comparison.jpg, http://www.pcgameshardware.de/screenshots/original/2009/04/borderlands_alt.jpg) ale także zupełnie zmienił się klimat i fabuła. Początkowo gra miała całkiem poważną fabułę. Głowna oś fabuły przetrwała tzn. celem gracza jest odkrycie krypty ale w pierwszym koncepcie wynika to z zupełnie innych powodów. Ludzie byli dziesiątkowani przez obcych a krypta to była zbrojownia/laboratorium rasy która kiedyś walczyła z tymi obcymi i ludzkość miała nadzieje znaleźć tam coś do ich powstrzymania.

"Na Game Developers Conference 2012 Chet Faliszek i Eric Wolpaw pokazali filmik, na którym widać początek rozgrywki w tej wersji Portal 2."

Gdzie to można obejrzeć?

PS. Artykuł powinien dostać drugą część ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Spoiler

Szkoda ze shepard nie stał sługą żniwiarzy dodało do tej space opery trochę porządnego dramatu zamiast plastikowego happy end w realu nigdy nie nastąpił .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na przykład Dark Sector też miał wyglądać zupełnie inaczej niż ostateczna wersja, a pierwotny plan wyszedł całkiem niedawno (również na PS4) jako Warframe, do tego funkcjonuje jako swego rodzaju sequel.
Wprawdzie twórcy wspomnianych w artykule gier to nie Digital Extremes, ale ja wciąż mam nadzieję, że z wiele pierwotnych pomysłów na gry, w nieco zmodyfikowanej formie, kiedyś zostanie ukończonych. Dokładnie tak, jak to z Warframem uczynili DE. Najbardziej liczę na wskrzeszenie pierwszego pomysłu na Splinter Cell: Conviction, z książek Telepa w świecie SC dowiadujemy się o uczniu Fishera, który również popadł w niełaskę Echelonu i jest ścigany przez tych samych ludzi, którzy ścigali Fishera. Skoro jego mentor wolał swoje odkupienie wywalczyć pięściami, zastraszaniem i bajeranckim eliminowaniem kilku wrogów jednocześnie... to jego uczeń mógłby zmienić się w menela, który przekradając się w tłumie, kradnąc komórki i rozbijając sklepowe witryny próbuje zgubić pościg. Ewentualnie zupełnie nowa marka też by się sprawdziła w moich oczach, nawet nie jako AAA, a taki "digital only" jak na przykłąd I Am Alive, który to też miał wyglądać ZUPEŁNIE inaczej niż ostateczna wersja (która, co ciekawe, bazuje na silniku Conviction i są w niej drobne elementy, jak animacje itp, z obu wersji Conviction). Naprawdę, nawet po tylu latach mam nadzieję, że kiedyś ukończą coś takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.01.2014 o 21:26, DarthStan napisał:

Zakończenie ME3 było dobre i to bez EC. Dziękuję.


Wpływ poprzednich cześci na nie był minimalny (znaczy - w zaleznosci od punkcików miało się opcję syntezy albo nie), kosmiczny chłopiec, z którym rozmowa miała wpływ na.. a tak, na nic. Teleportacja załogi na Normandię, uciekajaca Normandia cholera wie dlaczego, wszystkie główne rasy uwięzione w układzie słonecznym (bez przekaźników powrót do domu zająłby kilka pokoleń)..

Chociaż faktycznie, było dobre. Marny finał marnej gry, pasowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawy artykuł, nie powiem :) I także chciałbym więcej :)
Mi natomiast się przypomniało jak w okolicach 2004 roku czytałem zapowiedź Wiedźmina gdzie głównym bohaterem miał być (o zgrozo!) jakiś młodzik który dopiero zaczynałby ten trudny fach. A Geralt miał być postacią poboczną. Nie do wyobrażenia teraz, co nie? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja po dzis dzien rozpaczam z kolei z powodu tego, co sie stalo z Dark Sectorem. Projekt, ktorego design i klimat zapowiadal sie genialnie, rozpadl sie, na co najwyzej srednia strzelkanke TPP i kooperacyjna gre F2P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aż przypomniał mi się stary dobry Gothic, w którym nie znalazło się wiele rzeczy, których PB nie dodała do gry, np. zadań dla obozu bandytów (ten z Quentinen), tworzony też był dodatek do G1, który jednak został usunięty, koncert In Extremo (o tym większość raczej wie), nowe czary/potwory itp., które można zobaczyć w wersji alfa, a nie ma ich w podstawce. I wiele innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować