Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

TES V: Skyrim sprzedane w 20 milionach kopii

51 postów w tym temacie

Dnia 27.01.2014 o 15:49, kupapiasku napisał:

> [m]

[tu był link]


Po pierwsze tnij cytaty...
Po drugie ostrzeżenie za spam, ten filmik nie jest związany z treścią tematu, który komentujesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.01.2014 o 16:11, zermithon napisał:

> Każdy dungeon w Skyrim jest ręcznie robiony.

Normalnie niedopowiedzenie roku xD


Normalnie mam nadzieję, że nie bierzesz udziału w żadnych plebiscytach, bo wyobraźni definitywnie brakuje xD

Dared00 - yep, dokładnie o budowę mi chodziło. Co do zawartości - ja nie narzekałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 27.01.2014 o 15:37, Principes napisał:

Powtarzam - samo przemierzanie terenu jako takie może się podobać i wciągnąć na kilka
godzin. Jak w każdej innej grze typu "sandbox". Ale to gra-wydmuszka. Wizualnie urocza,
ale pusta. Najgorsze jest to, że Bethesda non-stop tłucze kolejne produkcje według tego
samego schematu i nie wprowadza żadnych wzbogacających rozgrywkę ulepszeń. Po co, skoro
10/10 i tytuły "GRY ROKU" mają z góry zagwarantowane. Byle świat był duży, a grafika
ładna.

Nie sposób się nie zgodzić z całością wypowiedzi
grywam w Skyrima od dnia premiery, lubię sobie powędrować po tym świecie, pobawić się modami graficznymi, pooglądać widoczki ale gra nie wciąga fabularnie, jest trochę pusta, mało zaludniona przez ciekawe postaci, zadania ( choć zdarzają się ciekawe questy ), lochy, podziemia i wnętrza zamków rzeczywiście wyglądają tak samo, są zbudowane w ten sam sposób i nie ważne, że zakręty są w inną stronę, jak ktoś pisał, skarby też nie powalają, ja już zbieram tylko kasę i wytrychy - brakuje czegoś, co by przyciągało do monitora na dłużej, czegoś, co mają obie części " Wiedźmina ", ciekawej fabuły, dialogów, wyborów, czegoś co by pchało rozgrywkę na przód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam w Skrimie dwa Save''y, łącznie jakieś 100 godzin. W mojej ocenie jest to bardzo dobra gra, ale jednak nie jestem typem gracza, któremu tak nie przeszkadza powtarzalnośc i któremu wystarczy wymaksowac postac. Podoba mi się w tej grze ilośc przedmiotów, umiejętności, wspaniałe widoki, ale jednak historie zawarte w grze nie ciekawią mnie zbytnio, zadania są powtarzalne i ten martwy dla mnie świat. Mimo to nie żałuję czasu spędzonego w grze, zwłaszcza, że zaraz mogę zmienic płytę i uruchomic jakiś 20-30 godzinny rpg więc to co robi Bethesda mi odpowiada(oczywiście, w nast. TES chętnie ujrzałbym mniejszą powtarzalnośc zadań i lokacji).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> /.../

Pomijam znacząco uproszczone dialogi, Skyrim jest drugą po Morrowindzie najlepszą częścią cyklu. Ogromna ilość książek w grze, faktycznie przemyślane i po ukrywane w świecie gry historie i żarty, świetnie zaprojektowane miasta i NPC. Oczywiście nie widać tego na pierwszy rzut oka, ponieważ jest to poukrywane, w większości RPG kilka NPC ma imiona, a tutaj podobnie jak w Gothicach i Risenach po za przeciwnikami (100 tysięcy bandytów...) każdy ma swoją historię. Jasne, nie jest jakoś szczególnie ciekawa, ot łażą coś zjeść, czytają ulubioną książkę, są celem lub zleceniodawcą questu, którego nie zobaczyć o ile (co dla mnie dziwne) nie przyłączysz się do każdej możliwej gildii, włącznie z tą jedną bezsensowną :P
Oczywiście nie jest to gra 10/10, ale jest unikalna i wielu właśnie zauważa tą drugą warstwę tej gry. Masz oczywiście w tym rację, że nie każdemu ten sposób prowadzenia gry musi odpowiadać i przede wszystko czemu wszystko uproszczają... Ale i tak wynik jest usprawiedliwiony.

Edit. Zeżarło, że to odp. na posta Principes :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oj już nie tocz tak piany i powstrzymaj się od ataków personalnych. Naprawdę aż tak bardzo Cię ubodło, że ktoś ma jakieś "ale" do gry którą lubisz, że musisz aż tak emocjonalnie odpowiadać? No sorry, ale pisanie o ręcznie robionych dungeon''ach to mocne naciąganie rzeczywistości. Beth stworzyła dosłownie kilka w miarę unikalnych dungeon''ów w Skyrim, a reszta to kopie i kopie kopii, gdzie zmieniają 1 - 2 mało znaczące elementy w stosunku do pierwowzorów. Na początku robią wrażenie, ale potem to totalna nuda i ciągłe wrażenie deja vu. Motyw z lochami w Skyrim przypomina sytuację z "tysiącami" zakończeń w Fallout 3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.01.2014 o 19:32, zermithon napisał:

Oj już nie tocz tak piany i powstrzymaj się od ataków personalnych. Naprawdę aż tak bardzo
Cię ubodło, że ktoś ma jakieś "ale" do gry którą lubisz, że musisz aż tak emocjonalnie (...)


LOL. Emocjonalnie? To było emocjonalnie? Atak personalny? ROFL xD I nie, nie ubodło mnie bo i co miało? Prostacki komentarz anonima do wyrwanego wycinka? Nope. To raczej ciebie coś ścisnęło, bo wywód tym razem dużo dłuższy. Anyway - poćwicz, ja się z tej pyskówki którą próbowałeś sprowokować wypisuje. cya

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.01.2014 o 19:03, Boguslav4 napisał:

> /.../

Pomijam znacząco uproszczone dialogi, Skyrim jest drugą po Morrowindzie najlepszą częścią
cyklu.


W takim układzie trzecią, bo "najlepsiejszą" odsłoną TES (choć również daleką od doskonałości) był/jest Daggerfall. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.01.2014 o 19:57, Principes napisał:

W takim układzie trzecią, bo "najlepsiejszą" odsłoną TES (choć również daleką od doskonałości)
był/jest Daggerfall. :)

Daggerfall? To mnie zaskoczyłeś :)


Swoją drogą, to wersja PC bardzo ładnie zeszła jeśli podawane tu 20 mln sprzedanych kopii na 3 platformach odpowiada stanowi faktycznemu.


aope
Dawaj jeszcze więcej LOL''i, ROTFL''ów i inwektyw w swoich wypowiedziach - wyjdzie bardziej profesjonalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Wynik imponujący.
>
> Choć jak dla mnie im dłużej się w tego Skyrima gra, tym bardziej widoczki powszednieją
> i gra zaczyna nudzić.

Tak jest z każdą grą. Nie ma gier, w które da sie grać wiecznie. Ale porównaj sobie jakiegoś shootera z TES V. Shooter wystarczy może na 30 godzin a taki TES V? Mi się zaczął lekko nudzić po prawie 200 godzinach a po 350 znudził mi się tak, że teraz tylko czasem go włączam. Ale mimo to ten wynik jest świetny. Dłużej grałem (i wciąż od czasu do czasu gram) w Spore Galactic Adventures. Ta gra naprawdę jest ciągle inna i zaskakująca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

<tread>grę można zmodować w taki sposób że nigdy się nie znudzi, dziękuje</tread>

ps. ukłony dla twórców, bo generalnie wystarczy podstawka, a mody są darmowe i jedziesz w nieskończoność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.01.2014 o 20:15, Boguslav4 napisał:

A tak serio czemu Bugerfall był najlepszy?
http://www.youtube.com/watch?v=18CGW9P5Y9M


W internecie znajdziesz tysiące jeszcze zabawniejszych filmików ze Skyrim, skoro o błędach mówimy. :)
Był najlepszy ze względu na mechanikę (to nawet nie ulega dyskusji), główny quest (do celu dojść można było na wiele różnych sposobów), świedne lochy(niekiedy ogromne) i zadania poboczne, dające graczowi pole manewru (nawet proste z pozoru zlecenia). Plus, nie było tam magicznych kompasów prowadzących Cię za rączkę.
Grając w kolejności: Daggerfall, Morrowind, Oblivion, Skyrim nietrudno zauważyć porażający wręcz regres w wielu aspektach (ze skalą uproszczeń wprost proporcjonalną do poprawy jakości oprawy wizualnej).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.01.2014 o 21:41, Principes napisał:

Grając w kolejności: Daggerfall, Morrowind, Oblivion, Skyrim nietrudno zauważyć porażający
wręcz regres w wielu aspektach (ze skalą uproszczeń wprost proporcjonalną do poprawy
jakości oprawy wizualnej).


No na pewno bym nie nazwał Skyrima regresem w stosunku do Obliviona :D
Dziwi mnie też, że uważasz jaskinie i lochy w Skyrimie za malutkie, kiedy niektóre i 3 godziny można zwiedzać, są wielopoziomowe i zwyczajnie gigantyczne :D
Kompasów wskazujących drogę nie było też w Morrowindzie i sam nie wiem czy była to zaleta czy wada :D Zdarzyło mi się wielokrotnie, że błądziłem calymi godzinami, bo wskazówki w dzienniku i podczas rozmowy nie były dostatecznie precyzyjne (mało powiedziane, były całkowicie błędne!) :D
Rzeczą, której najbardziej brakuje mi w Skyrimie są liczne gildie i dziesiątki zadań dla nich, jak to choćby było w Morku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.01.2014 o 21:41, Principes napisał:

> /.../


Ten rodzaj cofania się gier- magiczne kompasy itp. dotyczy chyba każdej gry. Kiedyś GTA nie miało GPSu, a gry strategiczne miały budowanie bazy. Ja się już przyzwyczaiłem, szczególnie że, choć naiwnie głupie to, to coś ułatwia grę. Ile tamtych rozwiązań było "instalowanych" bo gra była za krótka, bo gracze i programiści nie znali innej metody (a potem pojawiła się java i miała metodę na wszystko- suchar roku) programowania, bo w końcu po co uproszczać grę stosując absurdalnie trudne wtedy i drogie do stworzenia algorytmy (to kwestia subiektywna, ale dosyć ciekawy blog jednego z twórców SC ile nerwów kosztowało ich stworzenie "zwykłego" odnajdywania ścieżek).

W tym roku wychodzi ogromna ilość klasycznych rpgów i nie widzę sensu utrudniania Skyrima opisem w stylu "poszukiwany przedmiot prawdopodobnie znajduje się gdzieś na terenie Riften". Acha, takie q. też są i są własnie głupie, w klasycznym tego słowa znaczeniu, nie żadnej tam przenośni.

Wiele znajmoych nie zagrało w FNV, bo to przecież na silniku Fallouta, bo to nie Fallout 2, bo to jednak mimo tego że nie Fallout, to nie wygląda dobrze itp. A sama gra jest świetna...


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nic tylko pochylić czoła przed takim wynikiem. Poza tym ta gra dorobiła się takiej sceny, że będzie można w nią grać lata;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

20 mln kopii, ale niektóre (pomniejsze, bo pomniejsze, ale jednak) bugi dalej niespatchowane, przynajmniej nie w oficjalnym patchu.

Choć trzeba przyznać, ze jeśli ktoś nie czuje jakieś szczególnej frustracji potykając się o odpadłe ze ściany poroże (u mnie w najmniejszym pokoju, ale użytkowym, wiec tym bardziej wkurza, bo ciągle się o nie potykam, w składziku by nie przeszkadzało)i udało mu się ukryć wady niektórych uchwytów na broń to gra wciąga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.01.2014 o 21:12, Primo3001 napisał:

Nie ma gier, w które da sie grać wiecznie.


Oj, da się. :)

HoMM 3, Titan Quest, Diablo 2, GTA...w takie gry gram cały czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować