Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Nowe Call of Duty tworzone z myślą przede wszystkim o konsolach nowej generacji

17 postów w tym temacie

Ciekawe, czy John Carmack śmiał marzyć, że silnik oparty na jego własnym id Tech 3 będzie wykorzystywany przez następne 15 lat do tworzenia gier na konsole kilku coraz to nowszych generacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Ciekawe, czy John Carmack śmiał marzyć, że silnik oparty na jego własnym id Tech 3 będzie
> wykorzystywany przez następne 15 lat do tworzenia gier na konsole kilku coraz to nowszych
> generacji.

I niech ktoś spróbuje powiedzieć, że taki Frostbite, który za kilka lat zostanie zastąpiony innym silnikiem, jest lepszy od silnika radzącego sobie i sprzedającym miliony gier rocznie od 15 lat! :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.02.2014 o 20:39, Terem napisał:

I niech ktoś spróbuje powiedzieć, że taki Frostbite, który za kilka lat zostanie zastąpiony
innym silnikiem, jest lepszy od silnika radzącego sobie i sprzedającym miliony gier rocznie
od 15 lat! :-D


Liczy sie tu i teraz, a tu i teraz Frostbite jest lepszym silnikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> I niech ktoś spróbuje powiedzieć, że taki Frostbite, który za kilka lat zostanie zastąpiony
> innym silnikiem, jest lepszy od silnika radzącego sobie i sprzedającym miliony gier rocznie
> od 15 lat! :-D
Frostbite był już lepszy od tego odgrzewańca już podczas premiery Frostbite 1...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Liczy sie tu i teraz, a tu i teraz Frostbite jest lepszym silnikiem.

> Frostbite był już lepszy od tego odgrzewańca już podczas premiery Frostbite 1...

Niektórzy chyba traktują zbyt poważnie posty nieatakujące Call of Duty czystym hate''em, bądź niemieszające tej serii z błotem w trakcie porównywania do Battlefielda...
Wszyscy wiemy, że wszelkie "innowacje" i "kreatywne wizje" w przypadku Call of Duty to naciągany (mniej lub bardziej) blef marketingowy. Ta gra na konsolach następnej generacji będzie tym samym, czym miała być przy każdej poprzedniej odsłonie: kolejnym grywalnym CoD-em bez zbędnych udziwnień w stosunku do całej serii. To się sprzedaje, czyli ludzie tego właśnie chcą. I to dostają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hehe chyba się trochę pomylili, powinno być "tworzone z myślą o konsolach poprzedniej generacji" ;p. Nie no serio, silnik nie zmieniany od kilku lat, a oni wpychają się na najnowsze konsole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aha, ale wytłumaczcie mi te zdania typu "po co oni się pchają na nowe konsole z tym silnikiem". Bo ja czegoś tutaj nie rozumiem. Ludzie grę kupują, więc w czym problem? Ktoś kto ma nextgena nie musi koniecznie posiadać konsoli starej generacji i z tego powodu ma nie mieć możliwości zagrania w swoją ulubioną grę? Mogę się pobawić w Pratchetta i poanalizować i przepowiedzieć przyszłość, że ludzie i tak kupią CoDa na starym silniku na nową konsole. Dużo ludzi go kupi. Bo im się dobrze w to gra. Gameplay jest taki sam od jakiejś dekady (szczerze mówiąc to zgaduję, bo ostatnim moim CoDem był Black Ops) i ludziom dobrze się w to gra i chcą w to grać, więc po co cokolwiek zmieniać? CoD to nie gra która ma palić wszystkie nowe karty graficzne, aby pokazać co da się teraz zrobić, nie jest też to gra która ma być swego rodzaju dziełem sztuki, CoD to seria, która ma trzepać kasę i nie zmieni się drastycznie dopóki zainteresowanie nią się nie zmniejszy, bo tak jest bezpieczniej i rozsądniej. I tu nie chodzi o to, że konsumenci sa głupi, albo coś, bo nie są. Nie kupują tego, bo mają zamydlone oczy. Kupują to, bo granie w to daje im frajdę. A to, że kupują co roku lekko ulepszoną grę? Czy to takie dziwne? Naprawdę? To całkowicie normalne i wcale nie smutne. Nie widzę w tym nic dziwnego, ani smutnego. Wszystkie Total Wary sa do siebie podobne. Bardzo podobne. A jednak ludzie ciągle kupują nowe części. Różnica jest mneij więcej taka, że Total wary kupuje stosunkowo mało ludzi, więc nazywa się ich fanami i entuzjastami, a CoDy kupują miliony, więc nazywa się ich owieczkami, które ślepo idzie za pasterzem. A, żebyście mnie nei posądzili o to, że jestem jakimś nienawistnikiem to napiszę, że uwielbiam Total Wary.

Uważam, że to dobry pomysł i nie zmienię zdania dopóki nie zobaczę, że robienie CoDów na przestarzałym silniku na nowe konsole nie przyniosło zysków. CoD się nie zmieni dopóki wyniki sprzedaży nie zaczną spadać. No bo czy chcielibyście stracić połowę klientów przez to, że po zmianach gry, ta staję się mniej grywalna i fajna? Po prostu postawcie się na miejscu twórców. Nie zmieniasz taktyki jeżeli dzięki obecnej ciągle zwyciężasz.
Dobra, ale wiem, że to tylko silnik i nic by się nie stało gdyby go zmienili. Ale wiecie o co chodzi. Od ładnego wyglądania jest Crysis. CoD jest od tych zielonych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ci co piszą, że stary silnik jest pchany na nextgeny i to jest kompletny bezsens, chyba nie wiedzą, co to jest silnik gry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bo ludzie właśnie chcą dokładnie tego samego co wcześniej, tylko w nowym opakowaniu. Gameplay może zostać, ważne, żeby silnik był nowy i żeby obsługiwał pierdyliard technik AA, bo przecież to ma taki wielki wpływ na gameplay.

Rozumiem narzekanie na silnik, jeżeli chodzi o kod sieciowy (który w CoDzie jest zrypany od czasu MW2), ale nie powtarzanie co chwila tej samej bajki o tym, jak to silnik CoDa==idTech3. Idąc tym tropem, Source to GoldScr a GoldScr to silnik pierwszego Quake''a.

PS. Pachtera nie Pratchetta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować