Upgrade kompa / Modernizacja Komputera - pomoc, porady itp.

[Xsebos 0]

Przyznam się, że nie kupowałem komputera w internecie, tylko w sklepie komputerowym, razem z pracownikiem i z tego co tam mieli pokazane cenowo nie był to najgorszy wybór, a według tego http://www.benchmark.pl/strefa/ranking-kart-graficznych ta karta jest "bardzo wydajna", a ja nie za bardzo mówić szczerze w dzisiejszych czasach orientuję się w kartach (wieloletni konsolowiec :P) i dla mnie jak pisze "bardzo wydajna" to jest spoko hehe :). No, ale jak widać nie zawsze. Będzie się grało niestety na tym co jest, chociaż chyba aż tak zła ta karta nie jest ? :)

[pawbuk 0]

Dnia 10.06.2013 o 11:25, Xsebos napisał:

Przyznam się, że nie kupowałem komputera w internecie, tylko w sklepie komputerowym,
razem z pracownikiem i z tego co tam mieli pokazane cenowo nie był to najgorszy wybór,
a według tego http://www.benchmark.pl/strefa/ranking-kart-graficznych ta karta jest "bardzo
wydajna", a ja nie za bardzo mówić szczerze w dzisiejszych czasach orientuję się w kartach
(wieloletni konsolowiec :P) i dla mnie jak pisze "bardzo wydajna" to jest spoko hehe
:). No, ale jak widać nie zawsze. Będzie się grało niestety na tym co jest, chociaż chyba
aż tak zła ta karta nie jest ? :)

Zależy do czego głównie się używa kompa - jeśli głównie do pracy i tylko czasami do gier, to taka karta w zupełności wystarczy :) Jeśli jednak dużo się gra, to HD7750 może okazać się zbyt słaby. Szkoda, że nie napisałeś tu przed zakupem peceta, doradziłoby się coś lepszego. A ten komputer to gotowiec, czy składak? :)

[KrzysztofT 0]

Dnia 10.06.2013 o 11:25, Xsebos napisał:

Przyznam się, że nie kupowałem komputera w internecie, tylko w sklepie komputerowym,
razem z pracownikiem i z tego co tam mieli pokazane cenowo nie był to najgorszy wybór,
a według tego http://www.benchmark.pl/strefa/ranking-kart-graficznych ta karta jest "bardzo
wydajna", a ja nie za bardzo mówić szczerze w dzisiejszych czasach orientuję się w kartach
(wieloletni konsolowiec :P) i dla mnie jak pisze "bardzo wydajna" to jest spoko hehe
:). No, ale jak widać nie zawsze. Będzie się grało niestety na tym co jest, chociaż chyba
aż tak zła ta karta nie jest ? :)

Bardzo wydajna to ona nie była nawet w dniu premiery :)
Aby uznać ją za bardzo wydajną trzeba grać w 1280X1024. :)

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 09.06.2013 o 22:46, pawbuk napisał:

>/.../

procesory:
http://www.jaki-procesor.pl/
procesor AMD:
http://www.esc.pl/product_info.php?products_id=50157
podstawka:
http://www.ceneo.pl/16832220
procesor Intela (niemal identycznej wydajności, na upartego nawet o1% niższej) za to 30% droższy:
http://www.kurtmedia.pl/product-pol-277126-Intel-Core-i7-3770S-Quad-Core-3-1GHz-8MB-LGA1155-22nm-65W-VGA-TRAY.html
podstawka:
http://www.chip.pl/ranking/podzespoly-pc/plyty-glowne-intel-lga-1155

[pawbuk 0]

Trochę to ryzykowne mierzyć wydajność procesorów na podstawie jednego benchmarku - w taki sposób na pewno bym procesora nie wybierał. W dodatku, z tego co widzę, wydajność w tym benchmarku idealnie skaluje się przy wielowątkowości - w większości programów i gier tak pięknie nie jest. Bardzo niewiele programów (i to w dużej mierze są właśnie benchmarki) korzysta z więcej niż 4 wątków. Wśród gier to już w ogóle są wyjątki (pewnie jakieś 0,1% :D ).
Poza tym ja wszędzie wspominałem, że piszę o wydajności w grach, gdzie Intele są znacznie wydajniejsze niż AMD (znacznie większa wydajność pojedynczego rdzenia/wątku). W bardziej zaawansowanych zastosowaniach rzeczywiście FXy mogą się bardziej opłacać. Co do ceny płyt głównych LGA1155:
http://www.ceneo.pl/Plyty_glowne;0112-0;017Socket_1155_socket_H2_P1-299788.htm
lub płyty głowne już pod Ivy Bridge:
http://www.ceneo.pl/Plyty_glowne;0112-0;017P1-299788P2-348943-350891-348944-334476.htm

[mad_cinus 3]

Dnia 10.06.2013 o 11:24, Niewiernus napisał:

Xonara DX/XD polecam z całego serca(swojego kupiłem przed sATkami w GW1 w 2011 roku).
D1 to praktycznie to samo, z różnicą iż jest pod zwykłe PCI i nie potrzebuje dodatkowego
zasilania.
Ogólnie to polecam ten link http://www.techfanatyk.net/polecane-komputerowe-karty-dzwiekowe/

Dodatkowe zasilanie to nie problem, na płycie mam jedno gniazdo zwykłego PCI i jakbym tam wsadził kartę dźwiękową to bym sobie zablokował możliwość podłączenia drugiej karty graficznej jeśli by mnie kiedyś napadło na CF, więc wersja PCI-e byłaby bardziej wskazana.

Dnia 10.06.2013 o 11:24, Niewiernus napisał:

Co do coolera to sprawdzony SilentiumPC Fortis HE1225 lub droższe(jak budżet pozwoli)
HR-02 Black White. Trzeba patrzeć, czy buda nie jest zbyt wąska.

Masz na myśli ten? http://www.morele.net/chlodzenie-cpu-thermalright-hr-02-macho-black-white-517030/
Jeśli jest lepszy to się zastanowię, wyszło by mnie to 438 zł, do tego może bym jeszcze dokupił jakąś porządną pastę termoprzewodzącą, bo obstawiam, że dokupiona pasta będzie lepsza niż ta z zestawu, tylko nie wiem, która by była tak naprawdę lepsza. Z tego co widziałem ten cooler jest całkiem spory, ale z ramem nie powinien kolidować, gorzej może być z wysokością, muszę dokładniej zmierzyć czy wejdzie, najwyżej bym ze zdjętą boczną ścianką siedział i za jakiś czas wymienił obudowę, bo to też rozważam gdyż na obecnej trochę poskąpiłem przy kupnie kompa i za bardzo nie jestem z niej zadowolony...

[Niewiernus 0]

Dnia 10.06.2013 o 15:17, cinus2 napisał:

Dodatkowe zasilanie to nie problem, na płycie mam jedno gniazdo zwykłego PCI i jakbym
tam wsadził kartę dźwiękową to bym sobie zablokował możliwość podłączenia drugiej karty
graficznej jeśli by mnie kiedyś napadło na CF, więc wersja PCI-e byłaby bardziej wskazana.

Dalej masz GA-Z77X-D3H? Ja tam nie widziałbym problemu, jednak fakt - PCIEX1 masz aż 3 i aż korci któreś zająć ;)

Dnia 10.06.2013 o 15:17, cinus2 napisał:

Masz na myśli ten?

Tak. Jak ja kupowałem swojego Thermaltake Contac 29 na procesor to stopka była już wysmarowana(?, ewentualnie pomyliłem tą kwestie z chłodzeniem do karty) plus dostałem małą tubkę. Jednakże najwyższych lotów to ona nie była.

Nie wiem jaką masz obudowę, lecz na stronie producenta powinna być podana maksymalna wysokość coolera. Ostatecznie zostaje zmierzyć linijką.

[ruden 0]

Hej, gdzie najlepiej uderzyć z problemem z komputerem.

Kurde boję się, że walnął mi zasilacz. No ale mam dość dobrej firmy- XFX 550w. Kurde, już sam nie wiem.Może skierujecie mnie na jakieś forum albo do odpowiedniego wątku. Z góry dzięki.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 10.06.2013 o 14:25, pawbuk napisał:

/.../. Bardzo niewiele programów (i to w dużej mierze są właśnie
benchmarki) korzysta z więcej niż 4 wątków. Wśród gier to już w ogóle są wyjątki (pewnie
jakieś 0,1% :D ). /.../

Zatem mój stareńki Core2 Duo E 8400, który tak ukrył się w tłumie, że nawet go odnaleźć nie mogłem, powinien mi starczyć na conajmniej następne 5 lat? Bo przecież gier wykorzystujących więcej, niż 4 wątki jest "pewnie jakieś 0,1%"?

[Olamagato 3]

Dnia 09.06.2013 o 22:46, pawbuk napisał:

Poza tym trzeba jeszcze wspomnieć o prądożerności procesorów AMD - kiedyś wyliczyłem,
że przez 3 lata różnica by wyniosła 200 zł. (porównywałem akurat FX-8350 z i7 3770K)

Mam z tym prockiem Intela w pracy komputer. Mam też w domu lapka na A6-3420M. Na obu komputera instalowałem od zera ten sam system Win7x64, ze wszystkimi poprawkami i maksymalnie dopieszczony.
Wrażenia subiektywne.
Odpalam sobie na obu Font Creatora 5.0, a w nim 6 tys. znaków w czcionce Unicode. Na moim lapku wszystko śmiga tak jakby czcionka była BMP (220 znaków) i na wykresie wykorzystania rdzeni wszystkie 4 po równo wykazują zaangażowanie pracą. Na wirtualnie ośmiordzeniowym Intelu jakąkolwiek działalność wykazują tylko 4 nieparzyste rdzenie, a cały program dosłownie się tak tnie, że muszę uważać, żeby nie kręcić długo rolką myszki bo 15 sekund minie zanim przewijanie się zatrzyma. Poza tym na lapku nawaliłem usług i różnych egzotycznych programów chodzących w tle, a system na intelu to niemal golas. Mój śmieszny CPU robiący od 1,5 do 2,4 GHz bierze teoretycznie 35W zamiast ponad 120W jak w I7. Teraz z innej bańki - odpalam winampa z jego milkdropem ustawionym na pseudo full screen - cała obsługa grafiki przeprowadzana jest wyłącznie przez CPU bez wspomagania sprzętowego. W lapku na tym śmiesznym procku AMD robi mi 90-120 klatek w full HD na podłączonym monitorze IPS, natomiast w komputerze z I7 na monitorze Philipsa o tej samej rozdzielczości liczba klatek rzadko przekracza 35, a na niektórych wizualizacjach bardziej skomplikowanych obliczeniowo widzę takie przycięcia i slajdy, że zacząłem się zastanawiać czy ktoś mi nie wcisnął jakiegoś malowanego I7.
Teraz co najśmieszniejsze - mimo, że laptopy z reguły są dwa razy słabsze i dwa razy droższe w porównywalnych modelach, to ja za swojego śmiesznego lapka na AMD dałem dwa razy mniej niż moja firma za intelowskie stacjonarne pudło.
Pewnie, że jak uruchomię jakie testy, to pewnie okaże się, że I7 w komputerze w pracy jest wielokrotnie szybszy od mojego śmiesznego i taniego procesorka. Tylko skoro jest tak dobrze, to dlaczego w realu jest tak do dupy? ;)
Nie potrafię sensownie odpowiedzieć. :)

ps. Nie chciałbym, żeby rozmowa przekształciła się w jakiś kolejny flame AMD vs. Intel. To po prostu subiektywny opis tego z czym się spotykam na co dzień.

ps2. Od 6 lat nie widziałem BSODa na WinXP, ani Win7. W pracy właśnie dzisiaj zaliczyłem. Na szczęście okazało się, że to syfiasty antywirus Symanteca, który chyba nie uwzględnia istnienia funkcji przywracania systemu. (zresztą inne antywirusy też tak często mają - tylko nie wywalają systemu w kosmos :)

[Bralo 0]

Dnia 10.06.2013 o 18:24, KrzysztofMarek napisał:

Zatem mój stareńki Core2 Duo E 8400, który tak ukrył się w tłumie, że nawet go odnaleźć
nie mogłem, powinien mi starczyć na conajmniej następne 5 lat? Bo przecież gier wykorzystujących
więcej, niż 4 wątki jest "pewnie jakieś 0,1%"?

To , że teraz nie ma , to nie znaczy , że zaraz takowe się nie pojawią :). Liczy się wydajność pojedynczego rdzenia , a stare C2D odstają on nowszych technologii ;).

[Xsebos 0]

No szkoda, szkoda, a to jest taki przerobiony gotowiec, który był złożony przez pracowników tego sklepu, zmieniony jest zasilacz właśnie na ten OCZ i dodany większy dysk twardy, ale ani procesora ani karty nie ruszałem. Oj kurczę, Polak mądry po szkodzie, ale zobaczę jak to będzie, na komputerze nie gram zbyt często (dalej wierny konsolom), więc myślę, że na te 2-3 lata wystarczy, potem dołożę coś lepszego ;)

[pawbuk 0]

A to nie jest tak, że ten komputer w pracy jest zawalony jakimś oprogramowaniem działającym w tle?
Zauważyłem, że wszelkie komputery należące do jakichkolwiek organizacji (szkoły, uniwersytety, firmy) działają znacznie wolniej niż komputery prywatne, nawet ze słabszymi podzespolami. Może kwestia oprogramowania łączącego te komputery w sieć?
Pamiętam jeszcze z liceum, że komputery o teoretycznie znacznie większej wydajności niż mój osobisty działały kilka razy wolniej.

[Olamagato 3]

Dnia 10.06.2013 o 17:24, ruden napisał:

Kurde boję się, że walnął mi zasilacz. No ale mam dość dobrej firmy- XFX 550w.

XFX, to jest niestety padło. Cokolwiek nie zrobili to była to padaka (np. grafiki).
Może wydajnościowo i parametrami nie jest źle ale do każdego sprzętu pakują części elektroniczne najgorszej możliwej jakości i po jakimś czasie wszystko się sypie lub pali. Nie wiem gdzie te zdolniachy zaopatrują się w elektronikę, ale złamanego grosza bym nie dał za ich dostawcę. :)
Tak więc jeżeli padł Ci zasilacz, który z musu wymaga naprawdę dobrej elektroniki w dużej mocy, to wcale się nie dziwię.

[Olamagato 3]

Dnia 10.06.2013 o 18:54, pawbuk napisał:

A to nie jest tak, że ten komputer w pracy jest zawalony jakimś oprogramowaniem działającym w tle?

Umiałbym to wykryć. Pewnie, jest tam soft który sobie pracuje w tle, ale bierze jakiś 1-2% wydajności jednego rdzenia - dla mnie praktycznie niemierzalne i nieodczuwalne (przy ostatnim bluesie wyjałowiłem kompa z wszelkich usług, sterowników (legacy też) i internetu zostawiając go na poziomie niemal trybu awaryjnego. Dlatego napisałem, że dla mnie te objawy są niewytłumaczalne. :)

[pawbuk 0]

Dnia 10.06.2013 o 18:24, KrzysztofMarek napisał:

Zatem mój stareńki Core2 Duo E 8400, który tak ukrył się w tłumie, że nawet go odnaleźć
nie mogłem, powinien mi starczyć na conajmniej następne 5 lat? Bo przecież gier wykorzystujących
więcej, niż 4 wątki jest "pewnie jakieś 0,1%"?

Zależy w jakie gry będziesz grał - jeśli w przygodówki i klasyczne erpegi 2D, to spokojnie jeszcze 5 lat pociągnie :) Przez 4 lata miałem E7200 (podkręcony o 25%), niedawno zmieniłem na i5 3570K i różnica jest gigantyczna. I to we wszystkich programach, nie tylko grach. Teraz nawet jak muszę coś robić na laptopie z niskonapięciowym i5, to się wkurzam, że wolno działa :D
Co do gier - myślę, że coraz więcej z nich będzie korzystać z wielowątkowości, ale w tej chwili jeszcze nie korzystają. Gdyby korzystały, byłoby to widać na wykresach - FX 8350 walczyłby jak równy z równym z i7 4770 :) Poza tym nie wiadomo jak zachowa się Intel - może wprowadzi nowe procesory, które dzięki znacznie wydajniejszemu pojedynczemu wątkowi będą nadal biły FXy na głowę? :D

[Hummer 0]

Zbieram się z zakupem nowego PC z racji tego, że mój 7-mio letni kompan już ledwo działa, ma problemy z włączaniem się i innymi podstawowymi rzeczami.

Oto co mniej więcej chcę złożyć, do tego chciałbym nową kartę graficzną NVidii, czyli 760ti, która w niedługim czasie powinna mieć premierę.

Feedback mile widziany. Platforma pod gry i OC.

[pawbuk 0]

Nie mam pojęcia dlaczego tak się dzieje :D Jednocześnie wydaje mi się niemożliwym, żeby jakiś nieskonapięciowy mobilny procesor od AMD był znacznie wydajniejszy niż desktopowy potwór od Intela ;) Gdyby jednak tak było, to by fora huczały od głosów, żeby brać AMD :D Tak się jednak nie dzieje. Może to przypadłość jedynie Twojej sztuki? Albo coś dławi procka (tylko nie mam pojęcia co, zasilacz? :D ).

[pawbuk 0]

Moim zdaniem bardzo ciekawy zestaw :) Zmieniłbym jedynie dysk twardy na Seagate (ST1000DM003). Jesteś przekonany do chłodzenia wodnego?

[ruden 0]

Dnia 10.06.2013 o 18:54, Olamagato napisał:

> Kurde boję się, że walnął mi zasilacz. No ale mam dość dobrej firmy- XFX 550w.
XFX, to jest niestety padło. Cokolwiek nie zrobili to była to padaka (np. grafiki).
Może wydajnościowo i parametrami nie jest źle ale do każdego sprzętu pakują części elektroniczne
najgorszej możliwej jakości i po jakimś czasie wszystko się sypie lub pali. Nie wiem
gdzie te zdolniachy zaopatrują się w elektronikę, ale złamanego grosza bym nie dał za
ich dostawcę. :)
Tak więc jeżeli padł Ci zasilacz, który z musu wymaga naprawdę dobrej elektroniki w dużej
mocy, to wcale się nie dziwię.

No dobra, ale jak sprawdzić czy padł zasilacz. Nie mam żadnego zamiennika. Nie mam też w pobliżu kumpla z odpowiednio dobrym zasilaczem. Musiałbym kupić nowy, a nie mam pewności czy to na pewno zasilacz walnął. Nie posiadam również miernika napięcia itd. itp. Kurde, też mi się trafiło. No, ale dobra- a jakbym chciał nowy zasilacz, to przy takim konfigu co można by polecić?

Procek: Intel Core i5 2500K
Płyta główna: ASROck P67 Pro3
Zasilacz: XFX Core 550W
Karta graficzna: Gigabyte Radeon HD7590
RAM: GoodRam DDR3 2x 4GB 1333MHz
Obudowa: Silentium PC Brutus BT-410 Pure Black
Dysk Twardy: Seagate ST1500DL003 1,5 TB Sata III 64 MB
Monitor: Iiyama 24 cale