Widek

Upgrade kompa / Modernizacja Komputera - pomoc, porady itp.

75448 postów w tym temacie

Dnia 27.03.2007 o 01:22, Evil Khan napisał:

HELP ! Składam kompa na KN9 AM2 i mam problem z zasilaniem - komp w ogóle nie wstaje

Po pierwsze podłączyłeś coś źle. Odłącz wszystko co się da, wyjmij karty, zostaw tylko grafikę (podłącz do niej zasilanie) i wtedy włącz choćby przez chwilowe założenie jumpera na złącze power switch. płyta powinna wstać i bios powinien zaskoczyć, po tem powinien pojawić się błąd braku systemu operacyjnego.
Następnie podłączaj kolejno pozostałe rzeczy poza dyskami i za każdym razem sprawdzaj czy płyta wstaje na nowo. Jak już zostaną tylko dyski podłącz je pojedynczo (najpierw te bez systemu) i sprawdzaj. Na koniec wszystko powinno Ci odpalić.
Jezeli po podłączeniu kolejnej rzeczy płyta przestanie wstawać - wiesz gdzie jest problem. Prawdopodobnie jakies przebicie lub inne uszkodzenie, które robi zwarcie i zgarnia cały prąd zasilacza, w którym odpala się zabezpieczenie przeciwprzeciążeniowe i wszystko staje.

Dnia 27.03.2007 o 01:22, Evil Khan napisał:

płyta jest walnięta czy może coś źle podłączyłem ?

Jedno drugie lub walnięte (źle połączone) cokolwiek innego.

Dnia 27.03.2007 o 01:22, Evil Khan napisał:

Czy niezbędne jest podłączenie grafiki i diod led (od resetu i hdd) by zadziałał?

Nie. Na TH napisano czystą prawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.03.2007 o 09:42, Olamagato napisał:

> HELP ! Składam kompa na KN9 AM2 i mam problem z zasilaniem - komp w ogóle nie wstaje
Po pierwsze podłączyłeś coś źle. Odłącz wszystko co się da, wyjmij karty, zostaw tylko grafikę
(podłącz do niej zasilanie) i wtedy włącz choćby przez chwilowe założenie jumpera na złącze
power switch. płyta powinna wstać i bios powinien zaskoczyć, potem powinien pojawić się błąd
braku systemu operacyjnego.

Czyli podłączyć jednak grafikę ?
Problem w tym że mam wszystko odłączone i nie wiem co mogło by być wadliwe...chyba że ... RAM !
Czy to możliwe, że to Ram robi jakąś "krecią robotę" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.03.2007 o 09:46, Evil Khan napisał:

Problem w tym że mam wszystko odłączone i nie wiem co mogło by być wadliwe...

Jeżeli goła płyta z grafiką nie odzywa się, to nalezy odłączyć grafikę i powtórzyć. Niczego nie zobaczymy, ale usłyszymy bipy diagnostyczne. Sygnał dźwiękowy powinien odpowiadać komunikatowi - brak grafiki. Jeżeli nadal będzie cisza, to pozostaje pamięć, płyta głowna lub procesor. Oznacza to warsztat bo dalsze sprawdzanie może słono kosztować. Trzeba pamiętać, że bardzo wadliwy RAM może uszkodzić płytę główną lub procesor; wadliwa płyta główna może uszkodzić każdy z komponentów komputera; wadliwy CPU, może uszkodzić RAM. Jak ma się pecha, to jeden komponent uszkodzi inne, które będą uszkadzały kolejne, które z nimi połączymy.
Możemy jednak też samodzielnie sprawdzić ostatnie komponenty:
Procesor przepinamy do innej płyty głównej (procesor nigdy nie pali plyty, chociaż odwrotnie może), a RAM również, ale osobno. Jeżeli CPU i RAM okażą się działające, to mamy walniętą płytę główną.
Elektronik na warsztacie jest w stanie sprawdzić z miernikiem który z komponentów jest uszkodzony (np. przejechać wszystkie styki pamięci szukając zwarcia) bez podłączania wadliwej części do dobrej. Dlatego taka diagnostyka wychodzi zwykle taniej. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.03.2007 o 09:30, Olamagato napisał:

W każdym razie ja na Soundstormie mam ciszę. :)


Ale my tu własnie o tanich układach rozmawiamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.03.2007 o 08:56, Evil Khan napisał:

> Ostatnio zrobilem upgrade kompa i wlasnie popelnilem ten blad ;] tzn podlaczylem power
switch
> odwrotnie, przez co komp nie chcial sie uruchomic, sprawdź to najlepiej.
Oj uwierz mi że sprawdzałem na wszelkie możliwe (2) kombinacje...
http://www.tomshardware.pl/howto/20020918/diy_2-13.html
Nie martwcie się o biegunowość. Przyciski reset i włącznika będą działać niezależnie od
kierunku ich włączenia, a diody LED nie zapalą się, jeśli będą podłączone odwrotnie. Jeśli
słyszycie, że dysk twardy pracuje, ale dioda się nie świeci, po prostu odwróćcie wtyczkę.

Więc jak to jest ?

lols a to dziwne bo skladalem kompa w weekend dwa tygodnie temu i nie chcial sie włączyć. Pierwsze co zrobilem to wlasnie odwrocilem kabelek power switch i działał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.03.2007 o 11:25, Skwarek pl napisał:

lols a to dziwne bo skladalem kompa w weekend dwa tygodnie temu i nie chcial sie włączyć. Pierwsze
co zrobilem to wlasnie odwrocilem kabelek power switch i działał.

Może zależy od płyty ale gadałem właśnie z serwisantem i powiedział że to nie ma znaczenia - równie dobrze można śrubokrętem zewrzeć styki. Co do samego problemu to gdzieś może być przebicie. Polecił wymontować płytę i odpalić ją bez obudowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.03.2007 o 05:31, Olamagato napisał:

A co do wymiany na Intela - opłaca się to jak na razie tylko dla E6300 bo wszystkie to prawie
ten sam kawałek krzemu, tylko z innej częsci wafla.
Tak, ale zawsze sprawdź czy aby ceny wciąż odpowiadają temu co chcesz mieć. Dla przykładu jeżeli
nieekstremalnie podkręcony jakiś procek AMD X2 jest 2 razy słabszy od podobnie podkręconego
C2D, ale jego cena jest trzykrotnie niższa niż C2D, to można się zacząć zastanawiać czy aby
Intel jest naprawdę dużo bardziej opłacalny. I odwrotnie.


Ale by E6300 wykręcić chociaż do parametrów E6600 potrzebujesz lepszego chłodzenia, co powoduje, że w sumie E6300 + chłodzenie = E6600, a w tym wypadku warto się już zastanowić, czy jednak mocniejszy procesor nie będzie na razie lepszym rozwiązaniem, bo zawsze, jak poczujemy potrzebę podkręcania, można to zrobić gdy zajdzie taka potrzeba. E6300 kupujesz w zasadzie z założeniem, że go podkręcisz. Tyle, że opowieści o podkręcaniu C2D więcej niż 10% na chłodzeniu referencyjnym należy włożyc między bajki. Takich modeli jest 1 na 100, wielu egzemplarzy wogóle tak nie podkręcisz. Gdy ktoś opowiada takie bajki, to jak mówi stare przysłowie - "też się chwalcie".
Co do Athlonów to przy całym szacunku - obecne na rynku modele są przyszłościowo wyjątkowo nie rozwojowe, więc z decyzją o ich zakupie należy 100x pomysleć i oczywiście policzyć pieniądze. Tym nie mniej to co dla najmocniejszych obecnie Athlonów jest szczytem możliwości to dla przeciętnego E6400 jest w zasadzie wstepem do zabawy z wydajnością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.03.2007 o 11:25, Skwarek pl napisał:

lols a to dziwne bo skladalem kompa w weekend dwa tygodnie temu i nie chcial sie włączyć.
Pierwsze co zrobilem to wlasnie odwrocilem kabelek power switch i działał.

Możliwe, że na rynek zostały wprowadzone obudowy z włącznikiem jednobiegunowym zawierającym diodę. Chociaż nie wiadomo po co. Chyba tylko dla zasady.
Mogłoby to mieć dużo sensu gdyby układ włącznika zawierał niezależny obwód włączania czasowego lub zaleznego również od innych czynników niż przycisk paluchem - wtedy właśnie odwracania biegunów byłoby niedopuszczalne. Być może taki włącznik jest bardzo okrojoną wersją rozbudowanego włącznika z kontrolą rodzicielską. Ale jakoś taka hipoteza mnie nie przekonuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

po co podkręcać od razu E6300. Na razie ze wszystkim sobie daje świetnie rade (sam mam). Mysle, że opłaca się dopiero podkręcać, jak zacznie być za słaby. Ale na to będzie trzeba jeszcze poczekać :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Athlon 3800 x2 po podkręceniu przewyższa C2D 6300 i tylko nie leciutko ustępuje pola dla 6400. A kosztuje ponad dwa razy mniej, ponadto dobre płyty główne pod am2 są snacznie tańsze niż ich odpowiedniki pod C2d.
Tym nie mniej to co dla najmocniejszych obecnie Athlonów jest szczytem możliwości to dla przeciętnego E6400 jest w zasadzie wstepem do zabawy z wydajnością. Wątpie by e6400 dorównał athlonowi x2 6000.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

I tu masz rację, mam podkręconego Athlona 3800+ do 2,4 GHz czyli 4600+, pracując na C2D 6300 nie widziałem różnicy, tzn nie czułem, dlatego nie ma co się rzucać na C2D, choć przyznaję to bardzo dobry procesor, ma spore możliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja tam nigdy nie przepadałem za intelem, ale trzeba przyznać że C2D im wyszły, w końcu zrozumieli że nie tylko mhz się liczą. Niestety ich cena jest za wysoka. Ponadto trzeba zapłacić więcej za dobrą płytę główną. Doceniam C2D, ale niektórzy przesadzają z chwaleniem ich. Konkurują one ze starymi procami amd i wcale takiej wyższości nad nimi nie posiadają. Jestem ciekawy odpowiedzi AMD, coś czuje że C2D wcale tak długo nie będą królami wydajności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.03.2007 o 15:44, TigerXP napisał:

Ja tam nigdy nie przepadałem za intelem, ale trzeba przyznać że C2D im wyszły, w końcu zrozumieli
że nie tylko mhz się liczą. Niestety ich cena jest za wysoka. Ponadto trzeba zapłacić więcej
za dobrą płytę główną. Doceniam C2D, ale niektórzy przesadzają z chwaleniem ich. Konkurują
one ze starymi procami amd i wcale takiej wyższości nad nimi nie posiadają. Jestem ciekawy
odpowiedzi AMD, coś czuje że C2D wcale tak długo nie będą królami wydajności.


cóż dlatego właśnie wsadziłęm ostatnio am 2 na nforce 570 sli + amd x2 4200 - za 750 zł całość - kompa używam głównie do gier i jak narazie jestem v.happy a kilka stów pozostało w kieszeni - na lepszą grafę :) ( składam na coś pod dx.10)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.03.2007 o 00:52, Aurelinus I napisał:

Nie bądź frajem, dołóż 20 zł i za 300 zł kupisz GeiLe 800 MHz


Muszę być frajem, ponieważ moja płyta obsługuje maksymalnie pamięci 667MHz, a nie mam zamiaru jej zmieniać na nowszą. Kiedy będzie nowa płyta, wtedy będzie nowa pamięć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.03.2007 o 15:57, sir Alfred napisał:

> Nie bądź frajem, dołóż 20 zł i za 300 zł kupisz GeiLe 800 MHz

Muszę być frajem, ponieważ moja płyta obsługuje maksymalnie pamięci 667MHz, a nie mam zamiaru
jej zmieniać na nowszą. Kiedy będzie nowa płyta, wtedy będzie nowa pamięć.


Zapomniałes o tym napisać, to nie moja wina, że nie mam wróżki na etacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.03.2007 o 15:19, TigerXP napisał:

Athlon 3800 x2 po podkręceniu przewyższa C2D 6300 i tylko nie leciutko ustępuje pola dla 6400.
A kosztuje ponad dwa razy mniej, ponadto dobre płyty główne pod am2 są snacznie tańsze niż
ich odpowiedniki pod C2d.
Tym nie mniej to co dla najmocniejszych obecnie Athlonów jest szczytem możliwości to dla
przeciętnego E6400 jest w zasadzie wstepem do zabawy z wydajnością.
Wątpie by e6400 dorównał
athlonowi x2 6000.


Athlon 6000+ dorównuje C2D E6600 (jeśli wierzyć testom), podkrecić go nie sposób, a na dodatek kosztuje 1700 zł, podczas gdy E6600 "ledwie" 1150 (jesli poszukać dobrze). Na dodatek wykręcenie dowolnego niższego i tańszego C2D do parametrów A 6000+ to wydatek, jak pisałem wcześniej łącznie rzędu 1000 -1100 zł, więc trafiłeś z porównaniem jak kulą w płot.
Ciekawe też kiedy wreszcie przestanie część ludzi jako argument w dyskusji używać domniemanego uwielbienia dla Intela czy AMD.
Poza tym oczywiście, że składając komputer tylko do grania można darować sobie kwestię C2D za 700 zł bo na długo jeszcze wystarczy A 3800+ na podstawce 939. Ale jak ktoś ma wątpliwości jaka jest różnica między C2D i Athlonami, niech odpali np. 3d Max, wrzuci 2 mln wierzchołków (przeciętna mapa/level z gry) i zobaczy ile czasu zajmuje render takiej scenki poszczególnym procesorom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Fuck. Płyta działa...no prawie...
Niestety płyta nie współpracuje z kartą graficzną. Nie sygnalizuje jej braku (piskiem ze spekara) ani nie przesyła obrazu do monitora (brak syganłu). Muszą ją odesłać do Krakowa. KURczaki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To że wole AMD to nie był argument tylko moja opinia.
Moim zdanie dla przeciętnego gracza nie jest potrzebny C2D, po przekręceniu x2 3800 mamy zapas na bardzo długo. A cena znacznie mniejsza. Tym bardziej że chodzą słuchy że nowe karty graficzne mają odciążyć procesory, i część ich obowiązków przenieść na siebie.
Poczekajmy na nowe produkty AMD i wtedy podyskutujemy o wyższości którejś z firm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.03.2007 o 18:13, Evil Khan napisał:

Fuck. Płyta działa...no prawie...
Niestety płyta nie współpracuje z kartą graficzną. Nie sygnalizuje jej braku (piskiem ze spekara)
ani nie przesyła obrazu do monitora (brak syganłu). Muszą ją odesłać do Krakowa. KURczaki...

Grzebałeś w BIOS-ie? Może trzeba ręcznie ustawić typ karty - ja tak miałem z płytą Gigabyte - w BIOSie ręcznie trzeba było ustawić typ chipsetu i ilość pamięci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się