Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Jest szansa na odświeżoną wersję Star Wars: Knights of the Old Republic

28 postów w tym temacie

Dnia 26.02.2014 o 23:40, Jerjerrod napisał:

Czemu mi to ma przeszkadzać?


Wątek główny to największy atut Kotora. Gwóźdź programu, coś, co ma urwać dupę. Teraz, po przejściu nie wyobrażam sobie grać w tę grę czy np. w Tormenta znając jego zakończenie, bo zwyczajnie straciłbym przez to 50% przyjemności z gry. I owszem, nie musi to pozbawiać jakiejkolwiek frajdy z rozgrywki, w końcu jest wiele innych ciekawych elementów, ale jednak to fabuła wyróżnia Kotora ponad przeciętność. Bez tego byłby to po prostu fajny erpeg. Tylko tyle i aż tyle. Może i jest to jedno wydarzenie, ale polaryzuje na całość, to coś więcej niż linijka w książce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przecież fabuła KotOR-a to zlepek klasycznych motywów Star Wars i gier BioWare. Ciekawa jest dwójka, bo mroczna i mocno filozoficzna i jej się nie da zaspoilerować, a przynajmniej nie tak łatwo. Co z tego, że ktoś poda, co się np. dzieje w zakończeniu, skoro nie o to chodzi?

Ja KotOR-y obydwa skończyłem gdzieś po 6 razy każdy i często rozgrywałem pewne sekwencje. Czyżby to znaczyło, że umiem bawić się cRPG-ami lepiej i mam zdrowe podejście? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.02.2014 o 00:09, Jerjerrod napisał:

Czyżby to znaczyło, że umiem bawić się cRPG-ami lepiej i mam zdrowe podejście? ;)


Ależ jasne. Są gry, w które można grać całe życie. Tormenta sam ukończyłem kilkanaście razy dobrze się bawiąc. Sęk w tym, że ten pierwszy raz zawsze jest najlepszy i nie wolno sobie odbierać tej przyjemności jakimiś głupimi spoileram, bo się to tracii. Tylko za pierwszym razem kończąc PS:T omal się nie popłakałem : ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie zgodzę się. Było parę gier, których urok odkryłem dopiero za drugim lub trzecim podejściem. Jedną z nich jest KotOR II: The Sith Lords. Za pierwszym razem myślałem "ok, świetna gra, ale gorsza od jedynki". Za drugim już było "co ja gadam, to wspaniała gra, zjada jedynkę na śniadanie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.02.2014 o 00:14, Jerjerrod napisał:

Nie zgodzę się. Było parę gier, których urok odkryłem dopiero za drugim lub trzecim podejściem.


Okej, teraz chodzi Ci o opinię o grze, o poznanie gry w całości, co zwyczajnie zmieniło Twoje ogólne zdanie o grze. To już zupełnie inna kwestia.
Wcześniej mówiłem o tym, że przechodząc grę po raz pierwszy bez znajomości wątku głównego fabuły zawsze będzie to inna i wyjątkowa rozgrywka od tej n-tej. Może lepsza, może gorsza, ale jedyna tak bardzo special.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pomysł jak najbardziej z sensem. Kotor, to jedna z moich ulubionych gier, ale bolączki techniczne na nowych systemach są wręcz obrzydliwe. Sam ostatnio musiałem zrezygnować z grania na W7 z powodu ciągłych problemów (mimo dwóch dni kombinowania).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No ja na Win 7 nie miałem żadnych problemów z odpaleniem KOTOR I i II, ale nie liczyłbym aby ten projekt wypalił chyba, że jako mod do Kotora. No i jak podejmuje się tego M$ to bardzo możliwe, że może być to tylko dla Xbox.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.02.2014 o 21:17, Kopiec napisał:

Pewnie obecne bioware też miałoby ochotę odświeżyć pierwszego kotora i obowiązkowo dodać
gejowskie wątki.

Jak normalnie Bioware nie bronię...
Pierwszy KotOR już miał takie wątki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować